Cześc. po raz kolejny zakładam temat z myślą o medernizacji swojego PC którego już nie bede sprzedawał bo stracił dużo na wartości dlatego chciałbym go zmodernizować i oddac w prezencie członkowi rodziny na święta jako prezent :)
Obecnie siedzi w nim i5 7600k i jakaś tam płyta Gigabyte na z270 bodajze. Jaki procesor mocniejszy od tego i5 będzie najlepszy w połączeniu z rtx 2060? Musi być spora różnica w wydajnosci aby się opłacało wydawć jakąkowliek kase. Zasilacz mam 600W, wystarczy czy będzie trzeba zmienić?
i7-9700(K)
(ciezko powiedziec czy warto K)
Moze warto dodac RAM w ramach modernizacji?
Nie wiem w sumie czy warto cokolwiek ulepszać.
https://www.fpsbenchmark.com/i5-7600k-vs-i7-9700k
1500zł za wzrosty wydajności o 15% to trochę sporo.
Do pracy miałoby to sens, bo 9700 bije 7600 w multicorze na łeb, ale w samych grach, gdzie dominuje single core różnica jest niewielka.
Problem jest taki, ze starsze procki intela trzymają cenę.
A to tego i7 9700k chcecie włożyć na Z270?
Jak trzymaja cene, to nie bedzie 1500zł. Trzebaby popatrzec ile by kosztowala wymiana uzywanca na uzywanca.
Masz jakies oczekiwania, jak dlugo ten komputer bedzie jeszcze uzywany?
Jezeli ten sprzet ma dzialac do konca dekady (czy kiedy tam padnie), to moim zdaniem jest sens myslec o modernizacji. Z drugiej strony, jezeli ma byc za jakies 2 lata zastapiony czyms w rodzaju RTX5050, to wolalbym pieniadze do tego czasu przetrzymac - bedziesz miec sposobnosc na kolejny prezent.
Jestem prezesem, wiec 16gb zjadam na sniadanie przegladajac forum, ale za kilka lat takie zapotrzebowanie pamieci moze byc normalne. Wiecej sensu moze miec dolozenie RAM, SSD niz CPU.
No, mi by sie nie chcialo. Za duzo pracy.
Wypadaloby dodac, ze spasowanie 8+ gen CPU z Z270 moze kosztowac wiele lez.
Sensowny upgrade na ten moment to:
- R5 5500 (lub, nieco drożej, R5 5600, który ma więcej pamięci = lepsze wyniki w grach, ale to przy taj karcie miałoby małe znaczenie); 500zł / 650zł
- płyta b450 (np. Gigabyte B450 AORUS ELITE V2) 450zł
- ram zostawić, ale za jakiś czas kupić 2x8gb 3600mhz cl16.
Daje to opcję w przyszłości - wymiana na topowy procesor do gier - r7 5800x3d (który wystarczy do każdej karty, awet w 1080p), a na teraz wystarczy do kart pokroju RTX 3060/3060ti
Czytałeś w ogóle pierwszego posta?
Tam nie chodzi o wymianę kompa tylko pytanie o to czy jest sens wymienić tylko procka na obecnej konfiguracji.
Racja
Autor napisał, że chce oddać komuś z rodziny. Jakby faktycznie - trochę się rozpędziłem, ale pytanie tematu jest o CPU oraz płytę.
W takim jedyna alternatywa to używka i7 7700 (bez bawienia się w i7 9700 na Z270), ale czy to ma sens...
Za 450 pln na OLX są i5-9400F 6 rdzeni który spokojnie ogarnie tego RTX-a 2060
Tylko, że 9400F to jakieś +5% w grach względem 7600, więc bez sensu taka zmiana.
Jak pisałem, do pracy byłby sens na zmianę bo w 7600 leży multicore względem nowszych konstrukcji, jednak pod gry na moje nie ma sensu nic wymieniać, bo tam gdzie będzie widać różnicę to trzeba by bezsensownie sporo kasy wyłożyć + jak zauważyła część przedmówców trzeba by przepalić cały firmare na płycie a to dość upierdliwe.
Dzięki panowie za rady. Zostawię to co jest tylko spróbuje podkręcić procesor bo nigdy nie był podkręcany. Może jakąś szybszą pamięć odkupię ale to chyba tez nie ma sensu, prawda? :)
