Modern Warfare 2 to konto premium do Warzone 2 za 350 złotych, nie gódźmy się na to
Ja kupiłem za 220 zł i jestem zadowolony. Kampania, tryb multi i operacje specjalne są warte tej ceny. Nie ma obecnie lepszego fps-a na rynku.
Dobrze ze nikt wam tej gry na sile nie wciska, wtedy to by bylo pierdalamento jaka ta gra to dojarka do pieniedzy i wogole.
Panie autorze artykułu. Broń można sobie elegancko levelować w DMZ, 1-2h i zdaje się, że ma się 19 poziom. Więc o co tyle hałasu? Oczywiście są pewne "myki" i limity, ale nie czuję potrzeby, żeby wykładać jakaś kasę na multi MW2 :)
Levelować się da, z mniejszą jednak swobodą. Ale fakt, że levelujesz na DMZ, nie załatwia sprawy lichego contentu do MW2. Focus na Warzone'a 2 to po prostu zła wiadomość dla fanów multika.
DMZ jest lepsze do lewelowania broni, bo jest szybciej. W DMZ wystarczą 3 mecze, by wbić broń na maksa. Wystarcz robić jeden kontrakt non stop. 3 mecze to jakieś 50 minut.
W multiku trzeba minimum 1.5h i to zależy od wielu czynników ile poziomów nabijemy. W DMZ robiąc cały czas to samo, nabijamy cały czas taką samą ilość punktów.
Oczywiscie, ze w DMZ szybciej levelujesz bron, a nie odwrotnie jak sugerowal autor. Swoja droga bardzo fajna odskocznia od Warzona. Mozesz grac solo , albo w kilkuosobowym teamie, twoj wybor. Co prawda boty nie grzesza inteligencja, ale jak spotkasz kilku dobrze opancerzonych ,to moga sprawic klopoty. Oczywiscie najwieksza zakala tej gry sa inni gracze kampiacy przy jednym z punktow ewakuacji, o czym kiedys przekonalem sie osobiscie grajac solo.
Moim zdaniem Shoot House i Shipment to dwie najgorsze mapy ,tam zycie liczone jest w sekundach.
Co mnie irytuje w DMZ to boty które są zbyt silne i zdejmują 3 płyty pancerza jednym strzałem z dalekiej odległości.
a poza tym Multi to Multi, co innego DMZ a co innego zwykle małe mapki do multi :)
Nie kłóćmy się na to, że gra wymaga BN do singla, gdzie przed premierą MW 1 nie było takich problemów i wszyscy byli zadowoleni
E tam. Bardzo mi się podoba zwykłe multi i inwazja. W battle royale nie gram i nie będę. I na pewno nie będę się denerwować w dmz żeby odblokować m13, bankowo będzie jakaś jego wersja w przyszłych sezonach. Battle royale syf
Dla mnie warzone to gowno, jak mam pograc w battle royal to wole wolnego pubga albo szybkiego fortnite. Za to samo multi jest swietne i dobrze sie bawie.
Nadal nie ma gorszej decyzji Activision niż usunięcie Rebirth Island z pierwszego Warzona.
Przecież granie w Warzone nie jest obowiązkowe :) wystarczy to jedno zdanie i nagle mamy pełnoprawne multi z masą fajnych trybów oraz broni za 300 zł. Ktos nas zobligował do gry w darmowe battle royale przy zakupie? Ja np omijam je szerokim łukiem i problemu nie widzę a to chyba dobrze, że gracze kupujący główną odsłonę mają jakiś "bonus" z tego tytułu?
Co za głupoty wz jest dla biedaków (bez obrazy)kogoś nie stać na coda gra wz ja gram tylko hc wz patykiem nie tykam normal z 3 płytami i samoreanimacja cały magazynek na 1 killa i dobicie plus campy siedzace w domkach przez cala gre i na,1 killa polujace ze snajperki, choć DMZ ma potencjał są misje i nagrody
A no tak, bo to, że ktoś jest w stanei wydać 350 zł na grę to od razu jest nie biedak i w ogołe reszta to murzyny bez pieniędzy. Po prostu cena jest chora i tyle. Co do WZ to jednemu się podoba on, innemu inne BR. Znajdzie się też grupa ludzi co nigdy nie polubi żadnego. Mi siadł jako jedyny z wielu które wyszły. Co do mechanik izabijania tam, to raczej bezsensu by było żebyś ginął tak szybko jak na standardowym codzie, bo wtedy każdy by kampił tylko..
Świetny tekst, Maciej. Dzięki.
W zasadzie napisałeś w dość grzecznych słowach to, co myślę ja i zapewne każdy ogarnięty człowiek.
Od siebie dodam, że specjalnie kupiłem ten szrot w wersji pudełkowej, aby w odpowiednim czasie pozbyć się tego i odzyskać część z poniesionych kosztów, i aby ten, kto odkupi ode mnie grę, też nie musiał wydać 350 złotych, jakich ta beta nie jest warta.
To co piszą to ludzie że na dmz jest szybciej powodzenia... 3 mecze w multi to jakaś godzina zabawy na shoot hoouse i spokojnie masz broń gotowa trzeba tylko potrafić strzelać ??. Druga sprawa kupno MW 2 daje ci single player i multi i tak jest od wieków w tej grze Warzone 2.0 to jest dodatek do gry nie jej podstawa to tylko tryb gry. Wracając do gier sprzed 10 lat a i wcześniej ta gra opierała się tylko na multi i jeżeli ktoś mówi tu o Premium jakimkolwiek to właśnie Warzone jest premium a nie podstawka gry. Ludzie nigdy nie grali w te grę dostali Warzone i dali mu koronę na ten mały łeb z którego to korona spada bo ten tryb battle Royal to padaczka...
Ja mam swoje mw2 w pakiecie z gow: Ragnarok i PS5 za 600f. Więc nie odczuwam wyrzucenia kasy w błoto ale oczywiście cod dla mnie zawsze był gra głównie multiplayer z dużym naciskiem na rozgrywki turniejowe. Warzone zbędne g....o więc 2 mapy to stanowczo za mało, wracamy do momentu trzepania odsłony za odsłona nie zmieniając praktycznie niczego prócz kolejnej cyfry przy MW czy BO.
U mnie kompletnie na odwrót - gram każualowo i można wreszcie fajnie pograć w MW2 bez wpadania co chwilę na lobby spoceńców 16 latków którzy grają większość dnia (jak sam robiłem 10 lat temu) i niszczą cię w chwilę. Poziom wejścia w WZ2 dla każuala jest strasznie wysoki, bycie rozjechanym z daleka laserowym ogniem co mecz mnie nie jara więc MW2 to fajna odtrutka żeby postrzelać się niezobowiązująco a na Warzone wskakuję tylko z kolegami którzy ogarniają i czasem podciągną mnie do wygranej.
Ja też jestem za tym żeby warzone 2 był normalnie płatny. Ludzie którzy nie kupili MW 2 w ogóle nie powinni grać w warzone i dmz. Dziękuję do widzenia.