Gogle wirtualnej rzeczywistości od Sony zadebiutują 22 lutego 2023 roku, a zapłacimy za nie 599,99 Euro, co najmniej 2800 złotych. Zamówienia przedpremierowe dostępne będą od 15 listopada u wybranych sprzedawców.
https://blog.playstation.com/2022/11/02/playstation-vr2-launches-in-february-at-549-99/
Z jednej strony szkoda, że na kablu, z drugiej może Sony wpompuje kasę i rynek VR się rozrusza, bo wziął i umarł ostatnio. Jedynie Bonelab wyszedł, reszta to padaka że aż szkoda gogle podnosić.
Następny. Nie wiesz że każde istniejące urządzenie na USB typu c działa bezprzewodowo? Quest na początku też był tylko na kablu a później nieoficjalną drogą był bezprzewodowy. Tutaj będzie identycznie i myślę że stanie się to maks miesiąc, 2 od premiery
co to znaczy, ze kazde istniejace urzadzenie na USB typu C dziala bezprzewodowo?
Przypominam, że Hydro to istota pochodząca z równoległego nam wszechświatu. Dyskusja z nim może zakończyć się jedynie przepaleniem styków. Na każdy jego post o VR należy niezwłocznie zamknąć kartę z przeglądarką, posypać komputer solą i złożyć 3 zdrowaśki do Omnissiah.
co masz na mysli mowiac "kazde istniejace urzadzenie"?
Te 2800 złotych to tak optymistycznie, bo po pierwsze u nas to pewnie rzucą 10 sztuk na kraj, po drugie cebulowy podatek od rodzimych januszexów, obstawiam tak z 3300 :P
Z jednej strony dobrze, że próbują z innowacjami, z drugiej według mnie tak drogi zestaw VR kłóci się z podstawowym założeniem konsoli, że ma być tanio.
Sprzęt który większość czasu będzie zbierał kurz w takiej cenie? Mają rozmach.
Przez brak wstecznej kompatybilności, kupię co najwyżej pod koniec generacji
