Gobliny w Gothic Remake będą bardziej krwiożercze, zobacz nową grafikę
Bardzo fajnie napisany news!
Niby tylko nowa grafika moba, ale jest historyjka o Talosie, wspomnienie życzeń od Thq. Miła sprawa
Ten remake za bardzo idzie w stronę horroru jeśli chodzi o projekty wrogów, średnio mi się to podoba
Mi wręcz przeciwnie, oryginalny Gothic jak na swoje czasy, też był mroczną grą RPG. Ostatnimi czasy natomiast, zdecydowana większość gier tego gatunku (nie licząc soulsów i pochodnych), była i jest cukierkowa aż do bólu, nawet wystarczy spojrzeć na naszego rodzimego Wiedźmina jak bardzo zagubił swój mroczny klimat w Zabójcach Królów i Dzikim Gonie względem części pierwszej, także jeżeli całość będzie utrzymana w mrocznym ciężkim klimacie, to ja osobiście będę zadowolony.
Nie no, zaczyna mi się to nie podobać powoli. Najpierw ścierwojady wyglądające jak jakieś dinzaury, później krwiopijce z kłami, teraz gobliny wyglądające jak mali orkowie, jedynie chyba pełzacze wyglądają spoko, ale za to mają świecące ślepia. Za bardzo chyba twórców ponosi fantazja.
Mnie najbardziej rozwaliło jak Gall Anonim w Gothic: Prawdziwa Historia - Kontynuacja Alternatywna z goblina zrobił Yodę. :D
Najbardziej oczekiwana postać pod względem modelu postaci to chyba Xardas.
Nadciaga kolejny [Zespół Tourette'a] material na YT od Pulchnego Niedzwiedzia...
Ja się od początku obawiam, że ten remake będzie "za bardzo" tzn. zostanie porzucona ta przyziemność i autentyczność Gothika na rzecz typowego w kiepskim fantasy przekoloryzowania.
Aczkolwiek po ostatniej prezentacji pancerzy z gry, muszę przyznać, że moje obawy trochę opadły.
Tylko przygotujcie się na inne doświadczenie, niż to już znane z Gothica. Inny dubbing, inny setting, inne wszystko.
Żeby potem nie było mardzenia: "buuuu to nie to samo, to już nie Gothic"
Najlepszy feel w Gothicu to był jak już się miało któryś z endgame'owych pancerzy i grupka goblinów nic ci nie mogła zrobić bo się nie mogły przebić przez pancerz
Jak czytam te komentarze z cyklu...gra idzie w stronę horroru...czemu będzie taki mroczny...to tragedia wśród dzisiejszych graczy...polecam nie komentować jak się czegoś nie zna...zwłaszcza pseudo erpegowców...
Tu nie chodzi że idzie w stronę horroru, ale z takich ścierwojadów i krwiopijcy zrobili demony a nie części natury jak to było w oryginale gobliny są jeszcze okej. Ma być mroczne, ale Gothic to był świat gdzie na wolności nie latały demony, a zwykłe zwierzęta, tak jak u nas np rysie, demony to była rzadkość, nawet orkowie to była zwyczajna rasa.
Z naturalnej fauny świata, za którą czuć byłonże coś stoi, robi się takie pocieszne stworki. No tak kiepsko bym powiedział, tym bardziej że już z przerośniętego kurczaka zrobili dinozaura, a z muchy latającego skorpiona...
Ludzie, opanujcie się.
Wiadomo przecież, że 99% gier jest tworzona dla kasy. Tworząc Gothica chcą przyciągnąć rzesze nowych graczy i nie podpaść starszym.
Sam znam ludzi, którzy kochali Gothica II, a już w I grać nie mogli, bo sterowanie im nie odpowiadało. Więc twórcy celują też w tą grupę.
Myślenie logiczne - jak gra się dobrze sprzeda, to będzie też remake dwójki. Podstawy już będą, mechanika itp, taką grę będzie można zrobić łatwiej i szybciej.
Jeśli będzie hejtowana i m.in. przez to się nie sprzeda, prawdopodobnie nie będą tego ciągnąć dalej i nie zrobią II.
Dla mnie to jest tak - cieszę się, że będzie Remake, bo to zawsze lepiej niż jest niż żeby nie było. Ale zdaję sobie sprawę, że gra pójdzie na kilka kompromisów ze względu na nowych graczy. Pewnie będzie wybór poziomu trudności, upgrady broni i pancerza, jakiś mały crafting. Jak nie będzie mi pasować, po prostu nie będę grał.
Gothic 1 i 2 mają zbliżone sterowanie. Zbyt dużej różnicy nie ma poza podnoszeniem przedmiotów do czego szybko idzie przyzwyczaić się w jedynce. W końcu G2 bardziej przypomina typowego bliźniaka niż zupełnie nową część pod względem gameplayu jak było w przypadku Gothic 3 czy serii Wiedźmin, gdzie co odsłona to duże różnice.
Za to skrajnie wygodnie się gra w G2NK dopiero po dograniu ogromnych modów R2.0+AB/NB, gdy gramy na myszce, a już zwłaszcza magiem, bo jest ogrom ulepszeń. Wtedy wychodzi, że zarówno czysta wersja G1 i G2 ogrywane na samej klawiaturze pod względem wygody to wręcz identyczne toporne drewno. Ale idzie zima to może komuś przydać się opał :)
Bardzo mi odpowiada ten nowy wygląd stworów. Są bardziej straszne niż te miśki z oryginału. Nie bez powodu zwykly człek się ich bał. Czekam na jakiś pierwszy gameplay.
Właśnie nie, tam to były zwykłe zwierzęta, i bano się tak jakby człowiek u nas bał się wilka a nie kurde diabła.
Grałem tylko w dwójkę, jak dali do CDA w 2007 roku(chyba, nie pamietam dokładnie). Gra mi się wtedy bardzo spodobała ale nie pamietam już dlaczego. W ogóle z gry mało co mi zostało w głowie, chyba były 4 smoki do ubicia na głównej wyspie a poza tym nic z gry nie kojarzę. Miałem wtedy 18 lat i inaczej podchodziłem do wielu spraw i dzisiaj w taki Remake też bym chętnie zagrał ale nie z taką fascynacją jak wtedy w 2007 roku.
Łącznie 6 smoków. Oj tak, pierwsze chwile są zawsze super. Przede mną jeszcze Koniki Myrtany. Już rezerwuję czas na święta, żeby mi nikt nie przeszkadzał:-)
Moim zdaniem idą zbyt mocno w horrorkowate klimaty. Ponura atmosfera Górniczej Doliny brała się nie z tego, że zamieszkiwały ją groźne, krwiożercze monstra ze świecącymi na czerwono oczami tylko z faktu, iż było to więzienie wypełnione szumowinami. Krwiopijce, kretoszczury czy ścierwojady w świecie Gothica są po prostu zwierzętami. Obawiam się, że będzie to przerysowane i skrojone pod amerykańskiego gracza, coś jak netfliksowy Wiedźmin.
No i niepotrzebnie, teraz beda jak zwykle potworki z pierwszej lepszej gry fantasy.
To było wiadome od początku, że fanatycy Gothica będą marudzić i od samego początku jedynie to robią, jak się żyje przeszłością to nie dziwota, że te kwadratowo pikselowe stworki które dziś wyglądają pokracznie i śmiesznie dla nich są nadal super przerażające i straszne.
Najpierw marudzenie, że za kolorowe teraz, że za bardzo straszne, litości, i tak źle i tak niedobrze.
Każdy, kto miał do czynienia z "dziećmi Gothica" nie jest bynajmniej zaskoczony tym ustawicznym i zajadłym atakowaniem twórców 'rimejka'.
Inteligentne osoby cieszyłyby się, że ich ulubiona seria zyska rozgłos, a pierwsza część zostanie odświeżona i dostosowana do obecnych standardów, ale ów wór pełen rozkrzyczanych bachorów nigdy nie predestynował do miana takowych osób i dla nich najlepiej byłoby gdyby nikt nic nie robił, a seria umarła śmiercią naturalną po 2/3 części; każdy twórca z pewnością marzy o takim kochającym i oddanym fandomie ;)
i dobrze, ze marudza, a ty nie grales w oryginal i masz widze najwiecej do powiedzenia
W tej grze akurat najmniej chodziło o grafikę ... a o zadnia poboczne, postacie , dialogi i wątek główny, Gothicki zawsze były kanciate i kwadratowe i za to gracze je pokochali :)
Edit: Chyba to nie do mnie, but the point still stands.
Turbo żenada - anonim wywyzsza sie wiekiem wzgledem innego anonima, nie wiedzac ile ma lat. Jestes samcem beta, to na pewno.
Co za lamus
Jak dla mnie za bardzo przypominają jakieś ghule. Wolę jednak ten stary kierunek, gdzie wyglądają trochę jak małe jaszczurki bez ogonów :P
Może jeszcze będzie z tego dobra gra, ale design tych stworów i świata w ogóle nie za bardzo ma związek ze starym gothiciem, mam obawy że będzie to takie infantylne fantasy z rozmachem ponad sens, gdzie potwory mają wielkie zębiska i świecące czerwone gały, a my jesteśmy wielkim bohaterem, typowa amerykańska przygoda na sprzedaż.
Ja mam nadzieję tylko że zadania będą takie jak w pierwszych gothicach, chodzenie, szukanie, domyślanie się a nie jak w AC Valhalla że kompas prowadzi w każde miejsce a wzrok odyna pokazuje wszystkie zagrożenia i fanty
Coś czuje, że Zębacze będą miały cztery szczęki w środku których będą kolejne cztery szczęki. Zobaczę co z tej gry wyjdzie, ale się nie nastawiam na granie samemu.
Wbrew popularnej opinii uważam, że pójście w mroczną stronę Gothica jest jak najbardziej okej i stwory, które są paskudne i mroczne, właśnie takie w grze powinny być. Ponieważ świat od zawsze był nieprzyjazny, a nawet nasze małe zwierzaczki w przybliżeniu wyglądają strasznie. Podoba mi się to i trzymam kciuki za produkcję
Dla mnie gobliny całkiem spoko. Nie są lekkimi przeciwnikami, a na pewno nie te czarne.