EA wie, kto wygra mundial; nie, nie będą to Polacy
Francja 2-1 Polska to jakiś mokry sen tego kto to przygotowywał ale np u mnie w FM Polska często dochodzi do ćwierćfinałów lub półfinałów bo Lewandowski, Zieliński, Szczęsny mają dobre statystyki.
Realnie Polska raczej nie wyjdzie z grupy. Meksyk jest w bardzo dobrej formie, a z Argentyną prawdopodobnie nie wygramy.
Bardzo optymistyczne AI co do polskiej reprezentacji.
Z Francją jak wyjdziemy z grupy możemy liczyć na jakieś dobre 4-0. Może jakby grali drugim składem to by było 2-1 dla Francuzów.
Francja akurat ostatnimi czasy gra słabo, nie zdziwię się, jak przedłuży klątwę mistrzów świata i też nie wyjdą z grupy. Więc ani z nimi nie zagramy, ani nie zdobędą trzeciego miejsca.
Ale ta Argentyna na fotelu mistrza wygląda dosyć realnie. Choć w eliminacjach Brazylia ich wyprzedziła. To jest na razie jeden z nielicznych plusów tego mundialu, brak wyraźnego faworyta.
Francja bodaj bez Kante i Pogby a nawet z nimi grała bardzo słabo ostatnimi czasy, Mbappe mentalnie nie dojeżdża na turnieje, Benzema bez formy w tym sezonie, Griezmann też dołuje. Jest bardzo duża szansa na przedłużenie klątwy mistrzów i mogą nie wyjść z grupy, ale na pewno nie będą tak twardym rywalem jak w 2016 czy 2018.
Co oczywiście nie znaczy, że Polska będzie dobrze grać, bo z naszych największych gwiazd to jedynie Zieliński jest w formie. Lewandowski strasznie osiadł tuż przed mundialem, Szczęsny w klubie też nie ma dobrych dni a na turniejach jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zrobił czegoś kretyńskiego.
A co do mistrzostwa Argentyny, to na papierze jest to jak najbardziej możliwe, nawet bardziej niż w 2014 roku. Mają świetną ekipę, pozbyli się demonów zrzucania całego ciężaru gry na Messiego, zawodników mają formie z Messim włącznie który ma świetny początek sezonu a do tego są blisko przebicia rekordu meczów bez porażki, bo nie przegrali już od 35 spotkań.
Polska będzie walczyć o 3 miejsce... w swojej grupie ;)
Niestety przeczuwam 0 pkt w grupie. Mamy same egzotyczne kraje, ktore do klimatu beda przyzwyczajone, dodatkowy mankament poza zwyczajowa sportowa slaboscia.
