Ten serial Netflixa okrzyknięto najniebezpieczniejszym. Dlaczego budzi kontrowersje?
Znów clickbait. Myślalem, że rzeczywiście jakaś ciekawa aferka, a tu standard. Najpierw był Sitchin, potem Daniken, a teraz ten cały Hancock. Oni od początku wynajdywali takie przypadki, na które oficjalna archeologia jeszcze nie miała odpowiedzi, bądź wolałaby pominąć (bo albo nie pasowały do ugruntowanych teorii, albo właśnie nie chcąc się przyznawać jak wielu rzeczy po prostu nie wiedzą) i na tej podstawie tworzyli narrację. A że teorie spiskowe są popularne, to szybko stwierdzili, że można na tym sporo zarobić i tak się to kręci. Swoją drogą, jeśli ktoś nie da się zwariować i potraktuje to jako źródło ciekawostek, a nie prawdę objawioną o ogólnoświatowym spisku, to całkiem ciekawa tematyka.
Część z was nawet nie zdaje sobie sprawy jaki zimny i Lovecraftowy klimat mają te opowieści ; )
Tylko, że opinie Hancocka, Danikena, czy Sitchina to nie były teorie spiskowe, lecz zwyczajne hipotezy (bo gdzie tam jest jakiś spisek?). Sami w swoich początkowych publikacjach pisali, że to są hipotezy, które mogły mieć miejsce i wskazywali na to dowody. To były jeszcze lata 70-te. Ogólnie tematyka jest niezwykle ciekawa ze względu na to, że wymieniali przypadki, z którymi oficjalna nauka miała problemy. Pewnie jest coś tam prawdy w ich teoriach, ale lepiej na to patrzeć z dystansu. Ogólnie polecam też komiks Ekspedycja (Polch, Mostowicz, Górny) - dobrze się czyta i jest to jedna z lepszych polskich serii komiksowych.
Nie no ten komiks leciał z folią pełną gębą XD a opinie Hancocka, Danikena i spółki nie są określane mianem teorii spiskowych tylko dlatego że wtedy nie było kultury nazywania w ten sposób każdej opinii innej niż moja i telewizji
Steph Halmhofer, która zajmuje się badaniem pseudoarcheologii i wymazywaniem rodzimego dziedzictwa przez skrajnie prawicowe grupy:
To, że ktoś myśli inaczej niż zabetonowane akademickie "mózgi" powtarzające jak mantra teorie Lyella I Darwina nie znaczy, że snuje teorie spiskowe choć akurat w tej dziedzinie otwartość umysłu przydałaby się zdecydowanie bardziej niż np w obecnym społeczeństwie otwartość na kwestie wymyślonego gender.
Niestety beton to taka struktura, że nie można jej zmienić najwyżej rozwalić i usunąć gruzy.
Jak wierzysz w takie rzeczy jak u Danikena, to gruz powinneś usunąć ze swojej głowy najpierw.
Hola hola, to juz stargate jest bardziej wiarygodne od tych oszolomow ;)
Jak to mówią ... slychać wycie - znakomicie! ... Archeolodzy i ich teorie bazujące na założeniach, celowych oszustwach, przypadkowych znaleziskach nie z tej epoki. Sami są sobie winni, że coraz mniej osób im wierzy. Dla archeologów wszystko, czego nie są w stanie wytłumaczyć, związanie jest z religia. Proste i ładne wyjaśnienie, bez zbędnego trudu. Kuksańce od Hancocka jak zawsze zasłużone.
