Króliki występują ładnie przy kompleksie Whitespring - a dokładniej pomiędzy drugą bramą do ośrodka (pierwsza jest przy stacji kolejowej, druga kawałek dalej drogą naprzeciwko stacji energetycznej) a bunkrem Enclavy - na wzgórzu zwykle tam biegają z 2 króliki i wiewiórki :)
Jak potrzeba więcej królików zmieniać serwery i tyle ;)
Tak, Flyby spotkał swój "koszmar";) Nazywa się "Redfall" ..Samotnego gracza wampirze wysysają jak chcą ;(
Zostawię już tą "politykę" i wracam do normalności ;)
Czym właściwie jest ta gra Fly. Jest tam jakaś historia w otwartym świecie? Są misje główne i poboczne? Jest rozwój postaci i cafting? Można grać samemu bez żadnych ludzi?
Wszystko o co pytałeś Johnie, jest w "Redfall", w różnych proporcjach. Ku mojemu zdumieniu, choć tak naprawdę mój sprzęt nie spełnia wymaganych norm, gra wygląda i chodzi dobrze. Niewiele grałem, mam dopiero 3 poziom (maks. to 40) trzy umiejętności dla siebie i swojego robota (są ważne) i poznałem dopiero kawałeczek Redfall. Samotny gracz ma ciężki początek, może się zniechęcić. Wampiry są piekielnie szybkie a na dokładkę mają ludzkich pomocników, kultystów - jak trafisz na dużą grupę, nie wygrasz i nie uciekniesz ;) To nie wszystkie niebezpieczeństwa, jakie mogą zabić twoją postać zanim poznasz teren, niespodzianki i .. co najważniejsze, zasady gry ;) Ponieważ każdy poziom czyni cię silniejszym, mam nadzieję że dalej będzie lepiej ;)
Dużo ciekawej broni i rosnące umiejętności, pozwalają ułożyć sposoby gry i taktykę walki. Na razie powoli gra mnie wciąga ;)
John obejrzyj sobie i daruj ;)
To już ograj te zaległe Charnobylite
Gra jest ładna. ale straszliwie powtarzalna.
Do tego naszpikowana bugami (np znikający celownik, nie możesz kucać itp) i tak naprawdę przeznaczona dla co-op-a
Rozwój postaci jest w znacznej części dostosowany pod .. drużynę
Więc co z tego że zdobywasz levele jak dostajesz perki pod drużynę które solo nic ci nie dają
Fly - musisz polubić bron uv -na wampiry jest op i zasadniczo jedyną słuszną opcją ;)
Fly - musisz polubić bron uv
Na razie mam amunicję do uv ;) Poza tym: jeszcze bugów nie widziałem. Rozwój postaci jest uniwersalny do tego stopnia że Remi którą gram, choć nie jest snajperem, już ma snajperkę wraz z umiejętnością do niej. ;) Nie przeglądałem jeszcze wszystkich perków, lecz jest ich wystarczająca ilość aby samotny gracz miał co wybierać.
To nie jest tak że z automatu dostajesz perk - dostajesz co poziom punkt i dobierasz sobie potrzebny z otwartej listy perków. Przy czym jest szeroki wybór a kłopot w tym co brać najpierw.
Nie ma także jedynej słusznej broni - są sytuacje i przeciwnicy, gdzie broń trzeba zmieniać..
Fly nie grałem to z własnej opinii i doświadczenia nie powiem.
Ale z kilkoma osobami rozmawiałem (których znam z rożnych gier więc wiem czego się po guście spodziewać)
I tak broń Uv na wampiry ( w tym bossów itp) to jest mega op - tu nawet nie ma co wybierać tylko zabijać jak świetliki w f76 ;)
2 pozostałe do wyboru (tylko podobno warto żeby jedna miała kołek jako bagnet jak coś) ale sama uv obniża poziom starcia z wampirami o kilka razy :D
Że perki tak naprawdę to minimalna ilość ( głownie od ammo) się przydają
A o błędach to podobno tak zabugowane że o cie panie - jak chyba nigdy f76 nie był ;)
Kupiona wersja Deluxe :)
A o błędach to podobno tak zabugowane że o cie panie - jak chyba nigdy f76 nie był ;)
To mnie najbardziej niepokoi. Tyle że - zawsze zostaje podejrzenie, czy to bug, czy niewiedza lub złe podejście gracza. N.p. mam dopaść pierwszego, wampirzego
Porucznika ;) Siedzi zamknięty w chałupie i nie mogę dostać się do środka, ani w dzień, ani w nocy. Znaku życia nie daje. Obstukałem cały dom, okna, drzwi zabite dechami, szukałem w okolicy podziemnego przejścia, nic. Moja niewiedza, czy bug? ;)
Jeżeli suma złych doświadczeń czy niemożności, przekroczy moją cierpliwość, lub znudzi, grę zostawię..
Redfall przypomina mi trochę czasy początków F76 w naszym wątku. Gdzie nie czytam , nie ma ani jednej pozytywnej recenzji, gracze narzekają dosłownie na każdy aspekt . A tu czytam,że Fly całkiem dobrze się bawi. I fajnie :) Myślę, że sam też kiedyś zagram. Seting jest bardzo mój, bo lubię wampirze klimaty. Graficznie też bardzo mi się podoba. No i jest to loot shohter, a takie gry lubię bardzo. Wątpliwości nie mam co do tego, że Arkane będzie grę naprawiać i rozbudowywać, więc spokojnie czekam :)
Flyby przestań sciemniac ze grasz a wklejasz z Redita porady.
Gdzie nie czytam , nie ma ani jednej pozytywnej recenzji, gracze narzekają dosłownie na każdy aspekt .
Tu zjawisko naszych czasów, Johnie, kiedy gier tyle że nie sposób wszystkich ograć, choćby się chciało ;) Co się wtedy robi? Hejtuje się wszystkie większe tytuły (bo w nich najwięcej błędów na premierę) łącznie z tymi graczami, którzy odważyli się w te tytuły grać ;)
Hejtuje się niewybrednie, na siłę, kłamiąc i oczerniając..
Fly nie do końca. Nie ma co ukrywać że sporo firm zlewa wydawania gier. Wypuszcza półprodukty - tak było i z F76 nie oszukujmy się. Ale wzięli się z czasem i naprawili sporą cześć błędów ( chociaż zdarzają się ciągle kwiatki jak u mnie np Graftońska stal dla Krateru gdzie misję musiałem powtarzać z 18 razy na jednej postaci !! - co nie oszukujmy się jest olbrzymim błędem)
Ale jak gra wyłącza ci sterowanie, ma błędy w zadaniach, wyłącza ai wrogów to stan techniczny gry jest delikatnie mówiąc do dupy i tak jest z Redfallem . Może za jakiś czas naprawią, może nie - tylko co z tego skoro gra jest nastawiona na multi więc jak naprawią szansa ze będziesz miał wystarczająco dużo znajomych do pogrania spada mocno. A jak sam mówisz będą kolejne gry :)
A to nie tylko RF - co się obecnie i przez lata odwala w np TC:the division 2 czasem działo ( i dzieje) to też woła o pomstę do nieba :P
skoro gra jest nastawiona na multi Jestem pewien, że rozwiną możliwość grania w pojedynkę. Dojdą nowe perki i poprawią wykonywanie zadań samemu :)
Co do F76 .Kupiłem grę dokładnie 3 miesiące i 2 dni po premierze. Bugów uniemożliwiających grę już nie było, potem było już tylko lepiej :) Zabugowany początek grania po premierze znam tylko z opowieści. Oczywiście wierzę ,że tak było :)
Ale jak gra wyłącza ci sterowanie, ma błędy w zadaniach, wyłącza ai wrogów
Nie wiem do końca jak tam z błędami w zadaniach, ale z wyłączaniem sterowania czy ai wrogów dotąd się nie spotkałem. Powiedziałbym nawet że że te ai wrogów zbyt dobrze działa, jak o mnie chodzi ;) Oglądałem te filmiki gdzie kultyści stoją jak słupy i szybki gracz ich zaskakuje..To rzeczywiście opóźniona reakcja gry.
Tyle że ja gram po swojemu, pewnie zbyt wolno i to wrogowie mnie zaskakują ;)
Jednak skoro są możliwe takie różnice, to gra ma niedoróbki..
Nic to, na razie bawię się bez pośpiechu i właśnie sprawdzam drugą postać. W grze można zmieniać postacie (oczywiście nie w akcji) i zamierzam z tego skorzystać.
Miasteczko jest fajnie zrobione, choć łapanie fabuły z notatek, trochę gorzej wychodzi, niż n.p. w F4. "Kamieniejące" wampiry, na odmianę przypomniały mi Spalonych z F76 ;) Także i tu możemy wyłapywać znane nam akcenty..
A co tu taka cisza? :P
Wszyscy zachwycili się świątecznymi (na boże narodzenie ) emotkami czy jak? :D
John i jak Charnobylite? ;)
Ja wpadam dosłownie na 30-40 minut, porobię wyzwania i uciekam, na 15 minut odpalę FH4 i tyle. Ostatnio sporo gówna się u mnie zadziało i jakoś ochoty na grę nie ma.
Ja wpadam do F76 tak jak grish (widuję go) Mam lepiej bo sezonu nie skończyłem.
Codziennie też morduję "Redfall" a wampirze mordują mnie..
To może Johnie, kupisz Far Cry 6? Tani i też można zwrócić ;)
To może Johnie, kupisz Far Cry 6? Nie , dziękuję :) Już gdzieś kiedyś pisałem, że gry Ubi wybitnie mi nie leżą. Tylko w Breakpoint grałem nieco dłużej( i trochę w Division 2), ale finalnie obie też odłożyłem. A jeszcze gdzieś czytałem ,że Far Cry 6 wykastrowali z klasycznego rozwoju postaci :)
A jeszcze gdzieś czytałem ,że Far Cry 6 wykastrowali z klasycznego rozwoju postaci :)
W porównaniu do poprzednich części, gdzie trzeba było coś upolować by np zwiększyć ilośc noszonej amunicji - tutaj odkrywasz/dostajesz za zadania ciuchy z odpowiednimi bonusami. Prościej ustawić się pod swój styl gry, trudniej znaleść takie ciuchy jakie Cię interesują. No i jeszcze niekoniecznie mogą ci się podobać - jedyny gadżet na głowę z interesującymi mnie bonusami to głowa krokodyla- przebranie - bardzo się cieszę, ze po wyjściu z obozu perspektywa zmienia si na fps....
bardzo się cieszę, ze po wyjściu z obozu perspektywa zmienia si na fps.... Jak to? A to nie jest od razu Fps? Czyji co TPP? :)
Ponieważ ogrywałem sporo Far Cry,ów - kto wie, może "6" kupię..
Jak to? A to nie jest od razu Fps? Czyji co TPP? :)
Poza bazami FPS, w bazach TPS :P
Aczkolwiek mam problem z ostatnimi Far Cry - dochodzę do pewnego momentu i jakoś nie mam mam motywacji by skoczyć grę... Po prostu stają się nudne i powtarzalne
Bo oni nawet królowej nie potrafią robić i atomowek zrzucać jak ja.
Nie wierzę. Byłby to pierwszy Far Cry bez polskich napisów?
Gdzie w F76 znajdę wisielców do zabicia? ;)
Rzeczywiście, masz rację Johnie.. Ciekawe dlaczego nie dali polskich napisów.
Oczywiście że nie kupię. Schodzą na psy. Mam u nich kilka gier z polskimi napisami i więcej nie będę miał.
Gdzie w F76 znajdę wisielców do zabicia? ;)
Domki Falistego Felicjana, czy jakoś tak się to nazywa. W każdym razie to jest na północy, niedaleko parku wodnego, na mapie ma ikonkę przyczepy kempingowej.
Ogólnie Far Cry 6 ma polskie napisy. To na Steam nie ma. Chyba, że jest to błąd, jak w przypadku Breakpoint. Też na Steam było że nie ma wersji pl. Ale po zakupie język jest. W komentarzach było napisane, że to błąd Steana i język polski dociąga się z Ubi :)
Czyli "wisielce" grish, to te "balony" plujące czym się da? Ech..
Johnie, trochę mnie pocieszyłeś.. Steam nie powinien robić takich błędów.. To wygląda na umyślny sabotaż z jego strony pod adresem polskich użytkowników. Nieładnie..
Czyli "wisielce" grish, to te "balony" plujące czym się da? Ech..
Tak, dokładnie. Jeszcze jedna miejscówka mi się przypomniała, północny zachód lasu, Laboratorium Sióstr Darling
Niektóre dzienne i tygodniowe zadania w F76 powtarzają się jak w kalejdoskopie.
Picie Nuka Coli, polowania na roboty czy szpony..Jeszcze mi trochę brakuje do końca wyścigu.. Kiedy nowy?
Fly, ale nie musisz ciągle robić tych samych zadań. Grish pisał, że można je przelosować :)
Przecie losuję, jak n.p. wypadnie mi zadanie "zrób wydarzenie w regionie leśnym" ;)
Jaki "leśny region"? Robię n.p. "Bimber", wokół lasy i nic z tego ;(
Fly, obszar na wschodzie, tam gdzie się robi Bimbrową Hulankę to Błotnisko, nie Las - Las masz na północnym zachodzie.
Nie mniej ogólna zasada jest niezmienna, jak gra chce żeby zrobić wydarzenie w określonej miejscówce, najłatwiej zająć sobie któryś z warsztatów i go obronić. No chyba że akurat wyskoczy jakieś inne wydarzenie. We wspomnianym lesie łatwo i szybko robi się Projekt Łodyga Fasoli, albo jak akurat wyskoczy zabijanie świetlików przy latarni morskiej.
Północny zachód, czyli moje dziewuchy w lesie mieszkają. Wydarzenia? Im się nawet bimbru nie chce pędzić ;)
Fly masz mapkę żeby orientować siegdzie są jakei obszary
Po lewej masz od góry
Toksyczną dolinę
las
i Popielisko
wiec chyba łatwo namierzyć czy coś jest w lesie ;)
W porządku, mam czas do 25 - tego, żeby kupić. Może nie zdążysz gry zwrócić ;)
Sposób prowadzenia gry. Styl Ubi mi kompletnie nie leży.
Zaczynasz Johnie stosować ogólniki, które narażają mój mózg na przegrzanie ;)
Miej litość.. "Styl Ubi"?! Co to? Nie korzystałeś aby ze sztucznej inteligencji?
Po prostu nie lubię ich gier. Nic mi w nich nie podoba. Prowadzenie akcji, checpointy w misjach, wygląd ekwipunku, pomysły na rozwój postaci. Nie chcę mi się też eksplorować światów które oni tworzą :)
Zgadza się grish. Ostatnio z gier to niewiele co mnie interesuje :) Czekam tylko na Starfield. A teraz ogrywam czwarta klasę w Outriders i tyle :)
John to raczej masochizm czekać na Starfielda żeby znając życie zwrócić go po 30 minutach ;)
Ostatnimi czasy, dla urozmaicenia gry, poluję na jakieś lokalne "fanaberie".
1. Skompletowałem już wszystkie rury (jakkolwiek dwuznacznie to brzmi).
2. Trofeów brakuje mi jeszcze 12 - ale to raczej trudna sprawa.
3. Brakuje mi 2 figurek - posiłkuję się w miarę sensowną listą podpowiedzi. Dzięki czemu dużo figurek sprzedaję, ale dwóch brakujących jeszcze nie trafiłem (ale jest duży fun przy ich szukaniu, choć tak ok. 75% podanych lokacji jest pustych).
4. Po figurkach kolej na skompletowanie czasopism ;)
Charyzma i cuś jeszcze - nawet nie patrzyłem ;))
Ale mam zamiar samemu to znaleźć - i tak nie bardzo jest tu co robić...
Na Steam jest Division 2 z dodatkiem za 37 zł :)
Największy ostatni błąd zlikwidowali - ale błędów spokojnie trochę będziesz miał i nowe z czasem ;)
A za 37 z dodatkiem jak najbardziej się opłaca :)
Powinno Ci się spodobać :)
Tylko jak coś leć na początku fabułę (i klasy postaci - bo te przełączasz w hubie) :)
żebyś wbił się do dodatku ( bo dodatek podnosi level limit o 10 ) i jak zrobisz max level to się zacznie grind sprzętu upgradów i punktów SHD
zacznie grind sprzętu upgradów i punktów SHD Bardzo lubie grind , więc jeśli dotrwam to bedzie zabawa. I jeszcze jedno. Juz grałem w Division 2. Mam ja na Ubi, bez dodatku .Grałem krótko(może z 5h), bo odbiłem się od gry przez jej "ubisoftowość". Tym razem mam zamiar przysiąść na dłużej :)
Okropnie i strasznie Cie przepraszam za moje ostatnie słowa!
Nie tak to miało być
i brzmieć
i w ogóle
Po prostu przepraszam
Lechu co ty kurde masz z tym przepraszaniem? ;P
Ciągle coś / kogoś za coś przepraszasz
John to zwykle domyślny człowiek ( chociaż ma ma ślepotę jak z podszewkami ) swoje za kołnierz także nie wylał w życiu .. zrozumiał głupi błąd i mogę się założyć że ni chu chu nie ma do Ciebie żalu
Zamiast przepraszać jak ciołek wpadaj pogadać i tyle :D
A ile razy ja z Johnym warczeliśmy na siebie to nasze ;)
A nadal lubię go i szanuję :)
Trudne sprawy odcinek 34421 ;P
Ehhh]
Chyba faktycznie jutro, czy kiedyś, się odezwę....
Praszam!,,,
https://www.youtube.com/watch?v=0Fju9o8BVJ8
Co tu sie znowu odwaliło?
Więc dawaj na pogadanki i przestań płakać ;)
A Kryptydy? Dotąd myślałem że to wydarzenie z różnym zestawem przeciwników.
Teraz gra mi serwuje zastrzelenie zielonej kryptydy za pomocą "zimnego ramienia"..
Fly świecącego :P Nie musi być legendarny :)
szukasz np świecącego vendigo
bywają w Levisburgu , Klubie golfowym czy u Sala na piętrze
A kryptydy to ogólnie bajeczne stwory - jak cmoczłowiek, vendigo, owcaquatch , potwor z Grafton itp
Najpewniejsze miejsce na świecące kryptydy to Zalana Wagonownia na wschód od Watogi. Zawsze jest tam stadko grzbietooków, z których większość jest świecąca
Tylko czy grzbietok jest kryptydą? Wydawało mi się, że kryptdy to te większe paskudy które wymienił Diabełek.
No z tym jest większy problem, bo widuję je rzadko i tylko w rejonie Błotniska. Dzisiaj znalazłem jednego w pobliżu Miasteczka Tanagra - a jeżeli szukasz czasopisma do innego dziennego wyzwania, to w samych ruinach Tanagry można na nie natrafić, trzeba się tylko dostać na górę ;)
Środkowy wschód, dokładnie na północ od Galerii Handlowa Dolina i na wschód od Harpers Ferry. Tanagra to te ruiny miasta które zostały razem ze skałami wyniesione na niezłą wysokość przez pnącza
Mogę mięć prośbę? :D
Jak będzie znów jakieś wydarzenie z kosmetyką za misje (czy coś) to dajcie znać :P
Bo ja po sezonie praktycznie do gry nie wpadam i z tego tygodnia przegapiłem :D
Johnieee, mój Far Cry 6 nie ma dźwiękuuu ..może ktoś coś wie na ten temat. Jak dotąd z żadną grą mi się to nie zdarzyło ;(
Cholera, nie spotkało mnie to. Nawet nie wchodziłem w ustawienia dźwięku i nie wiem jakie tam są opcje. Ale sprawdź tam na początek. Może wyjście dźwięku źle Ci się wykryło?
9 plików zrąbanych podczas ściągania ;) Może teraz będzie dobrze. Bo dźwięk miał tylko ten zabawny "narrator w menu" ;) Co to za pomysł. Na dwa głosy (męski i damski) po polsku - narrator objaśnia funkcje interfejsu gry. Byłoby to zabawne, gdyby była reszta dźwięku ;) Z ciekawości zrobiłem niemy "prolog" ;) Bardzo dobra grafika i w ogóle gra mi się podoba, bo tam zawsze jest coś do roboty (podobnie jak w innych Far Cry) Ciekawie ustawione funkcje przechodzenia z FPP na TPP. Widzi się swojego bohatera, czyli przebieranki mają sens.
Już jest w porządku, Johnie ;)
Poza tym wygląda na to że my w wątku, mamy też "narratora" ;)
Kup original to będzie dźwięk, ręce opadają.
Ta narracje w menu można wyłączyć Fly. Mnie to przeszkadzało i od razu wyłączałem ;)
Poza tym wygląda na to że my w wątku, mamy też "narratora" ;) Nie narratora, tylko zwykłego debila ;)
Ech John, musiałeś spieprzyć :P Tak dobrze nam wychodziło kompletne ignorowanie tegoż osobnika :D
Ale mimo wszystko na jego temat, a do tej pory w ogóle był tylko powietrzem :D
Zobaczyłes ze mam lepszy sprzęt w f76 to wyzywasz na forum od trolli dzieciaku.
Byłem przez chwilę w F76. W połowie misji musiałem uciekać, obiad mi przerwał ;)
Głodny gracz, to żaden gracz ;)
A Far Cry powoli mnie wciąga..
Ja nie wiem, ale w zeszłym tygodniu miałeś nowe misje dzienne dające kosmetykę ( musisz zrobić 5 z 7)
Dziś masz pierwsza misję z obecnego tygodnia (dziś zastrzelić zimnym ramieniem spalacza)
Zimnokrwiste malowanie. Nie powiem jak to wygląda w praktyce, jeszcze żadnego gnata w ten sposób nie pomalowałem ;)
Ciekawa konstrukcja sama w sobie. Ale jak to zostało zbudowane to nie mam pojęcia :)
Jak to powstało to mam pewien pomysł - zrobił schody do nieba, na górze zrobił to co widać, później usunął schody :) Nie wiem tylko jak mu się udało budować na takiej wysokości, ja w swojej chatce już nie mogę kolejnego piętra wybudować, bo wyskakuję poza obszar campu
No właśnie w tym przypadku z tymi schodami do nieba to nie za bardzo grish. Jak sam wiesz, tak można budować tylko do pewnej wysokości, a tu jest bardzo wyskoko. Druga sprawa, że budowla jest nad Opoką, czyli obszar wyłączony z budowania. Jakieś mody tu chyba są :) Ciekawe jak tam się ląduje przy teleportacji.
https://www.youtube.com/watch?v=ultDV2ZNvw8
Nie mody, tylko glitch jak się okazało ;) Nie mam teraz dźwięku, ale wykorzystywało się jakiś myk z budową kolektronów, których się nie wykupiło w Atomowym Sklepie i przenoszeniem campu. Tyle że według komentarzy zostało to już spatchowane prawie 3 lata temu, więc na ten moment nie da się zastosować. Co widział Ryo, to jakiś weteran, który zdążył sobie zbudować statek kosmiczny póki jeszcze było to możliwe :)
Eh, niech już wypuszczają ten next gen update do Fallout 4, bo nie wiem jak grę modować :)
W ten sposób
https://wastelandsurvivalguide.com/docs/intro
Dorzuć Titans of the new West jak jesteś fanem PA i i jesteś ustawiony
Domyślam się Daracie że chciałeś odpisać na powyższy post Johna, odpowiadając na bo nie wiem jak grę modować :), ale podrzuciłeś instrukcję do zmodowania Tales of the Two Wastelands. No i się zrobił trochę "dafuq?" :)
Grish bo te Tales of the Two Wastelands to sam jest modem/projektem połączenia F:NV i 3
Jakieś balansowanie i dodatkowo go można chyba jeszcze modować ;)
Wiem czym jest TotTW :) I tak, wiem również że mody też są modowalne :P Tak jak chociażby jeden z moim zdaniem najciekawszych overhauli do F4, czyli Frost
No oczywiście ,że za Ja na pierwszym miejscu !! Gdzieś Ty była Kaśka ? ;) Zdążyłem się już zestarzeć, zgnuśnieć i przestałem grać w F76 ;)
Ja tęskniłem Katiu.. ale nigdy bym się do tego nie przyznał ;) Można też zapytać, gdzie Tyś się podziewała..
Ta budowla to z wyścigu? Czy była w atomowym sklepie? Fajny gotowiec :)
Jeżeli to z wyścigu, to na pewno z wcześniejszych sezonów, bo nie kojarzę żebym sam na to kiedykolwiek natrafił. W sklepie też w sumie nie widziałem, ale w sumie rzadko zaglądam, a asortyment zmienia się raz na tydzień jeżeli dobrze kojarzę. Poprawcie mnie jeśli się mylę
Tak grish, co tydzień są zmiany w sklepie. Ostatnio nie grałem i rzadko wchodziłem do gry. Może był niedawno. A jeśli był kiedys to po prostu mi umknęło.
Z drugiej strony Ryokosha napisał, że ma i nie wie skąd. Jeśli nie kupował a atomowym , to może dropił gdzieś na to plan. W sumie mało prawdopodobne ....
Sprawdziłem są dwa: bujający piracki statek i piracki statek szczura lądowego. Kiedyś miałem taki camp a były za konto premium.
No nic Ryo, może jeszcze kiedyś sie trafi. Jakbyście spotkali to tez w atomowym to dajcie znać :)
Korci mnie teraz też ,żeby zbudować jakiś camp w powietrzu, jak ten nad Opoką. Tylko taka budowla musi mieć sens. Jakby jakaś wyspa czy coś. Wiem,że to takie trochę magiczne i nijak sie ma do postapo, ale tak jeszcze nie budowałem. To trudne wyzwanie :)
A tak swoją drogą ostatnimi czasy pokazuje mi że F76 zużywa 11 GB Ramu i 7 GB VRam.
Wie ktoś czy istnieje jakiś mod do Fallout 4 który sprawi, że nasze osady będę atakowane częściej i większymi siłami?
Chcesz sobie powalczyć Johnie i być atakowanym na każdym kroku, wróć do Far Cry 6. ;) W dodatku ta gra ma w zasadzie wszystko to co ma Fallout 4, tylko inaczej jest to rozłożone. Pojazdami, jeżdżącymi, latającymi, pływającymi i ich obsługą, jestem wręcz zachwycony. Poza tym wyspa żyje i to jak! Bez przerwy ktoś z kimś się naparza i zawsze można się włączyć ;) Radocha.. Olbrzymie ilości zadań do wyboru i możesz korzystać tylko z takich co cię bawią..
Nie ma budowania Fly ;) I parę innych rzeczy mi się nie podobało, ale już o tym pisałem.
Może trochę zbyt pochopnie podjąłem decyzję o zwrocie. Mogłem grze dać szanse, zwłaszcza że była wtedy w świetnej promocji. Teraz już chyba 249 zł kosztuje więc na razie podziękuję :)
Nie używałem, bo sama mechanika mnie irytuje. Zaakceptowałbym coś takiego, gdyby coś takiego było połączone z możliwością rozbudowy murów/ogrodzenia w każdej osadzie. Fajnie byłoby, żeby taki mod przesuwał spawn pointy poza mury oraz nie powodował czkawki w skryptach albo wywalenia do pulpitu ...
Innymi słowy - fajna sprawa, ale przy tym silniku pewnie nie do zrobienia ( nie wiem jak w Sim Settlements 2, ale w 1 jak odpaliłeś skrypty w trójkącie śmierci, to albo miałeś crasha, albo 20 fps, a autor moda, z pewnością bardzo dobrze ogarnia silnik/narzędzia moderskie )
Oo, to muszę się wczytać mocniej. Nie wiedziałem, respawny są w obszarach osad. Chodzi mi o to żeby przeciwnicy przychodzili z putkowii. Mury, a raczej nieco inne ogrodzenie przypominające mur to można sobie samemu stworzyć z tego co mamy w warsztacie. Budowałem tak Fort w kinie Starlight(bez modów na budowanie ). Nie używam też modów potrzebujących F4SE., więc problemów ze skryptami nie miałem. Natomiast Sim Settlement 1 i 2 nie używałem wcale :)
Nie używam też modów potrzebujących F4SE
F3/NV bez modów rozszerzających skrypty jest praktycznie niegrywalny ... już nie wspominając o tym, że 1 nadpisany rekord w esp, "cofa" wszystkie zmiany z pluginu ustawionego wyżej
przypominające mur to można sobie samemu stworzyć z tego co mamy w warsztacie.
Za dużo dla mnie roboty :P
Co do F:NV to nie wiem , bo jak wiesz tej gry nie lubię ;) W F3 faktycznie używałem F4SE bo były fajne mody które go potrzebowały.
W F4 F4SE jest mi zbędny. Raz go miałem i w sumie było w zasadzie normalnie, ale miałem chyba jeden mod który akurat tego wymagał. Wiem, że tracę przez to sporo fajnych modyfikacji, ale te które F4SE nie potrzebują mi wystarczają. Zawsze miałem od 40 do 60 modów(zależnie ok mocy komputera) i wystarczy :)
Za dużo dla mnie roboty :P A ja lubię budować i kombinować. I w tej kwesti nie stosuje żadnych modów. Kilka razy coś tam miałem, ale często rozwalały mi menu warsztatu(choćby niesławne, a znane tez Flyby'owi wanny i prysznice) Potem szukałem fixów do napraw, dlatego mody na bajery budowlane odpuszczam ;)
A ten mod który mi podałeś o atakach wydaje sie być ok. Nie robi niczego z tych rzeczy o które się obawiałeś :)
Nie zacząłem jeszcze modowac F4 bo czekam na ten next genowy update. A Ty grasz obecnie?
Co do moda - masz rację ... powinien być w porządku. To co napisałem to były tylko moje pomniejsze marzenia odnośnie modów do F4.
Obecnie pykam w TTW z listą modów, które Ci podałem (+/- parę pancerzy oraz modów, które są zawsze w moim load orderze). Jest to moja pierwsza przygoda z Fallout 3 :)
Co do samej listy - strasznie brutalna kolekcja modów ... niechaj za podsumowanie poziomu trudności posłuży komentarz do moda "Benny Steals Your Truck"
spoiler start
Benny humbles you
(and steals your stuff)
and steals your truck
and kills dogmeat
and f***s your dead mother
and steals your woman
and pisses in your cereal
spoiler stop
John nie planuje przynajmniej obecnie. Beta mnie nie zachwyciła miałem odczucie że gram w gorsza wersję Lost Arka, więc cena jak dla mnie za wysoka w stosunku do tego co gra oferuje :P
A że kolejkę gier do ogrania mam sporą to :)
Beta mnie nie zachwyciła Mnie też nie. Ale teraz chyba jest lepiej. I technicznie wyszło przyzwoicie.
Cena jest zdecydowanie za wysoka i chyba tylko to mnie powstrzymuje. Jestem ciekawy historii i endgamowych aktywności(jedynie sezony mnie nie interesują). Moje obawy co do mmo'wości prysły. Czekam na promocję :)
Flyby --> w Diablo 4 gra mi się wyśmienicie, jaram się jak w D1 i D2 :-) Piszesz, że gra na razie nie jest Ci dostępna.... Jeżeli chodzi o wysokość emerytury, to rozumiem i służę pomocą ;-) To taki żarcik człowieka tuż przed emeryturą. Ale poważnie rzecz biorąc, warto zagrać.
Jednak kupiłem. Nie doczekałbym do promocji która zapewne nie będzie szybko ;) Nawet przy tej okazji kupiłem sobie whiskey, limonkę i miętę. Będzie grane i z kulturą spożywane. Obiecuję nie rozrabiać na forum ;)
To taki żarcik człowieka tuż przed emeryturą Od zeszłego już bym mógł być emerytem. Ale popracuje jeszcze troszkę ;)
Bodokan, kiedyś tłumaczyłem tą "niedostępność"..Ja korzystam przy zakupie gier, już od lat, tylko z "paysavecard".. Dlatego lubię Steam ;)To głupie, wiem, lecz póki co, nie mogę tego zmienić ;)
Czasem, mam inne możliwości..
Jeżeli tak jest Johnie (mam tam Diablo 3 i parę innych gier) to niedługo Diablo 4 kupię..Chciałem kupić te odświeżone Diablo i nic takiego nie widziałem..
..zaktualizowany Battle pokazuje jakieś "cyfrowe saldo" ale tam wszystko jest w euro i nie potrafię tego "rozkminić"..
Nie wiem o jakim cyfrowym saldzie do mnie piszesz Fly. Klikamy wgdzieś na ekranie głównym , albo na górnym pasku w D IV i przechodzi nam do ekranu z trzema wersjami gry, ceny są podane w euro. Klikamy w standard edition i dalej przy wyborze metody płatności będzie "playsevcard" Samo Ci przeliczy na złotówki :)
Wszystko się zgadza Johnie, oprócz mojej kasy. W przeliczeniu euro podanych przy Diablo 4, wyszło mi prawie 400 zł. Tyle powinienem mieć w paysafecard ;) No nie da rady, póki co.. Uciecha musi poczekać..
Dodam że zrobię co się da, aby zebrać trochę kasy i pięknie dziękuję za urealnienie mojego smaku.
Rety, to ojro tak poszło w górę? U mnie za standard edition wyszło 333 zł. Tak czy inaczej to też niemała suma. Uważam, że zgłupiałem na "stare lata" wydając tyle na grę ;)
Czym tu się pocieszyć?
Aha, Starfield będzie we wrześniu także na Game Pass. To może pozwolić na granie w niego, także na słabszych komputerach..
No i mam Baldurs Gate 3, premierę ma w sierpniu. Grałem już w niego na swoim kompie, chociaż ciężkie to było granie, trzeba silniejszego sprzętu. Może jeszcze poprawią optymalizację?
Nie trzeba pocieszać Fly. Jako, że budżet growy na ten rok mocno przekroczyłem to Satrfielda pewnie na początku będę ogrywał w Game Passs. Później go kupię na Steam. Bedzie już trochę połatany i zacznie sie modowanie. Do czasu premiery Starfielda pewnie utknę w Diablo 4. A jeszcze w międzyczasie jest urlop i miesięczny odpoczynek od grania :) Chyba, że w ramach odskoczni od siekania po raz kolejny zmoduję i zacznę grać w F4 jeśli będzie czas. . Plan działania jest.
Inne gry mnie już na ten rok w zasadzie nie interesują :)
Czytałem, że szykują nową ekspedycję. To pewnie to :)
O to:
https://www.gry-online.pl/newsroom/fallout-76-atlantic-city-nowym-dodatkiem-do-sieciowej-odslony-ser/z6255e5
Nawet wpadłem do F 76. Krótka to była wizyta. Zdążyłem wydać trochę atomów na lampę i laleczkę i zanim się ruszyłem nadleciało powietrzne wyposażenie ;) Nie strzelam do nich, ale moje działka zadecydowały za mnie. Skrzynia z wyposażeniem spadła mi pod nogi ;) I wyszedłem z gry.
Też dziś wpadłem dwa razy, ale dotarłem jedynie do menu. Odebrałem zestaw naprawczy i gumę do żucia ;)
Wstrzymuję się "siłą rzeczy" ;)
Lecz Johnie, może konkretniej..Co Ci tam nie pasuje?
Czyżbyś miał kłopoty z dojściem do 100 poziomu?
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16253223&N=1
O 100 poziomie póki co nie myślałem. Ale fakt, w takiej formie w jakiej obecnie jest gra niigdy go nie wbije. Nie będzie mi się chciało :)
Skalowanie świata i o zgrozo questów(dalej będzie gorsza zgroza) do poziomu naszej postaci to jakieś nieporozumienie.
Ani trochę nie czuć, że rozwijamy postać. Robiłem różne kombinacje by poczuć moc i nic. A teraz uważaj. Moim zdaniem potwory skalują się nie tylko do poziomu postaci, ale też do mocy skili i poziomu ekwipunku (Zgroza totalna ) Dowód? Wróciłem postacią na 20 poziomie w okolice pierwszej wioski Nowisk. Przeciwnicy tam bili mnie tak samo jakbym był na poziomie 1, a ja mimo wymasksowanych dwóch skili zadaje im takie same obrażenia jak na początku. Nie padają szybciej. Muszę je walnąć dokładnie tyle samo razy. Mocniejszy skili i dużo lepsza broń nie mają żadnego znaczenia przy mobach na naszym poziomie, a takie będą..... Wszędzie. Do tego ubrany jestem cały na żółto czyli obrona powinna robić swoje. Nic z tych rzeczy. Kompletnie bez sensu. Nie ma za grosz poczucia progresu postaci :( Gram na drugim poziomie świata (weteran). Nie wiem kto to projektował, ale wyszło strasznie.
Wie, że ja mam uczulenie na skalowanie, Ty może mniej. W F76 też narzekałem, ale tu wyszło to bardzo dobrze. W D4 jest padaka.
W ramach mojego poziomu świata mobki będą miały maks 50 poziom chyba . Ale do tego czasu nie mam ochoty się tłuc i nie czuć, że jestem silniejszy.
Hmm, zdaje się że rozumiem. Co ja bym zrobił? Przede wszystkim aby rozeznać grę, zacząłbym od najłatwiejszego poziomu. To że grałem we wszystkie Diablo, nie ma najmniejszego znaczenia. To jest nowe Diablo, nowa gra, w której nie czuję się żadnym tam "weteranem" ;)
Nie chodzi mi o to, że jest jakoś mega trudno i nie da się grać Fly. Zmniejszyłem poziom świata oczywiście, żeby sprawdzić jak to działa. Jest dokładnie tak samo. To znaczy, jest łatwiej bo przeciwnicy slabsi, ale wszytko obrębie naszego poziomu. Czyli wszędzie są tacy sami.
Gdy np. awansujemy na kolejny poziom to na naszych oczach moby wskakują na ten sam poziom, i questy na mapie też od razu łapią nasz poziom postaci. No k.... a genialne :)
Taka konwencja ;) Lecz na nią musi być rada w opcjach wzmacniania postaci i dobierania (jak w starych Diablo) odpowiednich zdolności.. Będę to wiedział jak zagram.
Możliwe, że mam złe umiejętności. Choć akurat te podstawowe, a przynajmniej jedną mam na pewno ok. Tak czy inaczej to też nie o to mi chodzi. Zawsze są umiejki mocne, mniej potrzebne jak i te całkiem do niczego. Chodzi o to, że moc umiejętności uleopszonej powinno być czuć na przeciwnikach. A tego nie czuć :)
We wtorek startuje nowy sezon, którego tematem przewodnim będzie Hollywood. Co mnie zaciekawiło, jedną z nagród jest "gablota na karty kryptyd" - ciekawe o co chodzi z tymi kartami
O kurna, John w grze :P
Jak długo będziesz, bo nie wiem czy się na słuchawki przełączać? ;)
Wrócił to za dużo powiedziane, raczej zajrzał i wpadnę też dziś dzisiaj. A Diablo 4 w obecnej formie jest dla mnie niegrywalne :)
John, na chwilę tylko byłem, bo zaraz studio przed wyścigiem F1, to nawet słuchawek nie dotykałem ;)
Ok :) Ale OPA zrobilismy , a ja jeszcze "Zakręć kołem" zaliczyłem. Poziom wbiłem. Z OPA wypadł mi strój lorda czaszek. Pierwszy raz. Miałem ten strój, ale zawsze z podarków od Diabełka. Niby drobiazg, ale cieszy :)
Nie mogę zaprzeczyć, nie mogę (330 zł) pocieszyć ;)
Nie mogę też, póki co, sprawdzić. Pozostaje mi czekać, choć wiem że Diablo 4 szybko taniał nie będzie ;)
Właśnie kończę Far Cry 6, choć zazwyczaj Far Cry'ów nie kończę. Całkiem nieźle się bawiłem, biorąc pod uwagę że wręcz nie cierpię wymyślnych elementów platformówek. Tym razem dało się kombinować, tam gdzie skakanie zmieniało się w głupawy "horror"
Te elementy odrzuciły mnie zresztą od późniejszych w serii Tomb Raiderów i wcześniejszych Asassynów..