Dla mnie najlepsze jest Masło Polskie Mlekovita. Cena też na normalnym poziomie 7,99 zł w Carrefourze. Na drugim miejscu, jeśli zabraknie akurat na półkach, kupuję Mazurski Smak Mlekpolu albo Łaciate.
Również najtańsze. Jakoś nie mam parcia na te wynalazki za niewiadomą jaką cenę.
Masło stosuję tylko do jajecznicy, także kostka starcza mi na dwa miesiące. Jak mam możliwość również kupuję Osełkę.
Nie kupuję masła, nie jadam klasycznych kanapek. W ogóle jem mało pieczywa. Ale jak już jem to w formie tostów różnorakich.
Reese´s Creamy Peanut Butter
Moze wydawac sie to glupie, ale jak juz mam czyms posmarowac kanapke jako podklad, to tylko Reese's.
Spróbuj może jakiegoś masła orzechowego lepszej jakości - takiego co jest zrobiony bez cukru i olejów, najlepiej ze 100% orzechów.
Nie to żebym próbował Ci życie ustawiać, ale są znacznie zdrowsze (i tańsze) opcję.
Probowalem juz wielu, ale Reese's najbardziej trafia w moj gust smakowy.
Mam w domu oczywiscie tez takie, o ktrym piszesz, bez cukru i powiedzmy, ze w 100% z orzechow, ale jest robione na zamowienie i dodaje je tylko do szczegolnych potraw.
Sam bym tego syfu nie jadł. Ale z drugiej strony raz w roku jem Nuttelę ;D Nie dosyć że syf, to jeszcze niszczy planetę. No ale co poradze, jak mi smakuje, i raz do roku chcę kupić.
Tylko z dużą ilością cukru i oleju palmowego, tylko duże opakowania (małe się zbyt szybko kończą).
Cena też na normalnym poziomie 7,99 zł w Carrefourze.
W biedrze można często kupić na promocji za 5,99 zł. Później piszecie, że inflacja zjadła wasze pieniądze.
Nawet jest od 3.11 do 5.11 w takiej cenie.
No tak misiu ptysiu, cała polska niech kupuje na promocjach w biedrze peudomasło 60% tłuszczu, na pewno dla każdego wystarczy.
Zawsze jak czytam twoje posty to mam przed oczami pewnego pana z mema z wąsami.
No tak misiu ptysiu, cała polska niech kupuje na promocjach w biedrze peudomasło 60% tłuszczu, - po co te kłamstwa? Rumcykcyk odniósł się do postu nr 1 i masła w nim przedstawionego - ma 82% tłuszczy, a nie 60% jak napisałeś.
A co jeśli akurat nie ma promocji, PiStacjo? - promocja na to masło jest permanentnie (przynajmniej u mnie w 2 biedronkach) - przy zakupie 3 sztuk płacisz 5,99 zł za sztukę.
Nutella to obecnie syf który nie ma już nic wspólnego z tą Nutellą która była 20 lat temu, jak chcesz spróbować stary smak i skład Nutelli to kup to, w Kauflandzie sprzedają --->
Hehe... Lino bylo podstawa zakupów gdy jeszcze pracowałem w Czechach. Przepyszne!
Najtańsze byle miało te 82% tłuszczu. Chociaż przez te ceny to już coraz częściej smaruję jakimiś serkami czy też hummusem.
Robisz swój Hummus? Próbowałem dwa razy kupnego, i no niezbyt to dobre było. Za kwaśne. Da się przyzwyczaić, ale trochę smak odrzuca. Samemu bym spróbował .
Żona kupuje MR czyli to słynne Masło Roślinne i jakąś tam Znakomitą. Ja to bym kupował najtańszą margarynę bo nie wyczuwam różnicy w smaku jakiegokolwiek smarowidła margaryno-masłowego. Żona wyczuwa.
Taki to pożyje.
Nie czuje różnicy, to może zjeść byle co i zadowolony.
Przecież, żeby nie czuć różnicy pomiędzy margaryną, a masłem to trzeba nie mieć języka.
Znaczy masła to ja nie jadłem sto lat, bo ja to lubię jak się wszystko łatwo rozsmarowuje. Cena to inna rzecz. No, to powiedzmy że nie ma dla mnie kompletnie znaczenia jaką mam margarynę bo to dla mnie jeden wuj w smaku.
Via Tenor
Amatorzy, sam robię masło i to nawet czekoladowe!
Lubię z orzechami i polewą śmietankową xD
Lurpak klasyczne.
Z "nie-masła" FINUU.
Zazwyczaj Najtańsze spełniające warunki.
Minimum 82%
Nie jest marki marketowej.
Nie mam wyczulonego smaku na masło. Inne artykuły już już bardziej dobieram.
Też polecam Finuu. Smakowo zabija wszystkie masła roślinne i inne Flory. Smakuje jak masło a jednocześnie jest dużo zdrowsze od tradycyjnego masła.
Jakie podpaski do tego chyba te orzechowe najlepsze.
Nie ma to jak zapytać o tłuszcz.
Jak cię nie stać to ubijaj to nie jest trudne i bedzie no ile tam 60% haha.
Margaryna Flora light, mało kcal i nie ma tłuszczów trans.
Smakowało mi jeszcze finuu, no ale niestety za dużo kcal.
Nikt jeszcze nie napisał, że te masło to nie masło, i prawdziwe masło to tylko na wsi, z wiejskiej krówki, którą doiło sie delikatnie, i masło wyrabia się maselnicą ?;D I tylko i wyłącznie z e wsi które mają 100 lat?;)
A tak serio, to każde smakuje podobnie. Te wszystkie eco to jakaś bzdura żeby więcej płacić, a w smaku nie róznią się prawie wcale. Więc kupuję takie, które akurat jest najtaniej. W tym roku sobie zrobiłem swoje z śmietanki, i no sklepowe są inne. Świeże smakuje po prostu lepiej. I o ludzie ten zapach z swoim upieczonym chlebem. Tego nic nie przebije. Tyle że swojego masła, nie opłaca sie robić nawet jeśli macie trochę maślanki dodatkowo. No chyba że macie krowę :) to wtedy pewnie się dalej opłaca. A sam masła używam tylko do Jajecznicy i do smarowania chleba. No i do ciasta.
