Mowa o filmie animowanym Apollo 10 1/2 czyli Apollo 10 i pół. Możliwe, że wielu z Was pominęło tą produkcję ze względu na to, że animowana, ale naprawdę warto ten film obejrzeć. Opowiada o dorastaniu w Houston w latach 60tych. Dokładnie tak wyglądało moje dzieciństwo (pomijając traumy). Piękne, magiczne, bajkowe. Człowiek doceniał małe rzeczy, cieszył się wszystkim... Wraz z upływem czasu gdzieś to odeszło. Ale nie jest źle. A jeszcze co do grafiki, to ta animacja jest robiona na taką przypominającą prawdziwy obraz. Dla mnie to arcydzieło wizualne. Widział ktoś?
Nie kojarzę tej animacji.
Zastanawiałem się co by obejrzeć i chyba znalazłem :P
Życie każdego dziecka jest piękne, pomijając rodziny patologiczne ale nawet i w takich rodzeństwo trzyma się razem. Potrafią lepiej sobie pomagać niż w bogatych rodzinach. Każdy z nas zapewne ma w swojej rodzinie kogoś biedniejszego i kogoś bogatszego od siebie. Bajka się kończy gdy idziesz do liceum czy zawodówki i masz coraz więcej problemów.
Obejrzałem kawałek i naprawdę świetna animacja.
Dobry tekst z szympansem mówiącym po angielsku - wielu polityków by się kwalifikowało to tego grona.
Cieszę się, że pomogłem wybrać film. Jak obejrzysz całość napisz jak Ci się historia podobała, bo dalej jest coraz lepiej.
Jestem w trakcie - akcja z szympansem - swietne, wspomnienia z obozu - chyba nawet lepsze. I to spojrzenie potem...
p.s. jak rozumiec ostatnia linijke tekstu???
Nie wiem czy podobny ale polecam "Dosięgnąć kosmosu".
Film jest na faktach i opowiada historie grupy młodych ludzi, którzy będąc pod wrażeniem wystrzelonego właśnie Sputnika postanawiają zbudować własną rakietę.
Film z gatunku tych "pozytywnych" po których człowiek czuje się zajebiście.
Można obejrzeć na CDA.
