Załóżmy że macie 50 zł i chcecie zamówić jak nawięcej jedzenia, tak żeby najbardziej się to opłacało i wymaksować ilość żarcia do 50 zł? Co zamawiacie? Chodzi tylko o restauracje fast food, pizzerie itp nie o własne gotowanie.
Jak chcesz w fastfoodzie zapchać kiche, nieważne czym, to wez tyle małych 2forU w maku ile sie da za 50.
Polecam bary mleczne. Bardzo dobre jedzenie i tanie. Za 50zł to mogą nawet 3 osoby sobie pojeść. Tylko musi to być naprawdę bardzo dobry bar mleczny gdzie panie umieją gotować i im się chce. Przetestowałem nie jeden bar mleczny w różnych miastach. Są takie gdzie jedzenie jest takie sobie i są też takie gdzie nie jedna luksusowa restauracja mogła by się od nich uczyć.
Ja to uwielbiam pierogi z mięsem to z mojego baru mlecznego to za 50zł miał bym jedzenia na 3 dni. Na upartego nawet 4 i to zamawiając tylko pierogi z mięsem.
Na mieście prawie nie jem, ale surówki mógłbym żreć w ilościach dyskusyjnych ;p
Za 50zł się nażreć to duża kwota moim zdaniem. Spokojnie za 10zł się da ;p
50zl za jedzenie w knajpie na 3 dni?
Najeść się do syta za 10zl?
Jesteście multikontami Lysacka, macie niewolników, czy mieszkacie na podlasiu, a może piszecie z roku 2008
A ty czyj jesteś? ;)
Sprostuję tutaj przy okazji co napisałem- 10zł pod wyjątkiem możliwości wydania tego w normalnych sklepach, a nie restauracjach i podobnych miejscach. Ale też zależy czy najeść się czegoś pysznego, czy po prostu zjadliwego bez problemu. Biorąc wizję składników już gotowych i niewymagających obróbki- czyli możliwych do przyrządzenia w zasadzie zaraz po wyjściu ze sklepu z odrobiną kreatywności. W takim wypadku traktowałbym coś takiego dość zbliżenie do fastfoodów, bo czas na zrobienie jest podobny, a nic trudnego raczej nie ma w otwieraniu gotowych opakowań ;p.
- Dwie małe pizze margaritha w jakieś randomowej pizzerii lub jedna duża.
- 10 hamburgerów w McDonald's
Ogólnie bierz jak największą ilość, najtańszych pozycji w barach/fast-foodach, wyjdzie tanio i tylko trochę mniej smacznie aniżeli danie złożone z droższych pozycji w menu.
za 50zeta powino wyjsc jakies prawie pol kilo ziemniorow/frytek z maca.
Powino ci starczyc i zapchac kiche na pare dni.
W KFC jest tereaz -50% na drugi kubełek od piątku do niedzieli. za 45 zł masz dwa całkiem spore kubełki, więc na piątek/sobotę starczą. Mówię tu o samym obiedzie. śniadanie, kolację trzeba ogarnąć za resztę czyli 5 zł :)
Za 50 zl OkazYeah dzis w mc. : Big Mac, Wrap, 2x frytki, 9x nugetsy + napój.
Za 50 zł w moim mieście zamówisz 2 zestawy makaronu sojowego z kurczakiem+surówka. Ja jeden taki zestaw ledwo daje radę wmiescic jak jestem bardzo głodny. Jeden zestaw kosztuje 24 zł, więc kupując dwa zostaje jeszcze 2 zł na butelkę wody.
Można też się pobawić w zestawy 2forU w Maczku-smaczku. Jeden kosztuje chyba 7.5 zł czyli da radę kupić 6 takich zestawów kanapka+frytki. No ja bym nie zżarł tyle.
2x kebab XL i frytki do tego. Wczoraj właśnie kupowałem i wyszło 50 zł i 50 groszy.
Za 50 zł możesz już mieć 5 posiłków dziennie w Republice Smakoszy, nie jest to najlepszy catering jaki jadłem, ale jest dostatecznie dobry i na pewno jest w miarę tani.
https://app.republikasmakoszy.pl/polecam/14203833jak
Za 50 zł mógłbm kupić w dobrej lokalnej garmażerce 2 kg (jakieś 40-45 sztuk) świetnych pierogów. Opłaca się niestety bardziej niż dwa zestawy w Macu a nawet chyba bardziej niż 10 burgerów. No, to ostatnie może jest ilościowo porównywalne.
Swoją drogą, to po ile są teraz te zwykłe burgergi i czizburgerki w Mac'u?
Pamiętam, że jak były po 2,50 kilkanaście lat temu, to sobie kupiłem takich chyba z 10- co ciekawe, udało mi się zjeść je wszystkie :] 25 zł poszłooo... ale najadłem się na 100%.
Burgery jakoś ok cenowo, chyba 6 zł, ale te wrapy są chyba za 25 zł czy jakoś tak, a mniej jedzenia od burgera xD
5,90 za cheesa jest teraz :|
Burgerów pojedynczych typu wieśmac, mcroyal w ogóle się nie opłaca kupować, bo są po 14,40 gdzie z podwójnym mięsem mamy za 17,50, to już lepiej dołożyć te 3 złote i mieć dwa kotlety. Tak czy siak dla mnie i tak jest drogo i bez kuponów się nie opłaca jeść
Po co Ci te śmieci z fast foodów , upoluj sobie coś żywego, później na długo starczy ->