Wiedźmin 3 Next Gen naprawi jedną z bardziej irytujących rzeczy w grze
Co którzy tak narzekają chyba nie wiedzą, że wystarczy wcisnąć przycisk skoku podczas lądowania aby Geralt się przeturlał i wytłumił obrażenia. Poza tym te obrażenia były jak najbardziej normalne. W prawdziwym życiu też nie można sobie ot tak spać z drugiego piętra. Po prostu gracze przyzwyczaili sie do asasynów skaczących z dwudziestu metrów bez szwanku.
Bardziej satysfakcjonującą zmianą będzie to, że rynsztunek szkoły wilka będzie w końcu dostępny do zdobycia znacznie wcześniej niż ponowna wizyta w Kaer Morhen.
Co którzy tak narzekają chyba nie wiedzą, że wystarczy wcisnąć przycisk skoku podczas lądowania aby Geralt się przeturlał i wytłumił obrażenia. Poza tym te obrażenia były jak najbardziej normalne. W prawdziwym życiu też nie można sobie ot tak spać z drugiego piętra. Po prostu gracze przyzwyczaili sie do asasynów skaczących z dwudziestu metrów bez szwanku.
Bardziej satysfakcjonującą zmianą będzie to, że rynsztunek szkoły wilka będzie w końcu dostępny do zdobycia znacznie wcześniej niż ponowna wizyta w Kaer Morhen.
Jeszcze jeden błąd, drobny ale irytujący, to zależność fizyki od klatek/s. W 30kl/s włosy Geralta ładnie falują, ale w 60 zmieniają się w ołowiane pasy. Był co prawda mod, który to naprawiał, ale takie rzeczy jak fizyka naprawdę nie powinny być zależne od framerate'u. https://www.youtube.com/watch?v=uoWlK803xZU
No tak, "realistyczne" obrażenia w jakiejś śmiesznej grze fantasy lol
Autism be like
Czyli teraz krytykujemy gry za to, że podchodzą do czegoś normalnie? Rozumiem, że narzekasz też na gry, w których postać nie biega 50 km/h, nie macha dwuręcznym toporem jedną ręką albo nie skacze na trzy metry?
Nie mówię, że każda gra ma być hiper-realistyczna ale samo bycie fantasy nie oznacza, że gra musi koniecznie deptać wszystkie prawa naturalne.
No i fakt. Ale to tylko gra "fantasy" i to na dodatek Wiedźmin, a nie "symulator życia". Prawda? ;)
One są totalnie nie realistyczne bo wpadnięciu w dziurę głęboką na 2m, trochę wyższą od wiedzmina z pełnego paska zdrowia robi sie zerowy
W lasach koło plaży na północ od Nowigradu zdarzają się takie wilcze doły, idziesz przez las i nagle giniesz w małym dołku
Mnie ciekawi czy wygląd ekwipunku z 2014 wróci lub będzie opcjonalny jak wiele innych dodatków?
Wiem, że są mody na to ale skoro już poprawiają tyle rzeczy to czemu by nie wrzucić takiej zmiany. Nawet to tło robi jakąś różnicę w porównaniu do pustej czerni.
Przecież ten fall damage w Wiedźminie 3 to mit.
Wystarczyło przy upadku wcisnąć skok że by wykonać przewrót.
Można było skakać z naprawdę dużych wysokości bez otrzymania żadnych obrażeń.
nie chcę zapeszać ale tnie nawet w powyższym filmie... mam nadzieje, że nie wzieli do tego specjalistów od optymalizacji cyberpunka.
Bez obaw silnik gry nadal jest ten sam ( REDengine 3 nie 4, na którym Cyber hula ). Wersja patcha będzie tylko większa 1.50.
Właśnie ciekaw jestem co dostanie PS4. Czy stare konsole oprócz grafiki, 60 fps to dostaną resztę nowości. Zmiany i ulepszenia rozgrywki oraz dlc.
Nic nie dostanie skoro to pacz na PS5.
Do wszystkich, którzy twierdzą, że to realistyczne. Naprawdę mi przykro. Musi być wam ciężko żyć bez nóg. Bo nie wiem jak inaczej wyjaśnić to, że nie wiecie jak działają. Albo może całe dzieciństwo byliście trzymani w szklanej kuli(albo złotej klatce, zależy od statusu). Upadek, a skok to są... zaskakująco różne rzeczy. I osobiście jestem tego doskonałym przykładem. Jako gnój z podstawówki skakałem ze znajomymi z 2 piętrowego budynku(1+2). I nic nam nie było. Dopiero jak w ramach zakładu skoczyłem z zamkniętymi oczami(czyli nie miałem kontroli nad tym co się dzieje) skręciłem kostkę.
A upadek? Zostałem wypchnięty z okna 2 piętra szkoły(0-2) i to bokiem. Ale mimo tego byłem w stanie na tyle zamortyzować upadek, że skończyło się jedynie na zwichniętym nadgarstku i zdarciu skóry na łokciu i lędźwi.
Skoro ja mając 10-13 lat mogłem przeżyć upadek z 3 pięter bez żadnych poważnych uszkodzeń. To jakim cudem dla was mutowany zabójca potworów, złożony w 99% z mięśni. Z ekstremalnym, nadzludzkim refleksem i percepcją nie byłby by w stanie zamortyzować upadku po prostu uginając kolana. Nie trzeba robić przewrotu przy skoku z murka 1,5 metra. Ani nawet z łuku 5 metrów. Parkourowcy robią to przy każdym skoku bo to wygląda fajnie, a nie dlatego, że jest to konieczne.
Fajną miałeś szkołę, tylko gdyby coś ci lub komuś innemu się stało nauczycielka poszłaby siedzieć co najmniej kilka lat. Za zrzucenie tym bardziej. Chyba że poniosła cię wyobraźnia.
Masz całkowitą rację, jeśli chodzi o skoki z wysokości i to, że pomysł śmierci z tego powodu jest nierealistyczny i absurdalny. Nie jesteśmy ze szkła. Natomiast całkowicie się mylisz co do parkourowców. Oni robią te przewroty dokładnie po to, żeby zamortyzować upadek i wykluczyć ewentuakne kontuzje, jak i potencalne poważniejsze uszkodzenia ciała czy nawet śmierć, gdy sksczą z dużych wysokości. To akurat jest fakt naukowy i możesz znaleźć mnóstwo materiałów i filmików na ten temat. Nie jest to nic skomplikowanego, a jedynie czysta fizyka. Przewrót po prostu pozwala rozłożyć i rozprowadzić po całym ciele, nagromadzoną podczas skoku energię kinetyczną. W przeciwnym wypadku, po wylądowaniu jedynie na nogi, energia kinetyczna skupiona jest głównie na stawach (kolana i kostki), co często kończy się urazami i złamaniami. A że taki przewrót przy okazji wygląda efektownie, to jedynie efekt uboczny, który wychodzi parkourowcom na plus i dodaje im +5 do zajebistości ;)
Mnie irytowało w tym to że nie było prawie wcale stanu pomiędzy - albo lądowałeś bez szwanku albo wczytywałeś grę.
Grałem w tytuły gdzie nie dało się lądować z dużych wysokości, ale tam przynajmniej traciliśmy zdrowie - mniej lub więcej, ale jednak co w trzecich przygodach Geralta nie pamiętam...
Nie wiem. Przed chwilą grałem i z dachu słomianej chałupy Geralt zeskakuje bez przewrotu jak ta lala. Żadnych obrażeń.
Sam fakt turlania się z dwoma mieczami na plecach i zbroi płytowej to absurd, ale to gra, więc się nie czepiam. Tym bardziej że nikogo to nie razi;)
Tylko, że Wiedźmini są genetycznie ulepszeni, i w cutscenkach widzimy jak Geralt spada z wielokrotnie wyższej wysokości.