Nowy teaser Dragon Age 4 uświetnił obchody dnia marki
Patrze na sztylet na grafice (z gry?). Gdyby taki jelec wykonał uczestnik programu Wykute w Ogniu, zostałby wykluczony z zawodów przez jury jeszcze przed fazą testów.
Mało w temacie? To może przykładowy komentarz z youtube; "Nawet bułka tarta, którą BioWare karmiło nas od lat, wydawała się bardziej treściwa niż to."(teaser)
Przeszedłem wszystkie części DA na 100%. Na 4 nie czekam. Założyłem, że historia się skończyła na Początku, Arcydemon padł i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Ta gra z fajnego RPG'a stała się tubą propagandową LGBT, szczególnie w Inkwizycji, gdzie dodali homo Qunari Byka i masę innych kwiatków XD Ja podziękuję :)
O nie! Straszne! Ale wiesz, ze już w Początku byly postacie homo/biseksualne?
Jak smutne trzeba miec życie jeżeli wszędzie widzi się propagande LGBT.
wszędzie widzi się propagande LGBT.
trudno ich nie widzieć, zawsze zrobią tak żebyś ich widział
W tym co tak wielu, tak łatwo nazywa propagandą LGBT nie chodzi o promocje nieheteronormatywnych zachowań, tylko o prawo do normalnego, bezpiecznego życia. W Polsce można dostać łomot nawet za kolorowe włosy. Nie tylko na prowincji.
Seria Dragon Age nie z powodu takich treści utraciła jakość i swoich fanów.
W Polsce można dostać łomot nawet za kolorowe włosy. Nie tylko na prowincji.
To ciekawie tam musicie mieć w tej "Polsce".
W Polsce można dostać łomot nawet za kolorowe włosy.
ja zawsze myślałem że łomot można dostać za byle co, nawet jak wejdziesz to niewłaściwej dzielnicy o niewłaściwym czasie
Iron Bull to nawet nie była opcja tylko homo, bo żeńska postać też mogła z nim romansować, no i nie do końca wiem czemu ten przykład należy do tych wyróżniających się "kwiatków".
Przeszedłem wszystkie części DA na 100%.
no to chyba nie bardzo skoro przeszkadzają ci rzekoma propaganda LGBT...
Nowego Mass Effecta i inną nową grę Bioware też nie kupisz z tego powodu mimo, że grałeś w ich wcześniejsze gry?
Przecież Byk to po prostu był przysłowiowy jurny byk, któremu nie robiło wielce z kim, w dodatku korzystający z tego, że jest wielki, męski i egzotyczny. Pamiętam że mnie odrzucało jak nagle w środku rozmowy mogłem wybrać jakąś drętwą opcję romansową, ale jakaś konkretna orientacja nie była na siłę wciskana graczowi. No i gracze zazwyczaj chcą mieć wybór, a nie że ktoś kto chce zrobić homoseksualny romans jest skazany na jedną postać
"W tym co tak wielu, tak łatwo nazywa propagandą LGBT nie chodzi o promocje nieheteronormatywnych zachowań, tylko o prawo do normalnego, bezpiecznego życia"
Normalne życie mają tak samo jak wszystkie inne osoby. Tylko z jakiegoś powodu chcą, żeby 99% społeczeństwa się do nich dostosowywało, włącznie ze zmianą definicji podstawowych zwrotów, zmianą zasad językowych i zmianą podstawowych zasad, którymi kieruje się nauka. A jak się nie zgadzasz toś bigot.
Ta gra z fajnego RPG'a stała się tubą propagandową LGBT, szczególnie w Inkwizycji, gdzie dodali homo Qunari Byka i masę innych kwiatków XD Ja podziękuję :)
W sensie, że pokazywanie osób innych niż heteroseksualne to propaganda?
Normalne życie mają tak samo jak wszystkie inne osoby.
Dlaczego mówisz za innych? Z jakiej racji odbierasz komuś ich osobiste doświadczenia?
Jeżeli cała grupa ludzi alarmuje, że nie jest do końca dobrze, to warto pochylić się nad tym, że nie jest do końca dobrze, zamiast w swojej wyższości arogancko ich zbywać.
zmianą podstawowych zasad, którymi kieruje się nauka
Polecam stanowisko naukowe całego cywilizowanego świata nauki.
Gdyby mieli to nie musieliby protestować i walczyć o równe prawa. Skoro protestują to znaczy, że są dyskryminowani, gorzej traktowani i nie przysługują im takie same prawa jak innym.
No to podziękuj, myślę, że twórcy nie będą płakać za niezbyt dojrzałym dzieciaczkiem, który się tak triggeruje o homo, czy biseksualne, piksele :)
W sensie... czy ludzie naprawdę są aż tak... mało bystrzy, żeby zrozumieć, że nie są oni pępkiem świata? I że twoje poglądy to twoje poglądy i jest prawie 8 miliardów innych ludzi na świecie? I że pewnie mnóstwo z nich jest innych niż ty? I przede wszystkim - twoje poglądy, opinie i tak dalej, NIE SĄ obiektywnie słuszne i NIC nie sprawia, że to właśnie nimi się ludzie mają kierować?
Ludzie są różni i do tych różnych ludzi właśnie gry, filmy, książki są kierowane. Nie wiem, ja nie przepadam za Wiedźminem i wiesz co? Taka tajemna porada - NIKT mnie nie zmusza do grania w niego! Serio, naprawdę, mogę po prostu nie grać, nie oglądać, nie czytać i nic mi się nie dzieje z tego powodu. A w grach BioWare też żadna opcja romansowa mnie do niczego nie zmusza, jak nie chcesz to nie musisz romansować z nikim. Proste jak masz minimum oleju w głowie.
"Dlaczego mówisz za innych?" ----> "Jeżeli cała grupa ludzi alarmuje" A ty niby dlaczego mówisz za innych?
"Z jakiej racji odbierasz komuś ich osobiste doświadczenia?" A odbieram niby w jaki sposób? Jak ktoś z LGBTQ dostanie w mordę to jest wielkie halo, hejt, bigotry i w ogóle cały twitter płonie, ale jak zwykły kowalski od dresa dostanie to jakoś o tym nikt nie mówi. Stwierdzam fakty i TWOJE osobiste doświadczenia naprawdę tutaj nic nie zmieniają.
"Jeżeli cała grupa ludzi alarmuje, że nie jest do końca dobrze, to warto pochylić się nad tym, że nie jest do końca dobrze, zamiast w swojej wyższości arogancko ich zbywać."
Zejdź z twittera i instagrama i wtedy się wypowiadaj o "całej alarmującej grupie" lol. Każda osoba którą znam a (w dużym skrócie) nie jest hetero, albo uważa że te krzykacze tylko robią im pod górkę albo się z nich śmieją.
"Gdyby mieli to nie musieliby protestować i walczyć o równe prawa."
Głupszej rzeczy tutaj dawno nie przeczytałem.
Jak ktoś z LGBTQ dostanie w mordę to jest wielkie halo, hejt, bigotry i w ogóle cały twitter płonie, ale jak zwykły kowalski od dresa dostanie to jakoś o tym nikt nie mówi
Heteroseksualiści przez swoją orientację mogą stracić rodzinę, znajomych, pracę? Dostają w mordę od dresiarskich gejów? Muszą kłamać na temat ważnej części swojego życia z obawy przed agresją? Nie mogą pójść na wesele z drugą połówką? Pary hetero muszą udawać w miejscach publicznych, że są znajomymi? Ilu znasz heterofobicznych gejów? Jak często hetero cierpią przez taki ludzi w podobny sposób? Pary hetero boją się chodzić za rękę w miejscach publicznych? Pary hetero są wyzywane na ulicy? Mogę wymieniać i wymieniać.
Jesteś po prostu aroganckim typem, z bardzo niską inteligencją emocjonalną skoro musisz aż tak się wysilać żeby odbierać całej grupie ludzi ich tragedie i decydować za nich, że MAJĄ DOBRZE©
Zejdź z twittera i instagrama i wtedy się wypowiadaj o "całej alarmującej grupie" lol. Każda osoba którą znam a (w dużym skrócie) nie jest hetero, albo uważa że te krzykacze tylko robią im pod górkę albo się z nich śmieją
Mam zejść z Twittera i IG, ale ty możesz podpierać się jakimiś pojedynczymi przypadkami ze swojego życia, wtf xD
(BTW. nie wpadłeś na to, że mogą tak mówić dla świętego spokoju?)
Zjedę - każdy możliwy raport przygotowywany odkąd takie raporty są przygotowywane trąbi o problemie. Każdy. Ostatni duży był opublikowany na zlecenie Kampanii Przeciw Homofobii, 333 strony, grupa 23 tys. badanych i miażdży twoje dziwne aroganckie postrzeganie ludzi.
Oczywiście zawsze można każdy raport zbyć podobnymi argumentami. Jak się bardzo nie chce czegoś przyznać, to poruszy się niebo i ziemię żeby tego nie zrobić.
"opublikowany na zlecenie Kampanii Przeciw Homofobii"
Czytanie raportu napisanego przez "Kampanię Przeciw Homofobii" o agresji przeciwko homoseksualistom to jak czytanie raportu prostytutek o ilości ludzi, którzy lubią okazyjny seks.
Wejdź sobie w statystyki policyjne i zobacz jaki procent przestępstw jest związany z orientacją.
I sorry, ale po pracowaniu w firmie, która w samej Polsce zatrudnia prawie 5 tysięcy ludzi a na całym świecie prawie 200 tysięcy i posiadając wgląd w masę danych na temat zwolnień pracowników jestem w stanie bez problemu stwierdzić, że masa leserów/ludzi bez wiedzy/osób toksycznych zwala winę za zwolnienie właśnie na ich orientację. I mając styczność ze sporą ilością takich osób spokojnie mogę stwierdzić, że wszystko co im się złego w życiu przytrafia zwalają na orientację, a nie na to, że są zwyczajnie chujową osobą.
Jeszcze więcej spoilerów. Każdy kto teraz gra pierwszy raz w tę serię musi się mieć na baczności i nie oglądać nic z nowej gry.
Oby jak najwięcej było zaczerpnięte z Początku. Fajnie jakby było można wykreować swój save i dało się spotkać wszystkich bohaterów z poprzednich części. To byłby fajny motyw. Najbardziej bym się cieszył z powrotu mojego Szarego Strażnika.
Swego czasu była moda na takie przenoszenie/kreowanie save i wychodziło to słabo/nijako, jak na moje lepiej niech ustanowią konkretny kanon i skupią się na tworzeniu nowych zadań niż żeby mieli się rozdrabniać i poświęcać masę czasu tylko po to aby puścić gdzieś oczko do gracza.
Inkwizycja miała, jeżeli dobrze pamiętam fajny kreator zapisu. Można było wybierać jakie decyzje podjęli protagoniści poprzedniczek i dzięki temu spotkać różne postacie zależnie od wyborów.
Przybliża on postać Straszliwego Wilka
Jeśli będą chcieli sprzedać tę historię nowym graczom, którzy nie mieli do czynienia z poprzednimi częściami to potrzeba będzie dużo więcej "przybliżania". Nie wiem dlaczego po odświeżonym Mass Effekcie nikt nie podchwycił pomysłu, żeby to samo zrobić z trylogią DA, przecież znajomość poprzednich części będzie wręcz kluczowa, żeby w pełni cieszyć się z "czwórki". No, chyba, że mocno zbagatelizują fakt, że fabuła jest bezpośrednią kontynuacją Inkwizycji, ale to byłaby jak dla mnie fatalna decyzja.
W "Origins" zostaliśmy wrzuceni w środek nieznanej nam historii w nieznanym świecie i jakoś nikt nie płakał. Nie muszą robić wielkich wprowadzeń które wręcz będą zniechęcać nowych graczy, po prostu niech nie zakładają, że każdy wszystko wie i w miarę grania ujawniają niezbędne informacje (nawet te które grający w poprzednie części już znają). Zwłaszcza że przecież będziemy grali nową postacią, więc nie musi ona od razu wszystkiego wiedzieć.
No, chyba, że mocno zbagatelizują fakt, że fabuła jest bezpośrednią kontynuacją Inkwizycji, ale to byłaby jak dla mnie fatalna decyzja.
Zawsze mogą przenieść historię mocno w przyszłość, wtedy kontekst wydarzeń z Inkwizycji mocno straci na znaczeniu.
Nie wiem jak by to niby miało wyglądać. Od początku (a przynajmniej od drugiej części) kierunek tej historii jasno zmierza do
spoiler start
powstania elfów i próby zniszczenia zasłony przez Solasa
spoiler stop
. Przeniesienie kolejnej części w jakąś odległą przyszłość nie ma żadnego sensu.
Tu będzie typowy dylemat aby przyciągnąć nowych graczy, a jednocześnie zadowolić starych i naprawdę ciekawi mnie jak z tego wybrną. Sam widziałbym właśnie jakieś odświeżenie trylogii w stylu tego z MA, ale nic takiego się nie zapowiada.
spoiler start
Niespełna jednominutowy zwiastun przybliża postać tytułowego Straszliwego Wilka – domniemanego elfiego bóstwa, które poznaliśmy w Dragon Age: Inkwizycji jako maga o imieniu Solas. W trójce mógł być on członkiem drużyny gracza, lecz wszystko wskazuje na to, że w czwórce odegra rolę antagonisty.
spoiler stop
To już zakończenie dodatków sugerowało. On od początku miał ukryty cel dołączając do Inkwizytora.
on od samego poczatku mial inny cel :D i to bylo w glownej fabule gdzies w polowie o tym gadal. plus zakonczenie podstawowej wersji gry bez dodatkow tez swoje pokazuje :D nie trzeba nawet dodatków.