Zobacz przepełniony akcją zwiastun Johna Wicka 4
Jakby nigdy nie oglądałem żadnego johnego wicka ani tego nowego matrixa, ale wypowiadane kwestie w zwiastunie przez Keanu Reeves przypominają mi bardziej aktorstwo Tommy Wiseau niż dobrej serii filmów którą się każdy tak podnieca na internetach.
Po słabiutkiej i nudnej trójce mam nadzieję, że czwarta część nie będzie taka przekombinowana i do ziewania...
Nie może być mniej przekombinowana, bo byłby regres w tym "nawiązującym do klasyki, nowoczesnym kinie akcji dal koneserów"
No szkoda tylko, że pojęcie masz zerowe, i nikt nie zrobił tak kreatywnego akcyjniaka jak Wick 3 z non stop akcją od czasu jego premiery, jak na długo przed jego premierą, to przy tym filmie reszta tego typu filmów to słaba nuda kompletna, a to jednak wybitny film nie jest, wiec do też dużo mówi branży.
A jeżeli ktoś to neguje to proszę bardzo, słucham, choć jeden film tego typu od tego czasu, którzy choć zbliża się do tylu kreatywnych scen akcji, nie ma takiego.
Komu się podoba temu podoba, ja musiałem przewijać by dotrwać do końca filmu.
Pierwsza część była idealnie wyważona, każda kolejna to już festiwal dłużyzny i nudy, a trójka to już kompletny absurd.
Czyli tak jak myślałem, przykładu nie potrafisz podać jednego. To podaj o wielki znawco akcyjniaków, które tobie się tak podobają, zobaczymy jakie są "dobre".
Ale po co mam Ci podawać przykłady jak ja nawet o innych filmach nie wspominam? Czy ja gdzieś napisałem że inne filmy są lepsze i robią coś lepiej? Nic, a nic.
Mówię tylko i wyłącznie o Wicku i o tym jak mnie nudzą kolejne części, bo jedynka była dla mnie idealna. Tyle i aż tyle, tu nie ma co więcej rozumieć.
Seria nie jest wybitna jak na popularność jaką osiągnęła, aczkolwiek sceny walk jak zawsze klasa, widać, że Stahelski zna się na rzeczy. Gdyby takie walki były w najnowszym matrixie...
Co do muzyki - oryginał jednak najlepszy.
Wrzucam coś dobrego na odtrutkę, bo Wick do wiadomo...
https://www.youtube.com/watch?v=cXAKq5QvX4k
Ja tam lubię to kino, od JW nie oczekuje nic więcej nic dobrej sieki, fajnie że będzie znowu Laurence Fishburne, Hiroyuki Sanada oraz Donnie Yen których lubię, to tak jak w Andorze, Stellan Skasgard i Andy Serkis prócz Diego Luny zrobili robotę.
Uważaj, bo zaraz ktoś cie zhejtuje za to że oczekujesz po kinie akcji kina akcji xD
tyle tutaj malkontentów i ''kustoszy'' kina, a nie rozumieją faktu że większości ludzi po prostu cieszy się gęba na widok tych wszystkich genialnie nakręconych scen, a cała reszta sie mniej liczy, chociaż po obejrzeniu 1 części JW parę lat temu przed premierą JW2 nie sądziłem ze to uniwersum sie tak rozrośnie
Johny Wicek- pierwsza część dobra, druga już słabsza, a trzecia to już nawet pozorów realności i prawdopodobieństwa nie udawała że trzyma.
Polecam film Nobody. Podobny klimat i motywy. Scena w autobusie pierwsza klasa.
Znów siekana 1osoba zabija tysiące, już teraz można ocenić film max 5/10 dla mnie 3