Czy Road to Vostok to rzeczywiście „fiński STALKER”? Pytamy twórcę gry
Fajnie, ale w pojedynkę to sobie może stworzyć wydmuszkę z gotowych assetów a i tak zajmie to masę czasu.
Nie będzie tego robił cały czas w pojedynkę, mówił o tym na jednym z filmów, że będzie starał się zbudować zespół. Ale musi mieć najpierw jakieś podstawy, na bazie których uzbiera budżet.
Ta "gra" to na chwilę obecną średnio istnieje.
Przecież prócz kawałka mapy i gotowych assetów to w tym demie udostępnionym na Steam kompletnie nic nie ma...
https://www.youtube.com/watch?v=G7Jjaw1PQ6s