Po prawie 20 latach, wileu nieprzespanych nocach i niedawnemu watku o forumowych konfidentach, wreszcie nadeszla pora na zrzucenia tego wielkiego glazu z serca i zrobienie oficjalnego coming outu.
spoiler start
To ja podkablowalem Stansona za polamane wiosla.
spoiler stop
mamy ogromne poczucie humoru, ale ty jesteś zabawny jak rak trzustki
no jakos nie wierze, ze jestes menda z forum
znaczy, to by sie akurat zgadzalo, ale mysle ze tylko to
no chyba ze masz jakikolwiek dowod
Zaloba na calego tutaj widze.
Zero poczucia humoru i luzu wsrod smutnych prezesow w garniturach.
To forum faktycznie umarlo.
nie umarlo choc sporo sie pozmienialo... jak chcesz jakos poruszyc to forum to sie chociaz postaraj jak ze sluchawkami, naprawde myslales, ze to przejdzie?
cala sprawa obrosla takim kultem, ze prawdopodobnie dzis juz nawet ten naprawde winny by do tego nie przekonal innych
Bociek, dopiero to zauważyłeś? Przecież to forum nie ma dystansu i poczucia humoru co najmniej od dwóch lat. A co do sytuacji z tym co kiedyś pisałeś, to forum dodatkowo pamięta grzeszki wszystkich tylko nie własne, a jakby tak rozpisać listę grzeszków każdego z tych krytykujących użytkowników to prawdopodobnie zabrakło by mi dnia... na każdą indywidualną osobę, więc czego Ty oczekujesz?
Kim jest/był ten słynny Stanson. Wielu tu o nim wspomina jak o jakimś guru tego forum. I nie snieszkuję teraz. Do forum dołączyłem w 2014 roku i już cicho byo w tym temacie. Naprawdę chciałbym wiedzieć co się takiego odwaliło.
Pamiętam, że ktoś kiedyś wspominał o wątku z piciem wody którego autorem był właśnie chyba Stanson. To miało związek z jego zniknięciem?
najlepiej zapytaj samego szeryfa osobiscie
te zaczepki tez tak dzialaja jak chca widze
Via Tenor
Stanson... guru tego forum...
mamy ogromne poczucie humoru, ale ty jesteś zabawny jak rak trzustki
Rak trzustki pewnych ludzi wywolalby poprawe humoru u calej rzeszy.
Tak, tak przerzuciło mu się z kolana, na które miał umrzeć osiem kadencji temu
Nie no, nie ta osoba! Jest jeszcze taka jedna... trochę dalej na wschód :)
przecież ty w tamtych czasach na chleb mówiłeś "pep" i na dywan po drabinie wchodziłeś, więc to nie mogłeś być Ty ...
Tyle, że to chyba 50 letni boomer. Jego walenie i straszenie foliarskimi teoriami w sumie ładnie by tu do tego opisu pasowało.
