Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Szef Disneya uważa, że dorośli nie lubią oglądać filmów animowanych

29.10.2022 15:50
DiabloManiak
4
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
DiabloManiak
235
Karczemny Dymek

Ale chodzi mu o dorosłych czy o rodziców?

Bo jak piszą o położeniu dziecka i w dzień oglądaniu kilku filmów animowanych (czy bajek) razem z dzieckiem to co w tym dziwnego że chcą obejrzeć coś innego?

Przecież nawet przy jedzeniu nie jesz całe dnie tylko tego samego

A co z dorosłymi bez dzieci? Czy mającymi już dzieci dorosłe i nie muszą z nimi oglądać bajek i się opiekować nimi też nie "lubią" animacji?

Ps. Oglądam animacje , czytam mangi, oglądam anime , oglądam zwykłe filmy i seriale też (rocznik 82) wszystko zależy od nastroju danego dnia

29.10.2022 15:13
Toril
1
Toril
46
Pretorianin

Kiedyś czytałem/grałem/oglądałem mniej więcej po równo ale już wiele wiele lat temu oglądanie spadło na ostatnie miejsce. Właściwie już prawie tego nie robię ale jak jednak się zdarzy to niemal zawsze jest to albo jakaś animacja albo horror.

29.10.2022 15:15
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1376576
5
Generał

To czemu ich ostatnie wszystkie animowane filmy są jakby skierowane do dorosłych, a nie dla dzieci?

https://www.gry-online.pl/newsroom/szef-disneya-bob-chapek-odpowiada-na-krytyke-firmy/zc232e0

post wyedytowany przez zanonimizowany1376576 2022-10-29 15:15:27
29.10.2022 17:22
2.1
lis22
83
Generał

Disney się mocno zmienił na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat, także dzięki Pixarowi i robi teraz animacje, które mogą się spodobać bardziej dorosłym niż dzieciom, np. "Zootopia" albo "Eaya and the Last Dragon", gdzie mamy bardzo fajny świat Fantasy.
Ja oglądam animacje od lat 80.tych do dziś, także w kinie i nie tylko Disneya.

29.10.2022 15:27
3
odpowiedz
xittam
168
Generał

Obecnie disnejgej kompletnie dla dzieci się nie nadaje. Więc skoro nie dla dorosłych to dla kogo?

29.10.2022 15:50
DiabloManiak
4
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
DiabloManiak
235
Karczemny Dymek

Ale chodzi mu o dorosłych czy o rodziców?

Bo jak piszą o położeniu dziecka i w dzień oglądaniu kilku filmów animowanych (czy bajek) razem z dzieckiem to co w tym dziwnego że chcą obejrzeć coś innego?

Przecież nawet przy jedzeniu nie jesz całe dnie tylko tego samego

A co z dorosłymi bez dzieci? Czy mającymi już dzieci dorosłe i nie muszą z nimi oglądać bajek i się opiekować nimi też nie "lubią" animacji?

Ps. Oglądam animacje , czytam mangi, oglądam anime , oglądam zwykłe filmy i seriale też (rocznik 82) wszystko zależy od nastroju danego dnia

29.10.2022 18:51
4.1
toyminator
79
Senator

Ja na przykład kochałem horrory (chociaż duch mnie kiedyś przerażał) A ostatni horror widziałem z 5 lat temu. Teraz dopiero jakieś dwa sensowne wyszły. A np anime oglądałem naprawdę ciągiem. Teraz miałem rok przerwy, i oglądałem tylko perełki. Teraz znów zacznę powoli nadrabiać. Jakoś nie miałem ochoty na nic. Wszystko tak jakbym już widział, i wszystko mnie nudziło, i nie miało nic dla mnie sensu. Z wszystkim. Książki odłożyłem, seriale większość też, anime, gry. W sumie w tym roku przeczytałem chyba tylko 3 książki(zazwyczaj 15) seriali chyba tylko Rings of power i jeszcze sezon Jacka Ryana ano i jeszcze Wiedźmin(szok że ten mierny sezony był w tym roku ;D). Z anime tylko 86 i tam z 3 kontynuacje hitów. Jedynie co oglądałem to filmy, bo to tylko 2 godzinki co tydzień. Wszystko zależy od humoru. Kurde, z gier tylko grałem w statki, teraz Fall guys, a z innych tylko Spyro. Coraz mniej czasu, bo teraz dom spadł trochę na mnie, teraz w okresie letnim działka. I dupa. Życie po 30 trochę ssie pod tym względem ;D

30.10.2022 11:33
Wilk1999
4.2
Wilk1999
45
Wilkołak Asasin

DiabloManiak

Należą ci się brawa za najbardziej racjonalną opinie jaką można wykupić stanowisko obecnego szefa Disneya.

29.10.2022 16:27
cycu2003
5
odpowiedz
cycu2003
241
Legend

Faktem jest że ja przestałem oglądać typowe animacje Disneya, więc z mojej perspektywy trochę w tym racji jest co powiedział Ciapek

29.10.2022 16:28
Cziczaki
6
odpowiedz
Cziczaki
188
Renifer

Jak animacja ma fajny temat, to Mitchellów kontra maszyny czy To nie wypanda i dorosły obejrzy, natomiast jest jeszcze kategoria animacji dla dorosłych które dzieci nie powinny oglądać. Skoro są animacje dla odpowiedniej kategorii wiekowej które dorosły sobie obejrzy, to Bobek Chapek może spokojnie iść na emeryturę i oddać swoją fuchę komuś młodemu.

29.10.2022 16:28
7
odpowiedz
Redman2
2
Generał

Te z lat 80-90 oglądam do dziś (Brygada RR, Kacze opowieści, Gumisie, Dexter's Laboratory, Nemo, Wojownicze żółwie ninja 87-96, pełnometrażowe bajki z Yogim, Road Runner). Współczesne owszem, nie lubię

post wyedytowany przez Redman2 2022-10-29 16:30:42
29.10.2022 17:39
8
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

Bzdura totalna.
Ten CEO nadaje się jedynie do wywalenia i zastąpienia go kimś, kto ma poglądy zbliżone do Pana Walta Disneya, a nie jakiś wywrotowiec, któremu się coś ubzdurało.

29.10.2022 17:49
dj_sasek
9
-11
odpowiedz
3 odpowiedzi
dj_sasek
158
Freelancer

To wcale nie ma związku z tym, że bajki są coraz gorsze i coraz więcej w nich idiotycznej poprawności politycznej, postaci homo i innych wynalazków. Chcecie aby dorośli też bajki oglądali? To nie karmcie ich tym czym rzygają. Kiedyś więcej oglądałem bajek i oglądałem je nawet przed tym jak urodziła mi się córka, potem jeszcze był krótki okres, gdzie razem oglądaliśmy i się świetnie bawiliśmy, teraz już przestałem to oglądać, bo nie ma nic ciekawego... Nawet nie próbują przemycać żarcików, które tylko dorosły zrozumie oglądając bajkę, nie ma tego. Moja córka woli obejrzeć starsze bajki jak Potwory i Spółka, czy Madagaskar niż to co obecnie wymyślają a ja nawet tytułów powtórzyć nie potrafię.

post wyedytowany przez dj_sasek 2022-10-29 17:53:06
29.10.2022 19:19
9.1
5
lis22
83
Generał

Sorry, ale wypisujesz totalne bzdety ...
Świat się zmienia, zmieniają się społeczeństwa, filmy też ewoluują, nie mogą stać w miejscu bo to by oznaczało stagnacje. Filmy, w tym animacje muszą odzwierciedlać współczesny świat, żeby być atrakcyjnym dla współczesnego widza - niestety, wiąże się to też z odejściem od animacji 2D na rzecz 3D ale to trochę inna kwestia.
Obecnie, filmy animowane nie mogą się cofnąć o te 20 - 30 lat i oferować ówczesne, nieaktualne dzisiaj treści. Pamiętaj, że kiedyś filmy też wywoływały kontrowersje, np. "Przeminęło z Wiatrem" czy "Dirty Dancing" bo uchodziły za zbyt odważne dla ówczesnej publiczności a dzisiaj to klasyki.
Lubię klasykę Disneya, oglądam ją od końca lat 80.tych ale animacja nigdy nie była tak dobra treściowo, jak obecnie, za czasów Pixara, a Disney dużo się nauczył od swoich młodszych kolegów. Przez ostatnie dwadzieścia lat dwa filmy animowane były nominowane do Oscara w kategorii najlepszy film ( "Wallie" i "Toy Story 3" ) i zajmują też miejsce na liście najlepszych filmów roku ( "Zootopia" w 2016 roku ), dlatego nie uważam, że dzisiejsze filmy animowane są gorsze od klasyków, są po prostu inne i skierowane do trochę innego widza a powiedziałbym nawet, że są kierowane do szerszego odbiorcy niż kiedyś.

29.10.2022 20:38
Persecuted
9.2
5
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

Jaka poprawność polityczna? Jedyne, co w nowym Dosney'u jest bardziej poprawne niż kiedyś, to brak elementów ewidentnie rasistowskich (np. tzw. blackface).

Natomiast umieszczanie w filmach postaci wywodzących się z mniejszości, czy poruszanie współczesnych problemów społecznych (jak np. wykluczenie czy przypisane odgórnie role społeczne), to żadna poprawność polityczna, tylko po prostu aktualność i pozostawanie na czasie. Chyba nie muszę ci tłumaczyć, że ważnym elementem tego typu twórczości jest przesłanie i morał, a te muszą być dopasowane do teraźniejszości, bo inaczej staną się nieczytelne, abstrakcyjne i irrelewantne dla odbiorcy. Problemy ludzi żyjących 30-40 lat temu często nijak mają się do tych współczesnych.

post wyedytowany przez Persecuted 2022-10-29 20:41:25
30.10.2022 10:59
9.3
-11
kilotrzy
36
Centurion

Nie. Homo w filmach dla dzieci i inne wynalazki to nie jest to "że świat się zmienia" tylko jest to molestowanie dzieci przez barbarzyńskich lewackich ideologów. Przestańcie w końcu rzucać te swoje ideologiczne żałosne hasełka.

29.10.2022 18:05
10
odpowiedz
Mitsuki
38
Generał
Wideo

Tia, Gargoyles jest na pewno dla dzieci.
https://youtu.be/mvjonaNGrQo

29.10.2022 18:06
berial6
11
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
berial6
157
Ashen One

Gdy dzieci idą spać, dorośli odpalają Chainsaw mana...
Ale serio - obecnie anime jest dosłownie mainstreamem, jedną z popularniejszych produkcji Amazona jest serial animowany.
Jeśli dorośli nie chcą oglądać animacji, to tylko dlatego, że a) to bardziewne remake'i starych produkcji w paskudnej corpo-kresce b)to te koszmarne "komedie" netfliksa w stylu Paradise PD

29.10.2022 18:55
11.1
toyminator
79
Senator

Ogólnie złota era anime(moim zdaniem) zaczęła się jakieś 10 lat temu. Wcześniej było parę hitów. Ale taka masówka świetnych tytułów to lata 2010 do teraz. Anime i manga jest w takim rozkwicie że szkoda gadać. Przez pandemię masa moich znajomych, nagle zaczęła oglądać anime ;D Mangi są tak popularne, że taki Shonen jump, kasuje naprawdę dobre mangi, bo w kolejce są następne na próbę(co jest beznadziejne, bo nie ma sensu zaczynać mangi, skoro i tak ją skasują) Kreskówki amerykańskie (w sumie sporo od Disneya) są też fajne, szczególnie te dla dorosłych

29.10.2022 18:57
11.2
Tinimig95
37
Konsul

Albo oglądają Spy Family. Można powiedzieć wiele złego o anime ale ten sposób animacji jest cholernie różnorodny i w tematyce i w sposobie realizacji. Szkoda że głupi Chrunchyroll nadal nie ma chociaż polskich napisów i rówie bogatej biblioteki dla nas jak dla Zachodu. No i szczerze, ja chcę polskiego dubbingu do Spy Family. Otaku mogą mnie cmoknąć ale ja tam zawsze przytulę polski dublaż do "chińskich bajek". Tego nigdy nie było dużo i każdą produkcję made in Japan po polsku witam z otwartymi ramionami.

29.10.2022 19:12
11.3
toyminator
79
Senator

Tinimig95 chyba cię straszy ;D Jeszcze nie słyszałem dobrego dubbingu do anime. I nie, król szamanów nie miał dobrego dubbingu. Chyba dla dziecka, które nigdy nie słyszało oryginału. Wiem, bo mnie też np nie przeszkadzał Francuski dubbing w dragon ball, a teraz bym tak nie chciało oglądać.
Z PL dubbingu, to jedynie fanowskie grupy potrafią robić, ale zajmuje im to masę czasu, żeby zrobić jakiś kawałek anime. Angielski dubbing jest coraz lepszy, ale zanim tak się stało, to przez x lat kaleczyli mocno. Ogólnie dziwne to jest. Anime z dubbingiem mnie drażni, ale już animacje Amerykańskie w sensie kreskówki, oglądam z dubbingiem od razu ;D Nie wiem od czego to zależy.

30.10.2022 08:42
11.4
Tinimig95
37
Konsul

toyminator ja tam lubię mieć wybór. I szczerze, nie specjalnie lubię japońskie anime voice acting. Jest bardzo teatralny i idą w archetypy. Jak produkcja jest komedią to spoko. Ale jak jest czymkolwiek innym to jest to irytujące. I nie, nie brzmi to ludzko. Dobry japoński anime voice acting to ja słyszałam w starusienkim SDF Macross. Absolutnie żadna postać nie brzmiała jak z generatora anime archetypu. We współczesnym animcu coś takiego to słyszałam w Spy Family, Aggretsuko albo w Love After World Domination. A przypominam że obie produkcje to komedie. Jak skończę Romantic Killer po japońsku to zrobię rewatch po polsku. Nigdy nie byłam otaku, od fandomów stronię bo nie lubię głupoty oraz gównarzerii robiącej na anime tożsamości i gdybym miała konto na MAL to maksymalnie ozaczyłabym 70 produkcji. Czyli jestem z tych zainteresowanych ale krytycznych.

Edit. Broń Boże fanowskie dublaże. Tylko Klocuch i ekipa z Team 4 Stars robili to dobrze. Reszta jest bardziej japońska od Japończyków. Wszędzie walną te -sama, -kun, -chan, co tylko zaśmieca klarowność przekazu. Mam parę mang, najczęściej są to Josei i Bogu dziękuje że tłumacze mają więcej oleju w głowie niż tru fani. No i za wsadzenie tekstu o małym czołgu z Allo Allo do Wotakoi tłumacz powinien dostać podwyżkę. Tłumacze nie bawią się w japońskie manieryzmy, bo tłumaczenie ma oddawać intencje autora ale zrozumiałe dla użytkownika języka na który tłumaczą. A tru fani często o tym zapominają. A to kardynalny błąd

post wyedytowany przez Tinimig95 2022-10-30 08:55:21
30.10.2022 14:52
Herr Pietrus
11.5
Herr Pietrus
229
Ficyt

Ta teatralność i pewna egzaltacja jest w nim przecież najlepsza obok brzmienia języka japońskiego samego w sobie. Problem anime to raczej występujące nagminnie mieszanie estetyki poważnej z dziecinną, postaci pasujących do przedstawionego świata z karykaturalnymi i ogólnie japoński humor... to z tych powodów IMHO większości anime nie da się oglądać, nawet jeśli historia i ogólny pomysł/atmosfera człowieka wciągają.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-10-30 14:53:13
31.10.2022 09:50
11.6
Tinimig95
37
Konsul

Herr Pietrus dlatego sama wolę albo stare produkcje jak pierwszy Macross albo produkcje będące bardziej seinenami czy josei. Na shoneny jestem za stara i strasznie mnie odpychają. Komedie jak najbardziej mogą być przerysowane, taki Romantic Killer wręcz zyskuje gdy aktorka podkładająca pod główną bohaterkę bawi się własnym głosem. Spy Family brzmi bardzo ludzko choć jest miszmaszem komedii, akcyjniaka, obyczajówki, dramatu wojennego i psychologicznego. Aggretsuko to chyba nie ma głosów jak z generatora. Owszem trochę pokrzyczą ale nawet te bardziej archetypiczne postaci mają głębie w samym głosie. I tak, nie lubię bezmyślnego mieszania infantylizmu z powagą. Dlatego też uważam MCU za zbyt uheheszkowane. Taki Kapitan Ameryka ma dystans do siebie ale nadal jest poważną postacią. Bo z większości bohaterów MCU robią na siłę Tony'ego Starka.

29.10.2022 18:10
DocHary
12
1
odpowiedz
DocHary
69
Unclean One

Nie jest to dziwne w ustach człowieka, którego życiowym zadaniem jest pilnowanie "słupków w Excelu".

29.10.2022 18:41
13
odpowiedz
1 odpowiedź
toyminator
79
Senator

No to zależy jakie. Takich typowo dziecięcych bajek nie oglądam. Ale lubię np Wodogrzmoty małe, Sowi dom, Płasowyż. Są po prostu śmieszne, ciekawe, mądre, mają dorosłe dowcipy i fajną fabułę. Czasami obejrzy się taki pierdół jak np Jabłko i szczypior, bajki dla dorosłych jak Rich i Morty. BTW bajki zawsze były dla bardziej dorosłych. Masa ukrytych dowcipów. Przecież dzieci połowy żartów nie ogarniają. Le ci kolorowe, to się cieszą. Nie ogarniam chodzenia z 5 latkami czy niżej na bajki, jak z tego i tak nic nie ogarnie ;D A ja tam zamierzam oglądać anime czy animacje amerykańskie do końca życia. Bo mogę :) Chociaż fakt, że coraz mniej mnie bawią niektóre z nich, i są zbyt optymistyczne. Ale mam to w nosie. Takiego Dragon balla mogę oglądać do śmierci, chociaż jest coraz głupszy.

31.10.2022 07:56
13.1
lis22
83
Generał

Animacja to nie tylko sama animacja ale zazwyczaj świetny dubbing.
Na YT jest świetny kanał "Widzę Głosy" gdzie mamy wywiady z polskimi aktorami dubbingowymi i ja oglądam sobie także seriale typowo dla dzieci, min. dla dubbingu, np. świetne "Bluey" a nawet znienawidzony przez wielu "Psi Patrol" ma bardzo dobry dubbing bo jest Beata Wyrąbkiewicz, Anna Apostolakis, Katarzyna Łaska, itp.
Czasami polskie tłumaczenie i dubbing mogą zmienić oryginalny wydźwięk filmu i uczynić z niego perełkę, jak w przypadku "Rogatega Rancza", gdzie Pan Wierzbięta napisał genialne dialogi, dodając wiele humoru zrozumianego tylko w Polsce.
Do wymienionych seriali jak "Płazowyż' i "Sowi Dom" dodałbym "Ulicę Dalmatyńczyków 101", cały czas czekam na drugi sezon a już niedługo na Netflix wpadnie czwarty sezon "Smoczego Księcia" na który trzeba było czekać aż trzy lata.

29.10.2022 18:45
stalkerrr
14
odpowiedz
stalkerrr
87
Konsul

Mam 29 lat i oglądam wszystkie większe produkcje Pixara/Disneya. Nie wyobrażam sobie któregoś przegapić. I robię to sam dla siebie, nie przy okazji, bo jakiś dzieciak z rodziny ogląda.

29.10.2022 18:59
15
1
odpowiedz
Tinimig95
37
Konsul

Panie CEO Disneya, animacja jest tylko środkiem wyrazu. Bo i Psi Patrol jest animacją, tak samo jak Dragon Ball, Kaczor Donald. Berserk, Bojack czy Scooby Doo.

29.10.2022 19:16
16
1
odpowiedz
1 odpowiedź
PCMREpic
37
Konsul

Przecież on nic takiego nie powiedział, co niby sugeruje tytuł tematu. Jak zwykle poziom gola musi dać o sobie znać.

Siłą animacji od Disneja i Pixara jest to, że są to filmy dla każdego. Uczą coś dzieciaki, ale też i dorosłych. Jest zarówno humor dla dzieci jak i dojrzałych.
To co powiedział CEO jka najbardziej ma sens. Ale jak zwykle dziennikarze kompletnie nie ogarniają swojej pracy, wkładając w usta słowa, których nikt nigdy nie powiedział.
Animacje ogląda się z dzieciakami, by później podyskutować na różne tematy. Normlane, że rodzice sami bajek nie będą oglądały, bo lepiej to robić z dziećmi, by właśnie zobaczyć co dziecko zrozumiało, czego się nauczyło, jak reagowało na poszczególne rzeczy itd.

30.10.2022 09:31
marcing805
16.1
marcing805
191
PC MASTER RACE

„ Normlane, że rodzice sami bajek nie będą oglądały,”

A dlaczego nie, uważasz że jak ktoś jest dorosłym i rodzicem, to animacje, bajkę dobrze rozumie? Weźmy, takie „ w głowie się nie mieści”. Rodzice pooglądają z dzieciakami i potem porozmawiają o emocjach i jakie one pełnią funkcje a dwie godziny potem rodzice się sprzeczają o jakieś byle(w ich mniemaniu o coś ważnego), bo ulegli swojej złości, która jest tylko emocją, co przychodzi i odchodzi. Widocznie nie zrozumieli przesłania filmu, którego chcieli dzieciakowi wytłumaczyć. A taki dzieciak patrzy i nie wie, co ma myśleć i robić, bo rodzice robią coś dokładnie odwrotnego niż mu tłumaczyli. Zanim ktoś zdecyduje się na wytłumaczenie i objaśnienie, tym bardziej dzieciakowi, to niech sam siebie zapyta czy dobrze zrozumiał przesłanie.

29.10.2022 20:47
FireJach
18
odpowiedz
FireJach
93
Generał

Niech pokaze statystyki D+

30.10.2022 03:07
19
odpowiedz
1 odpowiedź
grabeck666
80
Senator

Nic dziwnego, że zrobiła się gównoburza skoro ludzie o małym IQ na podstawie:

"Od zawsze uważałem, że kiedy rodzice położą dzieci do snu, po obejrzeniu Pinokio, Dumbo, lub Małej syrenki, to prawdopodobnie nie odpalą kolejnej animacji. Będą chcieli obejrzeć coś dla siebie"

wyciągają takie wnioski:

"Szef Disneya uważa, że dorośli nie lubią oglądać filmów animowanych".

Większość tych głośniejszych bajek to są jedne z najlepszych filmów jakie nam serwują kina od dłuższego czasu. Zootopia, Moana, Onward, Inside Out. Toż to wszystko same perełki.

31.10.2022 00:22
19.1
zanonimizowany1113196
68
Generał

Nie myl Pixara z Disneyem, grabeck666.

30.10.2022 08:52
20
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wjewjur
1
Junior

Raczej wolę oglądać stare animacje niż nowe live action remaki. Alladyn był słaby, Króla Lwa nie obejrzę przez to , że moje dzieci mogłyby sie przestraszyć animacji gadajacych lwow, małej syrenki nie obejrzę bo nie zdzierżę hally berry w roli głównej. Przeciez ona ma z 50 lat. To tak jakby harrego poterra grał anthony hopkins. Więc raczej będę oglądał starego alladyna, krola lwa, małą syrenkę itd. nawet sam bez dzieci, bo pamietam te bajki z mojego dzieciństwa i dorosłego życia i zawsze mi sie podobały

30.10.2022 14:30
20.1
Jerry_D
62
Senator

" małej syrenki nie obejrzę bo nie zdzierżę hally berry w roli głównej. Przeciez ona ma z 50 lat."
Halle Bailey. Chociaż muszę przyznać, że też w pierwszej chwili tak przeczytałem i pomyslałem, że na mózg im padło.

31.10.2022 08:31
20.2
lis22
83
Generał

"Aladyn" jest ok ale "Król Lew" jest świetny a gadające zwierzęta są w wielu filmach aktorskich już od lat a tu mamy do czynienia jednak z animacją CGI.
Syrenka może być na prawdę fajna, ciekawie zmieniono wygląd głównej bohaterki na bardziej rybi i jestem ciekaw podwodnego świata, jak go pokażą.

31.10.2022 08:55
macarena 1337
😂
20.3
macarena 1337
0
Pretorianin

Czytając wypowiedzi lisa22 nie jestem sobie w stanie wyobrazić niczego innego jak żałosnego incela, który nigdy w życiu nie dotknie kobiety, bo cały sens jego istnienia to oglądanie bajek dla dzieci i lizanie tyłka Disneyowi. xD

30.10.2022 14:47
21
1
odpowiedz
Sinic
237
Legend

A mi sie wydawalo, ze ogladam bo cos jest dobrej jakosci.
Jesli zrobili kiepskie animacje to niech nie zwalaja ich slabych wynikow na jakies bzdurne czynniki.

30.10.2022 17:31
22
odpowiedz
Darwin
1
Junior

Raczej nie lubią oglądać SŁABYCH filmów animowanych

31.10.2022 09:25
Wicih
23
odpowiedz
4 odpowiedzi
Wicih
31
Konsul

Ogólnie ostatnio mam wrażenie że Disney mocno spadł. Kiedyś animacja Disneya to było takie (no zabrzmi boomersko ale kuj) widowisko dla całej rodziny. Taka Planeta Skarbów albo Atlantyda. Tam naprawdę do dziś widać ile ktoś włożył serca i pracy żeby było to tak kozackie jak jest. Dziś mam wrażenie te bajki są robione bardziej z myślą o tym że matka sadza dziecko przed telewizorem i idzie coś tam ogarniać a ono sobie ogląda. Nie chce wysnuwać jakichś socjologicznych wniosków, po prostu tak to dla mnie wygląda XD bajki wypluwane bez większego pomysłu. Nie dziwię się że dorośli nie chcą ich oglądać. A dzieci oglądają i chłoną to co im się podstawi pod nos

post wyedytowany przez Wicih 2022-10-31 09:28:19
31.10.2022 09:36
23.1
Tinimig95
37
Konsul

Stary jesteś i dzieci nie masz. Sama się łapię że wolę obejrzeć disneyowską animację z czasów mojego dzieciństwa niż jakąś nową (odlicz Rayę i ostatniego smoka). Zwyczajnie jak coś nie jest sequelem pierwowzoru z dzieciństwa albo jakoś do mnie nie trafi to tego nie oglądam. Raya jest takim klasyczym przygodówkowym Disneyem a To nie wypanda, pomimo scepyficznej kreski (dobra, jest w 3d) tematyką jest ciekawa. Zwyczajnie nie jestem już targetem, chyba że zostanę matką. Ty chyba masz podobnie. Brak impulsu zwanego własnymi dziećmi.

31.10.2022 09:49
23.2
lis22
83
Generał

Filmy, które wymieniasz były największą porażką w historii Disneya, "Planeta Skarbów" przyniosła straty w wysokości ok. 200 miliardów dolarów.
Dopiero teraz Disney wraca do podobnych klimatów w tegorocznej animacji "Dziwny Świat" bo te 20 lat temu podobna tematyka się nie przyjęła. Przez te 20 lat mocno rozwinął się Pixar, który jest teraz częścią Disneya, upadła animacja 2D i mamy wysyp animacji 3D. Filmy kinowe Disneya i Pixara cały czas trzymają poziom ale jest wiele innych animacji, które są właśnie takie, jak Piszesz, jest też wysyp tanich seriali i filmów w animacji 3D,które są tak brzydkie, że szok, jest też moda na przerabianie starych, klasycznych seriali na nowe wersje w brzydkim 3D, jak "Cudowna Podróż", "Pszczółka Maja", "D'artagnan i Trzej Muszkieterowie", itp.

31.10.2022 10:03
Wicih
23.3
Wicih
31
Konsul

Ciężko mi uwierzyć że planeta skarbów była porażką. W sensie nie przeczę, może tak jest ale no lol. Przecież to jedna z ich najlepszych bajek. Ma oryginalny klimat, masę genialnie napisanych postaci, jeszcze mixowani kreskówki z CGI. Atlantyda podobnie. Nawet wcześniej; 101 Dalmatyńczyków albo Śpiąca Królewna. W sumie wali mnie to jakie straty przyniosły, ale no nikt nie wmówi mi że to słabe filmy, i myślę że większość się zgodzi xd

Albo Król Lew, klasyg przecież

31.10.2022 10:57
23.4
lis22
83
Generał

Ja bardzo lubię "Atlantydę' i "Planetę Skarbów" ale fakt, że były to porażki finansowe, zwłaszcza w USA:

"Treasure Planet":
Domestic (34.8%) $38,176,783
International (65.2%) $71,401,332
Worldwide $109,578,115
Budget $140,000,000

Dodaj do tego marketing, promocje, itp.

Z "Atlantydą" było ciut lepiej:

Domestic (45.2%) $84,056,472
International (54.8%) $101,997,253
Worldwide $186,053,725
Budget $120,000,000

Oba filmy sprawiły, że animacja 2D Disneya upadła ( + jeszcze słaby wynik "Home on the Range" ) i mamy teraz tylko 2D z małą przerwą w 2009 roku ma 'The Princess and the Frog" ).

31.10.2022 09:43
24
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
lis22
83
Generał

macarena 1337 - Czyli potwierdzasz, że dorośli nie oglądają i nie powinni oglądać animacji?
Podobnie jest z grami, słyszałem takie głosy, że dwudziestoletni gracz to obciach dla jego rodziny i znajomych a starszy to już w ogóle, bo gry są dla dzieci.

31.10.2022 10:04
Wicih
24.2
Wicih
31
Konsul

Ja czytając wypowiedzi lisa wyobrażam sobie takiego bojowego gracza który bóldupi o jakieś guwnobadania że gry robią przemoc, a czytając macarena mam wrażenie sam nie wiem jakie, ale ewidentnie ktoś koło 40 XD

31.10.2022 10:15
macarena 1337
😂
24.3
macarena 1337
0
Pretorianin

Może być, może być.

31.10.2022 10:58
25
odpowiedz
1 odpowiedź
lis22
83
Generał

Nie mam żadnych problemów z przemocą w grach czy z jakimiś badaniami, wyciągam tylko wnioski z własnych obserwacji a gram już od ponad trzydziestu lat ;)

31.10.2022 11:01
macarena 1337
😂
25.1
macarena 1337
0
Pretorianin

W twoim wypadku nie powinieneś się chwalić wiekiem. To wpływa tylko na twoją niekorzyść.

31.10.2022 11:51
Wrzesień
26
odpowiedz
Wrzesień
62
Stay Woke

Od zawsze uważałem, że kiedy rodzice położą dzieci do snu, po obejrzeniu Pinokio, Dumbo lub Małej syrenki, to prawdopodobnie nie odpalą kolejnej animacji. Będą chcieli obejrzeć coś dla siebie
Bardzo dobrze powiedział. Jeszcze trzeba było dodać, że przy oglądaniu już przysypiają, albo grają w diablo immortal na telefonie.

31.10.2022 12:28
27
2
odpowiedz
1 odpowiedź
lis22
83
Generał

macarena 1337 - Na moją korzyść pewnie przemawiałoby, gdybym zamiast grać codziennie upijał się pod monopolowym ;)
Tylko w Polsce mamy taką dziwną mentalność, że dorosłemu już nic nie wolno - nie wolno grać, czytać komiksów, itp. Rozejrzyj się na YT, są dorośli gracze, fani komiksów, animacji a nawet Lego, wiek nie jest żadną przeszkodą w pasji.

31.10.2022 13:07
macarena 1337
📄
27.1
macarena 1337
0
Pretorianin

Nie zbliżaj się do szkół, bo zadzwonię na policję.

Wiadomość Szef Disneya uważa, że dorośli nie lubią oglądać filmów animowanych