Steam nie potrzebuje umowy z Microsoftem i Call of Duty, Gabe Newell wyjaśnia
Dobrze rozegrane przez Gabe'a. "Nasz sklep jest tak zajebisty że nie musimy się zabezpieczać żadnymi umowami" , i po części też prawda. Lekki pstryczek w stronę Sony.
Dobrze rozegrane przez Gabe'a. "Nasz sklep jest tak zajebisty że nie musimy się zabezpieczać żadnymi umowami" , i po części też prawda. Lekki pstryczek w stronę Sony.
I cyk, zmieniamy nazwę serii na Call of Potatoes, więc nie będzie trzeba ich wydawać u Sony xD
No się jakoś nie dziwię, skoro i tak MS wydaje inne swoje gry na steamie
To nie jest żadna konkurencja dla MS
Mam nadzieje że Gaben zdecyduje się w niedługim czasie na emeryturę i sprzeda Valve Microsoftowi. Najlepsze co branża mogła by dostać -> szybka droga do abonamentu steam.
Ty ćpasz?
Ty lepiej za dużo nie myśl
A w domu wszyscy zdrowi,
On tylko trolluje. Chociaż czy czegoś do tego nie bierze, to trudno stwierdzić.
Alex tak nie znosi Steama, że ma tam tylko 176 poziom, 310 odznak, 244 znajomych i odpicowany do granic możliwości profil z chwaleniem się wszystkim co się da ;)
jaki koniec to byłoby coś najlepszego co branża mogłaby dostać od lat, już same Gamepass jest wspaniały ale nadal dużo brakuje można sobie tylko wyobrazić jakby steam był w abonamencie / co nie podobają się wam usługi VOD jak HBO, Netflix, Amazon Prime itd, ? Abonament to przyszłość mógłby pozostać wybór chcesz to kupuj a jak nie to masz gry za free w abonamencie. Valve długo tego nie zrobi bo zarabia na tym, tylko MS ma środki na przemodelowanie rynku PCtowego.
MS akurat wszystko co ruszy to obraca w dobrym kierunku przykładów można mnożyć ile się chce pierwszy z brzegu to Minecraft który dzięki wsparciu MS jest dzisiaj dostępny dla wszystkich z tysiącami dodatków.
noobmer - kupuje karty tylko do gier twórców których chce docenić. Z samych gier które posiadam i wydropiłbym karty miałbym poziom min. 500+ tylko po co ? Zresztą profil to miejsce komunikacji głównie na temat tego w co gramy i jak daną grę oceniamy oraz czasem na czym gramy (tutaj muszę zrobić update) ;)
Trollowanie trollowaniem, ale ciarki mnie przeszły na samą myśl, że Steam zostałby zastąpiony interfejsowym i funkcjonalnym potworkiem Game passa, wymuszeniem windowsa na Steam decku i integracją z windows store
Procne - ale czemu miałby być zastąpiony ? Zostałoby tak jak jest do teraz tylko doszłaby forma abonamentu jako wybór. Chcesz kupujesz grę w obecnej formie jak chcesz, nie chcesz kupić opłacasz abonament jak obecnie jest w przypadku EA abonamentu na steam, i mam nadzieje że właśnie tak to będzie wyglądać. Valve tego samo nie zrobi więc liczę na sprzedaż Valve właśnie dla Microsoftu. To byłby coś pięknego i najlepszego dla graczy PCtowych. Nie wiem co wy widzicie w tym złego ?
Korporacje nie wykupują innych firm żeby "zostało tak jak jest do teraz". Zwłaszcza korporacje, które wybitnie nie są prokonsumenckie.
Procne - kupili mojang studio oraz wiele innych firm i wyszło to wszystkim na dobre. Właściwie MS kupując ostatnio Obsidian spowodował że mamy kilka gier w produkcji od tego wybitnego studia. Jak wyże też wspomniany Minecraft coś popsuli / zmienili ? Wy po prostu chyba nie potraficie wyobrazić sobie przyszłości i zmian. Zmiany są zawsze na lepsze.
A jakby jeszcze Microsoft kupił takiego Alexa i kazał mu przestać pisania głupot na forum to już wgl byłoby bajlando.
Nie stać ich.
Wykupili Skype i na pewno nie wyszło to na dobre.
Tak samo z Lionhead Studios.
O Minecraft się nie wypowiem bo nie pasowała mi wersja ani sprzed, ani po rządach MS.
Nie wszystkie zmiany są na lepsze. W 2015 próbowałem się łudzić, że może zmiana władzy wyjdzie nam na dobre.
A abonament game pass nie utrzyma się w obecnej formie. Stanie się droższy, będzie mniej fajnych gier (patrz - Victoria 3 się już wycofała)
jedynie Procne napisał jakieś argumenty pozostali to modele z XXI wieku jedyne co potrafią to "eee dam minus, eee dam obrazek, eee"
Miejmy nadzieje że jednak mój palantír przepowiedział właściwą przyszłość :)
Abonament to musi być kolejna forma dostępu do gier. Na samych grach EA/Ubisoft oszczędzam m.in. po 2K PLN rocznie. W przypadku steam byłoby to pewnie w okolicy 5-10K. Po co marnować pieniądze które można przeznaczyć na coś innego ?
Czy startujesz w jakimś konkursie na najbardziej zminusowaną osobe? Czy po prostu odpalił ci się tryb błazna?
"eee dam minus, eee dam obrazek, eee"
Ale po co mamy pisać więcej, skoro pierdzilisz głupoty? Lepiej to zaminusować i zostawić cię w czeluściach Twojej wymyślonej nienawiści do Steama.
Może to Steam kupi Microsoft.
Czekam na wyprzedaż Winsowsa i się chyba nie doczekam.
Alex ja cię błagam, wiem że z otwartymi ramionami przyjąłeś swoją pozycję na forum jako bogatego błazna, ale to już jest lekka przesada, nawet jak na satyrę.
zerowa argumentacja jak przeważnie / ja przynajmniej napisałem że abonamenty to najlepsze co ma obecnie branża a Valve i tak trafi prawdopodobnie pod skrzydła MS to tylko kwestia czasu czy wam się podoba czy nie. Zresztą wasze zdanie i odpowiedzi "eee", "mmm" jest tak przezabawne i bawi mnie nie od dzisiaj.
Wujek K - nienawiść do steam ? nie wiem skąd te stwierdzenia po prostu czekam aż steam przejdzie na model abonamentu jako alternatywa. Prawdopodobnie nie stanie się to jednak za czasów Valve a raczej po sprzedaży firmy.
MineBeziX - nie bądź śmieszny ;) ty nawet nie przeczytałeś tego co napisałem / zresztą jak większość pokemonów.
I chyba kolega zapomniał ze Gaben pracował w M$ i własnie stamtąd spierdzielił i stworzył steama. Właśnie dobrze ze najpotężniejsza platforma do gier nie jest w rekach giganta bo mógłby zrobicco wcześniej napisałem. Ty weź sie mozę za normalna robote bo ci odwala od grania w gry
Trudno się z tym nie zgodzić i nie ma w tym nic złego, zwłaszcza, że Steam jest cały czas rozwijany i ulepszany z roku na rok. Nikt tam nie spoczął na laurach.
Patrząc na to, że Activision, EA, a nawet ubisoft z podkulonym ogonem wrócił na steama ciężko nie przyznać racji...
Oby tylko ta super współpraca nie skończyła się kupieniem Steama przez MS. To by zabiło steamdecka na miejscu, a to najlepsza obecnie konsolo-PC w zależności jak chcesz używać.
Microsoft potrzebuje przejąć gry Acti inaczej nie ma szans w rywalizacji z butnym, toksycznym i złym Sony.
Jakoś Nintendo nie boli współpraca z MS, może dlatego że znają swoją wartość i nie pali im się d.pa na myśl o ewentualnej konkurencji (steamdeck jest nieskończenie x lepszy od switcha, miałem switcha normalnego i lite, deck to sto x lepszy sprzęt i soft).
Teoretycznie valve jest prywatną firmą. W praktyce to ciężko powiedzieć ile ma Gabe udziałów obecnie. Wszystko się może wydarzyć. Microsoft może mieć też chrapkę na valve. A może nawet już kiedyś składał ofertę/oferty.
Gaben ma 51% zabezpieczonych akcjami premium serii A ale już kilka lat temu rozważał oddanie kiedyś Valve dla MS z którego się wywodzi więc mam nadzieje że to tylko kwestia czasu.
Oj jaki biedny Microsoft , przecież to jest malutka firemka która nie ma szans z 20-krotnie mniejszym Sony. MS musi przedewszystkim wziąść się w garść i zacząć tworzyć gry a nie iść na skróty wykupując ogromne studia i ich wszystkie IP. Xbox jest już 20 lat na rynku a mimo to nie stworzył sobie przez te lata , zaplecza first party które mogło by robić im gry , jakby nie wogóle ich nie interesowało robienie czegokolwiek od zera jak można po prostu kupić gotowe.
Gaben powiedział że że ten deal nie jest potrzebny bo oni współpracują z Philem od dawna i wie że M$ jest wiarygodnym partnerem. Na dodatek kontekst wypowiedzi wygląda jak jeden wielki prztyczek w nos Epic'a.
Natomiast treść newsa wyraźnie sugeruje jakoby Gaben kazał spier... Microsoftowi i ogólnie uznał to za potwarz.
Nieładnie tak manipulować, oj nieładnie.
Chyba raczej jako pstryczek w nos Sony i woda na młyn dla Microsoftu w ich przejeciu Acti...
Zacznijmy od tego że aktualny powrót Coda na steam nie ma nic wspólnego z MS bo wciąż nie doszło do przejęcia i to co robi i mówi Phil nie ma aktualnie znaczenia.I sytuacja Sony nie ma nic wspólnego z Sony , bo nikt nie będzie instalował steama dla jednej gry i to co kupujesz w grze idzie i tak w 100% do Acti a nie jak w przypadku konsol Sony
Najpierw Gabe powie a po co mi jakas umowa a potem myyyk i CoD eksluzywny dla Microsoftu.
Lekki pstryczek w stronę Sony.
I w stronę pewnego sklepu na PC zaczynającego się na "E" hehe.
"We're not believers in requiring any partner to have an agreement that locks them to shipping games on Steam into the distant future"
Pewien CEO o imieniu Tim pewnie mocno się teraz pieni...
Domuru BlackTone zaraz wyjaśni dlaczego tak nie jest i dlaczego $ony i $kl€piczek to mesjasze gamingu :)
Naprawdę wielka szkoda że gracze nie rozumieją iż gry cyfrowe powinny być traktowane jak każdy inny produkt i mogły być odsprzedawane, np. jako NFT.
Steam i producenci się śmieją z graczy. Zastanów się graczu... Ja mam kopie fizyczna gry i po przejściu odsprzedam ją. Co ty zrobisz ze swoimi grami na Steam? Marnujesz pieniądze, rozumiesz to?
prędzej czy później mam nadzieje EU wymusi na Valve możliwość odsprzedaży gier co jest niestety trudne bo Valve gier wg. umowy nie sprzedaje tylko wypożycza a konto które masz należy do Valve jak karta w bibliotece. Co moment zresztą modyfikują regulamin aby nadążał za zmianami prawnymi. Zresztą inni zrobili dokładnie to samo EA/Ubisoft/Epic/Sony
Jak to marnuje pieniądze? Przecież gram. Gdzieś mam własność i NFT. Nie mam czasu na handel.
Wy nie marnujecie kasy na wszelkie platformy muzyczne i filmowe? Gdzie są wasze filmy i plyty? Jaką własność daje wam abonament?
Nawet system. Ilu z Was ma aktualny na płycie?
abonament to grosze i dostęp do wszystkiego (cała biblioteka). Prosty przykład :
- cena AC : Valhalla całość bez promocji to prawie 500 PLN
- cena Dead Space Remake / NFSU / Jedi Ocalały to ponad 1000 PLN - abonament roczny to 500 PLN / ale nawet nie musisz mieć na rok wystarczy ci miesiąc i ograsz te gry.
Poza tym ja już dawno doszedłem do tego że po skończeniu danej gry właściwie już do nie nie wracam a jeśli już to po długim czasie. Nie widzę więc sensu kupować gier po 300-400 PLN tylko po to aby raz zagrać. W przypadku sony i cyfrówek niestety tak jest, w przypadku MS już nie. Gry od Ubisoftu i EA tak samo mam z abonamentu. Właściwie na PC tylko steam wymusza na mnie nadal abym kupował gry w cenie premierowej które potem tracą na wartości i nigdy do nich już nie wracam.
mirko81 - mam płytę a właściwie kod systemu bo od dawna nie mam czytników / office 365 płace w abonamencie w pakiecie rodzinnym, apple w rodzinnym czyli dostęp do olbrzymiej chmury, apple tv, apple music. Właściwie wszystko co się dało przerzuciłem na abonamenty (wszystkie VODy) : wszystkie miesięcznie wynoszą jakieś 500 PLN co nawet przemnażając przez x12 rok i tak jest mniejszą sumą niż kiedy kupowałem gry w cenach premierowych nie mówiąc już o filmach czy muzyce. Dla mnie to realne oszczędności i przede wszystkim pozbyłem się maniery zbieractwa : tysiące płyt które nigdy nie były potem uruchamiane (muzyka), tysiące płyt z filmami których i tak nie oglądam więcej niż raz na rok. Z mojego punktu widzenia brakuje mi tylko abonamentu na steamie i podobnego u Sony.
No i to jest właśnie taki system, wypuszczać drogie gry, aby "zmusić" ludzi do przejścia na abonament bo jest wtedy taniej. Potem ten abonament nie będzie tyle kosztował, to tylko myślenie oczu. A można NFT...
Mirko81 to jak nie masz czasu to możesz taką grę NFT oddać za darmo albo niech sobie leży na dysku czy gdzieś tam w chmurze czeka, ale ja chciałbym móc mieć możliwość rozporządzania swoim mieniem tak jak tego sobie życzę.
Abo na dłuzsza mete to tragiedia. Nie.
Mw2 to shit od fabularki po multi ktore potrafi sie crashowac po kilka razy w ciagu godziny szkoda hajsu na ten chłam