Polskie Skinny & Franko: Fists of Violence dostało wersję demo
To wygląda jak flashowa gra sprzed 15 lat. Masakra... Wstydu nie mają...
Zagrałem i rozczarowałem się. Bardzo monotonne, sterowanie jakieś dziwne do tego zabugowane, bo często postać nie chce podnieść broni i robi to dopiero za trzecim/czwartym razem naciśnięcia przycisku, podobna sytuacja jest z dobijaniem przeciwników. Praca kamery dość irytująca, bo przeciwników można wyrzucić poza pole widzenia i jedyne co można wtedy zrobić to łaskawie na nich poczekać aż wrócą. Jak myśleliście że w grze chociaż usłyszycie polskie dialogi z podwórkowo-kibolskiego klimatu, to się rozczarujecie, bo wszystko jest tekstowe w komiksowych dymkach bez żadnego audio.
to chyba w jakieś inne demo grałeś, nie miałem ani raz problem z podnoszeniem przedmiotów czy to butelek, koszy na śmieci, łomów kijów. Co do wyrzucania przeciwników poza mapę to się zgodzę to na minus. Może audio dojdzie z czasem w co wątpię. OST jest całkiem ok, narazie to takie 6 na 10 system walki jest całkiem fajny.
Jak nie będzie tekstów typu "spadaj pierdoło" albo "wąchaj" itd. To gra straci z 90% swojej miodności.
Do tego GORE, w przypadku tej gry to gore to podstawa i ma być brutalnie i brudno. Na Amidze ta gra szokowała swoją brutalnością (już w demie) i dzięki temu zapisała się w historii I pamięci człowieka chyba już na zawsze.
Pograłem trochę, fajna gra ale tylko dla ludzi którzy grali w pierwszą część z lat 90, jest klimat, grafika trochę inna ale mi się podoba, obijanie mord żołdakom jest w starym stylu.
Zagrałem w demo i się szykuje katastrofa:
- Hitboxy dziwne
- Sztywne sterowanie
- Bezużyteczna kontra
- Powtarzalność
- Brak jakiekolwiek dubbingu (co było wcześniej wspomniane)
8 lat czekania i jeszcze ludzie są chcą tego?