Najlepsza część Dark Pictures, ale i tak daleko jej do Until Dawn
Zagram w całość jak dodadzą polskie napisy lub każda część będzie kosztować po 5 zł. Wtedy angielski przeboleję :)
Lubię ta serię, ma świetny klimat, a kustosz... życzyłbym 90% zawodowych aktorów umiejętności takiej gry jak ta postać.
Świetnie się bawię przy każdej części, tylko proszę o trochę starszych bohaterów, ile można grać gówniarzami?
W poprzedniej części i tych żołnierzach to tylko Irakijczyk się zgadzał, reszta o 5-10 lat za młoda jak na swoje stopnie wojskowe.
" będąc najlepszą jak dotąd najlepszą odsłoną serii." Sam poczatek i juz takie kwiatki.
Oglądałem stream z tej gry i animacje w niej, to jakaś masakra jest... akurat w tym tytule kwestie wizualne grają ważną rolę, więc powinny zostać zrealizowane porządnie na premierę. Głównie mowa o kulawej mimice twarzy bohaterów (a są też inne pomniejsze kwiatki), uciekającym wzroku jakby byli niewidomi... i niech mi tutaj nikt nie pisze o tym, że przecież wyszedł "Day one patch" na premierę, bo to już śmieszne zaczyna się robić. W dodatku podobno, aktualizacja waży aż 20GB - połowę tyle co cała gra.
Kupując ten tytuł w pudełku, można się mocno wku*wić.
Pierwszy epizod został już przetłumaczony przez fanów:
https://grajpopolsku.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=3783&hilit=man+of+medan
Regres jeśli chodzi o animacje, motion capture i gdzie niegdzie grafike. Chyba robili to na szybko jednoczesnie zapijając sukces poprzedniej cześci.
Niestety w Polsce antylogia jest mocno niedoceniana przez graczy, głównie przez brak napisów w ojczystym języku. A szkoda, bo moim zdaniem takie choćby "House of Ashes" ma zdecydowanie ciekawsze dialogi i lepiej zarysowane relacje między postaciami, niż najnowsze "The Quarry" czy starsze "Until Dawn". Oczywiście budżet "The Dark Pictures" jest mniejszy (widać to zwłaszcza w grafice), a fabuła to klisze (dwójka jest podróbą "Silent Hill", a wspomniana wyżej trójka zapożycza wiele z serii "Obcy"). Z drugiej strony cena gry to połowa gry AAA, a na promocji nawet 1/4...
Ogólnie "Devil in Me" chętnie zagram. Ciekawi mnie, czy Supermassive Games podniesie sobie poprzeczkę, bo jak na razie gry studia mają tendencję wzrostową - każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej. No cóż, trzeba ograć w weekend
Gra już ukończona kamera denerwuje i przesuwanie obiektów tez denerwuje . Animacja przechodzenia po krawędzi dużo za wolna . 6/10
Z the Dark pictures jest to raczej najgorsza odsłona
Szczególnie pod względem wykonania technicznego, bo fabuła to zależy co kto lubi
"To wciąż nie jest Until Dawn" - to chyba najlepsza reklama. UD miało tak infantylne dialogi zarówno w wersji angielskiej jak i polskiej, że podziękowałem po godzinie. Te bezemocjonalne krzyki, nawoływania innych postaci, ohydne.