Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Co to za potrawa?

19.12.2022 11:55
kapciu
1
kapciu
190
kapciem
Image

Co to za potrawa?

Ciekawe czy ktoś rozpoznaje?
Zaraz zaleję to wrzątkiem i przykryje na 10 minut. Palce lizać.

19.12.2022 11:59
2
zanonimizowany1376709
2
Pretorianin

Wygląda na tofu

19.12.2022 12:04
3
JonsonJonson
101
Generał

Chleb z masłem

19.12.2022 12:05
ODIN85
4
ODIN85
34
Senator

Chleb z masłem i maggi.

post wyedytowany przez ODIN85 2022-12-19 12:06:08
19.12.2022 12:07
kapciu
😜
5
kapciu
190
kapciem
Image

Jeszcze 2 składniki i nazwa. Może powinienem jakąś nagrodę ufundować?

Po zalaniu, gotowe do spożycia. Czas przygotowania 5 minut + 10 minut "dochodzenia"

post wyedytowany przez kapciu 2022-12-19 12:10:33
19.12.2022 12:12
6
Asmodeus
38
Senator

wodzionka? strzelam, bo nigdy nie jadlem

post wyedytowany przez Asmodeus 2022-12-19 12:12:31
19.12.2022 12:13
kapciu
7
kapciu
190
kapciem

Jest nazwa. Jeszcze 2 składniki. Jako nagrodę wyślę jakąś małą grę ze steama.

19.12.2022 12:42
HETRIX22
8
1 odpowiedź
HETRIX22
203
PLEBS

Woda i sól

19.12.2022 13:35
AIDIDPl
😂
8.1
AIDIDPl
179
PC-towiec

Tradycyjny świąteczny solniczek!

19.12.2022 12:53
XboxOneS
9
XboxOneS
62
RE FAN

jajka? w sensie na samym dnie talerza pod chlebem.

post wyedytowany przez XboxOneS 2022-12-19 12:54:12
19.12.2022 13:00
Szyszkłak
10
Szyszkłak
210
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Wodzionka - masło, woda, chleb, MAGGI, pieprz

edit: czosnek chyba jeszcze

post wyedytowany przez Szyszkłak 2022-12-19 13:01:22
19.12.2022 13:09
11
zanonimizowany1378531
15
Senator

Wodzionka jak nic. Chyba, że Ty to jakoś po swojemu nazywasz i liczysz, ze ktoś zgadnie.

19.12.2022 13:27
kapciu
12
kapciu
190
kapciem

Nazwa: Wodzionka - jest
1. składnik: chleb - jest
2. składnik: czosnek - jest
3. składnik: maggie - jest
4. składnik: masło - jest
5. składnik: ?
Nie liczę składników jak woda, sól, pieprz
Wszystkie 5 składników znajduje się na pierwszym obrazku.
Piaty składnik czyni ta potrawę regionalną. Bo co region to inna wodzianka.

Najbliżej jest Szyszkłak. jak nikt nie zgadnie 5 składnika, wyśle ci gifta w postaci Vampire Survivors, może być?

post wyedytowany przez kapciu 2022-12-19 13:30:15
19.12.2022 13:31
bisfhcrew
13
bisfhcrew
173
oversteer

Nigdy o czymś takim nie słyszałem, to jest jakieś regionalne danie?
Nie wygląda apetycznie

19.12.2022 13:32
PatriciusG.
14
2 odpowiedzi
PatriciusG.
104
Inaction Figure

A to się nie powinno ze smalcem jeść? Czy to jest jakaś vegge opcja?

19.12.2022 13:35
kapciu
14.1
kapciu
190
kapciem

Zamiast masła powinien być łój. Ale ciężko dostać.

19.12.2022 13:39
PatriciusG.
14.2
PatriciusG.
104
Inaction Figure

Ah, no to faktycznie. Coś mi tam świtało, w każdym razie.

Dzięki!

19.12.2022 13:36
😁
15
1
zanonimizowany1310097
33
Senator

Potrawka z piekielników i chrząszczy ala Snaf.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2022-12-19 13:36:46
19.12.2022 13:42
kapciu
16
kapciu
190
kapciem

Podpowiedź: U "nas" nie mówi sie na to wodzionka, bo to Ślązaki tak nazywają. U mnie w domu nazywało sie to chlebówka.

19.12.2022 13:54
Herr Pietrus
17
Herr Pietrus
230
Ficyt

W oryginale na pewno nie było glutaminianu sodu i ekstraktu z drożdży tylko naturalny lubczyk :)

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-12-19 13:54:27
19.12.2022 13:57
18
1
2 odpowiedzi
zanonimizowany1378531
15
Senator

Ten piaty skladnik to moze kminek? Moj ojciec dodawal to obrzydlistwo do wodzionki.

19.12.2022 14:23
kapciu
18.1
kapciu
190
kapciem

Wygrałeś. Wysle ci prezent jak będe miał chwilę. Na konto co masz w profilu.

19.12.2022 15:43
😊
18.2
zanonimizowany1378531
15
Senator

Dziekuje slicznie... :)
Corka sie ucieszy...

post wyedytowany przez zanonimizowany1378531 2022-12-19 15:46:31
19.12.2022 13:58
19
112
3 grosze

5. składnik: ?
Jakiś ser - oscypek lub to białe zanim stanie się oscypkiem?

19.12.2022 14:29
Blink!
20
Blink!
138
Generał

Brotzupa

19.12.2022 14:31
Drackula
21
1
9 odpowiedzi
Drackula
237
Bloody Rider

Nie znam dania, nawet w najgorszym okresie komuny takich bieda dan u nas nie bylo.

19.12.2022 14:45
Texas84
21.1
Texas84
156
Generał

Również pierwszy raz widzę. Ale co region to obyczaj.

19.12.2022 14:47
21.2
zanonimizowany1376709
2
Pretorianin

12 latek i komuna, Dobre.

19.12.2022 14:47
kapciu
21.3
kapciu
190
kapciem

Z takich bieda dań (połowa lat 80tych) to obiad: panierowana martadela lub kotlety jajeczne
na śniadanie prawie zawsze: chleb z paprykarzem, chleb z drzemem, chleb z cukrem
kolacja placki ziemniaczane z cukrem.
Ale mój ojciec strajkował w kopalni w 80' to rodzina miała później lekko przejebane.
Jak ktoś miał rodziców w partii to nie znał "bieda" dań.

post wyedytowany przez kapciu 2022-12-19 14:48:36
19.12.2022 14:55
Drackula
😉
21.4
Drackula
237
Bloody Rider

Tak tak zaraz partia musi byc ;)

Jestem ze wsi i poprostu rodzice i dzadkowie potrafili zadbac o to aby czlowiek nie zyl o chlebie i wodzie jak w wiezieniu.

U mnie nie bylo mortadeli czy paprykarza bo takich luksusow nie bylo gdzie kupic, ale zrobiona wiejska kielbasa czy schabowy sie pojawialy bo bilo sie wlasna trzode.

post wyedytowany przez Drackula 2022-12-19 14:59:14
19.12.2022 14:59
21.5
112
3 grosze

Jak ktoś miał rodziców w partii to nie znał "bieda" dań
W 80-tych latach przyjechaliśmy na spartakiadę młodzieży na Śląsk - do Janowa.
Żarliśmy tam przez tydzień z kopalnianej stołówce śniadania, obiady i kolacje.
Codziennie mięso i wędliny, a miłe panie wciskały nam dokładki, bo trzeba jeść, aby być zdrowym!
W tym samym czasie w szkołach poza Śląskiem, aby dzieciak dostał obiad z mięsem, to musiał oddać kartkę na wołowinę z kością, a w piętki miał "zupę nic".
Baliśmy się, że każą nam oddać te cholerne kartki.
Więc nie pieprz mi kolego o przynależności do partii, bo nie masz prawdziwego odniesienia.

post wyedytowany przez ZŁ 2022-12-19 15:05:21
19.12.2022 15:22
kapciu
21.6
kapciu
190
kapciem

Ja nie znam prawdziwego odniesienia? Gdy mój ojciec siedział a matkę wyjebali z roboty to żeśmy żarli wszystko, sam chodziłem rwać rabarbar i szczaw za szkołą, bo wiedziałem, że w domu będzie głodno. A w tym samym czasie koledzy chodzili wyżarci i śmiali sie, że mnie Solidarność wykarmi.
Te dania wspominam, bo do teraz, u mnie w domu, żadne żarcie nie ma prawa być wyrzucone.

19.12.2022 15:32
21.7
112
3 grosze

Przykro mi to czytać. U mnie nikogo nie zostawiali na lodzie, a jeśli jakiś "wyżarty" kolega śmiałby się do kogoś w takiej sytuacji odezwać w ten sposób, to raczej by tego pożałował.
Przepraszam, że to zacząłem, ale napisałeś to wyżej jakby wszyscy dookoła byli partyjni i mieli jak pączki w maśle.
nie kontynuujmy tego wątku - PAX

post wyedytowany przez ZŁ 2022-12-19 15:39:53
19.12.2022 15:44
Szyszkłak
21.8
Szyszkłak
210
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

kapciu ależ bym teraz opierdzielił szczawiową z jajkiem i kompot z rabarbarem :O. Ja tam lubię proste i tanie żarcie - moim ulubionym od czasów dzieciństwa jest: szpinak z czosnkiem (taki rozdrobniony mrożony szpinak), duszone ziemniory i jajco gotowane na miękko a do popicia kefirek, albo smażone pyry i jajecznica + maślanka.

A nie jakieś stejki, homary i inne kawiory którymi się tu raczą prezesi GOLa.

19.12.2022 16:17
Widzący
😜
21.9
Widzący
242
Legend
Wideo

Ależ Panowie! Plebejskie jedzenie ma mnóstwo uroku a na dodatek jest dobre i tanie, niezłożone w przygotowaniu a jednak sycące.
https://www.youtube.com/watch?v=l6JwCq7evaQ&ab_channel=BergNoMusic

19.12.2022 16:26
squrwielitek
📄
22
4 odpowiedzi
squrwielitek
43
Pretorianin

Za konusa biegało się z kromalem z masłem/smaluchem z cebulą i pomidorem (sól, pieprz), jadło z wdzięcznością szczawiową z jajkiem lub wspomniane ziemniaki z sadzonym i zsiadłym mlekiem. Odsmażane ziemniaki z cebulą też często bywały... a teraz ehhh... majonezy i homary...
edit: ale wodzianki jako żywo nawet na oczy nie widziałem;

post wyedytowany przez squrwielitek 2022-12-19 16:28:22
19.12.2022 16:37
kapciu
22.1
kapciu
190
kapciem

To co robiliście ze starym chlebem?

Ja jeszcze pamiętam, jak chodził kilka razy w roku koleś, który zbierał stary chleb - taki już spleśniały, .
Do teraz nie wiem co z tym chlebem robił. Trzeba tez wiedzieć, że dawniejszy chleb nie pleśniał tak szybko. Spokojnie 4 dni mógł leżeć i nic mu nie było.

post wyedytowany przez kapciu 2022-12-19 16:38:45
19.12.2022 16:42
squrwielitek
22.2
squrwielitek
43
Pretorianin

Stary chleb lądował w lnianej torbie która wisiała na kaloryferze w kuchni. Wywożony do rodziny we wsi dla konia czy świń.
Trochę czerstwego pieczywa kończyło jako tarta bułka - nic się nie marnowało.

19.12.2022 17:05
Drackula
22.3
Drackula
237
Bloody Rider

U mnie stary chleb szedl do swin. A czerstwy to najwyzej konczyl u mnie ubebrany w jajku i obsmazony na masle jak rodzice byli w polu a ja zglodnialem.

19.12.2022 17:05
Szyszkłak
22.4
Szyszkłak
210
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Tęsknię za starym chlebem - te 20 lat temu jak jeszcze się wesoło chodziło do szkoły, to w drodze powrotnej zatrzymywałem się w lokalnej piekarni i kupowałem gorący bochenek i zamiast wracać autobusem do domu, to szło się pieszo pałaszując po drodze chlebek.

Ta piekarnia wciąż istnieje, ale to co sprzedają trudno nazwać chlebem - kwaśny w smaku i w mig obrasta go pleśń, nie dość że nie smaczny to i drogi.

19.12.2022 16:45
23
3 odpowiedzi
Redman2
2
Generał

Nie będę zakładał nowego tematu więc podepnę się pod ten: przyznać się: ilu z Was już podjadało świąteczne potrawy? Ja bym jadł już tylko takie i dlatego dzisiaj zjadłem kilka kawałków karpia, a przez wcześniejszy tydzień zjadłem chyba z 50 pierogów z grzybami z barszczem. Na tym też na pewno się nie skończy. W końcu mamy sezon na: "zostaw to, to na święta", więc trzeba się tego trzymać :)

19.12.2022 17:10
23.1
zanonimizowany1376709
2
Pretorianin

dzisiaj zjadłem kilka kawałków karpia, a przez wcześniejszy tydzień zjadłem chyba z 50 pierogów

Tak, a w bajce były smoki.

19.12.2022 17:19
Mr. JaQb
23.2
Mr. JaQb
110
Legend

Podjadaj cały rok, będziesz miał święta bez przerwy

19.12.2022 17:23
23.3
Redman2
2
Generał

Tak, a w bajce były smoki.
Nie dość, że debil i niedowiarek, to jeszcze złodziej cudzych kont.

Forum: Co to za potrawa?