EA szaleje - najpierw cicha czystka w serii F1, teraz kolej na DiRT
to za mało, lepiej by usunęli siebie i nie będzie ofiar tego chorego sku******a molocha
Zazwyczaj jak jakaś seria wyścigowa umiera, to jest jedynym tytułem wyścigowym w portfolio wydawcy. EA wychodzi przed szereg i udupiło już 4 ogromne serie - NFS, Burnout, Project Cars, Dirt. Co następne? Ja obstawiam GRIDa.
Wszystkie gry które wymieniłeś są od lat już słabe i jadą na marce. A korpo robi to, w czym jest najlepsze, redukuje koszty i skupia się na zarabianiu
No NFSa przecież dopiero nowego zapowiedzieli :P
A GRID raczej na pewno do odstrzału po klapie jaką było Legends.
Zostawią F1 i WRC, czyli licencjonowane sportowe tasiemce. A co, wy liczyliście, że ĘĄ zostawi CARS, GRID-a, a może zainwestuje w coś nowego? :D
(No i trupa NFS, który od ponad dekady powinien leżeć sześć stóp pod ziemią)
w maju był news, ze EA nie planuje robić kolejnych odsłon GRiDa, więc ta gra jest następna
EA nie ma tu nic do rzeczy. Praktycznie wszystkie gry Codemasters są zawsze zdejmowane ze sprzedaży 4-5 lat po premierze.
W przypadku Forzy są dwie małe różnice :)
1) oficjalna zapowiedź wycofania gry z adekwatnym wyprzedzeniem;
2) duża obniżka ceny gry i wszystkich dodatków do niej przed wycofaniem ze sprzedaży.
dobrze, że sony tak nie robi z gran turismo i drive club. OH WAIT.... kolejny sony fanboy strzelajacy do zielonych bez powodu.
ĘĄ wprowadza model dystrybucji znany z serii FIFA i innych jej sportowych tasiemców, co rok udostępni tylko najnowszą część za 250 zł, do tego z łaski jednorazowa promocja na poprzednią edycję tuż przed zakończeniem okresu wsparcia, z tym, że w przypadku ścigałek za znacznie wyższa cenę (F1 2021 było chyba najtaniej za 67 zł, teraz od blisko roku przecen brak, i już ich nie będzie, zapomnijcie o F1 za 40-50 zł w rok-dwa-trzy po premierze)
A ja jeszcze pamiętam pożytecznych idiotów, którzy pod newsami, że ĘĄ przejmuje Codemasters twierdzili, że to szansa, wsparcie, inwestycje i zastrzyk gotówki.
ROTFL(TT)
Spieszcie się kupować gry ĘĄ, tak szybko odchodzą. :D
P.S. Tak tak, wiem, teraz to mogą być licencje... Ale poczekajcie rok-dwa i zobaczycie, co będzie z F1 2022 i WRC 2023 itd.
No to działanie EA jest po to, by nie dało się kupić F1 czy innych tego typu gier za 10 czy 40zł. Bo w obecnej sytuacji, trzeba na prawdę nie mieć co z kasą robić, żeby kupować te ich F1 czy Fify na premierę...
Jeszcze teraz zamierzają te same tytuł sprzedawać po promocyjnych 350zł....
Via Tenor
Już całkiem ich tam pogrzało...
Ciekawe co EA do głowy strzeliło by usunąć te gry wyścigami samochodowe ,ciekawe co w sytuacji osób które kupiły DiRT 4 i DiRT Rally. Chodzi mi o to czy mimo kupna utracili dostęp do tych wyścigówek czy mają ,na stałe te wyścigówki i czy mogą grać do woli .
W każdym z takich przypadków gracze zachowują swoje wcześniej zakupione (czyt. wypozyczone) gry. Nie inaczej jest także w przypadku akcji EA. Gracze zachowali dostęp do swoich gier i moga nadal z nich korzystać.
Szkoda słów na to, co wyprawia EA w ostatnim czasie. Najśmieszniejsze z F1 jest to, że jak wypuścili F1 2020 lub 2021 po przejęciu CodeM, to wycofali od razu odsłony 2017, 2018 i 2019, gdy takie 2011 i 2012 sobie wisiały przez 8-9 lat. Zaraz ubiją WRC i Grida. I lepiej niech się nie biorą za MotoGP.
Hajduszloboszlo
No to świetnie że gracze zachowali dostęp do swoich gier i że mogą nadal z nich korzystać . Ja póki co jedyną gre od EA jaką mam to Star Wars Jedi Upadły Zakon i czekam na Star Wars Jedi Ocalały rozważam też kupna wyścigówki Need for Speed Heat [ jeśli tylko EA nie usunie tej wyścigówki ] .