Gracz od 18 lat zmienia GTA San Andreas w Mad Maxa
Ciekawa historia, pierwszy raz słyszę o tym modzie. Do tak ambitnych projektów potrzeba czasu i wielu pasjonatów. Dłubanie przy, bądźmy szczerzy, mało znaczącej pierdółce, przez 18 lat, to spory wyczyn i może się znudzić. Gdy wziąć pod uwagę fakt, że wyszły dwie kolejne części z serii, a niedługo oficjalnie pojawi się trzecia, to sens prac nad modem, znika. Mimo to szacun za wytrwałość i skalę projektu i liczę, że uda się go doprowadzić do końca.
Szczerze mówiąc tylko dwie rzeczy są godne uwagi zawalony most i rozwalona tama reszta wygląda słabo niestety. Nawet jestem w stanie stwierdzić że poziom modeli/tekstur pojazdów jest jak te pierwsze modele które nie pasowały totalnie do gry. Osobiście przerabiałbym pojazdy które są a nie na siłę tworzył coś co wygląda strasznie słabo. No i ten czas gdzie pewnie 70% czasu nikt nic nie robił. Szkoda bo mod miałby szanse zaistnieć ale jak siedzę w modach GTA tak pierwsze słyszę o tym modzie.
Co nie zmienia faktu że projekt jest totalnie nie godny uwagi. Szczerze mówiąc zastanawiam się jak głęboko było trzeba kopać żeby to znaleźć. A jest tyle mniejszych czy większych modów od polskich modderow które byłby wartę uwagi chociażby przez to że są robione przez naszych.
Nie chcialem tego wiedziec
I tak najlepszym modem do GTA San Andreas pozostanie GTA: Kupyansk