Chciałam wędkę, a gra dała mi rybę. Moja opinia o grze Sonic Frontiers
rEcENzJa na ok 820 słow. 11 akapitów i tak naprawdę 33 zdania. Pewnie się czepiam ale standardy mieliście kiedyś lepsze.
Nowy Sonic zasluguje na jakas bardziej obszerniejsza recenzje. Zdecydowanie. To co w zapowiedziach ksztaltowalo sie na gre bez pomyslu i spisana na porazke, okazalo sie materialem na sukces. Na Steam 95% recenzji z prawie 6000 i ocena przytlaczajaco pozytywna, to fenomenalny wyniki. Corka nie chce grac w nic innego. A ja z przyjemnoscia patrze co tam majstruje.
To pewnie zasługa te wspaniałego level designu ->
"To co w zapowiedziach ksztaltowalo sie na gre bez pomyslu i spisana na porazke, okazalo sie" dokładnie tym, co zapowiadali. Grą bez pomysłu.
No i taka ocena jest dla mnie. Kolega mnie zmusił żebym sobie u niego zagrał. On kocha Sonica, ja tak średnio. I ta gra to klucha. Polatać sobie można, ale to wszystko jest nudne, monotonne. Wygląda jak pomysł na rozwój serii, a nie jak normalna gra.
Widząc trailery też byłem zdegustowany.
Teraz zrozumiałem że celowali chyba w stylistykę filmu, i ogólnie realizm świata był zamierzony.
Sam gameplay trudno mi ocenić, bo nie grałem w poprzednie Sonici. Wydaje mi się trochę dziwny, nie wiem też czy gra nie jest za krótka i na dłuższą metę nie jest monotonna (po samouczku odblokowuje się od razu 3 z 12 umiejętności, tak przynajmniej widziałem na YT)...
Niemniej bardzo pozytywne oceny graczy intrygują :)
jest w tej grze coś bardzo odpychającego i zniechęcającego graficznie (jak grafika mi nie podchodzi to gra praktycznie dla mnie nie istnieje) i chyba ta generyczność, ta nijakość. Gra wygląda jak z generatora proceduralnego. Coś jak no man sky tylko w gorszej formie.
Czepiają się tutaj "krótkich" recenzji. Kwestia gustu. Dla mnie ta jest nawet za długa, wolę już poczytać komentarze ze Steama - są często bardziej zwięzłe.
Mniej szablonowe byłoby danie np. 10 recenzji i podsumowanie wspólnych wniosków, kryteriów. Dla jednej osoby przesada z dialogami to wada, dla innej strzał w 10. Też gdyby można było wybierać wg preferencji treści dla siebie myślę, że więcej osób by się tutaj logowało (choć zbyt często wylogowuje, może nie kojarzę checkbox'a "niewylogowuj" ). Aby było pozycjonowanie raczej te recenzje musiały by być pod jednym linkiem przełączane. Lepiej dobrane treści do odbiorcy to dłuższe przesiadywanie w portalu, porządek statystyk i możliwość reakcji na popyt.
GryOnline i tak często jest na 1-wszym miejscu, być może inne portale mniej przyjemnie się przegląda. Może się to łatwo zmienić jeśli się zastoi, albo wprowadzi nieprzemyślane do końca zmiany.
Preferencją może być np. olanie recenzji tylko samo podsumowanie punktacji tych 10-ciu recenzentów, gdzie z częścią można było by się jakoś utożsamiać np. że woli PvP od Single.
Gorzej ze sprzedawaniem artykułów bo tych 10-ciu musiałoby np pisać jaki to Rings Of Power jest świetny, ale przynajmniej może ktoś napisze że Rings Of Power jest świetny bo "przypomina Minecrafta" a drugi recenzent, że "kojarzy mu się z Doomem".
Normalnie nie czepiam się recenzentów bo każdy pisze jak chce, ale... serio? Co to za opinia? Brak omówienia poziomów, bossów, historii... Połowa jak nie więcej tego artykułu to narzekanie na otwarty świat... i łowienie ryb.
Nie wiem jak ta gra wygląda bo unikam spoilerów bo chcę kupić grę kiedyś, ale nawet bez tego wiem że ta mechanika nie psuje zabawy. Ot, skrót dla niecierpliwych lub mniej zdolnych. Całkowicie opcjonalne w użyciu, nie chcesz to nie używaj. Jeśli używasz, wiń tylko siebie. To tak jakby narzekać na to że istnieją łatwe poziomy trudności w grach.
