Z góry przepraszam jeśli jest gdzieś taki wątek, pewnie jest. Mamy cały wysyp streamingowych usług, netflix, prime, hbo, paramount... Latwo przeoczyć coś naprawdę wyjątkowego, zwłaszcza jesli pochodzi to od netflixa , który przyzwyczaił nas do produkcji 2/10. Ale ale. Wednesday. Obejrzałem, bo to Burton. Burtona mało, ale.... Jakie to dobre! W końcu coś przytrzymało mnie przed tv przez 8h. Ortega to mistrzistwo Niech ktoś założy karczmę na seriale i filmy nie starsze niz tydzień.