Anno 1800 znienacka wróciło na Steam
"Anno 1800 znienacka wróciło na Steam" clickbait, to juz bylo dawno wiadomo ze tak sie stanie. you dummy!
Anno pojawia się na steamie
Z przeceną -66%
Wszystkie opinie z 2019
Większość z fakasem dla Epika
W sumie to jest niezła strategia - najpierw sprzedajemy grę u siebie nie płacąc % dla właściciela sklepu, po czym jak już każdy kto chciał kupić kupił, dajemy do kolejnego sklepu i ludzie kupują ponownie bo "chcą mieć wszystko w jednym miejscu". A potem jeszcze po paru latach na GoGa i jeszcze parę osób kupi bo bez DRM.
AC Valhalla jest teraz na drugim miejscu bestsellerów Steam. Jak myślicie, ile osób cierpliwie czekało na ten moment a ile kupuje grę po raz drugi żeby było do kolekcji?
To trochę ten sam zabieg co Rockstar wydający grę osobno na każdą generację i na PCty tylko że na mniejszą skalę.
To samo było u mnie z grami na PS4. Co prawda w moim przypadku kupowałem je ponownie bo sprzedałem PS4, ale Sony zarobiło na mnie 2 razy.
Nie wiem jaki był sens kupowania gier Ubi w innym miejscu niż u nich, szczególnie gdy mieli promocję. Tam zawsze można było otrzymać rabat 20% nawet do gier w promocjach. Może 5 lat po premierze, to nie miało sensu, bo klucze chodziły za grosze, ale przez pierwsze 2-3 lata od premiery na pewno nie opłacało się kupować na innych platformach. Nie dotyczy to gier pudełkowych na konsole.
Sens był taki, że było taniej. Epic oferował kupony -40zł na gry powyżej 60zł... Sam kupiłem Anno po dużej przecenie (chyba coś z 100zł na 60zł dzięki kuponowi, gdzie na Ubishicie było po 100zł-20%), a do niego 1 Season passa za 20zł zamiast za 60zł... Później niestety zablokowali używanie kuponów do kupowania DLC i Season passów. A szkoda. Valhallę, Breakpoint i Origins kupiłem podobnie tylko na ostatnich świętach. Przy czym Valhalla okazała się słabo przemyślanym wyborem. Bo za Origins i Breakpointa zapłaciłem po ~20zł po obniżce z 60zł, a za Vallhalle trzeba było zabulić chyba 80zł, a w ostateczności jej nie odpaliłem nawet do tej pory. Bo problemy z kompatybilnością.
Problemem platformy Ubisoftu są nie tylko wyższe ceny, ale również to, że przestali wspierać np. PSC i inne tego typu płatności, wraz z wprowadzeniem polityki z abonamentową usługą. Co jest dla mnie kuriozalne. Ja wiem, że opłata za transakcje jest po stronie sprzedającego i że z podpiętej karty kredytowej można zedrzeć kasę na zapominalskim kliencie, ale bez jaj. Zresztą nie rozumiem takiej polityki. Osobiście pewnie korzystałbym z usług abonamentowych, ale jak one wystawiają mi środkowy palec w postaci wymuszania na mnie płatności kartą, to ja im również. Korzystałem z Netflixa i z EA Play, bo tam wiedzą, że wymuszanie karty to kretyństwo w 21 wieku...
Epic miał te swoje promocje, no dobra, a co Steam ma do zaoferowania ? Ano Steam ma portfel Steama.... Gdzie można mieć pieniądze ze sprzedaży badziewia dostawanego w grach. I mieć kilka gierek za darmo. Jak się dużo gra, to tego badziewia, które można sprzedać, ma się takie ilości, że 1-2 gry da się kupić. Osobiście wyciągnąłem już ze sprzedaży tego badziewia z ~200zł... Czy to z CSa, czy to z innych gier.
Ubi robi najlepsze promocje na swojej stronie, dlatego kompletnie nie warto kupować gier gdzie indziej. A szczególnie na steam, gdzie są zawsze najwyższe ceny.
Nie ma szans, by na steam kiedykolwiek ostatnie 3 assayny(bez valhali) wyszły po około 24zł za sztukę jak to miało miejsce na Ubi. Kupon 40 jednak robi robotę. Steam mógłby sie nauczyć w końcu od konkurencji, że kupon jest lepszy niż obniżka 10%.
różnica jest taka że epic daje duże kupony aby jakkolwiek zaistnieć na rynku PC - steam nie musi już robić nic, rzucać pieniędzy z wslansej kieszeni dla jakiś kuponów bo ma taką pozycję że nikt mu nie zagrozi i nie ma to żadnego sensu
"Steam mógłby sie nauczyć w końcu od konkurencji, że kupon jest lepszy niż obniżka 10%."
I dlatego Steam rządzi a reszta daje kuponiki żeby ktoś u nich kupił + wraca z podkulonym ogonem na Steam bo tam gra się sprzeda... xD
Tak Ubi ma dobre promocje, ALE steam też. Nie gadaj więc głupot, bo sam kupiłem oryginalne planet zoo i planet coaster po 32 zł każde, grim dawn podstawkę za 25 zł i pewnie jeszcze coś bym znalazł, ale to mówię na szybko. Nigdzie nie było taniej niż na tych promkach. Obecne Anno w tej cenei z 4 sezonami jest również w bardzo dobrej cenie. Nie wiem, czy najlepszej, bo nie ślędzę tego odkąd sam mam już cały pakiet.
Dla konsument liczy się cena, a nie czy ktoś rządzi na rynku czy nie. Wolę opcje z kuponem - akurat pisałem o Ubi, a nie o epicu niż promocje na steam, bo po prostu wychodzi taniej.
I co najlepsze, to ja sam mogę sobie z takim kuponem zrobić wyprzedaż tego co chce, a nie tego co łaskawie da mi Steam.
Juz ładnych kilka lat nie kupuje nic na steam bezpośrednio. Jak już muszę coś tam kupić, to i tak ide do kayshopów, bo taniej.
Dla mnie opcja wyprzedaży plus kupon jak robi Ubi jest najlepszą opcją, bo płace mniej.
Co mi po Anno na steam jak jest droższe, a i tak trzeba luncher Ubi odpalić. Zero korzyści.
Mam edycję kolekcjonerską, jak dokupić wszystkie wydane DLC bez kupowania ich pojedynczo i bez kupowania wersji kompletnej, czyli płacenia drugi raz za grę?
Widzę, że osobne pakiety się nie opłacają:
- Season 1 Pass - 50 zł
- Season 2 Pass - 50 zł
- Season 3 Pass - 52 zł
- Season 4 Pass - 80 zł
- Complete Edition Year 4 - 240 zł
Najlepiej to z kuponem Ubi, ale to teraz nie wiadomo kiedy będą. Ostatnio były na początku października z okazji wyprzedaży. Za 4 season passy wychodziło gdzieś 110zł.
-40 za zakupy od 69.99 jak dobrze pamiętam. Same DLC też dodatkowo były przecenione.
Obecnie to chyba kupno pojedynczych DLC wchodzi w grę. Tych, które nas interesują. A z czasem dokupienie reszty.
JohnDown666 - Ze zniżka za monety, punkty na Uplay wersja kompletna wychodzi za 192 zł ale mam już podstawkę z kolekcjonerki, czy sklep nie powinien tego widzieć i policzyć tylko za DLC, czy po prostu miałbym dwie, różne wersje tej samej gry jak w przypadku Wiedźmina 3 na GOGu?