Showrunnerka Wiedźmina zapewnia, że 3. sezon jest wierniejszy książkom
Chyba zdesperowani są albo ktoś w marketingu zaczął myśleć, czyli przyznała w końcu że mieli książki w rzyci, nie można było tak od razu?
Moim zdaniem powinien przyjść tam jakiś facet z jajami który rozumiem ten gatunek.
Wywalić połowę tych scenarzystów a drugiej połowie kazać do piątku przeczytać Sapkowskiego i sprawdzić ich czytanie ze zrozumieniem, może wtedy dało by się to oglądać.
Trzęsie dupą bo jak 3 sezon się nie obejrzy to wreszcie ją wywalą i bardzo dobrze. Nie da się zrobić 3 sezonu wiernego książkom, jeżeli już stworzyło się całkowicie nową historię w poprzednich 2 sezonach. Nie da się trzymać książek skoro historia już kompletnie odleciała.
Potrzymaj mi piwo:
'Geralt zostal zatruty i drugi sezon to byly tylko jego majaki. Ale juz wyzdrowial i bedzie kontynuowal fabule z pierwszego sezonu
Już od pierwszego sezonu było wiadomo, że ten serial jest do niczego i nie ma czego po nim oczekiwać. Te błagania o danie szansy trzeciemu sezonowi są i zabawne, i żałosne. Trzeba było zrobić coś lepszego, z nie teraz płakać bo zaraz się ciepła posadka skończy.
Niejeden serial poległ bo był zwyczajnie słaby, taka kolej rzeczy.
Wzorowanie się na książkach nie jest największym problemem tego serialu więc dużo to nie zmienia.
Czyżby z góry zakładali, że odejście Cavilla sprawi, ze mało kto obejrzy to barachło i gadają takie bzdury?
Kto im uwierzy po tym, co zrobili.
Lauren Schmidt Hissrich + Tomasz Bagiński -> dwa pokemony które nie powiedział ostatniego słowa możecie być pewni w 3 sezonie Geralt i Jaskier wylądują w łożu ;)
To akurat nie zwiastuje zbyt dobrze...
Te same zapewniania składała przed premierą drugiego. Zniszczyli szansę na dobry serial, który mogłoby zrobić HBO.
Wierniejszy książkom, hm, a Cavil jednak uciekł...
Meh, obejrzę ale w te pieprzenie nie wierzę, zdaja sobie chyba sprawę pomału że zawalili
Zamilcz kobieto bo co otworzysz paszczę to się kompromitujesz. Wierniejszy książkom, jasne. Dlatego Cavill uciekł z tonącego okrętu. Co za idotka.