RTX 4080 nie cieszy się popularnością, karta zalega w sklepach
Ci co chcą przepłacić, to biorą top, czyli RTXa 4090, a nie 4080 który dosyć mocno odstaje, a nadal jest bardzo drogi.
Nie wiem dla kogo jest ta karta. Za słaba dla hardcorów i za droga dla większości ludzi.
Sasori dobrze to ujął, karta jest zwyczajnie za droga. Jak ktoś ma wydać 7 k na kartę, to prawdopodobnie stać go na taką za 10 i też ja wybierze, bo wypada zdecydowanie lepiej. Ceny tak zwariowały na tamtej generacji, że teraz ciężko im się wstrzelić, bo przy takiej cenie i wydajności 4090, to 4080 powinien być za max 5000, co znowu spowodowałoby gwałtowny spadek cen 3080-3060. A cwaniaki chcą nadal utrzymać wysoki trend cenowy... przecież po 2 latach stara generacja powinna być tańsza o jakieś 30% względem premiery, albo i więcej. Tymczasem ceny są droższe o 30. Dobrze im tak i żeby się nie sprzedała nawet 1 sztuka. Tego im życzę.
RTX 4090 wyprzedał się na pniu ponieważ rzucili się na niego wszyscy ci, których stać i dla których cena nie gra roli. Dla tego typu odbiorcy przelicznik wydajność/cena nie ma znaczenia, ponieważ płaci on nie tyle za określony poziom wydajności co za sam fakt posiadania najmocniejszej karty na rynku.
Natomiast w przypadku RTX 4080 sytuacja jest już zupełnie inna. O ile wciąż docelowym odbiorcą jest klient raczej zamożny, to jest to już ktoś kto posiada pewne ograniczenia - gdyby tak nie było to brałby od razu 4090. I tego rodzaju klient zastanowi się czy opłaca mu się wydawać kilka tysięcy PLN dodatkowo za tych parędziesiąt % mocy w porównaniu do 3080/90/90ti. Zwłaszcza, że taki 3080 używany można znaleźć już za 2k, więc w porównaniu do nowego 4080 przychodzi klientowi zapłacić nawet cztery razy więcej za mniej niż dwa razy lepszą wydajność. A już za rokiem nowe Radeony, które co prawda nie są odpowiedzą na 4090 ale 4080 biją i ceną i (prawdopodobnie) wydajnością.
Tak więc kiedy zastosuje się przelicznik moc/cena to 4080 wypada kiepsko na tle innych modeli. RTX 4090 nie musiał się tym przelicznikiem przejmować, tak samo jak konkurencją ze strony AMD. Natomiast 4080 na obu polach po prostu leży więc nie dziwota, że radzi sobie znacznie gorzej. Porażka jest tym większa, że standardowo im tańsza karta tym większe powinno być grono odbiorców. 4090 celuje w mały % bardzo zamożnych klientów a 4080 teoretycznie skierowana jest do szerokiego, choć bardziej majętnego grona.
Sama zaś informacja jest dla nas pozytywna. Skoro karta się kiepsko sprzedaje to pewnie niedługo cena pójdzie w dół. Sama Nvidia zaś nic nie straci na tym, że odlecieli z ceną na premierę. Po pierwsze - sprzedali już te 30 tys. egzemplarzy po zawyżonej cenie. Po drugie - kiedy obniżą ceny, gracze rzucą się jak szaleni bo będą już mieli w głowie, że karta "warta jest" 7.5k.
No chyba, że 7900 XT i XTX spełnią pokładane w nich nadzieje i klienci w grudniu ruszą szturmem po grafiki od AMD. Wtedy Nvidia będzie się miała spyszna ponieważ jak ktoś weźmie kartę czerwonych to nie prędko zmieni ją na inną...
Ci co chcą przepłacić, to biorą top, czyli RTXa 4090, a nie 4080 który dosyć mocno odstaje, a nadal jest bardzo drogi.
Nie wiem dla kogo jest ta karta. Za słaba dla hardcorów i za droga dla większości ludzi.
Mam pewne niejasne przeczucie skąd bierze się brak popytu na nowe RTXy...
Nie niszcz mu wizji świata bo jeszcze gotów pomyśleć, że faktycznie rynek krypto wcale nie zdechł (tak jak nie zdechł w 2020). ETH też przecież przestano kopać bo spadły ceny a nie dlatego, że przeszło na PoS.
Przecież już ustaliliśmy, że farmy koparek na bazie GPU nie istniały, a rekordową podaż chipów w ostatnich latach wchłonęli gracze i uniwersytety. :) (oczywiście nie znaczy to, że sam obwiniam spadek kursu coinów za brak oczekiwanego popytu na horrendalnie drogie GPU; popyt ten zresztą istnieje jest zdecydowanie zbyt wysoki)
Pietrus wbij sobie do lba ze bitcoiny kopie sie na ukladach ASIC a nie regularnuch RTXach. Od wieru lat nikt RTXow nie uzywal do kopania Bitcoina.
Tym bardziej że Bitcoiny to najlepsza inwestycja jaką człowiek wymyślił, na tym się nie traci jak na pozostałych formach inwestowania i cena krypto wciąż idzie w górę, a nie jak na tym fejkowym wykresie.
Warto by tu jeszcze dodać gwoli wyjaśnienia, że to media (a wiadomo, co się dzisiaj liczy - baity i klikalność) znalazły jakiegoś pojedynczego oszołoma z farmą RTX-ów, a potem pompowali temat i siali fejkami, że niby są takie inne na świecie, albo ile to prundu ciungie!. Gość kopał na tym jakieś nikomu nieznane alt-coiny licząc na wybicie... i chyba się przeliczył.
Ale niektórzy nadal wierzą, że były jakieś koparki, tymczasem GPU po 10 tys. zł schodzą jak woda kupowane przez graczy i nie trzeba do tego żadnych mitycznych górników.
Taaa, nieważne ze to przez bitcoiny ceny kart były kosmiczne, ale to nie przez nie.
Dokładnie tak jest. Między tymi kartami nie ma kilku % różnicy w wydajność tylko kilkadziesiąt %. Więc jak komuś zalega gotówka to lepiej zamiast 8k wydać 10k na 4090 i mieć faktycznie coś wow. Aktualnie 6950xt chodzą nowe w granicach 4k, 3090ti był ostatnio po 6k co też jest głupotą i nie warto tego brać. Według mnie żeby 4080 miała popyt to 6k maks powinna kosztować.
Sasori dobrze to ujął, karta jest zwyczajnie za droga. Jak ktoś ma wydać 7 k na kartę, to prawdopodobnie stać go na taką za 10 i też ja wybierze, bo wypada zdecydowanie lepiej. Ceny tak zwariowały na tamtej generacji, że teraz ciężko im się wstrzelić, bo przy takiej cenie i wydajności 4090, to 4080 powinien być za max 5000, co znowu spowodowałoby gwałtowny spadek cen 3080-3060. A cwaniaki chcą nadal utrzymać wysoki trend cenowy... przecież po 2 latach stara generacja powinna być tańsza o jakieś 30% względem premiery, albo i więcej. Tymczasem ceny są droższe o 30. Dobrze im tak i żeby się nie sprzedała nawet 1 sztuka. Tego im życzę.
RTX 4090 wyprzedał się na pniu ponieważ rzucili się na niego wszyscy ci, których stać i dla których cena nie gra roli. Dla tego typu odbiorcy przelicznik wydajność/cena nie ma znaczenia, ponieważ płaci on nie tyle za określony poziom wydajności co za sam fakt posiadania najmocniejszej karty na rynku.
Natomiast w przypadku RTX 4080 sytuacja jest już zupełnie inna. O ile wciąż docelowym odbiorcą jest klient raczej zamożny, to jest to już ktoś kto posiada pewne ograniczenia - gdyby tak nie było to brałby od razu 4090. I tego rodzaju klient zastanowi się czy opłaca mu się wydawać kilka tysięcy PLN dodatkowo za tych parędziesiąt % mocy w porównaniu do 3080/90/90ti. Zwłaszcza, że taki 3080 używany można znaleźć już za 2k, więc w porównaniu do nowego 4080 przychodzi klientowi zapłacić nawet cztery razy więcej za mniej niż dwa razy lepszą wydajność. A już za rokiem nowe Radeony, które co prawda nie są odpowiedzą na 4090 ale 4080 biją i ceną i (prawdopodobnie) wydajnością.
Tak więc kiedy zastosuje się przelicznik moc/cena to 4080 wypada kiepsko na tle innych modeli. RTX 4090 nie musiał się tym przelicznikiem przejmować, tak samo jak konkurencją ze strony AMD. Natomiast 4080 na obu polach po prostu leży więc nie dziwota, że radzi sobie znacznie gorzej. Porażka jest tym większa, że standardowo im tańsza karta tym większe powinno być grono odbiorców. 4090 celuje w mały % bardzo zamożnych klientów a 4080 teoretycznie skierowana jest do szerokiego, choć bardziej majętnego grona.
Sama zaś informacja jest dla nas pozytywna. Skoro karta się kiepsko sprzedaje to pewnie niedługo cena pójdzie w dół. Sama Nvidia zaś nic nie straci na tym, że odlecieli z ceną na premierę. Po pierwsze - sprzedali już te 30 tys. egzemplarzy po zawyżonej cenie. Po drugie - kiedy obniżą ceny, gracze rzucą się jak szaleni bo będą już mieli w głowie, że karta "warta jest" 7.5k.
No chyba, że 7900 XT i XTX spełnią pokładane w nich nadzieje i klienci w grudniu ruszą szturmem po grafiki od AMD. Wtedy Nvidia będzie się miała spyszna ponieważ jak ktoś weźmie kartę czerwonych to nie prędko zmieni ją na inną...
Tu się mylisz. Przelicznik cena/wydajność wypada świetnie w przypadku RTX 4090. Niewiele jest nowych, kupowanych w sklepie kart tańszych pod tym względem od 4090-tki. Świetnie też wypada pod względem wydajności energetycznej na jednostkę wydajności obliczeniowej np. w Wat/fps.
Możliwe. Przy okazji pisania poprzedniego komentarza rzuciłem okiem jak jest u nas wyceniana 4090 i faktycznie jak ktoś ma kasę to bardziej mu się opłaca dołożyć do lepszej karty niż kupować 80tkę. Co nie zmienia faktu, że przelicznik/cena wydajność nie gra w tym przypadku znaczącej roli ponieważ większość ludzi kupuje ją zapewne dla samego faktu iż jest to najmocniejsza karta na rynku.
Sasori666 polać mu świetnie to opisał
RTXa 4090 To karta jedyna dla entuzjastów I ludzi których stać ale wydając jeszcze jedną i wolniejszą w drogiej cenie to nieporozumienie i nie ma miejsca na 2 karty.
Nvidi za dużo różki urosły lecz się przeliczyli.
Wiem, że trochę się czepiam, ale trochę błędów językowych jest. Nie umniejszam twoim zdolnościom i inteligencji, każdy popełnia błąd.
Po 1. "Sasori666 polać mu świetnie to opisał", jak podajesz takie wyrażenia typu "polać mu" w środku zdania, to ujmij to chociaż w przecinkach czyli ", polać mu," w formie wtrącenia, albo na końcu umieść przecinek i potem te wyrażenie.
Po 2. cena raczej nie może być droga, może być tylko wysoka, albo duża.
to nie jest zła karta, ba to jest świetna karta ale za 5K PLN a nie za 7.1K jak za 9.8K można było kupić 4090 która jest 80% wydajniejsza
Gdzie masz różnicę na poziomie 80% między 4080 i 4090? Średnio te karty dzieli 30-40% a nie 80%.
na tym etapie dzieli 40% bo limitem jest CPU szczególnie dla niskich rozdzielczości i obecne dostępne gry ale biorąc pod uwagę różnice w ilości upchanych jednostek RT/Tensor/CC to prędzej czy później różnice będą takie jak wskazuje różnica w sprzętowej technologii. Na ten moment w cyberpunku masz +47% w 4K na korzyść 4090 i w 8K średnio jest to już +60%.
Miedzy 3090 a 4080 jest ledwo 10% roznicy. Bez problemu wykrecilbym 3090 do poziomu 4080 (co udowadniają moje punktu w 3Dmarku i to na leciwym juz procku jakim jest 9900KF. Na 13900k@5ghz bym 4080 wrecz zmiażdżył) płacąc 50% mniej A skoro 4090 jest szybsze od 3090 o 80%, to od 4080 70%. Matematyka szkoły podstawowej. 40. Hehe, dobre
Tym swoim super podkręcaniem to byś co najwyżej 3 klatki zyskał, a nie kartę z nowszej generacji zmiażdżył.
Pokaż te swoje wyniki w 3Dmarku Hydro. Jakiś screen z valid testem w TimeSpy i Time Spy Extreme poproszę. Znowu pokazujesz jedynie, że pojęcia nie masz o overcklockingu. Przecież ty masz wersję 3090 z niskim power limitem i jednym z najgorszych chłodzeń wśród AiB. Co ty chcesz na niej podkręcać jak to w porównaniu do lepszych wersji kompletnie potencjału nie ma?
Masz tu podane za serwisem benchmark uśrednione procentowo wyniki w 4K i wynik FE w Time Spy na obrazku, puść tego swojego pażdziocha w teście i ogarnij jak wiele ci w nim brakuje:
NVIDIA GeForce RTX 4090 176%
NVIDIA GeForce RTX 4080 137%
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti 112%
NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti 100% (Tutaj mniej więcej znajduje się twój 3090)
Swoją drogą - jak tam propozycja zakładu, że RX 7900XTX będzie wolniejszy od 3090?
spoiler start
Pomijam już to, że twoja "matematyka szkoły podstawowej" pokazuje jedynie, że nie umiesz liczyć :D
spoiler stop
Moim zdaniem cena ... taka czy inna, nie ma większego znaczenia.
Najważniejsze było i jest, czy na takim sprzęcie można odpalić coś (chodzi o gry oczywiście) co miażdży, nie tylko pod względem graficznym, ale i grywalności.
Inaczej pisząc, żeby te karty się sprzedawały, trzeba do nich zaoferować coś co spowoduje opad szczęki i to taki, że cena choć wysoka, nie będzie czynnikiem najważniejszym.
Tymczasem ... po prostu nie ma w co grać, czyli nie ma gier (póki co) które WYRAŹNIE pokazywałyby, że .... cholera ... karta droga, ale i tak ją kupię, bo muszę zagrać w to czy tamto.
Cyberpunk (moim zdaniem oczywiście) nie jest żadną wybitną grą, a już pod względem graficznym W OGÓLE nie miażdży.
Zmiażdżyłoby coś, co fruwałoby np. na Unreal Engine 5 + miało zaawansowaną fizykę która w dodatku była w grze istotna, czyli do czegoś by w grze służyła (jak np. w Hlaf-Life 2), a wszystko to w 4K i nie mniej niż 60 FPS.
Pytanie, na czym grałeś w Cyberpunka - jakość grafiki w tej grze skaluje się z wydajnością sprzętu.
Co do UE5, mam poważne obawy, czy jednak zaawansowane graficznie gry nie będą zbyt wymagające dla przeciętnego sprzętu.
Calisto Protocol będzie pierwszą dużą grą na UE5 (nie liczę wtopy z Gotham Nights) tyle, że to korytarzówka więc niezbyt wymagająca wobec silnika.
To może inaczej.
Je nie twierdzę, że Cyberpunk się źle skaluje i że źle wygląda, ale że w żaden sposób nie jest czymś co spowodowałoby, że widzimy grę z grafiką klika lub kilkanaście razy lepszą niż wszystko co jest w danym momencie na rynku.
Fabułą i klimatem również nie powala.
Co do pytania, to tak ... grałem w Cyberpunka, na naprawdę mocnym sprzęcie (nie moim dla jasności) ... wszystko na full bez zająknięcia i ..... no nadal to nie jest to, a poza tym, kompletnie nie leży mi to uniwersum.
Pamiętasz pierwszego FarCray-a ?
Wyszedł bez jakiegokolwiek hype-u (jak to miało miejsce w przypadku Cyberpunka) i zmiażdżył pod względem grafiki (ale też innych elementów) wszystko co było wówczas na rynku.
Co więcej, wyszedł na ówczesne karty graficzne, czyli żadne tam potwory technologiczne.
Przez dłuuugi czas, żadna gra nawet się nie zbliżała pod względem grafiki do FarCray-a, a i nawet dzisiaj nie wygląda odpychająco.
Reasumując wątek FarcCray-a .... wtedy kiedy w niego zagrałem pierwszy raz (a zawsze mam sprzęt z górnej półki, chociaż nigdy najdroższy możliwy) to miałem efekt o którym napisałem w pierwszym poście, czyli .... opad szczęki, jaka ta grafika jest EXTRA i jak potrafi zrobić klimat, właśnie dlatego że jest tak dobra + JAK ONI TO ZROBILI ?, czyli jak udało się braciom Yerli (założycielom Cryteka) stworzyć tak dobry silnik.
W tzw. międzyczasie, wychodziły lepsze kary graficzne, a FarCray odpalany na nowych kartach, wreszcie pokazał pełnię możliwości, co przecież nie oznacza, że na słabszych kartach wyglądał źle.
Dokładnie o tym piszę mając na myśli RTX-a 4090 / 4080 , czyli sprzęt to jedno, ale trzeba jeszcze gry (silnika) która będzie tak dobra, że ludzie będą (pomimo ceny) kupować drogie (za drogie) karty, żeby tylko zagrać w taką grę.
Grę która graficznie, ale również pod innymi aspektami, wyprzedzi swoje czasy o 10 lat.
Co do UE5, to ... ja obaw nie mam.
Silnik jest dość łatwy w obsłudze + mało zasobożerny i moim zdaniem, nawet na kartach pokroju GTX 1070 / 1080 pokaże na co go stać, a już na takim RTX-ie 4090 to ..... miazga będzie, chociaż .... akurat UE5 .... działa na innej zasadzie niż RayTracing (i całe szczęście) , więc to nie karta graficzna będzie wąskim gardłem.
Zresztą, pełny RayTracing z obsługą w czasie rzeczywistym, to jeszcze pieśń przyszłości i to raczej tej dalszej niż bliższej.
Jeśli w końcu powstanie sprzęt, który będzie w obsługiwał RayTracing w czasie rzeczywistym, w 4K, w nie mniej niż 60 klatkach/s , to dopiero to będzie początkiem prawdziwej rewolucji graficznej, a to dlatego, że ZNACZNIE (moim zdaniem) zmniejszy to kosztu wytworzenia gier na naprawdę wysokim poziomie graficznym.
Na razie (na szczęście) mamy UE5 i zamiesza on na rynku, oj zamiesza.
Niech podwyższą jeszcze odrobinę cenę tak na 10 tysięcy od sztuki to na pewno będzie się cieszyć większą popularnością i przestanie im zalegać. Powinni, ja dziwię się że jeszcze tego nie zrobili...
Wyjdą nowe Amd w grudniu to i tak będzie płacz że nie wystarczyło dla wszystkich.
Bo RTX 4090 jest "dobrze" wyceniona, jest niewiele droższa od swojego porzednika 3090 a bije go totalnie, 4080 jest 60% (średnio)szybszy od 3080 ale dwukrotnie droższy. To sie nie kalkuluje.
Ja tam bym kupił za te ~4k a tak możę sie NV wypchać.
GPU wycenione pod segment ultra premium, czyli taki, w którym cena nie gra roli. A skoro nie gra roli, to lepiej kupić RTX 4090, przez co 4080 zostaje w sumie dla nikogo.
No i swoje robi też pewnie afera z płonącymi 4090 oraz reakcja Nvidii, zwalającej winę na użytkowników. Bo nie ma to jak wydać 1000 dolców na ekskluzywną zabawkę, sfajczyć sobie PC i usłyszeć od producenta wadliwego sprzętu: mamy to gdzieś!
Nie "mamy to gdzieś" tylko producent wymienia karty, mimo winy użytkownika. Po co ten hejt?
Wymieniają bo ta "wina użytkownika" mogłaby być niemożliwa do udowodnienia. To złącze posiada 4 piny sense których zadaniem jest wykrycie czy kabel jest poprawnie podpięty, zabezpieczenie nie działa, więc złącze jest wadliwe.
Nie ma co się dziwić cena za wysoka. Gdyby gracz chciał sprzedać używaną 3080 to dostanie za nią koło 3500zł wiec drugie tyle musiał by dołożyć do 4080. Kosmos. RTX 4070 będą pewnie po 5000zł ocipieli dokumentnie.
Niech podwyższą jeszcze odrobinę cenę tak na 10 tysięcy od sztuki to na pewno będzie się cieszyć większą popularnością i przestanie im zalegać.
Oj, dobrego sprzedawcy to z ciebie nie będzie... To nie ma sensu, jeśli w tej samej cenie jest dostępny szybszy 4090.
Żeby podnieść sprzedaż 4080 nalży podnieść jego cenę POWYŻEJ ceny 4090. Wtedy będzie NAJDROŻSZĄ kartą i masa bogatych ludzi kupi go dla szpanu - szybszym, ale tańszym 4090 w ten sposób nie zaimponują.
nVidia pokryje dzięki temu zapotrzebowanie w dwóch rożnych obszarach rynku premium - entuzjastów mocy i tych, którzy zawsze kupują to, co najdroższe, jednocześnie nie kanibalizując sprzedaży jednego modelu sprzedażą drugiego - jak ktoś zechce jednocześnie najdrożej i najszybciej, kupi DWIE karty.
Jakbym miał 7k na 4080 to był wolał już dołozyć te 2 tys i wziąźć 4090. Oczywiście jak wypuszcą poprawione modele, a nie sklecane po taniości gówno, które się przepala.
W Nvidia nikt nie umie w ekonomie. Czasy są jakie sa i nikt normalny nie będzie przepłacał i kupował rzeczy, która realnie nie powinna być warta więcej niż 4 tys.
AlienShooter napisał/a:
/// Czasy są jakie sa i nikt normalny nie będzie przepłacał i kupował rzeczy, która realnie nie powinna być warta więcej niż 4 tys. ///
Będzie, a to dlatego że .... NIE MA KONKURENCJI i to jest największym problemem rynku.
Niemniej jednak, nawet za takie zupełnie durne pieniądze ludzie i tak kupowaliby te karty jeśli byłoby w co na nich grać, a po prostu NIE MA.
Na RTXY 3xxx ludzie się rzucili na bułki za PRL'u a ta leży xD. W sumie nie dziwie się, nie ma takiego wzrostu wydajności jak między 2xxx a 3xxx.
Nie ma za dużo gier nowej generacji, to i karta się nie sprzedaje. Stosunek cena/wydajność nie ma tu nic do rzeczy. 4090 kupują ci co mogą i nie za bardzo się oglądają, czy ich stać czy jest dużo gier, co wykorzystują moc GPU. Jak już wyżej zostało zauważone, 4080 też jest kierowana do zamożnych klientów ale tych, co już patrzą się i na cenę i na to, czy wykorzystają moc takiego GPU czy to w grach czy w swojej pracy. Nie uważam że jakby obniżyli cenę do dajmy na to 5,500 zł, to karta by zeszła na pniu. Karty z wysokiej półki wydajnościowej serii 30x0 dalej są bardzo mocne a gier pokroju Cyberpunka z włączonym RT czy nowego Plague Tale dalej jest za mało aby biec po nową grzałkę od zielonych. Będą wymagające i powodujące opad szczęki gry, to i sprzedaż kart się ruszy.
Jak miał premierę RDR2 na PC, to ludzie narzekali, jak gra słabo działa na ultra. Obecnie karta klasy 3060 może ją odpalić płynnie na ultra w 1080p i wyglada przy tym znacznie lepiej niż edycja na konsole. Można nawet śmiało powiedzieć, ze to diametralnie inna gra na PC i konsole. Dla cyberpunka gracze też ruszyli szturmem na zakupy nowych zabawek do PC i do dziś jest to jedna z najbardziej imponujących technicznie gier na rynku. Najbardziej wymagających też.
Niech stanieje do poniżej 1000zł,2000zł to może się skuszę.
Na kartę nie wydałbym więcej niż 2000zł więc się nie rzucam.
A obecnie to szybciej zmienię (Płytę główną,procesor oraz ram).
Muszą poczekać aż kryzys gospodarczy na świecie się zmniejszy lub zniknie to będzie ludzi stać na wydanie na taką kartę za taką cenę i może wtedy się rzucą.
Pierwsze testy pokazują że RX7900XT zajedzie te kartę i jest wolniejszy o kilka procent średnio od NVIDIA 4090 https://youtu.be/AZ3yy3f_Ma4
O Panie, dałeś się złapać.
To fejk. Jest tego zawsze masa przed premierą każdej karty. Teraz, przy braku widoczności łapek w dół coraz więcej osób się na takie coś daje złapać.
Po pierwsze, nawet recenzenci jeszcze nie mają karty / nie wypuszczono wyników.
Po drugie, wszystko wygląda tak samo - przechodnie etc. Nie da się tego odtworzyć (mimo oczywiście że padalce tworzące takie porównania piszą że "hackują" grę, używają skytptów etc) (poza oficjalnymi benchmarkami w grze z poziomu menu) w grach z otwartym światem.
Po trzecie, gość to zwykły no-name.
Za cenę 8000 zł niech sobie ją wsadzą w 4 literki :)
ZOTAC RTX 4080 TRINITY OC 16 GB od Janusza na allegro za prawie PLN 9k: https://allegro.pl/oferta/karta-graficzna-zotac-gf-rtx-4080-trinity-oc-16-gb-12883745764
I ta sama karta w x-com za PLN 7.3k: https://www.x-kom.pl/p/1085928-karta-graficzna-nvidia-zotac-geforce-rtx-4080-gaming-trinity-oc-16gb-gddr6x.html
Za swoją 2080Ti (też zotaca) zapłaciłem ponad PLN 6.5k więc 4080 nie wypada (w tym porównaniu) jakoś specjalnie drogo, w szczególności zważywszy na kurs USD 4 lata temu i dzisiaj. Do tego design zotaca mi się bardzo podoba. No czas na zmianę czteroletniego GPU. Jedyne co mnie martwi to zasilanie (w sumie na całym świecie spaliło się 50 tych kart, a problem dotyczy głównie 4090 więc - pocieszam się - jest pewna szansa, że "wszystko będzie dobrze" z 4080). Ciekawi mnie czy będzie jakaś zasadnicza różnica w Ił-2, RoF i DCS w porównaniu z 2080Ti, acz racjonalnie zakładam, że w 4K nie będzie żadnej odczuwalnej.
Wtyczkę wsadz przed zamontowaniem karty w kompie tak żeby usłyszeć click a nie będzie problemów.
WYJAŚNIENIE DLA NIEWTAJEMNICZONYCH
W biznesie nie wszystko musi bezpośrednio się opłacać.
Karta za 7k jest tylko po to, by ktoś ją porównał do tej za 10k i zobaczył, że jest dużo lepsza.
Ona nie ma się sprzedać, ale ma zachęcić do kupna tej droższej.
Proste zabiegi marketingowe. Sam tak robię u siebie w firmie. Mam pakiety gier, których nikt nie bierze, ale one zachęcają do dopłacenia do lepszego.
Muszę zapamiętać.
Delikatnie wyższa wydajność od 3090 za równo (co do złotówki) 2 więcej i oni się dziwią
Oj nie Hydruś, 4080 jest mocniejsza od 3090 TI, a co dopiero twojej 3090.
Oszukuj się dalej.