Quentin Tarantino do krytykujących przemoc w jego filmach: „Idźcie obejrzeć coś innego”
"Jeśli masz problem z moimi filmami, to nie powinieneś iść ich oglądać."
I to mi się podoba. Dlaczego Tarantino miałby się uginać przed każdym, komu w jego filmach się coś nie podoba. Jak się komuś nie podoba przemoc i przekleństwa, to niech idzie oglądać teletubisie czy tam innego marvela.
Krytycy krytykami, ale syndrom oblężonej twierdzy trochę jest. Jak mi się coś nie podoba to po prostu tego nie oglądam, i zawsze bawi mnie twórca który specjalnie z dedykacją musi powiedzieć mi i iluś innym osobom żebyśmy nie odbierali jego dzieła