The Batman powalczy o nominacje do Oscarów. Wiemy, w jakich kategoriach
Myślę, że w kategorii komedia roku ma spore szanse na wygranie. Bardzo dobrze się ubawiliśmy ze znajomymi na tym filmie.
Ty z kolegą się ubawiłeś, ja z dziewczyną bawiliśmy się wyśmienicie. Komedia roku? Chyba tylko dla ludzi z bonusowym chromosomem.
^ A co w tym filmie niby było zabawnego? Oglądałem i z kumplami i z dziewczyną i nie było praktycznie żadnego momentu "lekkości" w tym Batmanie.
Przespałeś końcówkę, kiedy okazuje się, że czarny charakter jest zwykłym wariatem, który już nie chce wprowadzać swojej wersji sprawiedliwości, tylko bez powodu zamierza pozabijać niewinnych ludzi poprzez zalanie miasta, które nawet nie leży pod poziomem morza?
Capeshit to capeshit. Tyle w temacie.
Przywrócenie sprawiedliwości przez utopienie wszystkich - gdzieś już ten motyw widziałem... Tylko czy autorem pomysłu był wariat?... No, jakby co, to nie ja to pierwszy napisałem
To obejrzyj ten film jeszcze raz, to moze zrozumiesz o co chodzilo Riddlerowi, balwanie xD
Tylko czy autorem pomysłu był wariat?
Nie wiedziałem, że jesteś aż takim antysemitą, Herr Onuco!
To obejrzyj ten film jeszcze raz, to moze zrozumiesz o co chodzilo Riddlerowi
Chodziło o to, żeby zatopić miasto znajdujące się nad poziomem morza. Cóż za geniusz zbrodni!
ja oglądałem z moimi kilkoma dziewczynami i zaliczam go do kategorii udanej nocy :D
Oczywiscie, ze komedia. Jak inaczej opisac film w ktorej Batman i Gordon wkladaja znalezionego 'na ulicy' pendrive'a do kompa podlaczonego do internetu xD
Sam jestem ogromnym fanem Batmana, ale ten film był po prostu kiepski.
