Niech mi Diablo wytłumaczy. Podobno co 100 poziomów dostaje się miejsce na kartę legendarną. Fly zrobiła 400-tny poziom a miejsce na kartę legendarną nadal ma zablokowane. O co chodzi? Co się zmieniło? Kiedy będzie odblokowane?
Nie, jest "trochę" inaczej z tego co pamiętam:
1 slot na 50lvl
2 slot na 75lvl
3 slot na 100lvl
4 slot na 150lvl
5 slot na 200lvl
6 slot na 300lvl
Więcej nie ma ;)
Nie masz 6 slotów dostępnych?
Zgadza się, mam zajęte 6 slotów legendarnych, czyli tyle ile miałem zajęte po osiągnięciu poziomu 300 ;)
Zatem pytanie brzmi, na jaką cholerę robiłem poziom 400 i po co robić następne setne poziomy?
Na te pytania nie ma uniwersalnej odpowiedzi :) Bo możesz z jednej strony przyjąć że na tej postaci zrobiłeś już wszystko co było do zrobienia i czas na utworzenie nowej i budowanie jej od zera. Z drugiej natomiast możesz stwierdzić że skoro tyle czasu poświęciłeś na doprowadzenie jej do aktualnej formy, to teraz czas wykorzystać umiejętności i sprzęt które posiada :) Ja pewnie kiedyś stworzę sobie drugiego ludka, żeby przerobić wszystkie misje z perspektywy doświadczonego tułacza, a przy okazji pozdobywam sobie osiągnięcia na Steam których nie mogłem odblokować przenosząc postać z Launchera Beci ;) Nie stanie się to jednak prędko, póki co mam wystarczająco frajdy biegając moją pierwszą, niedoskonale zbudowaną i przystosowaną postacią, cały czas znajduję motywację do gry, więc po co to zmieniać. Jak to się mówi w branży IT: jak coś działa - nie kwestionuj :P
Po to aby nabijać karty profitów do nowych buildów lub rozwijać obecny build o nowe karty lub je przepalać na punkty, za które można owe legendarne karty lvlować. Nie powiesz mi, że wszystkie legendarne kartoszki masz już rozwinięte na 4 gwiazdki **** ;D
Gdy pisałeś o swoim dążeniu do 400 levelu Fly, byłem przekonany, że wbijasz dla zabawy. Nie sądziełm,że Ty liczysz jeszcze na legendarkę 7mą ;)
Musisz sobie sam szukać wyzwań. Postaci już za bardzo nie rozwiniesz :) Te legendarki które masz i używasz możesz wymaksować. Pozostałe niby też. Tylko nie ma za bardzo po co? Wiele tych kart jest niepotrzebnych pod żaden build. Ja to nawet tej 6stej co na 300 levelu już nie potrzebuję. Nie mam tam już co wybrać. Jakąś cechę sobie podniosę chyba :)
Co, Waszym zdaniem, jest efektywniejsze:
1. Płytki reaktywne (opis nie do końca jest dla mnie precyzyjny - "Podczas walki wręcz 50% obrażeń zostaje odbitych do napastnika" - czy ja też muszę wtedy walczyć wręcz i być uzbrojonym w dedykowaną walce wręcz broń, czy wystarczy, jak wróg atakuje mnie wręcz?)
2. Procedury awaryjne - zastępuje to niejako "Szał kujona". Ale czy jest to ten jedyny, optymalny wybór?? :))
1. Chodzi tylko obrażenia wręcz jakie sam dostajesz, jakiej broni sam używasz nie ma żadnego znaczenia.
2. Nie potrafię odpowiedzieć, Diabeł ze swoimi cyferkami jest tu potrzebny :)
Nie byłoby problemu z wypróbowaniem, gdyby nie te kosmiczne koszty...
tam kosmiczne koszty ;P
na pw korpus to zasadniczo dwie opcje ;
Procedury awaryjne - bo to naprawdę mocno ratuje życie. a przy okazji jedyne wyjście jak chcesz grac krwawym w pw :)
"Below 20% health, speed increases 25% and incoming damage is reduced 50%." to o niebo więcej niż szał kujona
przy niskim hp dodatkowe 50% redukcji.
Co z samym pw (poniżej 20% hp) daję
(100*0,42)*1,5 = 63% stałej redukcji obrażeń (100%*bazowa redukcja) * 1 (+50% za procedury)
a jak dorzucisz jeszcze 5 części żarłoka (30% kolejnej redukcji po 6% za kawałek jak jesteś najedzony)
((100*0,42)*1,5) *1,3 monstrualne 81,9 % redukcji !
i to redukcji przed armorem :)
Latanie - wiadomo ale jesteś bardziej mobilny
Odbijanie obrażeń się mało przydaje i żeby maiło jakieś kombo to musi być używane z bronią wampiryczną i perkami) więc...
Plus jak się nie mylę odbija tylko te obrażenia co dostaniemy (czyli po redukcjach )
Obie opcje są obronne, Gonzo, lecz żadnej nie używam.
Mnie na odmianę dołuje budżet budowania, który sam się kurczy ;) Zlikwidowałem robota aby wstawić co innego, nie mieściło się już nic.
Lecz to nie wszystko. Miałem na obronę domu Fly tylko dwa działka, to jedno samo zniknęło i już nie mogłem go zastąpić, budżet nie pozwalał. Chcą mi chałupę zlikwidować?! Jest nowa opcja w interfejsie F76 o reklamacjach, więc zgłosiłem zaginięcie przedmiotu. Pewnie to się nie zda nawet psu na budę..
Znikające wieżyczki to niestety nic nowego, mi tak wcięło 2 sztuki rakietowych, które naprawdę sporo paska budżetu zajmują. Pytanie podstawowe, miałeś je postawione bezpośrednio na gruncie, czy na jakimś fundamencie/podłodze/dachu/jakimkolwiek innym elemencie campu? Jeżeli to pierwsze, to jest lipa, nie znam rozwiązania, właśnie tak sam utopiłem. Jeżeli to drugie, to zmagazynuj ten element na którym stała wieżyczka, wtedy ona sama też przeskoczy do magazynu i obydwa graty będziesz mógł wybudować na nowo
Support odpowiedział. Mam 4 dni na odpowiedź czy usterka została usunięta ;)
Działko było na fundamencie, rozbiórka fundamentu odpada, stoją na nim inne elementy..
No to ja miałem na "balkonie", czyli po zmagazynowaniu tego kawałka podłogi musiałem od nowa barierkę odbudować, ale to się okazało jedyną metodą. Daj znać co wyszło po kontakcie z supportem, jak od swojej strony rozwiążą problem, to sam tak też zrobię. A później podłożę kawałek deski pod każdą wieżyczkę żeby się zabezpieczyć na przyszłość przed takimi atrakcjami ;)
[edit] Gwoli ścisłości, nie mówię o rozbiórce elementu i ponownym jego wybudowaniu, a przeniesieniu do magazynu, wtedy nie kosztuje to żadnych surowców, tylko trochę czasu żeby wszystko co wskoczyło do magazynu, z powrotem umieścić na swoim miejscu
Nie tylko wieżyczki wpadają w nicość. W swoim forcie chciałem na ziemi postawić obok ławeczki, poproć w czerwonej doniczce. Zapadła się pod ziemię, ale nie cała. Donica wpadła, ale zielone liście wystają na zewnątrz. I całkiem niechcący wygląda to nawet naturalnie, więc nic z tym nie robię ;)
Z wieżyczkami to nie jest problem zapadnięcia się pod teksturę, czy konfliktu hitboxów, czy coś takiego. One zwyczajnie robią się niewidzialne, ludzie piszą "w internetach" już od dawna o tym. Ja miałem rakietowe postawione, to nawet kable od nich zostały tam gdzie powinny być i w konsekwencji były przyczepione do powietrza.
Z budżetem Fly to wogóle dzieją się dziwne rzeczy. Moim zdaniem jego domek nie ma az tak strasznie dużo elementów. W środku jest dość pusto bym powiedział.
O Fly, mam pomysł. Jako swój nowy cel gry, postaw sobie wybudowanie nowego campa w zupełnie innym miejscu. Nie przenoś tego co masz, tylko postaw sobie drugi.
Trochę tak nie wypada mieć popsuty domek, graczowi na levelu 400+ ;)
Już John znalazł mi zatrudnienie ;) Rzecz w tym że ja nie chcę drugiego campu, powiedzmy że przywiązuję się do miejsca, czyli kiepski ze mnie tułacz. ;)
Myślę że support Bethesdy nawet nie wie co mnie gnębi. Że jestem powoli ograniczany w swoim budżecie, nie tylko zniknięciem jednego działka z dwóch. To działko stale wojowało z miejscowym Ćmoczłekiem i wygląda na to że on wygrał..
Spróbuję jeszcze napisać do supportu o co chodzi, po polsku ;)
To zbuduj to samo w tym samym miejscu. Wystarczy przestawić camp(nie przesunąć to urządzenie w obrębie obecnego campa, tylko całość za kapsle) . Przy przestawieniu campa dosłownie o metr wszytko Co się zmagazynuje. A gra potraktuje to jako przeniesienie w nowe miejsce więc nic nie zostanie. W teorii, bo w praktyce tak dobrze nie jest i kilka rzeczy pewnie ucieknie. Ale surowców jest od groma w grze. Pracy trochę to wymaga, ale będzie pięknie :)
To zbuduj to samo w tym samym miejscu.
To miejsce, wedle mojego prymitywnego rozeznania najwyższe w okolicy, ze stałym towarzystwem martwym i żywym, nie jest łatwe do postawienia campu. Przerobiłem to zresztą dwiema innymi postaciami. Jeżeli pamiętasz John, postać co ma clowna przed wejściem do domu, to ona ma nie tylko dwa razy bogatszy wystrój campu ale jeszcze sporo miejsca w budżecie. Dokładnie ta sama lokalizacja ;) Więc już to przerabiałem ;)
Rozumiem Fly. Ale przestaw troszkę camp tą postacią która ma ten budżet zabugowany przez wieżyczkę .Tu nie ma, że się nie da. Stracisz struktury, to pobudujesz na nowo. Przestawienie całości powoduje, że miejsce w którym stawiasz jest czyste. Nawet jak będzie to metr dalej, to ta Twoja górka nadal będzie Twoją górką ;) Robiłem tak teraz podczas budowy Fortu. Tam pod murem mam wrak samochodu ciężarowego. Dwa razy źle wymierzyłem fundamenty i musiałem wszystko przesuwać, żeby mi z tym samochodem nie kolidowało. Potem. Jescze wysokość mi się nie zgadzała i fundament wpadał w podłoże tak, że ściany nie mogłem postawić. I cyk, trzecie przesunięcie. :)
Magiczne moduły to ma miotacz ognia.
Pieprzniczka to specyficzny bulid do tego moduły w zależności od gwiazdek ( bo każda lufa do czegoś innego)
za to ma możliwość korzystania z 3 rodzajów amunicji wiec możesz targać 3 pieprzniczki i używać ogniwa/wkładów/shellsów:D
możesz targać 3 pieprzniczki i używać ogniwa/wkładów/shellsów:D To wiem, bo strzelałem ze wszystkiego. Ale trzech nie targałem, zmieniałem lufy ;)
Byłem pewien, że to o pieprzniczce mówiłeś w kontekście tej modyfikacji, coś mi się pomyliło.
magazynki nie lufy :P
Bo to od nich zależy czym strzelasz
lufy masz różne od ilosci śrucin, po dmg i szybkostrzelność kosztem dmg ;P
Mam do oddania nieco ponad 800 szt. gwoździ. Jeśli ktoś potrzebuję, będę wieczorem...
Mam legendarny karabin maszynowy .50 i jednak zdecydowanie bije na głowę kolejkę...Przećwiczyłem na niej praktycznie wszystkie mody i d... mi nie urwało :)
Jeszcze tylko spróbuję właśnie pieprzniczkę. Obejrzałem z dwa filmiki o niej i mniej więcej wiem, czego się spodziewać. Tyle, że muszę przebudować pod nią SPECIAL i to mnie trochę studzi.
Karabin .50 jest faktycznie przyjemniejszy w użytkowaniu. Ale mnie kolejówka się też podoba.
Pieprzniczka to potężna broń. Postrzelałem przed chwilą czystą, bez modów i bez gwiazdek. Jeśli nie przeszkadza Ci opóźnienie przed strzałem to może Ci się spodobać. Daje sporo możliwości zabawy :)
Przyzwyczaiłem się do .50 - jest szybki i efektywny. Ale każda alternatywa urozmaica grę ;)
Dziwne jest to, że pieprzniczek nie można kupić(albo jest to potwornie trudne). Jest to broń którą można w sklepie wystawić. Nie wiem jak plan, bo te dropiły z wydarzenia "Mięsny tydzień". Tak czy inaczej planów też nie widziałem.
Więc albo jest to tak potężna broń,że nikt się jej nie pozbywa. Albo złom którego nie warto wystawiać :)
Mogę ci dać pieprzniczkę John. Z gwiazdkami ale możesz je zmienić bo to najłatwiej..
Ma ją Alicja, ta z clownem. Zaraz będę nią grał. Dzisiaj grałem Fly i trochę jej camp uporządkowałem, ma już dwa działka ;)
Nie dzięki Fly. Mam czystą i sam wygwiazdkuję. Build pod tą broń to jednak przyszłość, a nie mam gdzie tego trzymać :)
Mody do pieprzniczki są do kupienia bez problemu - krypta 79 i osadnicy.
Gorzej z samą pieprzniczką - plany były w jakimś wydarzeniu. Jakby ktoś miał "goły" egzemplarz, chętnie przytulę...
Mody to wiem, że są. A sam plan pisałem w jakim wydarzeniu był do zdobycia. To, że planów teraz kupic nie można to jeszcze da sie zrozumieć. Wszyscy się ich nauczyli i nikt nie ma. Do czasu wydarzenia z których dropnie nikt ich miał nie będzie.
Ale to, że samych pieprzniczek wygwiazdkowanych nie ma w sprzedaży, to już nieco dziwne :)
Mam wystawić pieprzniczkę na sprzedaż? Jak Jordaens zgłosi się do Alicji (domek z clownem przed wejściem) to mu dam pieprzniczkę..
Poza tym nareszcie zorientowałem się co przeciąża skrytkę Fly, długo to trwało..
Ona będzie miała do rozdania flukty ;) Chce ktoś? Od razu zaznaczam że nie będą to flukty wszystkich rodzajów..
John ale pieprzniczki i plany na nią jeszcze się trafiają. Same pieprzniczki "białe| to grosze i mały rynek.. a legednarne lecą jakoś rzadko.
Chyba najrzadszy drop z wydarzeń o ile w ogóle leci (ale podobnie leci ten młotek 2h też z mięsnego i ta puaka od bimbrowników) ;)
A recepty sprzedają zwykle po 30k+ :)
Białe pieprzniczki to wiadomo , że się nie opłaca wytawić. Ale można wygwiazdkować i sprzedawać. A takich też nie widziałem. Zwłaszcza , że jak piszesz prawie nie dropi. Chętni na pieprzniczke arytokraty by się znaleźli na pewno.
Recepty za 30k to bym nie kupił ;)
A ta pałka z bimbrowników, to mi wypadla raz jakaś gwiazdkowa.
Fly:
1. Super - na pewno zgłoszę się po pieprzniczkę (jakoś dziś będę Cię łapał).
2. Gdyby fiolety zawalały Ci skrytkę, też chętnie przejmę kilka sztuk.
I od razu wielkie podziękowania :)
Dobijam do 9000 tys sztabek złota a dziś doczytałem, że limit jest 10k. Trzeba chyba zacząć wydawać :)
Chciałbym mieć taki problem - mnie stale brakuje. Hellcat jest wyjątkowo sztabkożerny...
Najlepiej kupować pudełka śniadaniowe w Opoce..Wszyscy będą się z nich cieszyć..
Fioletowych mam najwięcej..i nie wiem dlaczego. Jak ktoś chce, niech Fly odwiedza..
Najlepsze jest to grish, że Ty zapytałeś mnie"widzisz tego wilka"? A u mnie te gracz miał hełm taki biały jakby od skafandra NASA. I się zastanawiałem, jaki wilk. Czyli widziałeś zupełnie co innego ;)
Jutro, tj. 6 grudnia o godz. 16:00 zaczyna się aktualizacja wprowadzająca 11 sezon.
Przygotowani na nowe wyzwania?
Jestem bardzo ciekawy tego nowego bossa. Tak jak królową odpala się go atomówką. Mam nadzieję, że będzie większym wyzwaniem ;)
Też jestem ciekawy tego bossa. Na początku pewnie będą tłumy by go ubić. I zapewne będą zawiechy :)
No na pewno ludzie się rzucą, tak jak na początku było z ekspedycjami, drużyna była na drużynie i drużyną poganiało ;) Na ten moment ciężko zrobić dwie dziennie, jeszcze jak sam założę ekipę to zawsze ktoś dołączy, ale pod kogoś się podpiąć to rzadko się zdarza :)
Znając życie nie będzie to krótka przerwa w dostępie ;)
Jestem jednak zadowolony. Zawsze to zachęci do włączenia gry, bo ostatnio loguję się raz w tygodniu :)
Jestem bardzo ciekawy tego nowego bossa. Tak jak królową odpala się go atomówką. Mam nadzieję, że będzie większym wyzwaniem ;)
Wczoraj pograłem godzinę, ale nie miałem okazji go spotkać :)
-Jest odporniejszy na obrażenia od Earle?
-Jakie mniej więcej obrażenia zadaje?
Kurka, liczyłem na event na którym każda zła decyzja zakończy się zgonem :/
-Jest odporniejszy na obrażenia od Earle?
O wiele. Kupa nas była, nie liczyłem dokładnie ale 10 osób pewnie się zbiegło, broń ciężka poszła w ruch i chyba go tylko lekko łaskotała
-Jakie mniej więcej obrażenia zadaje?
Nie mam pojęcia, bo ani razu mnie nie trafił. Sam atakuje rzadko, pluje jakimiś wolno lecącymi kulami, ale żadna nie poszła w moim kierunku, więc nawet nie wiem co robi. Na początku walki parę razy uderzał łapami w ziemię, to na chwilę wytrącał postać z równowagi (efekt taki sam jak zostaniesz trafiony falą dźwiękową ćmoczłeka), ale obrażeń dostałem tyle co nic.
Kurka, liczyłem na event na którym każda zła decyzja zakończy się zgonem :/
Nope. W ciągu całego wydarzenia zero użytych stimpaków, dostałem dosłownie kilka strzałów od otaczających grzebokretów, straciłem może 15-20% paska zdrowia.
Dzięki za info. To faktycznie lipa, liczyłem na rzeź :/
Może dostanie boosta. Wolałbym jakby był o połowę mniej odporny na obrażenia, ale miał np. atak obszarowy, która kosi wszystko.
Ostatnio była seria Polowań na Królową.. Co Fly fluktów rozdała, to teraz wróciły do niej ;)
Grish, dzięki za rdzenie i amunicję, nie chcesz fluktów?
hmm, flukty u vendora można sprzedać po 25 kapsli ;) Tyle że natychmiast dostają ogromną przebitkę ;) Czyli 300 kapsli tu byłaby cena w sam raz.
Z racji że raczej mam zbyt dużo niż zbyt mało kapsli, wystawiam po 50 za sztukę, więc zazwyczaj pierwszy gracz jaki mi się tylko w campie pojawi, wykupuje wszystko ;)
Za 50 kapsli to sam bym wszystkie wykupił, ale to ja - ja kupuję wszystkie takie śmieci ;)
Czyli dzisiaj, zanim wrócimy do F76, możemy wrócić do F4 albo zerknąć do Skyrima..
Akurat to mam wciąż zainstalowane ;)
Mam tylko F4 zainstalowany, ale bez modów. Całe modowanie przede mną. Na razie mi się nie chce :)
F76 troszkę mi się nudzi bo nie mam już co rozwijać, ale mimo to nie mam ochoty grac nic innego. Zastanawiam się po raz kolejny nad No Man's Sky, ale pewnie na zastanawianiu się skończy ;)
Mnie jeszcze cały czas pochłania 76 - ciekawe, kiedy i mnie dopadnie syndrom nudy. 4 mam zainstalowaną, ale zamiana 76 na 4 to jakby grzebanie w tej samej szufladzie.
Jedyne, na co czekam, to powrót do Skyrimu...ale skoro cały czas pochłania 76, to Skyrim cierpliwie czeka ;)
to Skyrim cierpliwie czeka ;)
Oj, Gonzo, nie zasłużył sobie na czekanie ;) Ten Skyrim SE, to nie tylko ogrom wkręcającej fabuły ale jeszcze uzupełniony ogromem modowych ciekawostek - od dodatkowych questów po kalejdoskop nowego sprzętu i bestii..
Warunek - trzeba mieć czas.
Jeżeli. w ramach obietnic, w ten sam sposób zostanie potraktowany F4 - to dopiero będzie uczta..
Jeżeli. w ramach obietnic, w ten sam sposób zostanie potraktowany F4 - to dopiero będzie uczta.. Noooo, jeśli F4 dostanie jakąś zawartość modową plus jakieś inne bajery to w przyszłym roku mam problem z tym w co grać. Będzie F76, F4 i nowiutki Starfield (który też zapewne będzie modowany)
i nowiutki Starfield
Nowiutkie to i nowiutkie tamto, nie wyłączając potrzebnego nowiutkiego sprzętu :)
To wszytko razem zdobione i warunkowane, nowiutkimi cenami ;)
Dlatego znowu zajrzałem do Game Pass. Tam, w ramach na razie sensownego w cenie abonamentu, będzie można chociaż posmakować nowości..
Fly - w rzeczonego Skyrima grałem już kiedyś około roku. Więc nie jest to dla mnie dziewicza bajka ;)
Bethesda nie ustaje w swoich staraniach żeby uprzykrzyć ludziom życie. Wyzwanie tygodniowe - ukończ 10 wydarzeń na terenie Popieliska. Niby samograj, biorąc pod uwagę że wszystkie wydarzenia tematyczne sezonu, odpalają się właśnie na tym terenie. How bout nooo! Właśnie te związane z Nuka World, mimo że dzieją się dosłownie w środku strefy, nie liczą się do wyzwania. Fuck logic. Dzisiaj żeby zaliczyć cokolwiek, skoczyłem na odsłanianie żyły, zawalisko w szybie zniknęło, ale do środka się wejść nie dało, bo została niewidzialna ściana. Pomógł dopiero teleport do innej lokacji i powrót z buta. Że już nie wspomnę że znany od początku poprzedniego sezonu błąd z nie znikającym napisem (w operacjach) istnieje dalej...
No ale żeby nie było żem tetryk i narzekacz, to wydarzenie Zakręć kołem jest nawet spoko. Składa się z pięciu zadań, które są losowane na zasadzie koła fortuny. Może to być albo ochrona maskotek przed wylosowanymi wrogami (mi trafiły się odpowiednio szpony śmierci, grzebokrety/radoszczury i potwory z Grafton, więc było co robić), pozostałe dwa to było zniszczenie automatu z Vimem (kto grał w Far Harbor wie co to ;)) i zadanie na spostrzegawczość, trzeba było znaleźć fałszywego kapslika spośród ok. 30. Mały spoiler, fałszywy to ten który się nie uśmiecha :P
Dzięki Diablo, zjadłem i miałem score na start w wyścigu ;)
Poza tym zaliczyłem dwa nowe questy - dają całkiem niezłą broń***, choć nie dla heavy ;)
Bo wyprawiłem się po żurawinę do placków to zebrałem jej na 22 :D
to placki na daily dostałeś Ty i Katrin :D
Ja dostałem jakiś młotek (supersledge) i karabin z dźwignia z tych eventów
u handlarza kupiłem 2 rodzaje balonów i kule śniegowa dostałem
Trzeba zebrać punkty do automatu z nagrodami bo tam sporo planów :P
Bo wyprawiłem się po żurawinę do placków to zebrałem jej na 22 :D
A to już wiem kto całą żurawinę z trzęsawiska wyżarł, że jak ja tam poszedłem to chyba 5 minut się kręciłem zanim coś znalazłem :P
Ja dostałem jakiś młotek (supersledge) i karabin z dźwignia z tych eventów
Też je dostałem, poszły do zmielenia w automacie :D
Trzeba zebrać punkty do automatu z nagrodami bo tam sporo planów :P
Zabawne jest to że na starcie masz 15k tych punktów, a później nabijają się raczej powoli, najwięcej co dostałem za jedną grę to 250 ;)
Grish ja miałem chyba 5k punktów jak się patrzyłem :)
A co do żurawiny tylko 11 roślinek z karta (+1 do zbiorów) w gaju rosiczek
Mi za to sprzątali grzebokrety z 2 serwerów ( zwłaszcza z okolic jeziora)
A po ci Ci były grzebokrety? ;)
Ja za to dłuższy czas myślałem jak tu ustrzelić trzy grzbietooki. Pamiętałem o jednym który potrafi się kręcić w okolicy Charleston, bliżej rozwalonej tamy, to go tam ubiłem, poczekałem aż się respawnuje i załatwiłem go drugi raz. Trzeci już za bardzo nie chciał się pojawić, już miałem w zamiarze pobiegać po toksycznej dolinie licząc że jakiś randomowy się pojawi, ale na pomoc przyszedł John i mi przypomniał że przecież istnieje takie miejsce jak zalana wagonownia zaraz za Watogą :)
grzbietooki grzebokrety jeden pies czy tam punkty expa ;)
wiedziałeś o co chodzi ;P
domki scoutów na północy i wagonownia :)
i obie były hurtowo oczyszczane
No właśnie nie wiedziałem że pomyliło Ci się z grzebietookami, myślałem że z jakichś przyczyn postanowiłeś zapolować na grzebokrety i tak sobie myślę, czy ja o czymś nie wiem? ;)
Grish tak jest jak w jednym czasie na priwie piszesz o jednej grze (LA), grasz w druga (NW) i odpisujesz na forum trzecią (F76) ;D
Po aktualizacji nie mogę wymienić obligacji. Czyli patrząc też na to co wyżej pisał grish, jest tradycyjnie ;)
Do czego służą te proporce scoutów? Widzę, że można je kupować za atomy i są też nagrodą w wyścigu.
Spróbuj będąc przy automacie do obligacji, przełączyć zakładki na górze menu, ja jak tylko zmieniłem na "broń" i z powrotem na "ekwipunek", to moje obligacje się normalnie pojawiły i mogłem je wymienić. Przy drugiej próbie obyło się już bez kombinacji
Złoto, handlarze, maszyna do akcji się przełącza na zakładkę Nowe cholera wie dlaczego i dopiero przełączenie na zakładkę inną coś pokazuje ;P
Ja się dziś 20 razy rzędem teleportować nie mogłem ;(
Proporce scoutów, to odmiana pudełek śniadaniowych..jeszcze ich nie sprawdzałem.
Też nie mogłem się teleportować, tylko dlatego że miasteczka objazdowego nie było na mapie. Teleportowałem się w pobliżu i dobiegłem. Potem już było normalnie.
..ech, Valahalla jest na Steamie, skąd ja teraz kasę wezmę ;
Fly, chodzi o teleport do wydarzenia, znajdujesz je na mapie i klikasz "Dołącz" i nic się nie dzieje, mapa się wyłącza, stoisz w miejscu w którym stałeś. Wtedy faktycznie trzeba się teleportować do najbliższej lokacji i wbiec na teren wydarzenia z buta, wtedy dołączy. Raz mi się to wczoraj wydarzyło.
Miałem dokładnie to samo.
Brak skutecznego teleportu na wydarzenie w nuka world. Dopiero teleport gdzieś obok i bieg :)
Obligacje również u mnie pojawiają się po przeskakiwaniu przez zakładki.
W tej aktualizacji nie usunęli jeszcze broni legacy. Długo trwała aktualizacja, bo do gry mogłem wejść dopiero po 22?
Dziwne, ja jeszcze przed 19 widziałem czynne serwery, czekała mnie tylko jeszcze 22-gigabajtowa aktualizacja gry po mojej stronie
Tzn. ja dopiero w domu byłem przed 22 i byłem ciekawy kiedy aktualizacja się zakończyła. Jeżeli o 19 można było się logować to szybko poszło jak na ich poprzednie aktualizacje :)
Aktualizacja się skończy wtedy gdy Ci pobierze i serwery włącza . Jeśli późno wróciłeś i włączyłeś kompa przed kompa to nic dziwnego, że po 22 mogłeś wejść do gry ;)
Serwery "działały" dużo wcześniej :)
"Serwery "działały" dużo wcześniej :)" - I o to mi chodziło ;p
Dlaczego "działały" w cudzysłowie? Serwery same w sobie działały i działają, a że kod który jest na nich wykonywany jest miejscami do dupy, to już inna kwestia :P
Jeśli późno wróciłeś i włączyłeś kompa przed kompa
Polska język trudna język :D Względnie: Ty mówić powoli, ja rozumieć większe pół :P
Bo ilość bugów jest spora dlatego dałem w cudzysłów. Nawet jeśli to nie wina tylko serwerów to wrzucam już wszytko do jednego wora ;)
Eee ..pogubiła się Fly w natłoku wydarzeń..istna klęska urodzaju :) Lecą punkty zwykłe i score, te z miasteczka, sprzęt, plany i inne rarytasy w podwójnych ilościach..Co z tym robić? Nie ma czasu pomyśleć.. bo..ooo znowu bomba leci, zaraz gigant będzie szalał.. Ledwo padł, już na wesele wołają a po nim Dziki Zachód jako poprawiny ;)
Strach do gry wejść ;(
Zauważyłem jedną nowość. Szef troglodytów na koniec ekspedycji jest teraz 3 gwiazdkowym bossem. Do tej pory miał on tylko koronkę :)
Nigdy mi się nie trafił. Zawsze tylko korona.
Chce ktoś "Ukłucie Miłości"? To podstawowe weselne danie ;) Fly znowu nie ma miejsca w sklepie..
Oczywiście..ktoś z "Ukłuciem Miłości" powinien wyskoczyć z weselnego tortu i poprosić gości o dołożenie do kopert.. z racji inflacji ;)
Ktoś z naszego wątku mówił mi, że poluje na starodawny automat sprzedażowy. Jest w atomowym sklepie za 350 atomów(przecena z 500) :)
To "Ukłucie miłości", co wyżej Fly pokazuje to bym chętnie przetestował. Nie żebym był przesadnie kochliwy . Ale perkami na automat może być ciekawie. Mam dużo amunicji .45 do wystrzelania, a moja rąsia mi się znudziła już dawno. To bym coś ukuł ;)
Ciekawe , czy można ten karabin przemalować, bo ni hu hu do dzika nie pasuje ;)
Zdaje się John że można przemalować, więc zgłoś się do Fly. Fly ma jedną sztukę przy sobie, jedną w skrytce i jedną w sklepie.. ;)
..w tej chwili już ma 4 sztuki "Ukłucia.." plus dwa "Duchy Westernu". To też ciekawa broń, każdy bandyta z Dzikiego Zachodu, chciałby taką mieć ;)
Tak myślałem dlatego wyszedłem szukać innych możliwości ;)
Kati, Fly pięknie dziękuje za Arystokratę MG kal. 308, amunicję i rdzenie jądrowe..plazmowych nie mogła wziąć, jest permanentnie zapchana, od skrytki zaczynając, na sklepie kończąc. Wywaliła więc wszystkie gatlingi plazmowe, co zresztą niewiele pomogło. Ten nowy sezon z wyścigiem, jako że świąteczny, nowego sprzętu i broni nie żałuje ;) Fly z ostatniego Koła, nie wzięła młota***, zostawiła w jakiejś szafce, może ktoś znajdzie i weźmie..
Wracając do MG Arystokraty, to choć Fly kapsli nigdy nie ma dużo, to ma on jeszcze jedną zaletę, ma zmniejszoną wagę ;)
Pałac Kati jest fajny i choć trochę zardzewiały, to nieźle urządzony ;) I widok z niego jest dobry, jak z wież zamków rycerzy co dawno temu polowali na przejeżdżających drogami ;)
Ale, czym Fly zrewanżować się może? Jakieś flukty, bronie, plany?
Niech Kati napisze.. Na Steamie coś mi kontakt z Kati blokuje i jeszcze nie wiem co..
Chyba prośby Rożka zostały wysłuchane, bo boss dużo bardziej daje popalić, nawet te ataki wytrącające z równowagi zadają sporo więcej obrażeń ;) Dwa razy go dzisiaj tłukłem i w obydwóch przypadkach musiałem się w międzyczasie leczyć.
Fajnie wygwiazdkował mi się karabin kolejowy, z +50% obrażeń krytycznych i 15% szybszym zapełnieniem paska w vatsie, ale mimo wszystko pozostanę przy strzelbie Gaussa :) Kolejówka ma faktycznie potężnego kopa, potwora z Grafton prawie załatwiłem jedną serią, dosłownie resztka życia mu została, a krytyk w głowę spalonego zadał mu równo 800 obrażeń. Behemot po jednej serii, w której dostał jednym krytykiem, miał już tylko pół zdrowia. Czar jednak prysł jak zacząłem strzelać do robotów, tutaj skuteczność jest już mało zadowalająca, plus poza vatsem jest kompletnie bezużyteczny ze względu na potworny odrzut. Przy Gaussie, jak mi się punkty akcji skończą, to jeszcze jestem w stanie być jakoś efektywny przy ręcznym celowaniu, kolejowym w tym momencie strzelam wszędzie, tylko nie w cel ;) No i pozostaje jeszcze kwestia amunicji, gaussowej dostaję o wiele więcej niż jestem w stanie wystrzelać, więc nawet z trupów jej nie podnoszę, a gwoździ jednak szybko ubywa ;)
E tam, Boss ..tylko przy kryształach oberwać można..
Właśnie Fly wraca z niczym..atomówka rąbnęła a Bossa nie było, zaspał na amen ;)
Ubiłem już go 4 razy i nadal jest cienki jest jak pupa węża ;)
Na gwoździarkę to must have +50% szansy na hit w VATS. Za dużo gwoździ nie trafia w cel. Mi strasznie pasuje w wersji nieautomatycznej rifleman. Zrobisz 3/4 DO i masz zapas gwoździ na długiii czas :)
Mi ostatnio wszedł krytyk w spalonego za +1800, ale to nie kolejowym :D
Polecam testować na behemocie, bo zazwyczaj to jest dobry wyznacznik siły ognia :)
Ubiłem już go 4 razy i nadal jest cienki jest jak pupa węża ;)
Fakt, ale teraz to chociaż jakieś zagrożenie stwarza, nawet widziałem ludzi padających trupem podczas wydarzenia, a nie że przez całe tracisz 10% zdrowia ;)
Polecam testować na behemocie, bo zazwyczaj to jest dobry wyznacznik siły ognia :)
Toż przecież napisałem że na behemota też z nim poszedłem ;) Przeciwko celom organicznym robi świetną robotę, rozczarował mnie fakt że słabo sobie radzi choćby z protektronami.
Mi strasznie pasuje w wersji nieautomatycznej rifleman. Zrobisz 3/4 DO i masz zapas gwoździ na długiii czas :)
Hmmm, John mocno zachwalał automat, stąd też taki wypróbowałem. Może faktycznie jeszcze przetestuję nieautomatyczną komorę, zanim wydam ostateczny werdykt :)
Jak komuś wydropi Grand Finale (działo na kule) z eventu z nowym bossem to chętnie odkupię :)
Exlosive gatling gun to nie legacy, np. tse galting gun?
Duże modułów już wydałem i nie mogę nic explo trafić i aż się zacząłem zastanawiać :)
Gadaj z Johnem, ostatnio wspominał że mu się trafiło, ale nie wiem co z nim zrobił, czy zostawił na pamiątkę, czy zmielił w automacie :)
Rożek - nie po prostu masz pecha :D cos jak z receptami z DO czy craftem moich butów ;D
Plus wybuchowe gatlingi 5mm jakoś rzadko wpadały zawsze, John może bezie pamiętać że sam szukałem takich z dobrą pierwsza cechą
A na co ci grand finale? przecież to ma tylko dwustrzał , 25% przy używaniu celownika i 250dr przy lądowaniu (i 10% dmg jako bonus unikalny) nic w sumie nie urywającego zadka
No to poluję dalej na tse galting gun...
Ponieważ teraz chcę tylko przetestować działko, ale nie chce tracić modułów na coś już bardziej konkretnego. Jak na coś mało kosztowego to nadaje się do testów ;)
Testowałem salwostrzał i nie robił dobrego wrażenia :P
tak samo jak hellstorm :( to było mega zawiedzenie
juz lepiej klasycznie grubas , granatnik 40 mm auto i zwykły rocket launcher jak chcesz się pobawić w kaaabooom
Grish protektony ogólnie są dziwne przez swój pancerz i tą szklaną kopułę czasem :D
Nie, no coś Ty. Zresztą się nie da. Ale też się zastanawiałem co tak je...o ;)
To mamy zagadkę ;)
Skrzynia zniknęła, działko uszkodzone.. Zaraz naprawiłem, ale pytanie o przyczynę zostało..
Może włączyło się zadanie "Ruch albo wybuch" z wydarzenia "Zakręć kołem" ;) ??
To jest prawie prawdopodobne
Lepiej mi poradźcie gdzie znajdę figurkę Przywództwo.. Poza tym brakuje mi jeszcze jednej figurki, tylko nie mam pojęcia jakiej ;(
Widzieliście taką zabawkę na misie? Robisz puuf..i misia niema
Fly sama to zrobiła bo jest technicznie utalentowana ..już jako mała dziewczynka robiła ze skrzydeł dźgaczy, żyletki dla dziadka..
Jest to przedruk z jakiejś dziwnej strony - stąd miejscami takie koszmarki językowe i inne nazwy :)
Lista figurek:
Zwinność: Zyskaj +2 do Zręczności.
Big Guns: Zwiększa obrażenia Heavy Guns o 20%.
Kapsle: masz dwa razy większe szanse na znalezienie lepszych skrytek z kapslami.
Charyzma: Zyskaj +2 do charyzmy.
Wytrzymałość: zyskujesz +2 do wytrzymałości.
Broń energetyczna: +20% obrażeń bronią energetyczną.
Wybuch: Zyskaj +30% obrażeń za pomocą materiałów wybuchowych.
Inteligencja: Zyskaj +2 do inteligencji.
Lider: Zapewnia 5% dodatkowego doświadczenia
Otwieranie zamków: +30% Większy słodki garnek podczas otwierania zamków.
Szczęście: Zyskaj +2 Szczęścia.
Medycyna: leczy o 30% więcej za pomocą stimpaków.
Walka wręcz: +20% obrażeń bronią białą.
Percepcja: Zyskaj +2 do Percepcji.
Naprawa: +30% regeneracji rdzenia fuzyjnego.
Nauka: Zapewnia 1 dodatkowe przypuszczenie hakerskie.
Broń mała: +20% obrażeń broni balistycznej.
Siła: Zyskaj +2 Siły.
Nieuzbrojony: +25% obrażeń od ataków nieuzbrojonych.
Bardzo ładnie, Gonzo - choć jest kłopot z przyjętymi w grze polskimi nazwami.
Już wiem n.p. że "Lider=Przywództwo", lecz gdzie ta figurka występuje?
Flyby losowy rodzaj w kilku miejscówkach (np parapet w latarni tej od eventu ćmoczlowieka) jak wszystkie figurki :P
Ostatnio kupiłem nawet kilka ich po 100 kapsli do używania ;)
Dzięki Fly, ale już mi wypadł wczoraj, więc nie będę Cię "okradał" ;)
Ale prezent od Diablo dla Fly. Figurka Przywództwo! Oraz rdzenie i amunicja..
Pięknie dziękuję.
Już jej tylko jednej figurki brakuje, na samym dole, z przodu. Tylko nadal nie wie jaką może mieć nazwę, może ten Nieuzbrojony?
no mówiłeś że potrzebujesz ;)
Czy tylko mnie ostatnio F76 wkur@$#$ ?
Misje dzienne nowe są do zadka - i jak wspomniał Grish becia nie szanuje czasu gracza
Nowe eventy fajne - ale kurde ni chu chu nie pasują do misji dziennych - 2 dni temu sprawdziłem 14 ! serwerów i na żadnym nie było tej co ja potrzebuję do daily ( i minęło całe wydarzenie)
Wydajność po patchu spadła
i masa nowych bugów (20 razy próba teleportacji) czy dziś miałem takie cuda jak widzenie tła świata przez ściany budynków
Tak na dodatek z 2 dni temu zdjęło mi wszystkie karty z legendarnych (wiec usunęło i karty od mutacji)
Rożek miał podobnie (ale u mnie to z 4 raz). Ale i tak mu serdecznie dziękuje bo na 4 serwerach nie mogłem kupić żadnej mutacji - a przez niechciane musiałem usunąć wszystkie i od nowa zakładać
Fly której ? Zaznacz na obrazku to się domyślimy roli ;D
btw czy ktoś zauważył zmianę tłumaczenie po patchu? :D
pw nogi są gąsienicami a ręce łapami :D
Właśnie miałem pytać o co chodzi z tymi nowymi nazwami :)
Tak, mi również z 2 dni temu ściągnęło część kart, któryś raz z kolei. Zawsze wygląda to w ten sam sposób - ściąga mi część kart z szczęścia, inteligencji, charyzmy i zwinności. Dobrze, że ostatni raz szybko to zauważyłem, bo zawsze ściąga starched genes. Nie ma problemu, jak Ci znów Diablo ściągnie muty daj znać :D
Optymalizacja co patch jest gorsza. Wszystko działa wolniej i potrafi dać freeza/kicka.
O teleportacji wcześniej pisaliśmy, na nowe wydarzenia często muszę teleportować się gdzieś obok i dobiec, bo inaczej się nie da (brak reakcji) :)
Wydarzenia robię bez spiny, bo i tak sezon zapewne uda się dokończyć. Jak mnie już szukanie np. wybranego eventu wkurza to po prostu to olewam. Po 3 dniach gry przestałem na siłę robić wszystko w 100% ;)
Wpadł wczoraj 500lvl, więc dołączam do klubu półtysiączniaka :D
Też zauważyłem, że z nazwami coś porobili. Nie wiem czy to taki zamysł czy coś się pokręciło. Dobrze, że hełm nadal jest hełmem :)
Zrobiłem wczoraj duże zakupy. Kupiłem strzelbę Gaussa i potrzebne mody, minigun gasussa tez z modami oraz cały komplet T65. Pancerz bez modów, bo nie wiem jeszcze co wrzucę. Zostało ponad 2k złota. Chyba kupię maszynę do siłowania na rękę :)
Co do błędów:
1. Cały czas następuje przywieszenie przy starcie
2. Ni diabła nie wiem dlaczego w grze występują parosekundowe przywieszenia - mam sporo gier i to o wiele bardziej wymagających i tylko w F76 to występuje
3. wczoraj próbowałem teleportować się na wydarzenie - 3 razy nie zadziałało więc teleportowałem sie do lokalizacji obok. Jak już je rozpocząłem event nagle się przypomniała ta teleportacja i 3 razy mnie wczytało w tej lokalizacji.
Dailisy zrobiły się wkurzające: albo trzeba zabijać mobki, które są w małej ilości w konkretnych miejscach i trzeba skakać po serwerach albo daje wydarzenie które potrafi się nie losować przez 2h... Jak tak dalej pójdzie odpuszczę sobie ten sezon...
Punkt 2. Czyli nie tylko ja tak mam ostatnio - zauważyłem, że inne gry na steam zachowują się u mnie tak samo. Testowałeś może czy u Ciebie inne gry na steam również się przycinają?
Tylko wyłącznie fallout 76. Taki Death Stranding ma o wiele większe wymagania a chodzi płynnie, inne tak samo
Wydajność po patchu spadła
Dokładnie. Ja z trudem gram ;( Nieraz wyczekuję, zawieszony w wydarzeniu i ledwo się ruszam.. Jeszcze trochę i będzie koniec mojego grania.
Potwierdzam też inne bugi i niedoróbki tego sezonu. Jest fatalnie..
Co do figurki. To ta na samym dole, z przodu, dokładnie pośrodku..
Tak na dodatek z 2 dni temu zdjęło mi wszystkie karty z legendarnych (wiec usunęło i karty od mutacji)
Też to miałem jakiś czas temu, zdjęło mi karty z siły, charyzmy i szczęścia. Dobrze że się w porę zorientowałem, że coś mi ekwipunek za dużo waży, to zwróciłem uwagę zanim mi się mutacje zdążyły wyleczyć.
Wpadł wczoraj 500lvl, więc dołączam do klubu półtysiączniaka :D
A witam sąsiada witam :) Ja nie zwalniam tempa, na ten moment 606 :)
1. Cały czas następuje przywieszenie przy starcie
Tego akurat nie uświadczyłem
3. wczoraj próbowałem teleportować się na wydarzenie - 3 razy nie zadziałało więc teleportowałem sie do lokalizacji obok. Jak już je rozpocząłem event nagle się przypomniała ta teleportacja i 3 razy mnie wczytało w tej lokalizacji.
To jest cholernie irytujące, teraz jak raz mnie teleportem nie dołączy do wydarzenia, to skaczę do najbliższej lokacji i lecę z buta. A jak tylko znajdę się w zasięgu wydarzenia, nagle teleport się aktywuje, choć już jestem na miejscu. Fuck logic
No i oczywiście od początku zeszłego jeszcze sezonu Becia nie zdążyła naprawić błędu z wyświetlaniem (W OPERACJACH) już po jej zakończeniu.
Becia nie zdążyła naprawić błędu z wyświetlaniem (W OPERACJACH) już po jej zakończeniu
Też się zgadza.
Ja Cię nawet nie staram się gonić z lvl - bez szans :D
Moim celem było osiągnięcie 500 i to się udało, teraz co wpadnie to wpadnie :)
Z tym teleportem to miałem wczoraj niezły ubaw. Kliknąłem kilka razy na wydarzenie i oczywiście się nie udało. Wtedy dołączyłem do drużyny swobodnej a potem teleport do gracza z drużyny ktiry był na wydarzeniu(Najbardziej poszukiwani). Wtedy gra zgłupiała i zaczęło mnie teleportować na wydarzenie w którym już byłem. Chyba tyle razy ile za pierwszym razem klikałem by dołączyc ;)
Ooo, nie doczytałem, że już wyżej też się spotkaliście z tym bugiem ;)
Fly jak dolny rzad środkowa to na oko : Small Guns
po angielsku to small guns :P
jak po polsku pewno bron palna, krotka czy coś ;P
Przyjrzałem się tej figurce u kogoś..Ona trzyma rękę nad oczami i patrzy w dal..
Na twojej fotce jest przedostatnia w pierwszym rzędzie, co by znaczyło że figurki nie mają jednego modelu ustawiania ;) To komplikuje sprawę ;)
Dokładnie Fly, figurki nie są zawsze ustawione tak samo. Są po prostu poustawiane w kolejności ich wkładania. Też mi jednej brakuje i robiłem sobie zdjęcie od jakiegoś gracza który miał wszystkie będąc pewien, że będę sugerował się układem i pójdzie łatwo. Nic z tego ;)
John i Fly a nie wygodniej po prostu wypisać sobie na kartce (albo wydrukować) :
Bobblehead: Agility
Bobblehead: Big Guns
Bobblehead: Caps
Bobblehead: Charisma
Bobblehead: Endurance
Bobblehead: Energy Weapons
Bobblehead: Explosive
Bobblehead: Intelligence
Bobblehead: Leader
Bobblehead: Lock Picking
Bobblehead: Luck
Bobblehead: Medicine
Bobblehead: Melee
Bobblehead: Perception
Bobblehead: Repair
Bobblehead: Science
Bobblehead: Small Guns
Bobblehead: Sneak
Bobblehead: Strength
Bobblehead: Unarmed
to z tego co wiem pełna lista figurek :)
jak masz na standzie walisz kropę i szukasz kolejnej z listy
To była Walka Wręcz ;) Wczoraj ją gdzieś dostałem i już jest komplet.
A dzisiaj pod rząd trzy Polowania na Królową ;) Myślałem że Fly już zostanie tam na zawsze, taka była przeciążona ;)
Fly ma dobrze - wieczorami jakoś ostatnio królowa nie cieszy się powodzeniem. W ogóle jakby lekko sennie się zrobiło...
Dzisiaj, było jeszcze za wcześnie dla mnie (nieodświeżona kasa u vendorów, wyczerpana pula złota, braki w amunicji) aby wchodzić do gry.
Tylko przypomniała mi się ta figurka, chciałem sprawdzić i nawet nie tworzyłem drużyny. Ale jak zobaczyłem gdzie spada bomba, to mnie poniosło. W biegu tworzyłem drużynę i liczyłem amunicję.. Na miejscu dołączyli do mnie inni gracze. Ogółem było sporo graczy więc Królowe miały ciężko ale żyły na tyle długo, aby nikt nie był poszkodowany a mnie wystarczyło amunicji.. ;)
Jak obecnie można mieć braki w amunicji?? :D
Nawet pakiety ołowiu, które dawniej rzadko bywały u vendorów, w tej chwili zawsze u kogoś są :P
Nawet pakiety ołowiu, które dawniej rzadko bywały u vendorów, w tej chwili zawsze u kogoś są :P
Są, jeszcze drożej niż u vendorów ;) Nie kupuję. Nie wiem neXus jakiej broni używasz, lecz z twojego pisania wynika że nie orientujesz się jak żre amunicję broń maszynowa kal.50 i 308. Nie wiesz, jak topnieją zapasy ołowiu i stali przy ich produkcji i to z kartą x3 na produkcję ;) Kupuję tę amunicję także w sklepach graczy, jeżeli mają ją po 1 kapslu za sztukę. To cena którą u mnie ma każda amunicja.
..tak, widziałem sklep gracza, który chciał za 1 sztukę 50kal. - 5 kapsli. Niech sam z niej strzela ;)
Potwierdzam - kaliber .50 żre amunicję niewyobrażalnie. Praktycznie co drugi dzień muszę ją produkować. Jednak zdecydowanie jest to moja najefektywniejsza broń...a jak już braki ołowiu są zauważalne, robię małą wycieczkę do kopalni Farciarza (chyba nie mylę nazwy) i problem znika.
Karabin. 50 Cal nie żre amunicjai Fly. A dokładniej, możliwości jej tworzenia przerastają możliwości jej wystrzelenia :) LKM na naboje. 308 to porażka ze względu na małą ilość wytwarzania i mała ilość znajdowania. Tej broni prostu się nie używa bo zawsze będzie brakować.
Ołowiu i stali się nie kupuje. Tego wszędzie jest pełno. Nie da się tego przerobić po prostu :)
O ho ho, u Johna przed świętami wszystkiego w bród ;) A czego nie ma, to nie istnieje ;)
Fly lubi sobie postrzelać z MG czyli LKM.. Prrrrrr ..e? magazynek! Prrrrr..uff, znowu magazynek. Prrrrr..jeszcze jeden. Prrrrr, uf, Prrrrrrr, klik, klik.klik? Co jest? Amunicja się skończyła! To kolbą gada, kopa mu i w nogi..
Via Tenor
Fly to masz po prostu za ciężką rękę ;)
I strzelanie wygląda Twoje mniej więcej tak ->
Via Tenor
resztka wątku strzela tak ;)
twoje problemy z amunicją są wręcz legendarne i to musi być wrodzony talent :D
John w teorii da się wystrzelać dowolną ilość amunicji wystarczy strzelać na "pałę" albo walić radośnie do każdego krzaczka
Fly ma po prostu talent i przez prezenty nie nauczył się dbać o ammo :P
Mając kłopoty z rdzeniami - używa lasera ( a ten wcina rdzenie równiusieńko )
zamiast używać plasmy do której zaoferowałem mu jeszcze kilkaset rdzeni to on nie 2 rodzaje broni a później ma problemy :P
itp ;)
Via Tenor
Fly to masz po prostu za ciężką rękę ;)
I strzelanie wygląda Twoje mniej więcej tak ->
Biorąc pod uwagę broń jakiej używa to bardziej w ten sposób, tj. połowa w niebo :D
Via Tenor
Grish - połowa w niebo , połowa przed niego a jedyny wróg to rozdeptany kretoszczur za nim ;)
i po którymś strzale zostaje tylko narta ->
Fly to zabawa w masochizm? Z tym się zgodzimy niedoceniany.. :D
Jeśli do wszystkiego strzela się minigunem to fakt - może ciągle brakowac ammo :P
Zaczynając czytać tę konwersację o brakującym ammo również pomyślałem o rambo. Z tym, że nieważne gdzie on strzelał to i tak trafiał, a Fly chyba niekoniecznie ;D
U mnie wygląda tak:
1. AK z +25% dmg z celownika i zwiększonym dmg na ostatnich 40% na punktowe zdejmowanie pojedyńczych celów
2. AK z wybuchową ammo i 85 nabojowym magazynkiem na ostrzał wielu celów
3. Przeciwpancerna Rąsia na ultractowej ammo na lżejsze spalacze i spalonych
4. Ultracytowy przeciwpancerny plazma gatling na ciężkie cele
Amunicji mam wciul, 5.56 to rzadko mi spada poniżej 10k, ultracytowej ammo do rąsi dawno już nie produkowałem bo zbieram więcej niż wystrzeliwuje, ultracytowych rdzeni do plazmy mam od cholery, pod 150, bo średnio z 2 rdzeni, przy perkach do produkcji ammo i super dupera, wytwrzarza się 8 ultracytowych (a przy okazji to jedna z niewielu broni w F76 gdzie utracytowa ammo na zwykłych przeciwników jest mocniejsza niż zwykła)
Używasz jednocześnie karabinów i broni ciężkiej, czy ciągle skaczesz zmieniać build? oO
Standardowo łażę z perkami na ukrywanie i karabiny w zwykłym opsowym pancerzu. Jeśli mam tłuc coś ciężkiego (w stylu królowej spalaczy) to wrzucam komplet kart na cięzką broń (do siły) + Stabilized (do inteligencji) - zazwyczaj kosztem kart do udzwigu - i zakładam PA.
Nie widzę sensu do wszystkiego tłuc z ciężkiej broni jeśli przy ukrywaniu się z tego pierwszego AK potrafię na mobach robić hity za 600-800 dmg, Jak coś wymaga dłuższego ostrzału to drugie AK spokojnie zastępuje miniguna z większym dmg - szpon śmierci schodzi od jednego magazynka
Czym się różni Fallout 76 od Fallout 76 The Pitt?
Zainstalowałem sobie Wiedźmina 3. Wyszedł ten nowy update i sobie zerknę z ciekawości. Zasadzałem się do tej gry z 10 :)