Constantine tym razem z zasłużoną kategorią R? Tego chce reżyser sequela
Zaraz i tak zlecą się "panowie od Excela", którzy zacznął mu mówić jak to tak wysoka kategoria obniża liczbę potencjalnych widzów, czyli zarobione pieniądze. Wtedy powinni spojrzeć na Black Adam, który został właśnie w tym celu ugrzeczniony, a zarabia słabo, bo to po prostu przeciętny, a momentami wręcz słaby film.
Filmy z kategorią R stanowią może 1% wyświetlanych w kinach USA i są to zwykle niszowe produkcje, nie nastawione na zyski. Tutaj mamy znaną markę, która musi kosztować więc i musi zarobić. Jak wiadomo zarabia się na PG13 więc reżyser może się odgrażać a i tak zrobi film dla dzieciaków.
ciekawe ile kosztowałoby ich wypuszczenie dwóch wersji, zapewne na R poszłoby jakieś 70% widzów