The Lords of the Fallen na pierwszym trailerze na silniku gry
Jedynka nigdy mnie nie ciekawiła na tyle żeby zagrać ale ten reboot wygląda całkiem całkiem.
Oryginalną grę kojarzyłem tylko z twierdzy, zamieci na dachu twierdzy i fajnych efektów ognia na tle śniegu.
Zwiastun drugiej wydaje się nadrabiać tym, czego w oryginalnej grze brakowało, urozmaicenia. Generalnie ma to jakiś lepszy, ciekawszy klimat. Ciekawszy nawet od Dark Souls :).
Tym razem Gop chyba przy tym nie siedzi, więc może być super. Niestety Tomasz za bardzo chciał zrobić drugie Soulsy, przez co ta gra dużo traciła przede wszystkim na swojej tożsamości.
Kolejny gówno gdzie trzeba 30 razy uderzyć przeciwnika żeby padł .
Więc ta gra skierowana jest do takich co chcą ubijać długo jakiegoś przeciwnika. Dla Ciebie są inne casualowe gry.
Więc ta gra skierowana jest do takich co chcą ubijać długo jakiegoś przeciwnika. Dla Ciebie są inne casualowe gry.
Nie, żeby coś, ale jakie na przykład? Jak ktoś chce "pomachać mieczykiem" w settingu fantasy, to poza kolejnymi klonami souls'ów jakiegoś wielkiego wyboru w dzisiejszych czasach nie ma...
Ostatnim takim tytułem był bodaj AC: Valhalla, następne na horyzoncie jest prawdopodobnie Hellblade 2 i... chyba tyle? Być może AC: Mirage się załapie, ale ta odsłona ma ponoć bardziej stawiać na skradanie niż walkę, więc raczej nie. No i oczywiście Wiedźmin 4, ale to dopiero za jakieś 15 lat.
I nie przesadzaj z tym "casualowymi grami", miedzy rogalikami a samograjami dla niedzielnych graczy jest całkiem spore spektrum gatunkowe, więc nie ma potrzeby popadać w skrajności...