Nowy RTX 3060 jest dużo gorszy od starszego wariantu
Żadna korporacja nie jest naszym przyjacielem, dla każdej z nich zarobek to cel nadrzędny (i ni dziwota) ale to co odwala nVidia nie mieści mi się w pale, począwszy od niedawnej afery z nadmiarem wyprodukowanych GPU (które zamiast być sprzedawane siedziały w magazynach, w czasach gdy karty były super trudne do zdobycia), robieniem ludzi w balona z 4080 (gdzie wersja 12GB miała być prawie 30% słabsza i kompletnie inną kartą), kosmicznym wycenieniem serii 40XX (co zamiast zastąpić dawny segment kart po prostu sprawiło że nowe karty są jeszcze droższe).
Teraz kolejny piękny krok w stronę graczy, jak będziesz nieuważny (albo się nie znasz) to kupisz 15-30% wolniejszy produkt za podobną cenę - brawo team green! Fakt że kosztuje prawie tyle co RX 6700 (które absolutnie wyciera nią podłogę) to tylko wisienka na torcie).
Mam nadzieję że takie zagrywki wystrzelą im kiedyś w japę z hukiem, AMD święte nie jest, ale kibicuję im w 100%, od momentu kiedy wszystkie technologie (freesync, FSR itp itd) przenieśli na open source.
Gorzej a drożej, nowa doktryna korporacji.
Gorzej to dla nich niższe koszty produkcji itd. A drożej to wyższy zysk.
Ilość sprzedanych jednostek spada, a zyski rosną, z czego to się bierze, jak nie Gorzej, ale drożej.
Pracuj więcej, najlepiej całą dobre i zdechnij x2 szybciej zużywając zdrowie i psychikę, żeby korporat miał wczasy w coraz dziwniejszych miejscach kilka x do roku, szefu nowe Porsche, a właściciel samolot.
Albo wbijaj w te nowe, a droższe i każ im wypier.alać, ale i na to mają sposób, jeszcze bardziej podniosą ceny .
Świat jest własnością takich korporacji jak Nvidia.
Gorzej a drożej, nowa doktryna korporacji.
Gorzej to dla nich niższe koszty produkcji itd. A drożej to wyższy zysk.
Ilość sprzedanych jednostek spada, a zyski rosną, z czego to się bierze, jak nie Gorzej, ale drożej.
Pracuj więcej, najlepiej całą dobre i zdechnij x2 szybciej zużywając zdrowie i psychikę, żeby korporat miał wczasy w coraz dziwniejszych miejscach kilka x do roku, szefu nowe Porsche, a właściciel samolot.
Albo wbijaj w te nowe, a droższe i każ im wypier.alać, ale i na to mają sposób, jeszcze bardziej podniosą ceny .
Świat jest własnością takich korporacji jak Nvidia.
Żadna korporacja nie jest naszym przyjacielem, dla każdej z nich zarobek to cel nadrzędny (i ni dziwota) ale to co odwala nVidia nie mieści mi się w pale, począwszy od niedawnej afery z nadmiarem wyprodukowanych GPU (które zamiast być sprzedawane siedziały w magazynach, w czasach gdy karty były super trudne do zdobycia), robieniem ludzi w balona z 4080 (gdzie wersja 12GB miała być prawie 30% słabsza i kompletnie inną kartą), kosmicznym wycenieniem serii 40XX (co zamiast zastąpić dawny segment kart po prostu sprawiło że nowe karty są jeszcze droższe).
Teraz kolejny piękny krok w stronę graczy, jak będziesz nieuważny (albo się nie znasz) to kupisz 15-30% wolniejszy produkt za podobną cenę - brawo team green! Fakt że kosztuje prawie tyle co RX 6700 (które absolutnie wyciera nią podłogę) to tylko wisienka na torcie).
Mam nadzieję że takie zagrywki wystrzelą im kiedyś w japę z hukiem, AMD święte nie jest, ale kibicuję im w 100%, od momentu kiedy wszystkie technologie (freesync, FSR itp itd) przenieśli na open source.
A o czymś takim jak krzywa popytu i podaży słyszałeś? Może gospodarkę centralnie planowaną chcesz wprowadzać, ze stałymi z góry ustalonymi cenami ile co ma kosztować i karty graficzne na kartki?
Firmy i korporacje oferują swoje produkty po cenie przy której zakładają uzyskają największy zysk. To czy tak faktycznie będzie zależy od reakcji rynku. To, że nvidia sobie wyceniła 4080 tak absurdalnie jak to zrobiła nie znaczy, że ta karta się sprzeda - i jak widzisz się nie sprzedaje. Bardzo dobrze.
To samo z kartami ze starej generacji, które są absurdalnie drogie jak na dwuletnie produkty wychodzące już powoli z użycia.
Jak ktoś kupuje tak wycenione karty to sam jest sobie winien, ale to są jego pieniądze i może z nimi robić co chce. Są miliony rzeczy na które można wydać pieniądze w jeszcze głupszy sposób.
Jak ktoś kupuje tak wycenione karty to sam jest sobie winien
A co ma zrobić, jeżeli upgrade kompa stał się koniecznością? Albo stara karta zwyczajnie wyzionęła ducha i musi kupić nową?
Nvidia winduje ceny, bo może, nie obawiając się konkurencji. Ale miejmy nadzieję, że to ich "korporacyjniactwo" już niebawem kopnie ich w tyłek. Jak? Być może AMD / Intel coś podziałają, nawet nie tyle konkurując z "zielonymi" pijawkami na jakość, tylko na cenę. Trochę gorsza karta, ale tańsza o 30-40%? Poproszę!
Inna, bardziej drastyczna opcja jest taka, że Nvidia w końcu doszczętnie rozwali rynek gamingowy na PC i ludzie po prostu wybiorą konsole. Bo choć PC ma swoje niezaprzeczalne zalety, to jednak rosnące koszty grania na blaszaku robią się na tyle absurdalne, że konsola może stać się jedyną, rozsądną alternatywą.
Po pierwsze co znaczy "koniecznością"? O ile komputer jako tako można uznać jeszcze za konieczność, to 'komputer do gier' to nic innego jak zabawka.
I nie bądź śmieszny z tym "rozwalaniem rynku PC". Żeby grać w jakości konsolowej wystarczy ci 2060s. Co za różnica czy samemu musisz wtedy obniżać detale na PC, czy zrobi to za ciebie wydawca gry na konsoli?
Ale to co najbardziej mnie ciekawi to co twoim zdaniem powinna zrobić nvidia? W interesie firmy jest maksymalizacja zysku. Oni nie robią nic co nie jest celem każdej innej firmy w każdej innej branży. Jedyny problem jest taki, że nie mają realnej konkurencji.
AMD gdyby było w pozycji nvidii robiło by dokładnie to samo. Na co dowódem jest to jak szybko zaczęli wysoko wyceniać swoje procesory jak tylko byli w stanie realnie konkurować wydajnością z intelem czy ich nawet przegonić i ich CPU przestały kojarzyć się tylko z byciem "alternatywą dla biednych".
Jak tylko radeony przestaną się kojarzyć z byciem "GPU do starych gier bez RT" to zapomnij o niższej cenie względem nvidii.
Po pierwsze co znaczy "koniecznością"? O ile komputer jako tako można uznać jeszcze za konieczność, to 'komputer do gier' to nic innego jak zabawka.
W kontekście konieczności mam na myśli głownie ludzi, którzy z "komputera" żyją i potrzebują GPU np. do projektowania czy renderowania, ale też i do grania, co tyczy się chociażby streamerów czy recenzentów, dla których jest to źródło utrzymania.
Niemniej nawet dla zwykłych graczy może to być kwestia "konieczności". Bo czy porzucanie swojego hobby i pasji w imię zasad, to aby na pewno dobra decyzja? Chodzi mi o sytuację, w której ktoś staje przed wyborem: kupić GPU po horrendalnej cenie (którą mimo wszystko jest w stanie zapłacić) albo zupełnie przestać grać. Czy odrzucenie swojego wieloletniego zamiłowania to właściwa droga? Zwłaszcza, że taki ruch na poziomie jednostkowym może kompletnie niczego nie zmienić, do tego potrzebny byłby masowy konsensus.
I nie bądź śmieszny z tym "rozwalaniem rynku PC". Żeby grać w jakości konsolowej wystarczy ci 2060s. Co za różnica czy samemu musisz wtedy obniżać detale na PC, czy zrobi to za ciebie wydawca gry na konsoli?
Ano jest różnica, bo jednak gry konsolowe są optymalizowane pod swoje tryby ("wydajności" czy "piękna"), a na PC tak nie jest, więc tak czy inaczej będziesz zmuszony pozbyć się większej ilości detali by osiągnąć zbliżoną do konsolowej płynność. Zresztą nie rozśmieszaj mnie nawet z tym RTX 2060. Ktoś miałby wydać ok. 1500 zł na już w tym momencie przestarzałe GPU, by od startu musieć zrzucać detale? Nie no, świetny pomysł i super inwestycja. To ja bym już wolał dorzucić drugie tyle i kupić PS5 albo XSX.
Ale to co najbardziej mnie ciekawi to co twoim zdaniem powinna zrobić nvidia? W interesie firmy jest maksymalizacja zysku. Oni nie robią nic co nie jest celem każdej innej firmy w każdej innej branży. Jedyny problem jest taki, że nie mają realnej konkurencji.
A niech sobie robią co uważają za najlepsze dla siebie, ja tylko mam nadzieję, że ta polityka się na nich zemści w dłuższej perspektywie. W ich interesie jest zarobek. W moim interesie (jako konsumenta) jest ich porażka.
Dla ludzi dla których GPU to narzędzie do pracy jest 4090, a to rewelacyjna i obecnie jedyna dobrze wyceniona karta.
Ta mityczna "optymalizacja" na konsolach to dosłownie nic innego jak tworzenie pliku konfiguracyjnego z ustawieniami detali w grach. Tak, żeby gra wyglądała jak najlepiej na danej konsoli, ale wciąż jeszcze jako tako działała. Tu nie ma żadnej magii. Najczęściej dokładnie to samo możesz sobie samemu ustawić w menu na PC. Czasem tylko na konsoli są ustawienia "lower than low", których nie da się wybrać na PC, bo tam masz tylko zwykłe low.
Czyli kupując takie 2060s jesteś w stanie grać w tej samej jakości co na konsoli, jeśli tylko sobie samemu ustawisz wszystkie detale na tym samym poziomie co tam ustawił za ciebie wydawca gry.
Ja nvidii upadku zdecydowanie nie życzę. Wtedy miałbyś po prostu AMD i narzekałbyś na ich monopol. To czego sobie, tobie i wszystkim PCtowym graczom życzę to, żeby zarówno AMD jak i teraz już też Intel byli w stanie realnie konkurować z nvidią i zyskiwali udziały rynkowe, bo tylko zdrowa konkurencja firm może nam graczom wyjść na dobre.
Co tu mowic. Chcielisc cie tzw ''globalnej wioski'' to macie! Uczciwy handel to juz przeszlosc teraz handluja tylko spekulanci dla ktorych najwazniejsze jest sprzedac towar za jak najwyzsza cene.
Teraz sa spekulacje luksusowym towarem ktory nie jest niezbedny do zycia a skonczy sie na podstawowych produktach bez ktorego przezyc sie nie da.
''Ot globalna wioska'' o ktorej wam od dziesiecioleci piora mozgi jakie to beda ''niezwykle korzysci''!
Jeszcze bedziecie kupowac chleb po 100 zl i nie bedziecie mieli wyjscia!
Zachcialo wam sie abonamentow, subskrybcji, dlc, mikroplatnosci itd to teraz macie za swoje.
Za niedlugo wam powiedza: chcesz zyc to oplacaj abonament i subskrybuj kolejny miesiac zycia a jak nie to do odstrzalu!
Nie ma czegoś takiego jak RTX 3050 ti w wersji na desktopy, więc dlaczego od razu tego tak nie nazwali, skoro wyraźnie brakuje takiego modelu w bazie nvidia ?
Jest w laptopach i nie chcieli żeby stacjonarny był mylony z laptopowym.
Po prostu mają nadmiar GPU I chcą je opchnąć na tańszej reszcie (PCB, szyna, pamięć) żeby ludzi zrobić w konia na kasę.
Nie ma innego powodu, nie chcą obniżyć marż, wola ludzi robić w bambuko.
dlaczego od razu tego tak nie nazwali, skoro wyraźnie brakuje takiego modelu w bazie nvidia
Bo ich celem było wprowadzenie nabywców w błąd. Przejrzyste i uporządkowane nazewnictwo temu nie sprzyja...
Ale ktoś kto wydaje na kartę prawie 2000 zł to chyba coś się już zna w temacie, prawda ? Ehh oby, bo jak to coś zejdzie w tej cenie, to tragedia. Przecież ta karta jest 60% słabsza od 3060 ti za 90% jego ceny...
Jak ktoś na GF3060 wydaje 2000 zł to jest idiota.
Te karty chodzą nowe po 1650 tylko trzeba poszukać, a uzywane po 1300 da się znaleźć (dużo za dużo jak za pokoparkowy złom).
1200 zł to max ile jest warty GF 3060 i to w wersji Ti, gdyż już nawet obecne gry jak Plaque Requiem wymaga do grania już GF 3070 więc wszystko poniżej jest już low end.
XSX ma wydajność
XSX ma wydajność
Ucięło ci końcówkę posta. Zgaduję, że chciałeś tam dopisać "...2060s".
chwila! 3060 mają 12gb Vram? Laptopowe tez? Myslalem ze 6gb.
Specyfikację laptopowych kart graficznych Nvidii z serii 3000 można sprawdzić tutaj:
https://www.nvidia.com/pl-pl/geforce/gaming-laptops/#specs
Pod wiadomością znajduje się kolejny link z odpowiedzią na nurtującą kwestię :)
Zagrywka taka sama jak u producentów np. czekolady, którzy za taką sama cenę zamiast 100g czekolady dają w tym samym opakowaniu 80g.
Nvidia nie dokonała wystarczającego rozróżnienia w swojej ofercie na m.in. pudełkach
Haha dobre; :) Czyli cena ta sama ale nie wiadomo na co sie trafi. To prawie jak z lootboxami albo podelkiem czekoladek Forresta Gumpa.
Jeden model ma 12 GB a drugi 8 GB. Informacja o ilości Ramu przeważnie jest na pudełku. Jeśli ktoś kupuje przez internet, to też taka informacja powinna być a nie że sklep podaje 12GB a wysyła 8GB, bo to jest produkt niezgodny z opisem.
Jeszcze cały 2023 będzie tak samo słaby
Może będzie tańsza...? A nie wróć, będzie kosztowała tyle samo, tylko będzie tańsza w produkcji. :P
Tak to już jest, gdy się posiada znaczącą większość. Zresztą nVidia nie jest jedyna. Choćby na rynku mobilnym od lat robi to za ogólnym przyzwoleniem Samsung (Exynos - Snapdragon), Xiaomi (nowe modele ze słabszymi bebechami od poprzednich), Huawei (gorsze bebechy w tych samych modelach) itd itp. Ludzie ponarzekają a i tak kupią. Paskudne praktyki ale dość powszechne ostatnimi czasy…
Dlatego nie kupować jak kretyn, problem sam się rozwiąże, tylko głosowanie portfelem rozwiąże problem klientów dotyczący każdej korporacji. Niestety, ale oni to robią wręcz dla klientów, podnoszą, osłabiają itp., a to wszystko dla klientów, przecież oni w końcu to wszystko akceptują, a nawet chcą jeszcze drożej i gorzej, więc nie może być lepszych cen czy dobrej jakości, po prostu klienci na to nie pozwalają.
Dobrze, że udało mi się wyrwać RTX 3060Ti z 3 letnią gwarancją za 900zl po odliczeniu kwo ty jaką dostałem za 1660Ti. To będzie moja ostatnia karta, do tego w co gram wystarczy mi na kilka ładnych lat a potem będę nadrabiał konsolowe zaległości jak już będę mógł kupić używane PS5 za +/- 1000zł, patrząc na ten cyrk cieszę się, że wyskoczyłem z tego pociągu na dłuuugi czas :)