neXus -----> widzę, że jestes w grze. Dasz rade wybudowac te dystrybutory wody? (jak by sie dało to tak ze 20, zebym jeszcze dla alta miał. Napisz czym mógłbym sie zrewanzować, mam troche materiałów.
Załóżcie sobie Discorda chłopy. Bo w przeciwnym razie z tydzień będziecie się nawoływać tu na forum :)
Mam Discorda tylko trzeba by założyc kanał...
A swoja droga to bardzo słabo. ze w takiej grze nie ma stworzonego chocby podstawowago czatu, gdzie można by było do siebie napisać.. w byle jakiej gównianej grze przegladarkowej jest a tutaj można sobie tylko do siebie pomachać wrrrrr..
Przecież już jest kanał na discordzie ;) Od jakiegoś czasu świeci pustką i przeciąg hula, ale jest :P
Mozesz dać namiar?
No i znowu konserwa.. :( nie wiecie jak długo potrwa przerwa? Co to za pomysły, żeby konserwacje robic w soboty jak wtedy sobie ludzie mogą spokojnie pomordować..
Jest czat głosowy, nazywa się F76. Jeszcze do niedawna było tam z kim porozmawiać jak się było w grze, ale coś się kadra wykruszyła, nie to żebym palcami pokazywał kogo mam na myśli :P
Birkut skopiuj sobie linka albo odezwij siena priwie do Dragonow#7816
Grish usuwaj linka migiem bo zaraz zacznie włazić dziwny element
Johnie, po raz kolejny poległem na wersji Fallout NV PCR. Ta gra chodzi tylko do pewnego momentu, po czym wraz z wykonywaniem zadań po prostu się blokuje i nie sposób uruchomić jej zapisów. Doszedłem do Stripu a zablokował mnie finał zadań dla Cass. Być może angielska wersja Fallout NV UE jest w porządku ale odeszła mi ochota na sprawdzanie. Bo co by było, gdyby po wielu trudach, spotkało mnie to samo? Koniec z graniem w Fallouta NV. ;)
To pobawiłem się chwilę w Fallout 4. Ta gra napakowana modami, poprawkami, w połowie po angielsku, zawsze jest mi pociechą.. ;) I można grać..
Oczywiście do F 76 zaglądam. Też chodzi bez zarzutu..
Nie będę się zabierał za FNV. Mnie ta gra nigdy tak mocno się nie podobała. Bardzo mało grałem :)
Do F76 na razie nie wracam. Może kiedyś....
W F4! już bym zagrał od początku. Czekam jednak na ten update na next geny w tym roku. Wersja PC też mi dostać update z lepszą grafiką oraz z paczką modów z klubu twórczości. Nie będę teraz modował bo później bedzie trzeba od początku. Taki Skyrim po patchu z wgranymi z klubu modami, potrzebował już znacznie mniej tych z Nexusa. Myślę, że z F4 będzie podobnie :)
Myślę, że z F4 będzie podobnie :)
Oby było. Mnie martwi czy ten "update" F4, nie zlikwiduje mi ulubionych modów, zwłaszcza tych od "body", ubrań i broni ;) Jak tak się stanie i mody mi znikną, nie będę zadowolony. Zabawy z Nexusem już mnie znudziły. Niby kiedy ten "update"?
Obstawiam, że te mody Ci nie tyle znikną Fly, co nie będą działać. Trzeba będzie je pobierać na nowo lub przeinstalować. Dlatego ja nic nie robię póki co. Nie ma daty premiery tego update. Miał być w tym roku (było info na GOL), ale jak na razie cisza.
Zawsze, jak czujecie ze macie za duży potencjał bojowy, idźcie do tej Kopalni z dużym Wendigo ;) Fly obiecuje sobie że nie będzie tam chodzić i uparcie do niej włazi ;(
Zawsze kończy bez amunicji, bez stimpaków i koszmarnego Wendigo musi dobijać mieczem.. Czasem zdarza się mocna (albo cwana) drużyna i koszmarek trwa krócej..
Mnie do F76 już kijem nie zagonisz Fly ;) Ja teraz jestem --->
Też nie lubię do kopalni schodzić, robię to tylko jak jest to konieczne do zaliczenia wyzwania. Earle jest zwyczajnie wkurzający, bo nie dość że momentami ciężko go dojrzeć wśród spadających kawałków sufitu i całym chaosie który się dzieje tam na dole, to jeszcze tych małych gnojków lata tam od cholery i jeszcze paru więcej, a wisienką na torcie jest fakt że on sam jest kuloodporny. Zawsze ilość zużytej amunicji na wydarzeniu liczyłem w tysiącach. Dobrze że 5mm mam przy sobie tak 30-40k, to się nie muszę martwić że mi w pewnym momencie zabraknie ;) Królowa pod tym względem jest o wiele bardziej przystępna - miejscówka o niebo bardziej przyjemna, ona nie jest aż taką gąbką na pociski, no i ze wsparciem które przywołuje o wiele łatwiej jest sobie poradzić.
Hmm, "strzelanka z łupami", może spróbuję demo.. Strzelanka z łupami, rozwojem postaci i całkiem fajnym światem i historią :) Sprzętu są tysiące, 4 klasy postaci(każda ma 3 warianty, a później dochodzą inne możliwości rozwoju) i można grac kobietą ;)
i całkiem fajnym światem i historią :)
Właśnie ten "fajny świat z historią" budzi moje wątpliwości ..ale żeby to wiedzieć, muszę zagrać.
Główna historia mimo, że prosta ,to moim zdaniem jest sensownie poprowadzona( w tej kwestii nie jestem wymagający). W grze jest też cała masa zapisków porozrzucanych w świecie które fajnie budują historię i wprowadzają w świat, a czasem opowiadają po prostu historie mieszkańców i ich losy. Fajny jest ogólnie cały nasz dziennik. Masa opisów postaci, wydarzeń i wiele innych ciekawostek. Ktoś solidnie się napracował aby stworzyć fajne lore :)
Przypomnijcie mi jakie zadania (dla której frakcji) daja po wypełnieniu dostep do krypty 79 żebym mógł sobie coś niecoś kupić za złoto?
- stworzenie szczepionki (czyli obóz nadzorczyni, flatwoods, lotnisko, centrum medyczne)
- do domu nadzorczyni
-poznać frakcje ( czyli w przypadku bnadytow misja dla roxy (te dotyczące pamiątek nie polowań) i spotkanie z meg, później sprawdzenie przyczepy, dla Opoki - szukanie doktorka)
-Wyprodukować szczepionkę (czyli fabryka Nuka) i dostarczyć ja
- z nadzorczynią uniwersytet ( i zdać test)
- odblokowujesz sobie misje dla obu frakcji (które zrobisz wszystko jedno - ale warto obie bo np z opoki dostaniesz plan na kostium maskujący czy reputacje dla obu frakcji)
- włam z wybraną frakcją ( tu misja przygotowująca dla danej frakcji i włam na końcu wybór)
tadam masz złoto i możesz je wydawać :P
No co Ty John?? a te testy dla strażaków, biegi na czas - nie cierpię tego... to prawie jak zadania na plecak u harcerzyków..
Birkut ale strażaków nie trzeba robić ;P i jakie biegi - test, 1 bieg, kopalnia w sumie jakieś 40-60 min roboty
to opcjonalne i w stosunku do harcerzyków to ułamek roboty :)
Ta lista u góry jest dla świeżynki co zaczyna grę i nie ma nic zrobionego :D
Ostatnio w F76 spotykam tylko grisha (jeśli kogoś nie dostrzegłem, to przepraszam, mogłem nie skojarzyć nicka) ;) Zawsze coś z ammo podrzuci, pamięta że moje postacie heavy cierpią na brak ammo ;) Dzięki..
No mam wrażenie że tylko my się pojawiamy, nikogo więcej też nie widziałem już od dłuższego czasu. John oficjalnie już ogłosił że nie wraca, co z resztą to tak naprawdę nie wiadomo, póki co trzeba powiedzieć że są MIA ;)
Ja jestem zawsze ok godziny dziennie czasem dłużej. Ale generalnie brak czasu
Jeśli mnie w grze zobaczycie znaczy , że latam z córką i zbieram miśki. Więc gdzieś tam mogę komuś śmignąć. Ostatnio mnie prosiła bym nie wyrzucał gry :)
Czyli się mijamy, bo ja jestem koło 18:00, tak od razu po resecie wyzwań, teraz jak się je szybko robi to godzina to jest gruby max, wczoraj to po 40 minutach się wyłączałem :)
Ja tam np. wczoraj widziałem online Ryo i Gonzo (był w prywatnym świecie :P )
Tyle ze ja gram w różnych godzinach nie mam stałych ;)
Z prywatnego świata korzystam, jak trzeba zrobić misję "zabij x mobków". Często na świecie ogólnym już są wybite...a reload jest zbyt długi :))
Jako, że skończyłem Ouridiers wraz z dodatkiem, próbuję po raz kolejny zagrać w CP 2077.Ale już po pierwszej misji głównej łapie się na tym, że kompletnie nie interesuje mnie co się dalej w tej grze wydarzy. Ale jescze chwilę dam jej szansę :)
Wyjątkowo szybki. CP 2077 już wyleciał z dysku. Nie chcę już wracać do tej gry. Obecnie nie mam planu na granie. Więc albo wymaksuję postać w Outriders albo...zainstaluje Fallout 4 :)
..a może tak, Johnie, spróbujesz "Atom RPG". Podobno dostał nowe, polskie tłumaczenie. Tak chwalili się autorzy na Steamie. Może zobaczę z ciekawości jak im wyszło, bo w samej grze kiedyś pogubiłem się ;)
Ja się jakiś czas temu wciągnąłem w Ark Survival Evolved :) Gra która buduje w graczu fałszywe poczucie bezpieczeństwa - zaczynasz na wybrzeżu, woda jest czysta i zdatna do picia, mnóstwo drzew i kamieni żeby zebrać podstawowe materiały, wszędzie krzaczki z przeróżnymi jagodami żeby nie umrzeć z głodu, dookoła kręcą się neutralnie nastawione dinozaury, żyć nie umierać. Aż po kilku, czy kilkunastu godzinach gry postanawiasz w końcu zapuścić się głębiej w dżunglę, choćby żeby poszukać rzadszych materiałów potrzebnych do tworzenia bardziej zaawansowanych budowli czy elementów ekwipunku i automatycznie masz przerąbane :D Może nie do końca podobają mi się niektóre rzeczy, część materiałów jest w trudno dostępnych miejscach, a żeby się do nich jakkolwiek bezpiecznie dostać, potrzebujesz ekwipunku który buduje się z właśnie tych materiałów. To tak jakby "żeby wydobyć rudę metalu, potrzebujesz najpierw mieć metalowe narzędzia" :P
Ogólnie jednak gra się naprawdę przyjemnie, eksploracja jest faktycznie uciążliwa i momentami trudna, ale dzięki temu satysfakcjonująca :) Mam ok. 20h na liczniku, a odkryłem może 10% mapy, ciągle mam obawy przed dalszymi ekspedycjami, bo w momencie śmierci tracisz wszystko co masz przy sobie, więc jak kiedyś zabiło mnie stadko mięsożerców, to miałem problem, bo w samych gaciach i z pięściami nie miałem jak odzyskać tego co upuściłem, cholerne gadziny ciągle się kręciły w okolicach miejsca gdzie padłem, i jak tylko próbowałem się zbliżyć, to momentalnie ubijały mnie z powrotem :D
Mam "Ark Survival Evolved" ale to co piszesz grish o grze, do grania mnie nie zachęca ;) W "majtkach, na dinozaury"? Może jak dasz im marchewkę, dadzą się oswoić i będą cię bronić? ..
Możesz się śmiać, ale zdecydowaną większość dinozaurów da się oswoić :) I gdy jestem atakowany, a one są w pobliżu, lecą na pomoc, tu też masz rację :) Przy pomocy marchewki nie próbowałem, ale jagódki lub grzyby w przypadku roślinożerców, czy surowe mięso w przypadku mięsożerców działa :D Trzeba najpierw takiego znokautować, a później przez jakiś czas karmić tym co lubi i masz domowe zwierzątko :) Większe osobniki da się osiodłać, lub wykorzystać jako "woły towarowe". Mam aktualnie parkę parazaurolofów, które zabieram jak muszę skoczyć po zapas kamieni czy metalu, wtedy zamiast robić wiele kursów, zabieram się na raz ;)
Próbowałem grać w Ark. Ale nie za bardzo mogłem się odnaleźć w tym, o co tam chidzi i jak grać. Bardzo nieintuicyjne granie. Krótko próbowałem, ale tak mnie odrzuciło, że chyba nie mam ochoty próbować po raz kolejny :)
Fakt, początki miałem trudne, też w ustawieniach musiałem się pobawić suwakami (których jest od cholery i jeszcze parę więcej), tłumaczenie na polski też jest momentami trochę kulawe, co nie pomaga. Nadal trochę się muszę posilać wujkiem google w niektórych sprawach, np. nigdzie w grze nie znalazłem informacji w jaki sposób z ropy uzyskać benzynę, czy też w jaki sposób skorzystać z garnka do gotowania, żeby przy jego pomocy wyprodukować barwniki. Dopiero z wiki się dowiedziałem jakie składniki gdzie trzeba umieścić. No ale póki co satysfakcja i frajda z gry jest, a o to przecież w tym wszystkim chodzi :)
Z Arkiem jest teraz problem taki, że za chwilę ma wejść jakaś poprawiona wersja, za którą trzeba będzie nieźle zapłacić, a żeby gracze jej nie olali to... wyłączają publiczne serwery wersji pierwotnej. Na forach jest niezły flame z tego powodu...
Ten Ark wziąłem dlatego że bodajże był za darmo ;) Czyli, jeżeli jest tak jak pisze neXus, to była dość paskudna "podpucha" ..niech se pograją za darmo; jak się załapią, to za dalsze granie będą musieli płacić.. Gadzi raj ;)
Nie zadna podpucha Fly. Za darmo był już kiedyś do wzięcia, bardzo dawno temu. Dlatego też mam. Wtedy jeszcze nie było mowy o żadnej ulepszonej wersji i można było spokojnie grać. Teraz coś kombinują :)
Jeżeli wyłączą tylko serwery publiczne, a gra jednoosobowa nadal będzie dostępna, to problem mnie nie dotyczy ;)
Gonzo, dobrze pamiętam że poszukiwałeś różnych rur do dekoracji? Mam do oddania rurę z potworem z Flatwoods, zainteresowany? :)
Jestem aktualnie do ok. 19:30. Potem chyba od ok. 22.
Co w zamian? Rdzenie??
Cholerka, dopiero teraz przeczytałem i już Cię w grze nie widzę. Spróbuję koło 22 faktycznie :)
W zamian nic nie potrzebuję, u mnie panuje raczej klęska urodzaju :D
Niech się John ucieszy ;) Między jednym Polowaniem na Królową a drugim (było jedno po drugim) tradycyjnie zabrakło mi amunicji..I zdążyłem ją dorobić, wykupując materiały po stacjach. Ale była jazda..
..wyciągnąłem "nartę" (to w tej chwili "miecz samurajski") ale nie zdążyłem jej użyć..
Na obu Polowaniach miałem świadka - Jordanesa ;)
Na ostatnich polowaniach faktycznie widziałem Fly - ale na jednym sam miałem problemy, bo mi się gra zawiesiła i miotałem się tam, delikatnie mówiąc, bez sensu...
Dzisiaj nawet Diablo zjawił się na chwilę '') Znalazłem go zadumanego nad rzeką, u Szabrowniczki co leki rozdaje za darmo. Wie gdzie spacerować..
Fly akurat za jajami błotniaków tam latałem :D
Coś ich zbieranie jest spierniczone bo musiałem z 10 serwerów obskoczyć zanim się udało zebrać 3 :P
A w grze jestem codziennie do czasu skończenia wyścigu
A pamietacie może gdzie mozna spotkać wilka? Wiem, ze na pewno wtedy jak jest quest "zabij przywódce stada" ale cos go od pewnego czasu nie dają... A tylko wilka musze nozem zaciukać i plecak Kijanek jest mój :)
Co do przywódcy stada zależy od szczęścia
Przed tą jaskinią powinny być kilka wilczków :)
No i sezon skończony :)
Pod względem jakości codziennych i tygodniowych wyzwań z pewnością najciekawszy w jakim brałem udział :)
John grałem na premierę - taki średniak z masą błędów na start. Ale jak w dobrej cenie warto się zainteresować, sam muszę kiedyś zobaczyć co pozmieniali
Graficznie ładnie i ciekawa opcja z obracanym kołkiem skilli
Plus zawsze masz jeszcze Last Epoch-a :)
Last Epoch nie jest po polsku. A mnogość skili i zawiłość w budowaniu postaci sprawia, że nie chce mi się wczytywać i tłumaczyć tego czego nie rozumiem. Poztym tym gra jest we wczesnym dostępie, a takich nie kupuję. Jeśli po wyjściu pełnej wersji bedzie język polski to kupię :)
Jutro kupię Wolcen. Obecnie nie ma dla mnie innego hack & slasha na horyzoncie, więc zainwestowane 35 zł jest jak najbardziej uzasadnione. Będzie grane :)
Johnie, dawno temu długo grałem w Wolcen..Pamiętam ze najbardziej mnie mnie drażnił wymyślny interfejs awansu postaci. Dobrze się grało.. Wedle starego przysłowia "Im dalej w las, tym więcej drzew" z czasem mi się ciekawość grania wypaliła ;) Śmiało mogę polecić.. Grać.
Jak o grach teraz, to przez moment, miałem ochotę na Wartales ;) Jak obejrzałem filmiki z gry, to mi ochota przeszła.. Taktyka pożerająca resztki naszego czasu ;)
Trzeba mieć cierpliwość i samozaparcie do tej gry, w stopniu znacznym ;)
Dziękuję za opinie Fly. Diabełek też radzi spróbować, więc jutro zagram na pewno w Wolcen :)
Co do Wartales. Byłem zainteresowany tą grą. Ale masz rację, za dużo taktykowania, już mi się chce mi tak grać. :)
John nie pierdziel z tym angielskim :)
w grze jest na tyle prosty że dasz radę poradzić sobie z nim ( jesteśmy w podobnym wieku a mnie w szkole też go nie uczono )
Sam last Epocha kupiłem już ładny czas temu i w żaden sposób nie żałuje .. to najlepsze Diablo od czasu Diablo 2 i mówię to serio - klasy masz oparte o archetypy z D2 z twórczym rozwinięciem , do tego świetne drzewko zdolności i skilli (tak mają osobne drzewko każdy skill) , bardzo przyjazny craft, możliwość tworzenia filtrów ( banalnie proste a ułatwia grę że nie patrzysz czy każdy żółty co dropnał to dla ciebie) a gra od samego początku jest single player offline, dopiero teraz wprowadzili serwery online (czyli można pograć w party) bo następna modyfikacja wieksza będzie zawierać handel
A gra jest już obecnie jednym z lepszym HS na rynku mimo że w ea. :)
Jak zainteresowany to opisze co jak z klasami i drzewkami skilli dlaczego są tak fajne ;)
Póki co pogram Wolcen. Ale jeśli się zdecyduję na LE to się do Ciebie odezwę ;)
John jak pamiętam jesteś 79 rocznik? ;P
82 i Put wseigda budiet wiosna tez mnie uczono ;P
Put wseigda budiet wiosna tez mnie uczono ;P
Źle uczono ;) było "budiet sołnce"
Ale w grze wczytywanie się w nazwy skili, właściwości przedmiotów, i inne takie pierdoły jest dla mnie męczące. To już jest taki techniczny angielski.
Mam podobne zdanie o angielskim w grze, jak John ;)
Flyby bo znienawidziłem ten język dzięki nauce ;D
i radośnie go zapomniałem jak tylko skończyła się rusyfikacja
Całkiem przyjemna gierka ten Wolcen. Nie ogarniam póki co kompletnie mechanik , a drzewko wrota przeznaczenia swoim ogromem przytłacza. Ale pobawie się :)
..mechaniki Wolcena trochę Cię wymęczą Johnie, bo choć nie ma w nich rzeczy nowych dla siekaniny doprawionej RPG, to jest nowa ich forma :)
Już mnie wymęczyły. Strasznie przekombinowane gra. Więcej tych skili i innych pierdulencjibniech dają w grach. A Diablo mnie do Last Epoch namawia. Tam nie dość, że po angielsku to jeszcze więcej zamotania jest :) Grim Dawn to jest obecnie hack&slash idealny. Gra przejrzysta i jasna. Jeśli kierunek tych gier idzie w te pokręcone drzewka umiejętności(PoE, Wolcen, LE) to dla mnie już nic nie powstanie :)
Po 4h grania zaryzykowałem zwrot na Steam i o dziwo oddali mi pieniądze :)
John - GD też ma drzewka a nawet kilka :P
Choćby konstelacji a tam jakoś nie marudzisz
A drzewka są po to żeby budować ciekawsze bulidy zwłaszcza na wysoki endgame (czyli dostosować się do sprzętu, czy tego co chcesz zrobić z postaci) wiec raczej w następnych H&S nie unikniesz ich
GD mimo tych kontelacji jest proste i przejrzyste :)
wiec raczej w następnych H&S nie unikniesz ich
To nie będę w nie grał. Gra ma sprawiać przyjemność a nie powodować nerwa ;)
Dziwne, przyszedł mi mail, że zwrócono mi pieniądze za zakup. Jednak nic mi nie zwrócono , a gra dalej jest na koncie ...
John, ja jak zwracałem Forzę jakiś czas temu, to na kasę czekałem 2 dni od momentu jak dostałem informację o zwrocie środków. Cierpliwości :)
Dzisiaj w F76 Fly po raz pierwszy zrobiła wszystkie dzienne wezwania wyścigu. To dzięki Grishowi, który dostarczył rdzenie i amunicję '';)
Dzisiaj były wyjątkowo łatwe, ja się uwinąłem w niecałe 20 minut ;) Tuż po naszym spotkaniu się zawinąłem, nawet na Medytację prowadzoną nie zostałem :)
Musze przyznać, ze przy tak ciekawych wyzwaniach, jakie teraz są, całą tablicę zrobiłem kompletując wszystkie codzienne i tygodniowe wyzwania. Nooo oczywiście, czasami resetowałem sobie co bardziej upierdliwe rzeczy w stylu zabicia ćmoczłowieka, na którego polował cały serwer, czy poszukiwania figurek czy czasopism - ale ogólnie za każdym razem robiłem komplet w sumie nie nudząc się przy tym. Zmiana tych wyzwań trzeba przyznać wyszła Bethesdzie na plus
No sami maniacy - ja tam skończyłem wyścig i olewam zadania o ile chce mi się zalogować ;)
Nawet Fly wkrótce 500 zrobi, a ja na heavy tylko 490 ;)
Grish to że jesteś Falloutowym nolifem to wiadomo ;)
I co ma do tego jedyna postać
jak expem takie dla przykładu 300 +200 +200 to nadal mniej niż twoja ;)
No dobra, ale właśnie wywaliło mnie z F76 z komunikatem o pracach technicznych na serwerach.. Nie wiecie do kiedy ta przerwa? Mogliby wcześniej uprzedzać, przynajmniej nolifów, czyli grisha i mnie ;(
Przecież zapomniałem, Johnie ;( Wtorek dzisiaj?
..ale ten czas leci..
Zajrzałem do F4 ..ach, ta Cait i te jej tatuaże wszędzie ;)
Ona przywróciła mi wiarę w sens tatuaży. Sens jest wtedy, kiedy tatuaże zastępują ubranie ;)
Nie dostałem zwrotu za Wolcen. Napisali mi drugi mail, że mam przekroczony czas rozgrywki ;) No nic, muszę spróbować pograć. Może mnie wciągnie :)
a ich po prostu nie używasz ? :P
za kupna chyba dostawałeś 10 za z dropu 100 bodajze ;P
Ja ich nie kupuje Diabełku. Te co mam niepotrzebne mam z dropu(użyłem tylko potrzebne). Te które nie są dla łucznika chcę wymienić u kupca, ale nie ma takiej opcji. Popie...ona ta gra jak lato z radiem. Nibt fajnie sie wlaczy i całkiem zgrabna historia. Ale mechaniki pokręcone . To drzewko pasywnych skili juz ogarnąłem, dobre i to ;)
John ale jak pamiętam (fakt skleroza nie boli ale mało przyjąłem uwagi do wolcena z racji bugów i serwerów na starcie - min kasowało postacie więc przygoda skończyła się na kilku h) to łykało się wszystkie skille i kolejne kopie dawały właśnie te bonusy :P
Zgadza się. Łykanie tych samych skili kilkukrotnie daje bonus. Ale po co mam łucznikiem łykać walnięcie młotem skoro tego i tak nie użyje. Taki ennnerakt chciałbym sprzedać/wymienić na pierwotną więź. Rozwiązanie zapewne jest banalne, ale przez to nie mogę w sumie grać. Mam kilkanaście run dla maga i wojownika i nie wie co z tym zrobić.
Dobra nie będę zaśmiecał wątku. Będę kombinował :)
Musisz Johnie "kombinować" na rynku z kupcami, bo i ja kombinowałem, dopóki interfejs i różne możliwości, nie zaczęły się układać w całość. Teraz nie wiele już pamiętam, musiałbym znowu zacząć grać..
basically just learn all the skills, theres 40 in total currently. once you've learned a skill and you use the same enneratc again, you'll get 100 primordial essence, which is the same amount you would have gotten from Demetra. so no point in selling it to her, just learn everything and then every time you pick one up, you're basically just picking up 100 primordial essence. saving yourself bag space.
Demetra to alchemik w Stormfall Palace . Na mapie miasta w okolicach godziny 4:30
Czyli po prostu ich się ucz :P
Wiem kto to Demetra. Wszystkiego mam sie uczyć???? Nawet tych umiejętności dla maga czy wojownika? To bez sensu :)
Poradnik GOL'owy mówi tak :
https://www.gry-online.pl/poradniki/wolcen-lords-of-mayhem/&PART=57
Ale u Demetry nie ma możliwości sprzedaży tych run.
John bardziej ufam reditowi niż poradnikom gola ;)
Wystarczy popatrzeć na poradnik do F76
Ucz się wszystkich i dostaniesz tyle samo co za sprzedawanie w mieście ;P
eee..znowu mnie wywaliło z F76 z komunikatem 'prace konserwacyjne na serwerach"
..przecież Johnie, dzisiaj piątek a nie wtorek ;)
Coś mi się zdaje Johnie,że trzeba się przygotować na wampiry w Redfall
https://www.youtube.com/watch?v=fAAT8ADLLpY
A gdzie tam Fly. To jest gra kooperacyjna w której walczy się w drużynach przeciw drużynom . Nie wiem nawet czy tam jest jakaś opcja grania samemu, ale wydaje mi się ,że nie. To taki Fortnite w świecie wampirów. Kompletnie nie dla mnie :)
GOL napisał:
Redfall to stworzony przez studio Arkane, autorów Dishonored i Prey, FPS z otwartym światem, w którym możemy bawić się samotnie lub w trybie kooperacji dla maksymalnie czterech osób. Akcja gry toczy się na wyspie opanowanej przez wampiry.
Czyli można sobie samotnie choćby grę obejrzeć, o ile pozwoli na to posiadany sprzęt. ;)
https://bethesda.net/pl/game/redfall
Działą chyba na każdym kostiumie (zakładanym na zwykły armor lub ciało) ale nie w pw ;P
Jak to jest z chińskim maskującym nie sprawdzałem bo z jednej strony zajmuje sloty kostiumu a z drugiej to logika Bethesdy więc
Chyba ze znów coś się zmieniło :)
Kostiumy to mundury, sukienki , garnitury itp
i liczy się zakończenie wydarzenia tak, nie w trakcie ;)
i liczy się zakończenie wydarzenia
Hmm, to pewnie dlatego wczoraj pod koniec Polowania, kilka osób wyskakiwało z trzaskiem z pancerzy. Były i wypadki, bo ktoś wyskoczył prosto pod zbłąkanego ghula ;)
Czyli przebranie od razu jak do trumny - czemu nie..
O, dzięki Ryokosha. A jak strój nie ma kapelusza w komplecie? To inny może być?
Fly tak
Chyba ze jest zaznaczony kompletny kostium w określonym rodzaju, np klauna (do jednej z misji w domu strachów np )
Nakrycia głowy nie musi być. Ja biegam w kostiumie Nuka Girl, hełmu do niego nigdy nie zakładam, a wyzwania mi zalicza.
Nawet Johna przez chwile wdziałem, kiedy Alicja ubrana w strzępy okrycia ale w eleganckiej fedorze na głowie, zaliczała wydarzenie w kopalni uranu. Dało się. W pancerz wskoczyła żeby łupy pozbierać.. Powiedźcie mi gdzie ja Szpona Śmierci znajdę? Jak potrzeba to ich nie ma ;) Pewnie wszystkie powystrzelane.. ;(
Byłem. Kupiłem od Ciebie kilka planów na trofea i czekałem aż sie pojawisz w domku, bo chciałem dać Ci 15 rdzeni fuzyjnych. Miałem tez ochotę na jakiegoś opa i ekspedycję. Ale najpierw było "serwer nie odpowiada sterowanie zostało wyłączone" , a potem padła lista znajomych i znowu mnie wywaliło. Ochota na granie odeszła ;)
Szpon jest w jaskini Hopewell czy jakoś tak :)
Powiedźcie mi gdzie ja Szpona Śmierci znajdę? Jak potrzeba to ich nie ma ;) Pewnie wszystkie powystrzelane.. ;(
Dwa pewne miejsca które znam, to wyspa szponów śmierci, zachodni skraj mapy, dość mocno na północ - dość popularna miejscówka, więc równie dobrze możesz tam znaleźć jedynie zwłoki, bo ktoś już był. Drugie miejsce, to skały nad budynkiem West-tek - w pobliżu "ołtarza" na który się napotyka robiąc zadania dla Rose, robota bandytki ze Szczytu Świata. Pewny spawn też jest podczas wydarzenia Tunel Miłości, za każdym razem pojawia się legendarny, podczas Radiacyjnej Rozróby też praktycznie zawsze się w pewnym momencie pojawiały
I tak dzięki grishowi, który przypomniał mi o wyspie szponów ( brakowało 14 minut do końca) kiedy zaliczyłem ostatnie dzienne wezwania, a nawet zrobiłem trochę nowych.
Bohaterką została Alicja (bo u jakiegoś gracza kupiła 12 000 pocisków kal 50) i mogła szaleć..
..widziałem Johnie że szybko zniknąłeś a ponieważ akurat finiszowałem te wezwania wyścigu, to do wspólnego opa i tak nie miałbym głowy ;)
Dzisiejsze wyzwania to takie akurat na koniec tygodnia dali, lekkie łatwe i przyjemne. Ogarnąłem w 15 minut i to mimo konieczności zmiany serwera, bo nie było chętnych do operacji ;)
"Okalecz głowę szpona śmierci" i "Zbierz jajo szpona śmierci" zrobiło się jednocześnie, tak samo jak "Ukończ operację" i "Zabij szturmotrona", bo akurat op był przeciwko robotom :D Pozostało tylko jeszcze "Sprzedaj lub kup przedmiot od innego gracza", do skoczyłem do Fly'a i "Przetwórz śmieci aby uzyskać tkaninę" - zrobiłem pakiecik, przetworzyłem pakiecik, nara, do jutra :D
Celuj między oczy ;) Nie ma znaczenia czy celujesz manualnie, czy za pomocą vatsa, liczy się punkt w który ostatecznie trafiasz
Fly wystarczą perki i broń
vats to zupełnie opcjonalna zabawa
Ja dla wyzwań okalecz coś tam i zadaj x critów - odpalam moją pierwsza postać czyli "strzelbiarza" pod zwykle strzelby z skradaniem :)
perk od okaleczenia , do tego na broni +50% obrażeń zadanym kończynom (tak głowa to kończyna według F76 ;) ) i to że strzelba zadaje x hitów naraz robi 100% skuteczności takiej metody
w skradaniu ( w chińskim maskującym) podchodzę pod dany typ przeciwnika, bez vatsa celuje w nogi/głowę /ręce i strzał w 100% zalicza wyzwanie (powtarzać do potrzebnej ilości)
podobnie z critami - skradanie - strzał z vatsa (pasek critów dzięki strzelbie ładuje się na 100%) znów vats spacja i wpada od razu x critów ;)
Dobra, na jutro została mi operacja w drużynie, bo się nie załapałem.
Zabawnie było z jajem Szpona Śmierci. Na wyspie znalazłem przy Szponie jajo w walizce, ale mi go nie zaliczyło. Dopiero w "Tunelu Miłości" przy Szponie znalazłem jajo które gra uznała. Głupie to, bo omlety zrobiłem potem z dwóch, oba były dobre ;)
Prawdopodobnie któryś gracz podniósł je z gniazda, po czym zostawił w walizce, uznając że nie będzie mu potrzebne. Tak nawet wczoraj myślałem, czy nie zadziałałby patent, że jeden gracz znalazł by jajo, po czym upuścił dla drugiego do podniesienia, ten dla trzeciego i w ten sposób zrobiłby się niezły łańcuszek. Ale z tego co piszesz, to już znam odpowiedź, gra okazała się trochę bardziej idiotoodporna niż założyłem ;)
W pakiecie który możesz zmontować w warsztacie majsterkowicza ;)
A tak z innej beczki, ja miałem włamanie... I nie mam już roweru... :(
Nie bardzo rozumiem, grish.. widzę tylko że obecni moi sąsiedzi rowery trzymają różnie ;) Pewnie najbezpieczniej mają te na balkonach ;) Dawno, dawno temu, swój rower trzymałem w przedpokoju ;)
Balkonu nie mam, niski parter. Przedpokój też odpada, jest symbolicznie mały. W mojej kamienicy nie ma też piwnic, mamy komórki stojące dosłownie naprzeciwko wejścia do budynku. Patałachy poszli jedna po drugiej, łącznie do siedmiu się włamali... Nawet nie chciało im się kłódek rozwalać, rozpieprzali całe mocowania w drzwiach.
To jakieś wyjątkowe prymitywy. Jeżeli wasza policja, ma jakie takie rozeznanie "w terenie", to powinni szybko wpaść.
Wyjątkowe prymitywy, dobrze powiedziane. Zwłaszcza że ADM jakieś 2 lata temu założył kamery na budynku, z czego dwie patrzą właśnie na parking przed kamienicą i wspomniane komórki. Po cichu mam nadzieję że zrobił to ktoś kto jest już policji w jakiś sposób znany i namierzą go na podstawie wizerunku. Chociaż to marzenie ściętej głowy, jestem na ten moment przekonany że za jakiś czas dostanę tylko pisemko o umorzeniu sprawy ze względu na niewykrycie sprawcy :|
Grish ale kamery czy atrapy kamer? :P
Bo u mnie administracja niby powiesiła kamery a wyszło że praktycznie nigdy nie działają
Znam dwa pewne miejsca:
1. Tam gdzie się robi Bimbrową Hulankę, w zniszczonej szopie jest zamknięty sejf i terminal
2. Tam sam często biegam, bo jest rzut beretem od mojego campu: w siedzibie Garrahan Mining w Charleston. Jeżeli zrobiłeś ich questlinię, powinieneś mieć kartę która otwiera windę na górne piętro, tam na biurku prezesa stoi komputer
ja tam hackuje kompa na pietrze Vault rolnictwa - tam gdzie jest wydarzenie z botami rolnymi jest to komp 0 :)
Zakład karny - przejście pomiędzy blokami a ambulatorium. W sumie tam są nawet 2 terminale - z każdej strony wejścia do ambulatorium
O tym w więzieniu to pamiętałem, ale on wymaga wyższego hakerstwa, czyli podmiany kart. Już mam z głowy ;)
Ten "Redfall"..Ponad 100 GB. Czy mój komp to pociągnie?Ale wiecie..Dobrze wspominam wampiry z gier. Mają starszy rodowód niż te prostackie zombie ;)
F76 - Co to jest "Zimne Ramię"? Co oni jeszcze wymyślą w tych dziennych zadaniach?
Shotgun elitarny ktory mozesz crafcić :P
Na początku wyścigu go dostawałeś (recepture) :)
Śmieszna broń - dwururka z 8 pociskami ;)
I to całkiem efektywna strzelba, słabsi wrogowie nie mają szans, ci bardziej twardsi są zamrażani, dzięki czemu stają się niemal bezużyteczni :)
Nie miałem go i nie mam.. Jestem pewny że większość graczy też go nie ma ;(
A trzeba z niej zabić 10 stworzonek ;(
Tylko która z moich postaci go ma?! Musiałem wziąć ten plan za "malowanie broni" ;(
Najzabawniejsze jest to, że zanim, dzięki wam, połapałem się o co chodzi, podmieniłem zadanie "Zimne Ramię i stworzonka" na "Zabij ze strzelby 10 supermutantów" ;) Wiecie co się działo? Żadna z moich postaci nie jest mocna w strzelbie ;) Z "Kontroli Tłumu" pięciu zabiłem na "Ewakuacji" i pięciu w Huntersville ;)
Jakie wydarzenia są na terenie Błotniska?
Fly bagnisko - to obszar skrajnie po prawej strony u góry - tam gdzie masz badanie kryptyd, bunkry wolnych stanów
Wydarzenie popularne - serce bagna
Ale najwygodniej zrobić warsztat i jego obronę albo przy obozie scoutów (tam gdzie zanosisz części robaków) albo elektrownia :)
ps. plany z wyścigu dostają wszystkie postacie na koncie - przeszukaj warsztat rusznikarski :)
No to już wiem, na pewno coś się trafi..
Serce Bagna ..ostatnio niespodzianka, bardzo wzmocniony na koniec, "oplątany" Potwór z Grafton.. Patrzyłem jak ludzie padają i sam padałem, mimo ochronnych pełnych "legendarek"..
To dziwne, bo nigdy nie widziałem żeby oplątany potwór, czy nawet królowa, robili jakieś większe problemy. Może i są trochę kuloodporne, ale zawsze bez większego bólu udawało się ich ubić. Grunt żeby trzymać się poza zasięgiem ramion, wtedy jest w zasadzie bezużyteczny ;)
Fly patrz jak się wątek rozkręcił :)
I jak Ci wszyscy chcą panować .. a mogliby amunicje podrzucać ;)
I jak Ci wszyscy chcą panować .. a mogliby amunicje podrzucać ;)
Podrzucili mi otuchę, ważniejszą od amunicji, Diablo..
Brawo :)
A ja dalej robię odpoczynek od F76
Kiedy będzie ruszał nowy sezon? :D
Ja to mam już wieczmy odpoczynek ;) Strrraszne. Jak widać po błędzie, "wieczność" nie uwierzyła..
Dziękuję za ammo i pamięć, grish..
John porzucił odpoczynek i zjawił się w samą porę abym mógł dokończyć tygodniowe zadanie trzykrotnego spicia się bimbrem w campach członków drużyny ;)
Po drugim razie, jedyny członek mojej drużyny musiał sobie przypomnieć że jest abstynentem, picia nie chciał tolerować i mnie zostawił ;(
I wtedy zjawił się John. Spiłem się u niego w campie a on mi jeszcze dał rdzenie!
Ponieważ cały czas widziałem na zielono i niebiesko, mam nadzieję że mu nic w campie nie zarzygałem ..
Nic nie zarzygaeś Fly ;) A,że mój odpoczynek nie jest tak do końca wieczny, to zjawiam się w grze na chwilkę od czasu do czasu :) I choć skupiam sie na innych grach to brakuje czasem tego gadania o dupie maryny na discordzie z grishem i katrin ;)
No fakt, od dłuższego czasu trochę po cichu muszę przemierzać pustkowia, od czasu do czasu na Fly'a w grze wpadnę, a tak to nikogo innego nie widuję ;)
Bo byłem Diabełku :) Ale nie umiem za bardzo widzieć gdzie kto jest w tych zakładkach . Na kanale F76 nie było nikogo, to wiem. A pogadałbym :)
Bo większość składu normalnego kanału siedzi na tekstowym
i masz tam czasami dłuugie i dziwne rozmowy czy podsmie**ujki ;)
A chwilowo to ja nawet słuchawek nie mam podłączonych
Jako, że jest majówka to łykaczy wszędzie pełno dookoła ;)
Szukaj w lesie na wschodzie mapy Fly. W okolicach posiadłości w której robi się zadanie "Bimbrowa hulanka". Ogólnie w tamtych lasach sie kręcą :)
Na Błotnisku, prosto na zachód od elektrowni Thunder Mountain, jest lokacja zwana Laguną Łykaczy - nazwa mówi sama za siebie ;)
Bimbrowa hulanka
Zdarzają się losowo na obszarze Błotnisko
zwykle 1-2 sztuki powinny być przy Dyer Chemical w rzece przy mostku :) ( tam gdzie zbiera się kwiaty min )