AC Valhalla nie ma steamowych osiągnięć i ciężko zrozumieć dlaczego
Kolejny dowód na to, że Ubiszaft jest gorszą firmą niż EA.
Wiemy, że jesteś fanem nowego bieda NFS-a, ale skończ to trollowanie...
Twoje kochane ĘĄ tak spi....o nowy launcher, że trzeba się supportu o ponowne dodanie posiadanych gier dopraszać. Ubisoft przecenia starsze części swoich serii, ĘĄ robi jedną krótką "promocję" i usuwa je ze sprzedaży. ĘĄ niszczy najlepsze marki. Nie ma gorszego raka w branży niż ĘĄ, może poza Acti-Blizzard. Epica nie liczę, bo oni mają trochę inny profil działalności, a tu mówimy o wydawcach.
EA też przecenia starsze części swoich serii, usuwane ze sprzedaży są te którym kończy się licencja, każdy tak robi. Gry Codemasters, stare DIRTy i GRIDy znikały ze sprzedaży na długo zanim ich EA kupiło. EA nie ma tu nic do gadania. Stare NFSy to akurat EA trzyma w sprzedaży dłużej niż kiedykolwiek Codemasters trzymało swoje gry. A z Ubisoftem przecież dopiero co była afera, że chcieli zabrać ludziom dostęp do gier i dodatków, które kupili. Już pomijam to co widzimy teraz, Ubiszaft wraca na Steama i nawet osiągnięć im się nie chce dodać, EA dodało do swoich gier gdy wracało na Steama.
Licencja na F1 2022 też im wygasa? Na FIFY też im od dwóch lat wygasa, a wcześniej nie wygasała? A przecież ĘĄ wydaje obecnie tylko nowe części gier sportowych... i NFS-y. Tego nikt nie kupuje, to faktycznie, ciągle przeceniają licząc, że wreszcie któraś część się zwróci, no i muszą mieć coś poza NFL i NHL - to będzie swoją drogą zabawne, zostanie im tylko hokej i futbol amerykański, no i niestety F1 i, co jest największą tragedią, WRC. Na piłkę stracą większość licencji. I bardzo dobrze :D Ileż można wydawać ten pinball nazywany dla niepoznaki piłką nożną...
W grach na Nintendo Switch'a tez nie ma osiagniec a jakos nikt nie placze z tego powodu.
Nintendo wchodzi pomału w erę Xboxa 360, daj im czas.
Niektórzy są tak zawiedzeni tą decyzją, że rzekomo zrezygnowali z zakupu gry na platformie firmy Valve.
XD
Achivementy na steam to jest podstawowa rzecz, sam jestem zwolennikiem tego że mogę je zdobywać i się móc pochwalić na profilu, sam mam kilka gier ze wszystkimi achivementami i ich brak w Valhalli jest dla mnie wydaniem nie pełnego produktu, grę zwróciłem i kupię spowrotem jak wrócą achivy, dzisiaj wydają na steam grę bez achivementów, jutro bez dlc a za rok wydadzą połowę gry bo czemu nie, przecież to tylko steam. Nie powinno się tak robić
Można osiagnieć nie lubić ale to tylko pokazuje że UBISOFT sie cofa, Origins i Odyssey miało. Co to za problem było dodać? To tylko pokazuje jak Ubisyf zlewa uzytkowników i dodało Vallhalle na steama tylko dla wydojenia hajsu. Sam bym moze kupił ale z taką postawą nie kupie żadnej gry UBI.
każdy kto chciał to ograł na uplay szczególnie że jest abonament / nie wiem po co właściwie trafiło to na steam / może właśnie po osiągnięcia a jak ich nie ma to tym bardziej bezsens kupować Vallchalę na steamie.
Steam achievements are not supported for this title.
If there's anything more we can assist with, please let us know!
- Ubisoft Support
Ciężko to zrozumieć czemu kogoś interesują steamowe osiągnięcia, jeśli robisz je dla siebie to nie ma znaczenia czy są, wystarczy sobie ustalić przejdę grę na 100% i masz już swoje osiągnięcie. Jeśli robisz to dla kogoś/żeby się pochwalić to nie ma to znaczenia, bo odpalasz SAM i masz 100% osiągnięć w sekundę. Achievementy na konsolach spoko, ale na steamie są bez znaczenia, bo się napracujesz, żeby się nimi szczycić a inny poklika trzy razy i na "papierze" osiągnął to samo.
Ja robię osiągnięcia, bo:
1. Lubię.
2. Fajnie jest porównać się z innymi.
3. Łechta mnie, gdy zrobię jakieś ultra trudne osiągnięcie.
Activity -> Jestem takiego samego zdania co Ty. Od paru lat nie zawracam sobie głowy tymi bzdetami i gry lepiej smakują.
Popieram. Osiągnięcia są fajne do momentu gdy gra się nie znudzi. Współczuję tym graczom, którzy grają tylko aby dobić do 100% gdy można już dawno odpalić inną grę. Jedynie jakie osiągnięcia akceptuję to te np. z Forza Horizon 5. Tam zdobycie odznaki to też jakaś nagroda w grze.
Fajnie byłoby w Valhalli za osiągnięcia steam też zdobywać jakieś skiny, dekoracje osady, odblokowywać w sklepie bronie itp.
Porównywanie się z kolegami jest dość dziecinne, a to gra dla dorosłych i nie jest to jakiś e-sport. Porównywanie w e-sporcie też nawet nie ma sensu - psuje frajdę. Dla przykładu tylko mała garstka piłkarzy gra zawodowo i jest większa grupa grających dla frajdy towarzysko. Jeśli znajdzie się tu zbyt dużo porównywania - zwłaszcza wulgarnego, spadnie frekwencja graczy - co za tym idzie liczba zwolenników tego sportu. To jest główny powód chyba, że mamy tak niską kulturę w piłce nożnej, gdzie np. we Włoszech całe rodziny kopią piłkę tak sprawnie, że pewnie lepiej niż przeciętny klub z dalszych lig.
"Nawet starsze gry pokroju Far Cry’a 5, For Honor oraz Assassin’s Creed Origins nie oferują tej funkcji na Steamie, mimo że znajdziemy ją na innych platformach"
Ale AC: Origins ma osiągnięcia na Steamie :)
***
Dziwi to podejście, mam Valhallę na platformie Ubisoftu i właśnie gdybym miał ją kupić drugi raz na Steamie to acziki i statsy ukończenia by mnie do tego przekonały, tak to - do widzenia. Ich wybór ;)
Mistakes were made. I w sumie w takim razie sytuacja jest jeszcze bardziej zabawna.
Dzięki za zauważenie błędu, a ja za jego obecność przepraszam.
Błąd merytoryczny. AC: Origins ma na Steamie achievementy - inaczej nie miał bym AC: Origins ;) Tak jak nie mam i nie będę miał AC: Valhalla.
To jest jeden z powodów dla których oburzenie jest tak duże. Wcześniejsze odsłony miały achievementy, mimo iż było to raczej odstępstwo od reguły. Drugim powodem jest porównywanie Ubi do EA. Jak EA wróciło na Steama grzecznie i po kolei dodawali achievementy do swoich gier. Pamiętam jak czekałem na zapowiadaną datę dodania achiev. do Titan Fall 2.
Aktualnie mam ubi i ich gry na steamie tam gdzie oni mają graczy steam :) Nie będę płacił 2 razy więcej za grę na bieda promce tylko po to by mieć wszystko w jednym miejscu z dwoma drm'ami.
Właśnie Valhalla teraz jest za 8 dyszek na Steamowym releasie i byłem od krok od kupienia, ale brak osiągnięć mnie od razu od tej decyzji odwiódł.
Nie masz czego żałować. Valhalla jest wprawdzie ładną grą, ale potwornie nudną. AC: Odyssey miała fajną historię, ale Valhalla nudną jak flaki z olejem.
Uwielbiam achievementy i zatrzymuja mnie przy grze dluzej = wydluzaja jej zywot. Chcialem kupic, nie ma osiagniec - nie dostana mojej kasy = ich strata.
Przez to ludzie robią zwroty i wystawiają negatywną recenzję, tak głupiej firmy jeszcze nie widziałem.
Firma nie może być głupia. Nie myśl jak 10-latek.
Inteligencja to ty nie grzeszysz dorosły człowieku.
A widziałeś kiedyś głupią firmę czy głupich pracowników firmy? Użyj mózgu do myślenia czasami, a nie do nagrywania nudnych filmów. No nie grzeszę, ja się chociaż do tego przyznam, a ty niestety nie.
Ty naprawdę czasem to lubisz się przywalać to jakichś głupot
To coś jak Ty, ale ty nazywasz to "hejterstwem". I nie, firma nie może być głupia, a osoby z sektora decyzyjnego owszem.
No już, pohamuj emocje i lepiej nagrywaj kolejne odcink swoich let's playów.
a mi to lata czy sa jakies osiągniecia czy ich nie ma..Ukończenie gry jest dla mnie osiągnięciem
A tak czekałem na premiere na steam, aby wbić kolejne 100% w AC... Szkoda, kupię za to coś innego :(
Przecież osiągnięcia są na uPlayu to jakie to ma znaczenie?
Niektórym to chyba totalnie odpie. pod względem Steama. Ja wszystkie gry od Ubisoftu (za wyjątkiem jednej, ale ją dostałem) mam na uPlayu. Na wuj mi dodatkowe odpalanie Steama skoro gra i tak wymaga uPlaya, a dodatkowo uPlay "nie lubi" tych steamowych wersji które sprawiają problemy np. w przypadku grania w multi. Gracz uPlay + gracz uPlay = wszystko śmiga idealnie. Gracz uPlay + gracz Steam = cyrk, ci steamowi potrafią być oznaczeni jako offline, nie dostają zaproszeń do party lub nie mogą wysłać innym graczom bo ... tak widzą ich jako offline.
I zero straty. Osiągnięcia nikomu nie są potrzebne, więc afera o nic.
no i mam teraz zagwozdkę: kupić (super przecena na steam) czy nie kupić. O to jest pytanie!