Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - ?
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Patrzcie Panstwo jakiego mamy gospodarza, szybka akcja reakcja, mowisz masz i nowy watek stoi. Takiego to ze swieca szukac
Dzięki dmx za przypomnienie, w przeciwnym razie pewnie byśmy nastukali 400 postów albo i więcej :D
Raziel przepraszam, ale mój chrome nie obsługuje przewijanych screenów żeby przekleić Twój post :)
// ed.
Mailowe powiadomienia robią wrażenie
Wspomnień czar (dla Was, nie dla mnie), czyli moje opinie na temat ukończonych gier na Xbox 360.
2006 - Call of Duty 3 - Wcześniej miałem przyjemność ograć ten tytuł na PS2, ale na X360 sterowanie jest lepsze. Nie wspominając już o grafice, która jest zdecydowanie ładniejsza. Trójkę doceniam za to, że jest to najdłuższy i najbardziej rozbudowany COD, w jakiego grałem. A skończyłem przygodę z serią na COD: MW3 z 2011 roku. Wszystkie wcześniejsze mam ograne. Miły akcent w postaci grania Polakami. Zróżnicowane misje, niektóre nieco otwarte lub pozostawiające wybór ścieżki. Podobało mi się również wykorzystanie analogu do np. odkręcania zaworów. Solidna gra, która trochę cierpiała z powodu blędów. Ode mnie 4+/5.
2008 - Battlefield: Bad Company - Po znakomitym BC2 i gorszym BF3, liczyłem że pierwsza część złej kompanii spodoba mi się w podobny sposób. Niestety tak nie było. Im wyższy poziom trudności, tym gorsza fizyka strzelania... grafika jak na 2008 rok również nie zachwyca. Fabuła wraz z zakończeniem to dno, rozgrywka najwyżej przeciętna. I co dziwne, bo ja osobiście lubię taki typ FPSów jak FarCry czy Crysis (mowa o jedynkach), tak tutaj wolałbym już chyba typową "liniówkę". Ode mnie 3/5.
2008 - Gears of War 2 - Jedynkę bardzo polubiłem grając jeszcze na PC. Jednak dwójka jest zdecydowanie lepsza i znacznie bardziej rozbudowana. Klimat dobry, choć mniej mroczny, niż w poprzedniej części. Wizualnie świetnie, muzycznie standardowo też. Fabularnie bardziej rozwinięte, choć wiadomo że ta seria fabułą nie stoi. Grywalność jeszcze lepsza, a rozgrywka zróżnicowana. W wielu sytuacjach szczęka mi opadała. Prawdziwy hit! Ode mnie 5/5.
2009 - Gears of War 2: Road to Ruin - Mini dodatek, bo na dwa razy i trwający maksymalnie pół godziny. Jest to wycięty etap, który możemy rozegrać na dwa sposoby. Z czego jeden jest kanoniczny względem podstawki. Od razu widać niedoróbki graficzne, a sam etap jest irytujący i wtórny. Szczególnie gdy wybierzemy opcję otwartej rzezi. Bardziej odpowiadało mi skradanie, czyli ta druga opcja. Wrażenia mocno średnie, żeby nie napisać słabe. Ode mnie 2+/5.
2012 - Forza Horizon - Wielki minus za wycofanie DLC. Jednak poza tym jest to naprawdę wspaniała ścigałka. Może nie jest idealna, ale z pewnością zaliczam ją do jednej z najlepszych. Super grafika jak na 2012 rok, wspaniały model jazdy, niesamowita otoczka oraz klimat, który potęgują przepiękne widoki oraz stacje radiowe. Brakowało mi jedynie bardziej motywującego tuningu, driftów czy dragów. Za to wielki plus za wyścigi z pociągami, samolotami etc. Ode mnie 5-/5
2006 - Gears of War - Kupiłem jedynkę z dwóch powodów. Pierwszy, aby poznać różnicę między konsolową, a pecetową edycją. Drugi, aby odhaczyć osiągnięcie w dwójce. Czy żałuję? Zdecydowanie nie! Co prawda komputerowa wersja jest dłuższa, ładniejsza oraz przyjemniejsza. Jednakże i tutaj bawiłem się bardzo dobrze, choć nieco gorzej. Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal solidna produkcja i obowiązkowa pozycja dla fanów serii. W 2006 roku była przełomowa pod niemal każdym względem. Ode mnie 4+/5.
2008 - Prince of Persia - Tutaj sytuacja ma się podobnie. Wcześniej ogrywałem ją na PC, gdzie wersja ta była nieco ładniejsza od konsolowej. Kupiłem z powodu DLC, bo jak sami wiecie, dodatek ten dostępny był jedynie na konsolach, a wymagał podstawki. Tytuł ten zawsze ceniłem za dialogi bohaterów, klimat oraz nietuzinkową oprawę wizualną. Narzekałem z kolei na kiepskie i rzadkie walki, proste łamigłówki oraz na schematyczną rozgrywkę, która tak naprawdę do niczego nie prowadzi. Niemniej jednak przy krótkich sesjach miło spędzałem czas. Ode mnie 3+/5.
2009 - Prince of Persia: Epilogue - Dodatek kontynuujący historię z podstawki, tak jak Episode One względem Half-Life 2. Zresztą w podobny sposób zakończyli DLC, dając nam cliffhangera. Co odróżnia oba rozszerzenia? O ile Episode One miło się przechodziło, o tyle Epilogue wręcz przeciwnie. Walki oraz QTE zostały utrudnione w sztuczny sposób, przez co irytowały mnie niemiłosiernie. Trudniejsze akrobacje zaliczę na plus, a łamigłówki jakie były, takie pozostały. Zakończenie gorsze nawet od tego z podstawki... rozgrywka również. Nawet prysł czar względem relacji obojga bohaterów. I lokacje okazały się bardzo nudne i wtórne. Ode mnie 2/5.
2011 - Gears of War 3 - Znakomite zwieńczenie trylogii Marcusa Fenixa, które także wprowadza parę zmian. Nie są one tak rewolucyjne jak w przypadku dwójki, względem jedynki, ale z całą pewnością uprzyjemniają rozgrywkę. Czy trójka jest lepsza od dwójki? Dla wielu nie, dla mnie tak. Oczywiście rozumiem graczy, którzy wolą poprzednika, ale trzecia część jest naprawdę solidna. I ukazuje przygody nie tylko z perspektywy Fenixa, ale i Cole'a. Fabularnie powoli się rozkręca, aby w ostatnich misjach wszystko dopiąć na ostatni guzik. Ode mnie 5/5.
2011 - Gears of War 3: RAAM's Shadow - Jeden z najlepszych DLC, w jakie grałem. Owszem, krótkie, ale treściwe i satysfakcjonujące. Gramy nie tylko po stronie ludzi, ale również jako tytułowy RAAM po stronie szarańczy, co urozmaica rozgrywkę. Akcja toczy się przed jedynką, co zaliczam na plus. Naprawdę bardzo przyjemnie się w to grało. Ode mnie 5/5.
2010 - Red Dead Redemption - W wielki skrócie jest to GTA na Dzikim Zachodzie. Bardzo klimatyczna i grywalna, a że lubię taką atmosferę oraz otwarty świat to miło spędziłem przy tej grze czas. Johna od razu daje się polubić. Misje główne ciekawe, poboczne również. Muzyczka w tle znakomita. Z dzisiejszej perspektywy strzelanie nieco toporne, ale idzie się przyzwyczaić. Dla mnie prawdziwy hit. Ode mnie 5/5.
2010 - Red Dead Redemption: Undead Nightmare - Od razu pominę kwestię bugów w wersji GOTY, bo to jest totalna porażka. Samo DLC niczego nie wnosi do głównego wątku. Ot takie fanstory, nic więcej. Pomysł na zombie chybiony, wykonanie marne i wtórne. Męczyłem się niesamowicie, a przecież dodatki do GTA IV były znakomite. Szczerze nie jestem w stanie znaleźć plusów, bo cieszyłem się gdy to ustrojstwo ukończyłem. Ode mnie 2/5.
2007 - Naruto: Rise of a Ninja - Jako fan Naruto, gra w otwartym świecie, bazująca na historii mangi oraz anime była dla mnie niczym must have. Nie jest to do końca typowy sandbox Ubisoftu z tamtych lat, czyli misje główne poprzedzane wtórnymi pobocznymi. A to dlatego, że nie odczuwa się ich negatywnego wpływu, co zaliczam na plus. Główny wątek potraktowano co prawda po macoszemu, a sama gra przestaje zaskakiwać, ale mile można przy niej spędzić czas. Ode mnie 4/5.
2014 - Forza Horizon 2 - Nie jest to pełnoprawny sequel jedynki. Bardziej poboczny. Coś w stylu pseudokontynuacji, ale tej gorszej, krótszej, okrojonej, zmienionej i brzydszej. Niemniej przyjemnie się w to gra. Nadal jest to udana produkcja oraz dopracowana. Widoki nie zachwycają, ponieważ tereny Włoch oraz Francji nie są tak zróżnicowane, a przy ogołoconej roślinności trudno, aby się podobały. Wyścigi spłycono do powtarzania tych samych tras dziesięciokrotnie różnymi klasami aut. Muzyki jest tutaj zbyt mało, gra kończy się niespodziewanie i w kiepski sposób. Brakuje istotnych innowacji. Nie ma tej otoczki znanej z jedynki, ani uczucia rywalizacji z "bossami". A mimo to bawiłem się całkiem dobrze. Ode mnie 3+/5.
I to by było na tyle.
Skoro nie kończysz z 360 to rzuciłem okiem na swoją półkę i mam kilka rzeczy, które IMO są super i mam bardzo dobre wspomnienia z nimi:
Blue Dragon
Spec Ops: The Line
Fable
Spec Ops jest jedną z moich ulubionych gier w ogóle, tak naprawdę. Blue Dragon rozumiem, że nie każdy lubi tego typu gry, ale jak ktoś lubi to warto dać szanse.
No i oczywiście Fable - w sumie to się zagrywałem jezcze na OG Xboxie. Ja to chyba na pamięć to znałem w jakimś momencie swojego życia...
W formie ciekawostek mozesz spróbowac przejsc Ride to Hell: Retribution...
Fable, Spec Ops: The Line ogrywałem na PC. Zerknę na Ride to Hell: Retribution, ale jak już to również zagram na komputerze.
Co do Blue Dragon. Dziś rzadko, która gra jest mnie w stanie przyciągnąć na dłużej. A z tego co widzę to ta należy do długich.
Bo grasz w same starocie po xx latach od ich wydania. Ogolnie to ja mam takie wrazenie, ze troche na sile zaliczasz kolejne tytuly i czesto sie bardziej meczysz przy tych grach niz bawisz
Serio, raziel, rozwaz tego seriesa, nawet eske
Mala, zgrabna i co najwazniejsze z ogromna biblioteka gier z obecnej i zeszlych generacji
Ja tez uwielbiam retro, ale jakbym mial grac tylko w te klasyki to bym osiwial razem z nimi, od czasu do czasu trzeba wrzucic cos swiezego
W ogole chciałbym tez wrzucic do puli, że X One jest fajnym urządzeniem. Jak jesteś w stanie ogarnąć używany to pewnie kosztuje jakieś 800, ma napęd, wsteczną kompatybilność i właściwie wspierany jest do dzisiaj - jest garstka gier, która jest tylko na nowe generacje, mam wrażenie.
PS: Z tym ride to hell to taki troche pół-żart. Potraktuj to jak palate cleanser...
Dorzucam jeszcze w takim razie Chronciles of Riddick.
Zerknę na Ride to Hell: Retribution, ale jak już to również zagram na komputerze.
Matko bonsko raziel szanuj się xD
W ogole chciałbym tez wrzucic do puli, że X One jest fajnym urządzeniem. Jak jesteś w stanie ogarnąć używany to pewnie kosztuje jakieś 800, ma napęd, wsteczną kompatybilność i właściwie wspierany jest do dzisiaj - jest garstka gier, która jest tylko na nowe generacje, mam wrażenie.
O tym żeby sprzedał te rupiecie i zainwestował nawet w tego Xboxa One S to już nie mówię bo próbowałem wielokrotnie. Nie wyszło xD
https://www.youtube.com/watch?v=wiMyCzezfTg&ab_channel=DoorMonster
Nie no ja bekę kręciłem z tym Ride to Hell. Myślałem, że wszyscy wiemy o top 5 najgorszych gier wszechczasów :)
Większość dobrego z PS3 da się dorwać już na PS4 i PS5 w formie remastera, albo są to rzeczy, które możesz ograć na xboxach, więc nie wiem czy warto z wszystkich staroci akurat za to złapać, tbh.
A PS5 ssie :) Mam wszystkie Playstation, więc nie można mnie posądzać o fanbojstwo: Tam wychodzą 2 tytuły rocznie a potem to się kurzy, bo tam nic nie ma, czego nie ma na Xboxie X, gdzie Quick Resume robi robotę + biblioteka wstecznej kompatybilności jest imponująca a nie śmieszna.
Czekam wciąż na to, że Sony skupi się na czymś poza remakowaniem gier, które mają jedną generacje albo wydawanie milionów na to, żeby inne remaki nie były na GamePasie.
Akurat o tej grze nie słyszałem, heh.
Spokojnie, zanim kupię PlayStation 5 to wyjdzie wersja Slim, Pro etc. W dodatku będzie miała już niezłą paczkę exów oraz niską cenę.
Na PS3 ogram to, co mam w planie + parę gięr proponowanych przez Was. W sam raz w oczekiwaniu na PC. Wezmę go na firmę i odliczę VAT.
Fajnie nam posty leca, nowa generacja zrobila ruch :)
Dzisiaj cala Polska przed telewizorami.
Najman walczy z prezesem Jozwiakiem na gali wotore, zasady mma na gole piesci.
Jak obstawiacie, Najman na dziure czy wzbije sie na szczyt formy jak z rolnikiem(ktory jak sie okazalo do walki wyszedl po niezlej wysokoprocentowej zaprawie w szatni xD) oraz miskiem(byly pruszkowski, dzis 60letni dziad) i posklada prezesa?
:DDD
Najman w dziure, standardzik.
mysle, ze kazdy z nas po pol roku treningu bylby w stanie pokonac Najmana.
nie doceniasz mistrza swiata federacji wku xDDDD
Tradycji stanie się zadość coś mi się wydaje i el testosteron wyłapie na dziurę :p
Z drugiej strony Jóźwiak to debiutant i mamy tutaj gołe pięści, także jeden cios może zadecydować, a też nie zapominajmy że Najman jest w życiowej formie :D
prezes nie zawiodl
Najman to jedna z najbardziej irytujacych postaci w polskim showbiznesie, nie mowiac juz o sporcie.
ja nie wiem czy on trolluje, mam nadzieje, ze tak, ale jego ego jest kosmiczne i on nadal jest przekonany o swoich umiejętnościach, a po kazdej walce znajduje jakas wymówkę.
naprawde mam nadzieje, ze on to robi tylko dla hajsu.
Mogę zadać nieśmiałe pytanie co to ma wspólnego z tematem wątku seryjnego? :v
Nic i wlasnie dlatego tutaj o tym rozmawiamy, po prostu nie zwracaj uwagi
Mam nadzieje, ze taka odpowiedz cie satysfakjonuje :p
A tak na powaznie, 99% czasu rozmawiamy tutaj o grach i sprzecie, czasem trzeba wyluzowac atmosfere - tak funkcjonuje tu kazdy watek cykliczny, ktory sie utrzymal. Zobacz swiat playstation - temat wlasnie z tego powodu juz martwy, w ktorym tez kiedys rozmawialo sie o wszystkim, a potem juz tylko o playstation i w koncu o niczym. Nie szukajmy problemu gdzie go nie ma, bo to tez nie tak, ze nagle tworzymy sobie tutaj watek ogolnotematyczny. Stay cool
No ja problemu nie widze, ta rozmowa mnie nie interesuje, to w niej udziału nie biore, tworzymy tu jakas mala spolecznosc, jezeli ktos chce pogadac w tej konkretnej grupie o dupie maryni, to czemu nie?
zgadzam sie z dmx.
lubie ten wątek, bo wydaje mi sie, ze mamy calkiem luzna atmosfere i dopoki nie przesadzamy to według mnie mozna tu rozmawiac o wszystkim, tak jak dzialaja dyskusje w rzeczywistości. tak tez tworzy sie spolecznosc.
wiadomo, jezeli ktos zacznie wrzucać codziennie posty ze zdjeciami swojego obiadu to stanie sie irytujace, ale jakis luzny temat raz kiedyś, czemu nie?
Śmiejecie się z Najmana, ale powiedzcie ile on zarobił w ciągu tych 15 sekund?
Tu juz trzeba sobie zadac pytanie o podlozu metafizycznym
Czy pieniadze sa tego warte? Wszak prozno szukac honoru i godnosci w wiecznym dostawaniu po dzbanie
Gosc sie pucuje na bylego zawodowego boksera oraz mistrza swiata federacji wku w kickboxingu, a dostal w globus od taksowkarza z nadwaga i prezesa, ktorego stycznosc ze sportem skonczyla sie na rugby w szkolnych czasach lol
A ja bym chętnie powalczył z Najmanem czy kimś innym jakby mi zaoferowali np. 100 tysięcy złotych. Na taką kwotę muszę pracować ponad 2 lata.
No ja też się zdziwiłem widząc wątek o wotore w temacie konsolowym, z drugiej strony jest to tak losowe, że stwierdziłem fuck it, niech będzie
Scorn mi sie podoba. Jestem wrazliwy z natury, smutno mi bylo na widok typa, ktory daje pierwszego acziwka. Taki poroniec z wiesia 3.
Mały spoiler, raczej niegroźny, ale na wszelki wypadek...
spoiler start
Ten osobnik daje dwa pierwsze osiągnięcia bo da się ten fragment przejść na dwa sposoby. Jeden mniej a drugi bardziej drastyczny.
Jeśli będziesz chciał wbić calaka to trzeba zacząć od nowa i rozwiązać ten problem drugim sposobem, reszta aczików wpada po prostu po przejściu kolejnych etapów.
spoiler stop
Ja go wyslalem do pokoju z pila, ten drugi pokoj, z dziura w ziemi, to drugi acziwek?
To pewno nie będzie calaka :P
Zginalem wczoraj juz po tym przejsciu przez drzwi, do których byl ten lamaga potrzebny. Przed wstawieniem ostatniego bolca w wieżę, tym latajacym cosiem. I sie zniechecilem, dzis moze podejme druga probe.
Grac mega specyficzna, zagadki bez zadnej podpowiedzi, jak nie rozkminisz to nie ma zmiluj. Dla mnie jest poki co dobrze.
Dobra to gadanie o kilku tysiącach szczurów na raz na ekranie chyba nie było kłamstwem :D
Ogralem z mlodymi psi patrol grand prix, glupkowate wyscigi, dla dzieci moze i fajne, ale pojedynki na splitscreenie szybko weryfikuja braterska milosc :D
Skonczylem tez halo 3 odst, dla mnie fajna odskocznia, podobalo mi sie.
Teraz czas na halo reach, skoro juz jestem przy halosach bez master szefa.
Ja na odst stanalem, gdzies w polowie odpuscilem i juz nie wrocilem. A mam niestety tak, ze nie zagram ci w kolejna czesc jakiejs serii nie znajac poprzedniej, wiec reach na ktore sie bardzo napalilem tez czeka. Chcialbym sobie zagrac w halo calkiem od nowa, ale nie wiem czy starczy mi zapalu i czy nie skonczy sie podobnie
Zona stwierdzila, ze nie bedzie sie silic na maksowanie odysei, ze ma dosc Grecji.
Odpalila wiec inna ubisoftowa wizje tejze. Baby.
Fajny ten immortal??
Dopiero sam poczatek, wiele nie widzialem, taki z humorem zdaje sie ma byc. Ogolnie to samo co nowe assasyny, tak na pierwsze wrazenie, tylko oprawa kreskowkowa.
Takie bieda-ubi Breath of the Wild gdzie niektóre mechaniki są skopiowane 1:1.
Ale!
To naprawdę świetna gra ze ślicznym światem oraz bardzo dobrym i pomysłowym gameplayem. Przechodziłem rok temu na Switchu i bawiłem się bardzo dobrze.
Miała dosyć asasynowej Grecji. :D
Robiliście w Design Lab pady pod siebie ???
Tyle opcji i jeszcze grawer!!! MNIAM !
https://xboxdesignlab.xbox.com/pl-pl
Cena jaka?
Lo cie panie, widzę juz. Od 650 zl xD
Skaplem sie dzis, ze w tygodniowkach sa wyscigi gdzie nagroda sa piosenki do nowego radyjka. W minionym tygodniu tego nie zrobilem i muzyczka poszla sie rypac. Ciekawy jestem czy kiedys jeszcze bedzie do zdobycia.
To jest właśnie najgorsze w tej grze, że jak nie siądziesz do niej co tydzień, to może cię ominąć zawartość którą akurat chciałbyś mieć
Scorn sie nie wlacza, czarny ekran i nic sie nie dzieje. Ktos tak mial?
ktos tam mial, bo przejrzalem caly internet i znalazlem fixa, ktory powinien zadzialac
wejdz w opcje gry w bibliotece i usun te mniejsze zapisane dane, ktore sie tworza przy wlaczaniu gry
ale najpierw moze po prostu zresetuj konsole
Usuwalem to, robilem reset konsoli i routera, bo na to tez wskazywal ktos. I nic :(
widze niektorzy tez pisza o reinstalacji calej gry, ale to dosc hardkorowe rozwiazanie :/ jednego dzialajacego nie ma, bo kazdemu pomaga co innego albo nic
tu sa jakies porady, ale nie sadze zeby ktoras miala faktycznie pomoc
https://www.triveditech.com/scorn-not-launching-in-xbox-series-s-xbox-series-x/
ogolnie problem jest, bo troche wynikow google wyrzuca
Gra nie zajmuje duzo, ale nie chce mi sie robic reinstalu przy moim necie. Moze jakas latka wyjdzie i to naprawia.
Postanowione, dzis wracam do Dead Space na sx. Myslalem nad wersja pc, ale na necie pisza, ze najlepiej ogrywac wersje ze wstecznej, co mnie zreszta bardzo ucieszylo, bo juz dawno nie siedzialem z padem w lapie :P Gralem i skonczylem tylko raz, w roku 2008 czyli na premiere. W dwojke i trojke nie gralem w ogole. Oczywiscie natchnienie przyszlo z coraz blizsza premiera remaku na ktory bardzo czekam.
A czy wy macie jakies wspomnienia z ta seria? Rowniez czekacie na remake?
:)
Ja próbowałem ograć na początku roku Dead Space, ale strasznie trąciło myszką + 30 FPS mnie strasznie męczyło.
No i na dodatek się zdenerwowałem jak zobaczyłem, że wypuszczono łatkę 60FPS do części 2 i 3, a do pierwszej nie wydali specjalnie, żeby czekać na remake :P
W Plague Tale nie polecam grać w 30 FPS.
Może w sekcjach eksploracyjnych jeszcze jest do wytrzymania, tak w przypadku konieczności szybkiego wycelowania procą, obrotu kamery i wycelowania, wszelakich pościgów itd jest już bardzo słabo.
Mam nadzieję że niedługo dostaniemy 60FPS, bo XBOX wydaje się niezbyt dostawać w ciry od tej gry.
RDR2, Metro Exodus i inne gry z grafiką z najwyższej półki potrafiły zrobić z konsoli dodatkowy grzejnik.
W przypadku Plague Tale, konsola nawet się nie poci, jakbym grał w jakiś tytuł we wstecznej kompatybilności z X360.
To wygląda jakby za wcześnie wydali grę i nie byli w stanie odpowiednio rozłożyć obciążenia na podzespoły.
Gra jest owszem, bardzo ładna, ale nie jest aż tak ładna, żeby nie działała na zamkniętym systemie konsol z tymi podzespołami chociaż w 1440p 60 FPS.
Metro Exodus miało RT, półotwarty świat, no i podsumowując wyglądało wg mnie całościowo lepiej i było 4k 60FPS
Dolaczam sie do pochwal optymalizacji metro exodus, jak i zreszta calej serii metro. Z wersja na ps5/xsx 4a wykonalo robote na medal, do dzis jedna z najladniejszych gier
Hah, rozkminiałem w poprzednim wątku o Xboxie nt. kupna New Vegas i podobno Amazon ma udostępnić Ultimate Edition na GOG w listopadzie.
Pograłem w personę i oderwać się nie mogłem. W ciągu nieco ponad dobry ograłem 8h.
Chyba zakochałem się w tej grze
Dobrze że dałem szansę, bo pamiętam, że kilkanaście lat wcześniej na PS2 miałem swoje podejście do Persona 4.
Ale wtedy się dość mocno odbiłem. Tutaj też zapewne miał duży udział dosyć słabego języka angielskiego w tamtym czasie
Każdemu niezdecydowanemu gorąca polecam.
Ostatnio gry z Japonii ratują moje gejmingowe życie.
- Seria Yakuza
- Seria Judgement
- Seria Fire Emblem
Ostrzę zęby jeszcze na Xenoblade Chronicles i serce cieszy się na samą myśl że w nowym roku będzie można zagrać w 3 i 4 część persony na XSX w gamepassie :)
Pójdę o krok dalej! A właściwie o krok wstecz!
W niedalekiej przyszłości planuję zakupić Beyond Good & Evil HD. Wcześniej ogrywałem wersję pecetową, a dziś pobrałem demo i gra wygląda lepiej, niż ją zapamiętałem. Oczywiście porównałem sobie z edycją komputerową i poza wyższą rozdzielczością, poprawiono również tekstury. Co prawda remaster skromny, ale chętnie w niego zagram.
Właśnie! To miałem jeszcze odkopać. Pora zdmuchnąć kurz z PS3...
Zarzucę jeszcze Gun. Również grałem na PC, ale na X360 wygląda zdecydowanie lepiej. A przyznam szczerze, że mile wspominam ten tytuł.
Patrzyłem również na Call of Duty Classic, ale widzę że brakuje tu quick save'ów, sterowanie jest gorsze, a jedyną różnicą w oprawie jest zmiana proporcji obrazu z 4:3 na 16:9. Także odpuszczam.
Ku mojej ogromnej radości Scorn został nominowany w kategorii najlepszej gry na Xbox w tegorocznych "Złotych Joystickach".
https://twitter.com/scorn_game/status/1584567930666328065?t=wy7AaodG_Etvld3Y_J96qA&s=19
Oczywiście nie liczę że tę nagrodę zdobędzie, zbyt duża polaryzacja opinii na temat gry, niemniej super że ten tytuł doceniono nominacją.
Wręcz przeciwnie, im dłużej się nad tym zastanawiam tym bardziej bez sensu wydają mi się narzekania na brak gier w tym roku, i nie piszę tylko o Xboxie. Owszem w 2022 mamy mniej typowych gier AAA, tych poprzekładało się sporo na wszystkich platformach, natomiast inną sprawą jest to że od kilku lat to nie tytuły z tego segmentu zdobywają GOTY. Hades, It Takes Two, Disco Elysium, to są te tytuły które robią różnicę.
Microsoft w tym roku również się moim zdaniem wybronił, Game Pass pęka w szwach od ciekawych i nietuzinkowych gier, nie ma szans żeby starczyło mi czasu na ogranie do końca roku wszystkiego co chciałbym ograć.
PS. A Scorn to rzecz absolutnie genialna.
No dużego wyboru do nominacji nie było :D Skorn dużych szans nie ma bo to nie jest uniwersalny hit. Liczba osób, która tę "grę" uważa za genialną jest taka sama co liczba osób oceniających ją jako nudnego crapa. Trochę tak samo jak chociażby z serią Deadly Promonition
Sama kwestia nominacji jest dla mnie zagadką bo przykładowo w kategorii "Najlepsza gra na PlayStation" nominowany jest Elden Ring, za to nie ma go w kategorii Xbox ani w kategorii PC. Dlaczego? Nie wiadomo.
A czy Scorn tę nagrodę dostanie? Tak jak pisałem, pewnie nie, no ale to nie tytuł dla każdego.
Natomiast chwała Microsoftowi że sypie kasą także twórcom takich perełek.
Jeżeli w nominacji do najlepszego storytellingu jest Horizon, a w nominacji do najlepszej gry na Xboxa takie średniaki jak Sniper Elite5, dying light2 czy scorn to znaczy, że ten rok był i jest tragiczny
No nawet nie ma na co głosować
Rok temu wygrał zayebidty Resident Evil, a jak dobrze pamiętam kozacki Deathloop też miał sporo nominacji
W tym roku to jakieś jedno wielkie xD
Jestem ciekaw kiedy te indyki wygrywają goty, bo rok temu wygrało najwięcej It Takes two, które indykiem nie jest, dalej był Resident Evil, Forza i Deathloop
2020 to dominacja Tlou
2019 death stranding i re2
2018 god of war i rdr 2
2017 Zelda
2016 Uncharted 4
2015 Wiedźmin 3
P.S. na szczęście już niedługo Ragnarok i Calisto, mam nadzieję że pozamiataja
Jeżeli w nominacji do najlepszego storytellingu jest Horizon, a w nominacji do najlepszej gry na Xboxa takie średniaki jak Sniper Elite5, dying light2 czy scorn to znaczy, że ten rok był i jest tragiczny
Albo że twoje zdanie nie jest tym jedynie słusznym... Ja bym stawiał na to drugie :).
No nawet nie ma na co głosować
Nikt cię do tego nie zmusza.
Rok temu wygrał zayebidty Resident Evil, a jak dobrze pamiętam kozacki Deathloop też miał sporo nominacji
A w tym roku wśród nominacji mamy wybitny Elden Ring, znakomite A Pleague Tale, świetne Halo Infinite, Xenoblade Chronicles 3. Jakoś wcale nie czuję żeby te tytuły jakoś odstawały jakością od w/w. Powiedziałbym że tytułów wartych zapoznania się z nimi jest więcej.
W tym roku to jakieś jedno wielkie xD
Jak wspomniałem wyżej, gówno prawda.
Jestem ciekaw kiedy te indyki wygrywają goty, bo rok temu wygrało najwięcej It Takes two
A ja nigdzie nie pisałem że wygrywają indyki tylko że nie wygrywają tytuły 3xA. I jak najbardziej It Takes Two tytułem AAA nie jest, to ewidentnie przedstawiciel segmentu AA.
2020 to dominacja Tlou
Owszem, ale bardzo wyraźnie swoją obecność zaznaczył Hades, pokonując Part II chociażby w wyborze krytyków na "Złotych Joystickach".
2019 death stranding i re2
No akurat 2019 to głównie Sekiro, które zdobyło GOTY na TGA, co ciekawe na tej samej gali najwięcej nagród zgarnęło Disco Elysium.
2018 god of war i rdr 2
Tutaj akurat dominacja tych gier była oczywista.
2017 Zelda
Na wspomnianym TGA tyle samo nagród co Zelda zdobyły Cuphead oraz Hellblade.
2016 Uncharted 4
Nawet nie byłeś blisko. U4 to wielki przegrany TGA 2016. Gra nie tylko nie zdobyła GOTY ale ze wszystkich nominacji zgarnęła tylko jedną nagrodę. Więcej zdobyło chociażby zjawiskowe Inside.
2015 Wiedźmin 3
Owszem, natomiast chociażby na TGA Wiesiek wielkiej przewagi nie zdobył, po tyle samo nagród zdobyły chociażby Herr Story oraz Rocket League.
wybitny Elden Ring, znakomite A Pleague Tale, świetne Halo Infinite, Xenoblade Chronicles 3
Damn, no love for xeno? :(
Ale ja też jestem zdania, że w sumie średnio ten rok wypadł. Na szczęście tonę w zaległościach, więc nie smutno mi wcale.
A w Scorn troche utknąłem, bo mam mało życia i nie umiem strzelać. Jakoś mi się nie chce iść dalej.
ten rok jest kijowy tylko dlatego, ze rok temu wydawalo sie, ze bedzie niesamowity, ale bardzo duzo rzeczy ostatecznie przesunieto.
mimo tych przesuniec wyszlo jednak tyle dobrych/bardzo dobrych gier, ze ciezko to wszystko ograc - oczywiscie biorac pod uwage kilka roznych platform i nie tylko te najwieksze tytuly.
Tu masz stronkę z goty https://www.gameawards.net/?m=0
Redakcje praktycznie z całego świata są dla mnie ważniejsze od pojedynczych gal
Sekiro ma mniej goty od re2, nie wspominając o death stranding
2022 zdominuje gow i Elden Ring, od biedy coś zgarnie pewnie Horizon
Reszta się totalnie nie liczy, Calisto wychodzi zbyt późno
Póki co poza Eldenem żaden tytuł w tym roku nie otarł się o oceny bliskie 9/10
Czyli jest słabo, mamy masę średniaków na 6/10 jak scorn, Sniper Elite5 itp i parę prawie bardzo dobrych gier jak Plague Tale czy the quarry
Damn, no love for xeno? :(
Wręcz przeciwnie, po prostu pozostałe tytuły ograłem i moja opinia o nich wynika z moich własnych odczuć, Xenoblade to seria którą znam wyłącznie z opowieści, choć coraz mocniej dojrzewa we mnie decyzja o zakupie "Pstryczka" żeby ograć tą trylogię i parę innych rzeczy.
Redakcje praktycznie z całego świata są dla mnie ważniejsze od pojedynczych gal
No ok, tylko kolejny raz mylisz własne preferencje z jakimś obiektywnym sposobem oceniania. Ty piszesz że wolisz zestawienie wszystkich GOTY z całego świata a ktoś inny może napisać że TGA to najważniejsza tego typu impreza w branży i nie ma zamiaru traktować go na równi z GOTY przyznanym przez lokalny portal internetowy w miejscowości Pierdziszewice Kolonia, i zdanie tej osoby nie jest w żaden sposób gorsze od twojego, są sensowne powody żeby je podzielać.
ten rok jest kijowy tylko dlatego, ze rok temu wydawalo sie, ze bedzie niesamowity, ale bardzo duzo rzeczy ostatecznie przesunieto.
Fakt, wciąż czuje ukłucie jak sobie pomyślę, że w tym roku Zeldy nie było.
A w sumie akurat na Nintendo w tym roku wydałem najwięcej.
choć coraz mocniej dojrzewa we mnie decyzja o zakupie "Pstryczka" żeby ograć tą trylogię i parę innych rzeczy.
Może w przyszłym roku doczekamy się jakiejś zapowiedzi rewizji/nowej konsoli, więc ludzie się będą starego pozbywać.
Ale tam w tga nie siedzą jacyś nad ludzie
Jestem zdania, że liczy się głos każdego
Tak jak z wyborami prezydenckimi na przykład, elita nie wybiera prezydenta tylko cała Polska
Sama kwestia nominacji jest dla mnie zagadką bo przykładowo w kategorii "Najlepsza gra na PlayStation" nominowany jest Elden Ring, za to nie ma go w kategorii Xbox ani w kategorii PC. Dlaczego? Nie wiadomo.
Też mi się to rzuciło w oczy, zwłaszcza przy Dying Light 2, który został nominowany w kategorii GOTY Xbox. Generalnie te kategorie "GOTY PC, GOTY Nintendo, GOTY Xbox i GOTY PS" są dla mnie niezrozumiałe i nie wiem, do czego ma się to sprowadzić. Wolałbym jedną kategorie GOTY i wszystkie gry wrzucić do tego jednego wora. Możliwe wtedy, że Scorn nie wygrałoby tej nagrody, a Druckmann znowu by spełnił swój mokry sen, tym razem z GOTY dla niepotrzebnego remaku gry. xDD
a Druckmann znowu by spełnił swój mokry sen, tym razem z GOTY dla niepotrzebnego remaku gry
Z tymi nominacjami remaków to w ogóle ciężki temat. Taki Resident Evil 2 Remake to w zasadzie zupełnie nowa gra. Odnowiono nie tylko grafikę, zmieniono perspektywę, brak statycznych, zawieszonych kamer kompletnie zmienia dynamikę gry i sposoby straszenia, zmieniono system walki i poruszania postacią, w zasadzie wszystko poza ogólną koncepcją było nowe. Ale remake TLOU? W zasadzie nominowanie takiej gry w innej kategorii niż "grafika" jest kompletnie bez sensu.
Ale tam w tga nie siedzą jacyś nad ludzie
Jestem zdania, że liczy się głos każdego
Na Metacritic The Last of Us Part II ma oceny recenzentów na poziomie 93/100, za to średnia z prawie 160 tysięcy ocen użytkowników to 5,7/10, rozumiem iż uważasz tą grę za niewartego uwagi średniaka?
Tak jak z wyborami prezydenckimi na przykład, elita nie wybiera prezydenta tylko cała Polska
No i wszyscy wiemy jak znakomicie na tym wyszliśmy XD.
A ja mam to w pupie. I to nie dlatego, że mogę grać jedynie starocie. Po prostu nie obchodzą mnie mało wiarygodne topki. Gram w to, co mnie zainteresuje. Czasem bawię się bardzo dobrze, a czasem wręcz przeciwnie.
Zresztą, przy moich zaległościach miałbym w co grać przez dobre kilka lat.
myslalem ostatnio o zakupie bardziej gamingowego peceta, zeby pograc w strategie, a tu zaraz wychodzi AoE i w przyszlosci pojawi sie tez Anno...
jedyne czego brakuje to chyba Total War, ale nie wiem czy na to sa jakiekolwiek szanse.
Czysto teoretycznie nie powinno być problemów z przeniesieniem TW na konsole. Sterowanie pewnie dużo łatwiej zaimplementować niż w RTSach, procesory nowej generacji też raczej powinny udźwignąć skoro nawet poprzednia generacja ogarniała przykładowo Stellaris. Niemniej faktycznie nic nie wskazuje na istnienie planów na taki port.
Właśnie! Wy będziecie kojarzyć. Ja nie wiem czy tracę pamięć czy rozum.
Przechodzę ostatnio Alan Wake: Remastered i na początku drugiego rozdziału
spoiler start
jest retrospekcja, Alan jest w swoim mieszkaniu, są 2 strony Sudden Stop... i mam wrażenie, że tam był taki mały easter egg, że Sam Lake jest w jakimś wywiadzie w telewizorze. Tutaj tego nie ma, telewizor jest w kartonie jeszcze nie rozpakowany.
spoiler stop
Czy to jest później? Czy to teraz usuneli?
Wydaje mi się, że to o czym mówisz pojawia się później w którymś z dalszych rozdziałów.
Pozniej, to bedzie 6 albo 7 rozdzial jak znowu tam wyladujesz
Age of Empires na konsole potwierdzone, ale niestety nie od dzisiaj.
za to dwie części!
https://mobile.twitter.com/AgeOfEmpires/status/1584954511935807488
Niezle, niezle, ale ja sie nie doczekalem i stety kupilem tego pc. Probowalem na konsoli rts, probowalem klasycznych crpg, ale to jednak nigdy nie bedzie to samo co mycha, klawisze i ten klimat siedzenia przy kompie :P o dziwo fpsy sie sprawdzaja moim zdaniem swietnie i np takie call of duty po stokroc wole ogrywac na xboksie niz pc
Mysle, ze to kwestia tego, ze jednak siedzac z padem w lapie lepiej wchodza gry dynamiczne niz przeklikiwanie stron tekstow, a strategie traca sporo na responsywnosci, bo nawet dobrze dopasowane sterowanie padem i tak spowalnia rozgrywke wzgledem myszki
Ale mimo wszystko fajnie, ze ukazuje sie coraz wiecej tytulow z do niedawna niszowych na konsolach gatunkow
niestety, ale totalnie sie zgadzam.
mam ostatnio problem, zeby tak dlugo skupiac sie przed duza konsola, zaczalem Stellaris, ale szybko odpuscilem, to samo Phoenix Point, XCOM, Crusader Kings, etc.
za to na Switchu tego typu gry wchodza mi jak złoto, dlatego w koncu kupilem te Persone na Switcha, zamiast grac z GP.
czy to jakas forma ADHD?
Czy ja wiem czy ADHD
Ja w życiu w fire emblem czy Mario rabbids bym nie zagrał na konsoli/kompie
A na switchu sobie pykam rozwalony w łóżku i morda mi się cieszy.
Też kupiłem Personę na switcha, bo nie przejdę na Xboxie.
Jak coś jest na +50h to nie ma bata, żebym tyle przesiedział przed telewizorem. Assassyny przechodzę miesiąc a jak zrobię sobie przerwę to muszę zaczynać od nowa.
A ja sobie elegancko ogrywam The Darkness. Podoba mi się ta gra. Jest w moim typie. Klimacik miażdży. Dwójka z tego co widzę jest bardzo kolorowa.
Ja wlasnie porzucilem 2. Chyba jest w GamePassie... W kazdym razie po jakis 2h sie poddalem. Troche nudnawe IMHO.
Obie częsci to ogien, szkoda ze jedynki nie ma na PC bo bym ograł ponownie
Dwójka jest z tego co widzę po demie inna. Bardziej dynamiczna i kolorowa. Aczkolwiek z pewnością zagram. Tylko zastanawiam się czy ograć ją na X360 czy na PC.
Tak, dwójka jest totalnie liniowa niczym COD, ale historia jest swietna
Inne studio robilo dwojke, gorsze, ale akurat jezeli chodzi o Darkness to obie czesci oceniam podobnie
Jak to z tym cymbergajem jest, przed ostatnim rozdzialem wyskoczyl komunikat o drodze bez powrotu. Jak zaczne, to juz reszty pobocznych nie dokoncze, kontraktow, zakupow autek etc? Nie da sie grac po fabule? Prosze nic nie zdradzac, tylko napisac da sie lub nie da sie :p
Po fabule można normalnie grać. Wczytuje ci save z ze stanem świata przed misją "Spotkanie w Embers". Nie przejmuj się i graj spokojnie.
Dobrze wiedzieć. Super!
Ale BOMBA
https://twitter.com/witchergame/status/1585270206305386497?t=va7cbhD3Zb0mVqcliAu9Pg&s=19
oby bylo na konse
Będzie grane! Oczywiście jak dotrę ze sprzętem do lat współczesnych!
Ależ będzie ogrywane. Jedna z moich ulubionych gier, które zasługiwały na prawdziwy remake w końcu takowy dostanie. Petarda.
Szkoda, że nie będzie na XO. Może za kilka lat się kupi.
O KURcze, czyli jednak
Alez to bedzie petarda
No i fajno. Nigdy nie grałem w pierwszego wieśmaka więc w końcu będzie okazja bez konieczności okaleczania oczu i palców :D
Grubo. Jeden z tych remake, na które czekałem najbardziej, bo pierwszy Wiedźmin jest dla mnie zbyt toporny.
Ja przeszedłem 1 i 2. I mimo brzydkiej grafiki oraz drewnianej mechaniki jedynka bije dwójkę na łeb. Tak szczerze mówiąc byłem zawiedziony dwójką. Także remake pozamiata.
a mi sie dwojeczka bardzo podobala, glownie za sprawa tego, ze polozyla duzy nacisk na polityczne gierki w tym uniwersum i wyszlo to swietnie
no i sam glowny watek pogoni za zabojca krolow
w sumie z calej trylogii nie umialbym wybrac ulubionej czesci, bo kazda ma to cos czego nie ma inna
Jako człowiek codziennie utwierdzający się w przekonaniu że granie na PC ssie, nigdy nie ograłem pierwszego Wieśka, z tym większą niecierpliwością czekam.
Tak szczerze mówiąc byłem zawiedziony dwójką.
Dwójeczka to absolutne mistrzostwo, do dzisiaj wcale nie jestem przekonany że trójkę lubię bardziej.
Ja także nie grałem ani jedynkę ani w trójkę. W dwójce spędziłem może z 2h jeszcze na X360, także widzę potencjał w tym projekcie :)
Skoro Plague Tale działa mi spoko, to Halo śmigało jak szalone lol
W multi zawsze można dać gorsza oprawę, częsty zabieg
Obecnie większość gier jest crossgenowa i wspomniani strażnicy czy np RE8 albo Horizon biją na głowę oprawę halo
Sami twórcy dobrze wiedzą że ten ich silnik to złom, dlatego z tego co pamiętam to ostatnia gra na tym silniku ;)
P.S. jeżeli MS jest dla was taki prawdomówny to pewnie też zgadzacie się z ich teza, że PlayStation ma dużo lepsze gry?
Ostatnio sami tak stwierdzili, to jeden z powodów dla których chcą Acti
Czytając wasze komentarze w poprzedniej części zdecydowałem się na zakup XSX :) I teraz pytanie, jakie gry obecnie najlepiej pokazują możliwość nowej generacji? Forza Horizon, Halo Infinite czy może polecacie coś innego? :)
Zadne :P Ale z tych dwoch to forza zrobi wieksze wrazenie
Poza tym witamy i serdecznie zapraszamy, podjales bardzo dobry wybor :))
O ile kocham Halo miłością niezachwianą od lat to wizualnie na pewno większe wrażenie zrobi Forza. Gearsy 5 z next gen patchem wyglądają zjawiskowo.
A tak ogólnie to polecam strzelić sobie tego próbnego Game Passa za 4zł. Kilka gier z wizualnym opadem szczęki tam znajdziesz, choćby A Pleague Tale: Requiem.
Myślę, że dobrze zoptymalizowane gry już pokazują w miarę możliwości tego sprzętu. Warto pamiętać, że w porównaniu z poprzednią generacją tutaj celem jest 4K lub 60 klatek, czasami nawet udaje się zbliżyć do 4K60, co już pokazuje ogromną różnicą wydajnościową w porównaniu do takiego bazowego One S. Problem jest tylko taki, że w większości przypadków żadnej rewolucji za bardzo nie widać, bo gry wychodzą jako crossgeny i jeśli chodzi o jakość oprawy wiele z nich nadal wygląda jak z poprzedniej generacji.
Na mnie wrażenie zrobili póki co chyba tylko Strażnicy Galaktyki, Forza wygląda jak czwórka na sterydach, Halo graficznie jest do niczego.
Halo wyglada lepiej od strażników ale pod tv z HDR. Dużo gier robionych pod HDR wyglada dużo gorzej na tv pozbawionych tej funkcji tj cyberpunk, god of war, gears 5 czy właśnie halo infinite
Halo wygląda średnio na jakimkolwiek ekranie, komputerze
To jest beka, że gra z takim budżetem wygląda jak kupa xD
Ogólnie cała gra to cringe xd
Strażnicy mają piękna grafikę, jedna z lepszych
A co ma budżet do tego że Infinite to crossgen w dodatku z bardzo istotnym kompetytywnym trybem multi który po prostu musi działać płynnie.
No i gra jest absolutnie genialna, kampanię przeszedłem z wywalonym jęzorem a w multi gram do dzisiaj.
https://www.youtube.com/watch?v=yuX789Jm0-k
Uwielbiam takie akcje, są zajebiście satysfakcjonujące :D
To Black Ops Cold war. Strzelać przez ściany można od dawna, nie wiem czy nie czasem od pierwszego MW.
ja już mam. :)
z kampanii jestem zadowolony, a dzis chyba mozna zacząć gre w multi to pewnie po pracy zagram kilka meczy.
Moze kiedys bedzie w gamepasie, jak juz przejecie dojdzie do skutku...
chyba wszystkie, w poprzednia czesc gralem glownie te podstawowe 6 vs 6, ale sprobowalbym teraz tez Ground War.
jak zamierzasz kupic to mozemy sie tez zgadac na Spec Ops.
a jak wyjdzie Warzone to sprobuje tego trybu przypominajacego Escape from Tarkov, jestem ciekawy co im wyszlo.
Ja też już mam MW II.. jakoś odczuwam niedosyt dużych tytułów. CoD jest jaki jest, ale daje frajdę.
EA rezygnuje z wydań pudełkowych, nowy MW ma na płycie tylko 70MB...
Jak się czujecie z tym przechodzeniem na digital?
Pudełka to jedyny powód, dla którego jeszcze nie wróciłem w pełni do grania pecetowego
EA jak dla mnie może przestać ogólnie robić gry, żadna różnica. COD to nadal pudełko, czyli możliwość odsprzedaży, wielkość pliku do pobrania nie robi mi dużej różnicy.
Osobiście uważam , że wszyscy malkontenci i ich nadmierna katastrofizacja branży gier przez pryzmat odejścia od wydań fizycznych i stawienie nas w roli niewolników wielkich korporacji jest nadinterpretacją dzieła Orwella:)
Takie mamy czasy - pudełka odchodzą do lamusa... wszystko będzie cyfrowe za 20 lat .
Rozumiem żal wielkich zbieraczy , ale niestety niczego to nie zmieni .... co ciekawe przypuszczam , że będą jakieś kopie fizyczne i to z mega zawartością za wysokie ceny stricte pod kolekcjonerów.
Ja osobiście ostatnie wydanie pudełkowe, które kupiłem to Wiedźmina 3 z kartami - kurzy się na półce.
BTW większość z nas w przyszłości przesiądzie się na abonamenty wszelkiej maści - niebawem dla Sony PS plus będzie tak ważny jak dla Microsoftu Game pass.
^Malkontenci dopiero zaczną się odzywać, gdy gry będzie można kupować tylko w MS Store za 350 złotych 7 lat po premierze
Maverick -> Wiesz mnie może daleko do takiego stawiania nas jako niewolników korporacji, ale mimo wszystko nie jestem jakimś przesadnym fanem 'płać co miesiąc, nie posiadaj niczego'.
Ja lubię moją półeczkę i czasem coś przejdę, spodoba mi się i chce coś na półeczce mieć jako 'trofeum'. Dodatkowo to jednak jest dla mnie bardziej przyjemne przeglądanie 'Co teraz' niż sklep na Xboxie.
No ale trudno. Zostane dinozaurem ciut wcześniej.
Nie bedzie tak zle z tymi cenami. Dalej beda eneby i inne takie, promocji tez jest w brod oficjalnych.
Wiadomo, ze im mniej opcji kupna, tym gorzej dla klienta, zwlaszcza dla takiego, co uzywkami obraca, ale tez nie ma co przewidywać zamrozenia cen na jakimś chorym pulapie.
Tak mnie naszła myśl i w zasadzie pewność , że przed Wu Long w GP pojawi się NIOH .
Ja tez kupilem Mw, ale jedynke bo myslalem ze mialem na plycie i sprzedalem. I faktycznie mam na plycie, ale MW oryginalne i niesprzedane. A te z 2019 kupilem cyfrowo na ps wiec wyszlo ze wzialem druga kopie. No ale kto bogatemu zabroni, tak? ;p
Ale dwojeczke tez biore, dla kampanii
Jest jeszcze gorzej niz bylo kiedykolwiek wczesniej. Nie mam pojecia co sie ostatnio dzieje, ale w ciagu godziny potrafi mnie kilka razy rozlaczyc z wifi :/ Dlatego jak teraz sciagam mw to robie to na wlaczonym klocku, a nie w stanie spoczynku, bo mnie zrywa i stopuje pobieranie
Ale wiem do czego pijesz i tak, jesli nie masz nic przeciwko graniu z kompletnym noobem jesli chodzi o strzelanki online to chcialbym sprobowac, chocby z samej ciekawosci czy to w ogole ma sens
Rozumiem, ze sa takie tryby zeby grac na boty? Czy preferujesz jednak klasyczne deathmatche, bo ja sie w tych kompletnie nie odnajduje. Za duzy chaos i za cienki jestem :P
jest Spec Ops, ktory jest trybem kooperacyjnym, przynajmniej z tego co rozumiem.
w Warzone bedzie tez tryb DMZ, ktory zapowiada sie na cos bardziej wywazonego i taktycznego, jak gry w stylu Hunt i Escape from Tarkov.
No to polecimy z tematem. Ile gb zajmuje mw2? Bo jedynka to przegiecie, ponad stowke. Ogolnie strasznie mnie to wnerwia, ze zeby zagrac w kampanie musze pobierac calego warzone. Bede to sciagac 48 godzin, a grac 4 :D
na razie pobralo u mnie 80, i to jest niby ze wszystkim, ale obawiam sie, ze dosc szybko spuchnie...
Odnośnie pudeł, a cyfrówek. Zawsze wolę mieć wybór. Osobiście wolę pudełka, ponieważ mam coś z kolekcjonera. Jednak na PC przeważnie mam cyfrówki, ale... Ubisoft oraz twórcy Forzy utwierdzili mnie w przekonaniu, ze dające nieograniczone możliwości cyfrówki są złe. Dlaczego? Pierwsi chcieli odebrać mi DLC, za które zapłaciłem... drudzy z kolei nie dali mi możliwości ich zakupu...
Wnioski wyciągnijcie sami.
Swoja droga wiedzialem, ze w tym temacie bedzie jazda na calego i sie nie zawiodlem xD popcornu nie starczy
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16071814&N=1
Widze
Logika niebieskich wykancza psychicznie czlowieka
Szczesliwie tutaj mozemy kulturalnie. Jak ogolnie odbieracie informacje o ewentualnych podwyzkach?
Ja nie mam z tym zadnego problemu, bo konsole juz mam;), a jesli chodzi o abonament, to nawet przy dwukrotnosci obecnej ceny, do czego na pewno nie dojdzie, dalej bylby oplacalny. Przeciez te gpu za 12e miesiecznie to sa smieszne pieniadze w stosunku do zawartosci... co za tym idzie gry xboksowe i tak beda dayone w katalogu, a te najbardziej interesujace od thirdparty i tak juz podniosly ceny :) wiec i podwyzka ceny gier nie ma wiekszego znaczenia
dla mnie spoko - nie mialem nic do zarzucenia Sony w momencie ich podwyzek i nie mam tez nic do zarzucenia Microsoftowi, szczegolnie jezeli chodzi o sprzet. sam pracuje u producenta elektroniki i wiem jak zmieniaja sie ceny... my od 2020 musielismy podniesc juz kilka razy, a nadal nasza marza nie jest idealna.
i tak jak mowisz, jezeli chodzi o abonament to obecna cena ma niesamowity stosunek cena/jakosc i to musialo sie w koncu zmienic, bo el dorado nie moglo trwac wiecznie. jestem tez ciekawy czy uszczelnia te wszystkie tricki na taniego GP, bo mam wrażenie, ze na tym traca najwiecej.
a co do komentarzy w tamtym wątku... nie wiem, takie osoby jak Piotrek maja chyba wbity gwozdz w mozgu.
Microsoft nie jest swiety, co do tego nie ma watpliwosci, ale uczciwie dwa miesiace temu powiedzieli, ze NA DZISIAJ nie bedzie podwyzek, ale nie mowia, ze nigdy ich nie bedzie. teraz powiedzieli wlasciwie to samo, a fanboye Sony sie odpalily i nic do nich nie dociera.
mam wrażenie, ze jakby Microsoft powiedzial, ze teraz obniza ceny to oni by krzyczeli, ze PRZECIEZ PHIL SPENCER POWIEDZIAL, ZE CENY SIE NIE ZMIENIA, A TERAZ OBNIZA. WIDZICIE, ON JEST TAKI SAM JAK SONY!!!
Według mnie niebiescy mają tam akurat w dużej mierze rację, bo gdy Sony zwiększyło cenę konsoli ze zrozumiałych powodów to był wielki ból i modna tutaj na forum jazda po tej firmie, a gdy Microsoft to rozpatruje po wcześniejszym zgrywaniu dobrego wujka przez Spencera to wszystko nagle jest okej, bo odwlekają to w czasie. Tak naprawdę tu nie ma żadnej troski o klienta, odwlekają bo mają na to kasę i tyle, najwyraźniej bardziej przyszłościowe jest dla nich sztuczne budowanie wizerunku niż zarabianie na konsolach, tyle.
Mr. JaQb - > no na pewno jest w tym tona PRu, ale w zadnym momencie nie sklamali i skoro wychodzi to z korzyscia dla graczy to jaki problem?
gdyby wczesniej mowili, ze NIGDY nie podniosa cen to rozumialbym oburzenie, ale takie slowa nigdy nie padly.
Tak, ale Spencer mydlił oczy, że nie zrobią tego w tak trudnym dla klientów czasie, co jest oczywiście bardzo wygodne, ale bzdurne. Jakby ktoś z góry powiedział, że kreski robią się czerwone, to nikt by tam się ludźmi nie przejmował tylko ceny zostałyby podniesione. Mnie ogólnie brzydzą takie zagrywki PRowe, urabianie klientów to nie jest coś, co dla mnie polepsza wizerunek firmy. Renomę w branży powinno się zdobywać w inny sposób.
Jeśli chodzi o mnie to ceny sprzętu mnie specjalnie nie martwią. Największa drożyzna nie wynika z nich tylko z braku sprzętu. Konsole Sony też kosztowałyby względnie normalnie gdyby dało się kupić "golasa". Dopóki Xboxa da się kupić dopóty cena powinna być do przełknięcia.
Ceny gier Microsoftu nie interesują mnie ani trochę, stale opłacam GPU i dostanę je wszystkie w ramach usługi.
A sama usługa? Mówimy tu o bibliotece wartej ponad 20000 zł w abonamencie za 55 zł, do tego chmura i Gold w cenie, myślę że można za to więcej zapłacić, zwłaszcza że raczej nie spodziewam się podwyżki o więcej niż dyszkę.
Mnie ogólnie brzydzą takie zagrywki PRowe, urabianie klientów to nie jest coś, co dla mnie polepsza wizerunek firmy. Renomę w branży powinno się zdobywać w inny sposób.
Uważam że to bzdura. Jak słucham te wszystkie pierdy o tym że "to korporacja, im chodzi tylko o kasę, w dupie mają klienta" to wyobrażam sobie taką sytuację w której opowiadam kumplowi o restauracji w której byłem, opowiadam że jedzenie pyszne, obsługa przyjemna i uśmiechnięta a on do mnie "Głupoty gadasz, oni tam cię nie znają i mają w dupie, chodzi im tylko o to żebyś wrócił i zostawił kasę, a kelnerka próbuje wydoić napiwek i tyle".
I myślę sobie że tacy ludzie wykrzykują oczywistości jakby to była jakaś wiedzą tajemna.
Tak ja wiem że w restauracji chcą moje pieniądze i że Microsoft jest zainteresowany tym żebym płacił im za gry i usługi, nie zmienia to faktu że mogę się czuć zaopiekowany i doceniony lub nie. Bycie zadowolonym z usługi nie oznacza że firma nie może na tym zarabiać, a bycie proklientowskim nie oznacza działalności charytatywnej.
Najpierw powinni zrezygnowac z gejpasa po 4 zl, dopiero po obserwacji zobaczyc, czy podnosic regularna cene.
Obecne 5 dych to lekka cena, jezeli jej nie podwoja to mozna placic dalej. Pytanie o ile podrozeje?
Logika niebieskich wykancza psychicznie czlowieka
Niektórzy po prostu nie patrzą na wszystkie działania Spencera przez różowe okulary. Gość miesiąc temu mówił, że na pewno nie wprowadzą podwyżek w tym trudnym momencie dla graczy, a teraz nagle ogłasza, że wprowadzi je po świętach. Co takiego zmieniło się przez ostatni miesiąc, że nagle MS zmienił zdanie? No nic. Takie firmy nie podejmują tak ważnych decyzji z dnia na dzień, więc albo Spencer celowo okłamywał graczy twierdząc, że w tym momencie nie wprowadzą podwyżek mając już je od dawna zaplanowane, albo MS nie jest poważną firmą, która podejmuje bardzo ważne decyzje w zależności od układu gwiazd.
Nasza krytyka MS nie jest spowodowana samym wprowadzeniem podwyżek, bo to było bardziej niż pewne, że prędzej, czy później je wprowadzą, tylko tym, że celowo udawali dobrego wujka tylko po to, żeby poprawić swój PR kosztem konkurencji. Zamiast powiedzieć wprost, że podwyżki będą, ale jeszcze nie w tym momencie kłamali twierdząc, że na ten moment nie mają ich w planach, co było kompletną bzdurą.
Te twoje bzdury zostały już kilkukrotnie wyjaśnione w tamtym wątku, po prostu sobie tam wróć i nie zaśmiecaj tego wątku.
Twoj argument jest taki, ze na pewno planowali to wczesniej - ale co planowali? oni teraz sa w trakcie planowania, nie ma zadnej konkretnej daty, nadal mowia, ze postaraja sie utrzymac ceny jak najdluzej. mowia, ze NA PEWNO nie zmienia cen przed swietami, a nie, ze NA PEWNO podwyzsza je zaraz po swietach.
W tym momencie to ty go zaśmiecasz atakując mnie bez podania jakiegokolwiek argumentu. Ja tylko kulturalnie odpowiedziałem na komentarz użytkownika dmx, no ale oczywiście śmiałem skrytykować MS, więc naczelny obrońca musiał się odezwać.
W ogóle nie wiedziałem, że w tym wątku jest zakaz krytyki MS. Jakoś w wątku o PlayStation nikt nikomu nie zakazuje krytyki Sony.
ale czego Ty nie rozumiesz w slowach "nie wprowadzamy podwyzek teraz, w tym trudnym dla graczy czasie"?
A co takiego zmieniło się przez ostatni miesiąc, że tak nagle zmienili zdanie? Sytuacja ekonomiczna na świecie nagle się poprawiła? No sorry, ale do mnie ta PR-owa gadka Spencera nie przemawia.
mowia, ze NA PEWNO nie zmienia cen przed swietami, a nie, ze NA PEWNO podwyzsza je zaraz po swietach.
Żebyś się nie zdziwił, jak się okaże, że podwyżki wejdą w życie jeszcze w styczniu.
Nikt ci nie zabrania krytykować kogo sobie tam chcesz. Problem jest tego typu że w tamtym wątku kilkukrotnie wypisywałeś te swoje brednie, za każdym razem gaszono cię jak peta i teraz przenosisz gównoburzę do wątku który do tego nie służy.
To naprawdę nie ma sensu, jeśli napaskudzisz swoimi bzdurami wszędzie gdzie się da to nic nie zmieni, jeśli napiszesz coś 100 razy to nie stanie się to prawdą.
Tyle ode mnie.
Z tego co widzę, to ciebie tam wielokrotnie wyjaśnili i to nawet bez mojej pomocy, bo ja dołączyłem się nieco później. No ale dobra, żyj sobie w tej równoległej rzeczywistości.
Z tego co widze to wiekszosc zarzutow w tym drugim temacie wynika z domyslow a nie faktow, no bo ktos cos niby powiedzial, a czego nie powiedzial to my i tak wiemy lepiej jak bylo
Rany, ale bronicie tego Microsoftu jakby wam zycie ratował xboxem czy coś
Badzmy szczerzy, kazde korpo robi ludzi w wuja. Dla nich liczy się tylko hajs i tyle
Roznica miedzy Sony, a MS jest jedynie taka, ze Sony nie pieprzy sie w tancu, tylko prosto z mostu mowi i robi to co dla nich konieczne
MS bawi się w dobrego wujaszka i opowiada bajeczki jacy to oni cacy, a konkurencja taka zła
Ostatnia zagrywka MS z nie podnoszeniem cen to była taka zenada, ze serio nie ogarniam jak czegos takiego mozna bronic.
Oni dobrze wiedzieli juz wtedy, ze ceny podniosa tylko zrobią to później, bo w końcu sa najbogatszym korpo na swiecie to ich stac (problem w tym ze sami sie zaorali mowiac co innego miesiac pozniej, a wczesniej wysmiewajac sie z Sony)
Taka sama zenada bylo skamlenie o to, ze MS nie moze sobie kupic Activision, bo przeciez Sony jest liderem i oni musza gonic Sony.
No ok są liderem, tylko co z tego skoro maja w cholere razy mniejszy kapitał i MS majac takie fundusze juz dawno temu powinien ich przescignac tworzac po prostu swoje gry, swoje studia
MS Jedyne do czego dąży to monopol, chca wchłonąć wiekszość rynku, a my mamy tanczyc jak nam zagraja. Juz kiedys nam wciskali brak uzywanych gier, a pomyslodawca płacenia za granie online takze są oni (co jest uwazam najwiekszym, jawnym złodziejstwem na które SOny takze poszło, jak kupuje grę, konsole i opłacam internet to chce tą grę wykorzystac w 100%, a nie jeszcze kupowac jakis zasrany abonament)
ani ja, ani JohnDoe, nie zaprzeczamy, ze Microsoft to firma jak kazda inna i ostatecznie liczy sie tylko hajs. problem jest taki, ze Wy robicie jakies dziwne fikolki i to jest niesamowicie irytujące.
Microsoft nie powiedzial, ze nie podniesie cen.
powiedzial, ze nie podniesie cen w tamtym momencie, ale nie obiecuje, ze nie zrobi tego nigdy, bo cały czas oceniaja sytuacje.
czego Wy nie mozecie zrozumiec?
i Twoje zdanie o szczerosci Sony to juz w ogole jakis zart, zwlaszcza patrzac na ostatnie wydarzenia i zamieszanie wokół CoD. nawiazujac do analogii Johna o restauracjach - wybrałbyś restauracje podajaca niesmaczne i nieswieze zarcie, ale otwarcie o tym mowiaca, czy restauracje ze smacznym jedzeniem, ktora ma tez dobry PR?
Ano co zrobisz, niektórym nie wytłumaczysz :).
Takie słowa wypowiedział Spencer:
We've held price on our console, we've held price on games and our subscription. I don't think we'll be able to do that forever... I do think at some point we'll have to raise some prices on certain things, but going into this holiday we thought it was important to maintain the prices.
Wersja dla tych co "nicht szpreche ingleze":
Utrzymaliśmy cenę na naszej konsoli, utrzymywaliśmy cenę na gry i naszą subskrypcję. Nie sądzę, że będziemy w stanie to robić w nieskończoność... Myślę, że w pewnym momencie będziemy musieli podnieść ceny na niektóre rzeczy, ale wchodząc w te święta, pomyśleliśmy, że ważne jest utrzymanie cen.
Tak więc czy wiadomo kiedy podwyżki wejdą w życie?
Nie wiadomo.
Czy wiadomo o jakich kwotach mowa?
Nie wiadomo.
Czy wiadomo jaki będzie zakres podwyżek?
Nie wiadomo.
Czy wiadomo jaka będzie sytuacja graczy w dniu wprowadzenia ewentualnych podwyżek?
Nie wiadomo.
Jedyne co wiadomo to że "kłamio i oszukujo" i misie pysie czujo się oszukane. ;)
Rany, ale bronicie tego Microsoftu jakby wam zycie ratował xboxem czy coś
A ty sobie chyba nie zdajesz sprawy że robisz to samo względem Sony, albo i nawet gorzej
Nawet w tym poście musiałeś pochwalić Sony za to że rucha cię od początku generacji zamiast od 2023.
wybrałbyś restauracje podajaca niesmaczne i nieswieze zarcie, ale otwarcie o tym mowiaca, czy restauracje ze smacznym jedzeniem, ktora ma tez dobry PR?
Osobiście wybrałbym jednak mniejszą restaurację, w której zapłacę więcej, bo ceny są dostosowane do realiów rynku i wysokiej jakości produktu, zamiast sieciówki serwującej średnie żarcie, ale walczącej ceną żeby móc podjąć walkę z konkurencją
Jak ktoś już pisał wcześniej, decyzji o podwyżkach nie podejmuje się ot tak nagle z dnia na dzień, ale mniejsza bo nie przegadam
W jaki sposób niby Sony kogoś rucha? XD
Kupiłem dzisiaj Coda za 319 zł i gdybym miał Xboxa to też bym zapłacił tyle samo
Kupiłem, pogram trochę i sprzedam :)
Gry innych wydawców także kosztują na obu platformach tyle samo
Z tych na wyłączność od MS, interesowała mnie cała jedna gra, która i tak nie spełniła oczekiwan (halo infinite to dla mnie 7/10)
Sony ma już parę dobrych gier na tej generacji i ponownie jeżeli bym chciał to bym sobie te gry przechodził i sprzedawał
W sumie tak zrobiłem z ratchetem i returnal
A no, już prawie zapomniałem że jesteś tym słynnym błaznem z forum, co zawsze robi z siebie idiotę, bo nagina wszystko tak żeby podpasować pod swoją retorykę, żeby ukryć fakt braku jakiejkolwiek umiejętności dyskusji, czy argumentowania.
No i wyciągnął sobie cenę gry wydawcy, który podniosl ceny na wszystkich platformach i zadowolony że ma argument.
Zresztą widać już jak dzisiaj ładnie przeleciałes po wszystkich wątkach z uncharted, płacząc w kierunku każdego, dla kogo gra jest jaka jest, czyli przecietnawa :)
a z CoDem chodzilo mi o to jak Sony placze i sie skarzy, ze gracze moga byc poszkodowani jak Microsoft będzie mial Activision, bo w CoDzie mogą sie wtedy pojawic dodatkowe tresci dostepne tylka dla Microsoftu. jako komentarz do tej zenady dodam tylko ten obrazek - >
Wiadomo, że w tej branży już w zasadzie nie ma świętych krów.
W ogóle to całe zamieszanie nie wynika z tego, że MS ogłosił podwyżkę cen, bo tego raczej każdy się spodziewał, a o sposób i czas, w którym je ogłaszają. Gdyby Spencer zaledwie miesiąc temu nie udawał dobrego wujka i powiedział wprost, że podwyżki będą, ale w poźniejszym terminie, to w ogóle nie byłoby tematu. Tymczasem gość pierdzielił coś o "trudnych czasach", a zaledwie miesiąc później ogłasza wprowadznie podwyżek w najbliższym czasie. Tak jakby przez ostatni miesiąc cokolwiek się zmieniło.
Ognisty Cieniostwor - > ostatni moj komentarz w temacie, bo do Ciebie nic nie dociera i sie zapetlasz.
ponad miesiac temu Spencer powiedzial, ze na chwile obecna nie wprowadzaja podwyzek, ale caly czas to kalkuluja i dlatego nie obiecuje, ze nie wprowadza ich nigdy.
teraz potwierdza, ze beda starac sie utrzymywac ceny na tym samym poziomie jak najdluzej, a juz na pewno nie podwyzsza ich przed świętami - dopiero teraz mozna mowic o tym, ze planują jakies podwyżki.
dla Ciebie 4 miesiace (wrzesien, pazdziernik, listopad, grudzien - i to zakladajac ze podwyzki beda w styczniu) to najblizszy czas? zwlaszcza na rynku elektroniki? to kiedy mieliby podwyższyć ceny, w następnej generacji?
Microsoft ma duzo za uszami - przede wszystkim brak gier i bardzobardzobardzo slabe zarządzanie posiadanymi studiami, a to w jaki sposob zabili Halo to zasluguje na 25 lat albo 100 zlotych grzywny, ale to czego czepiacie sie teraz jest smieszne.
zielele
Biorąc pod uwagę to, że MS (jak większość korpo) w wielu dziedzinach ma opracowane strategie na +5 lat, to te 4 miesiące jest w tym wypadku jak pstryknięcie palcem. Nie mówiąc juz o jednym miesiącu pomiędzy oboma wywiadami. Po prostu nie wierzę w to, że zaledwie miesiąc monitorowania rynku spowodował u nich zmianę zdania w tak ważnej kwestii, w której decyzja może sie odbić na przyszłosci całej obecnej generacji.
Może mam zbyt duże wymagania wobec zwyczajnej korporacji, która ma za zadanie wydusić jak najwięcej pieniędzy ze swoich klientow, ale po prostu oczekuję odrobinę szczerości. Wolę poznać brutalną prawdę tu i teraz od ciągłego mydlenia oczu w wykonaniu Spencera.
Ja nadal pozostaję przy swoim sposobie na tani abonament, czyli wykupić golda na rok lub dwa po taniości przy pomocy kodów zagranicznych i potem wklepać darmowy kod na konwersję do game passa ultimate. W ten sposób otrzymałem najwyższy abonament za 260 złotych na 2 lata. Póki będzie taka możliwość to zamierzam z niej korzystać, bo płacić normalnie pełną cenę za abonament z grami, z których nawet nie korzystam to trochę średni deal
Gdyby nie ta opcja to pewnie bym w ogóle Xa nie kupił, ten abonament za nic nie jest dla mnie warty 55 PLN na miesiąc gdybym miał go stale opłacać.
Podpinam się. W życiu bym tego nie opłacał za pełną cenę przez kilka miesięcy.
Nie wyobrażam sobie ogrywania ponad 100 godzinnej Persony mając ciągle w głowie, że muszę zdążyć ją przejść zanim skończy mi się abonament albo zanim jej nie usuną. Dlatego nie ogrywam w passie długich gier - wolę je samemu kupić wiedząc, że nawet jak zrobię sobie przerwę to zawsze będę mógł wrócić. Passa używam tylko i wyłącznie do ogrywania Microsoftowych exów i do mniejszych gier, których sam bym nie kupił.
A ja wręcz przeciwnie, opłacam GPU za pełną kwotę od ponad 2 lat i nigdy nie czułem że mi się to nie opłaca. Tak na szybko przerzuciłem sobie listę gier które ukończyłem od momentu kiedy usługę opłacam, zobaczyłem napisy końcowe w około 60 tytułach, z czego 45 to gry które dostałem w ramach abonamentu. Ukończyłem sporo gier które były dla mnie zaskakująco dobre, czasem wybitne a na które inaczej nie zwróciłbym uwagi. Całkowicie nieistotne są też te zarzuty w kierunku przechodzenia długich gier. Praktycznie nie zdarzają się sytuacje kiedy gra jest w abonamencie krócej niż pół roku, wyjątkiem były chyba tylko GTA V i RDR2, a nawet one były w abonamencie po 3 miesiące, w tym czasie każdą grę da się skończyć, dodatkowo każda gra wypadająca z GP dostaje zniżkę jeśli chcesz kupić na własność.
No i sorry 55 zł to dużo? Dostajesz bibliotekę niemal 500 gier wartą grubo ponad 20000 zł, do tego możliwość gry w chmurze i Golda.
Mi się opłacało przez pewien czas opłacać pełną kwotę, bo opuściłem sporą liczbę gier z ostatniej generacji i ograłem praktycznie tylko exy Sony na PS4.
Teraz nie mam za bardzo po co opłacać pełnej kwoty, bo w indyki albo nie gram, a jeśli już to na switchu bo mi tak wygodniej jest.
A z grami od M$ to nie wiadomo co będzie.
Stalker 2 cholera wie kiedy, ze Starfieldem też może być różnie, równie dobrze mogą przenieść na koniec przyszłego roku.
Jeszcze jakby dodawali więcej gier multiplatformowych jak Strażnicy Galaktyki 6-12 miesięcy po premierze to fajnie, bo ciągle by można było coś ograć.
Irytuje mnie też brak jasnej informacji do kiedy gra będzie w gamepassie.
Ale widzę taki standard korpo, z amazona też poleciało z miesiąca na miesiąc Parks and Recreations zanim zdążyłem skończyć pierwszy sezon.
Ja również podczas opłacania abonamentów przechodzę wyłącznie krótkie gry. Jak jakaś gra jest dłuższa niż 20 godzin, to ją sobie po prostu testuje i jak mi się spodoba kupuję, żeby mieć na stałe. Tak było z gamepassem, jak miałem go przez 3 miesiące i tak jest teraz z PS Plus, którego wziąłem na miesiąc.
Irytuje mnie też brak jasnej informacji do kiedy gra będzie w gamepassie.
To mogliby poprawić. Wprawdzie lista wypadających tytułów jest zawsze podawana z przynajmniej 2 tygodniowym wyprzedzeniem na mediach społecznościowych, w samym menu Game Passa jest też zakładka "Wkrótce zostanie usunięte" ale dokładna data usunięcia w menu by nie zaszkodziła, nie każdy obserwuje Twittera Xboxa.
Również bym nigdy w życiu nie opłacał GPU za pełną kwotę miesiąc w miesiąc. Co jakiś czas sobie wykupię aby pograć w FH5 czy inną mniejszą gierkę, a tak nie mam po co. To co chciałem to ograłem, a reszta mnie totalnie nie interesuje. Po za tym flagowe gry jak Starfield czy Stalker i tak nabędę na płycie i GP mi do tego nie potrzebny. Jest to fajna usługa, ale nie do opłacania co miesiąc za pełną kwotę. Ot po prostu nie opłaca się to imo.
Ukończyłem Dying Light 2 ;) Stwierdziłem, że jak Ty się przemogłeś i polubiłeś z CP2077 to może i mi się uda z DL2. No nie powiem druga połowa gry trochę ratuje tą grę i napędza oś fabularną - w końcu. Jakieś tam wybory na koniec też są, zakończenie które sobie wybrałem mi pasuje.
Początek gry świetny, genialny. Później wieje taką nudą, że to hit. Można zasnąć i dopiero zaraz po zrobieniu wieżowca VNC, gra się rozkręca. Tylko co z tego jak zaraz się kończy. Może kiedyś wrócę do tej gry z większą świadomością jaka jest i czego się spodziewać. Wystawiłem grze 6/10, ale po drugiej połowie gry byłbym w stanie naciągnąć to do 7.5/10. Szkoda tak zmarnowanego potencjału.
Dla mnie gorzej. Harran był dużo wiarygodniejszy/spójny. Gra była też ciekawsza, a przynajmniej bardziej straszna przez noc, która serio robiła wrażenie i trzeba było się sprężać, aby nie zostać na zewnątrz. Broń palna również swoje robiła.
Fabularnie obie gry mistrzowskie nie są, ale "jedynka" mnie tak nie nudziła bo "dwójka" dopiero pod koniec pokazuje pazur. Graficznie mam wrażenie po updatach, że trochę to wyładniało, albo taki złudne wrażenie. Może efekt dodania lepszych trybów graficznych. Ale wyglądało ok.
Jedynka to dla mnie taka mocna 8.
"Dwójkę" sobie utrudniłem do tego stopnia, że ledwo co czasami dawałem radę się wspinać na fabularne budynki przez niską wytrzymałość. Świata praktycznie nie eksplorowałem więc inhibitorów mało co zebrałem (może z 5) przez co czasami ratowałem się zbugowaną fizyką, aby złapał oddech :D
Dzięki, przemyślę zakup bo już kilku znajomych mnie namawiało i jakoś nie jestem przekonany, póki co pozostanę przy jedynce i the following w które jeszcze nie miałem okazji zagrać
Hmm, czyżby wychodził nowy CoD? Coś mi się obiło o oczy...
Dzisiaj mój reddit feed to był głównie bitching na te reklamy.
I wiem jak mało polskie jest to zdanie, ale jest sobota i nie chce mi się.
W każdym razie 2 reklamy już były i nikomu nie przeskadzało, a teraz wszystkim przeszkadza, więc widocznie trzeba napisać do Microsoftu, że te 2 to limit; 3 to zdecydowanie za dużo.
Wypraszam sobie, narzekałem na reklamy jeszcze zanim to było modne B)
To mnie po prostu rozśmieszyło, bo wykorzystali wszystkie 3 kafelki na reklamę dokładnie tego samego
Nie, nie, absolutnie! Pan wybaczy, się trochę niedoprecyzowało z mojej strony: Tutaj doceniłem dowcip, TAM jest bitching...
Chyba najbardziej mnie urzekło, jak pan pisał, że to skandal, bo po co reklama jak to kupił już.
bwoah...
udalo mi sie zagrac na razie tylko dwa mecze w nowego CoDa, ale jestem mocno podjarany. mam wrazenie, ze gra jest sporo wolniejsza od MW 2019, mam tez problem z robieniem wslizgow.
nigdy nie bylem zbyt dobry, nie jestem specjalista, wiec moja opinia nie ma zadnej wartości. nie mam tez zbyt wysokich wymagan, lubie sobie postrzelać i to tyle. mozliwe, ze fani i osoby wiecej grające po sieci beda narzekac na TTK, matchmaking, etc. ale dla mnie liczy sie tylko fun.
gra wyglada bardzo dobrze, brzmi bardzo dobrze i strzela sie dobrze. no i oczywiście caly czas Cie nagradza, lechtajac ego. niczego wiecej nie potrzebuje.
kto kupuje? :>
wlasnie mialem flashback z wojny... wrocily wspomnienia o ktorych chcialem zapomniec... wspomnienia instalacji kampanii w cyfrowej wersji modern warfare 2019
nosz kurza mac i twarz, udalo mi sie w koncu pobrac calego warzone(101gb), zaznaczylem przy tym wszystkie dodatkowe pakiety(ok 7gb) tylko po to zeby po pierwszym odpaleniu gry okazalo sie, ze wymagany jest kolejny pakiet(10gb), a pozniej KOLEJNY(22gb! lol zamiast malec to rosna) a ja chce zagrac tylko w $%#^" kampanie, no ludzie
Mam dokładnie ten sam wkurw, nie mogli dać to w jednej paczce, a takie pobieranie na raty to jest smiech. Najpierw jakies pierdy dodatki, potem update 46gb, wchodzę do gry, przeklikuje wszystkie EULA i inne uje muje, chcę odpalić kampanie a tam jeeeb, kolejne 40gb do pobrania. WTF! Podejrzewam, ze na płycie to nic nie ma, tylko "instalator" jak przy wersjach PC.
Udalo sie. Gdyby ktos potrzebowal na przyszlosc to o to jakie packi sa wymagane do gry w kampanie
Campaing pack 10gb
Campaing pack 1 10mb
Campaing pack 2 10mb
Multiplayer pack 6gb
Spec ops pack 10mb
Campaing and spec ops pack 22gb
Wyglada kozacko, nawet bym kupil zeby z mlodymi pograc, ale nie ma split screena w multi :/
Do listopadowego Golda wjeżdżają Pretorianie :).
Mała rzecz, a cieszy :).
https://twitter.com/VGC_News/status/1586013906241208324?t=5N5LjL5J8BsYCjQkHveMRg&s=19
Zastanawiam się czego ludzie na twitterku oczekują po GwG odkąd zakończono wrzucanie tam gier z X360.
Twitter, czego sie spodziewać. GwG od dawna jest meh. Te gry sie dodaje do biblioteki chyba tylko z przywyczajenia.
JaQb +1
Też nie dodaję byle czego bo dajo za darmo. Wybieram tylko tytuły które mnie interesują
A co w tym goldzie było ciekawego, powiedzmy w ciągu ostatniego roku?
Przyznam że mało kiedy sprawdzałem, przez co mogło mnie coś ciekawego iminąć, ale poza Torchlight i Portal to chyba lipa straszna była.
Daleko mi do zbieractwa, zawsze mnie smiesza ludzie, co to darmowki zbieraja na wszystkich launcherach a potem w to nie graja.
To jak choroba, w ktorej sie magazynuje w domu smieci, bo a nuz sie przyda.
Oczywiście że Gold lata świetności ma już za sobą (jeśli uznać że kiedyś takie miał, abonamenty wymuszane przez płatne multi nigdy nie grzeszyły najlepszymi grami) ale trochę niezłych tytułów jednak do biblioteki dodałem, poza wspomnianymi wyżej Torchlight i Portal 2 dorzuciłem do biblioteki Darksiders 3, Little Nightmares (zjawiskowo dobra rzecz), Shadows: Awakening, The Division i naprawdę bardzo dobre Yooka-Laylee, jeśli ktoś pamięta znakomite Banjo-Kazooie od Rare to grając w ten ostatni tytuł będzie miał non stop banana na twarzy :).
Ale nie oszukujmy się, mam tego Golda bo mam GPU i okazjonalną ochotę pograć w multi Halo, gdyby tej usługi zabrakło to pewnie bym nie płakał.
Niemniej w Pretorianów zagram ;).
Dokładnie, ja kompletnie nie byłem przekonany bo żaden "boomer shooter" do tej pory mnie nie przekonał a tutaj jest dosłownie miód w esencji :).
Gra jest liniowa w ten przyjemny sposób, jest trochę zagadek w stylu "znajdź klucz", ale nie za trudne, nie frustrują, za to cały core rozgrywki to miodne, mięsiste bardzo satysfakcjonujące strzelanie. Prawdziwa perełka.
A co sie dzieje, wrzucili to do gp?
Już ze 2 miesiące temu chyba :).
No to sa wlasnie konsekwencje zbyt dlugiego nie odpalania klocka :P Dzisiaj musze na spokojnie przejrzec caly katalog gp
Skate dostępny w chmurze dostał opcję sterowania za pomocą dotyku na urządzeniach mobilnych :D
https://youtu.be/-tdEF1az4-8
Co prawda ciężko się tak gra, na małym ekranie, zwłaszcza w pierwszą część gdzie kamera wisi tak nisko.. to na telefonie w ogóle mało widać.
Ja Battletoads z 1991 oraz Battletoads & Double Dragon - The Ultimate Team z 1993 na NES.
Ja grałem tylko w tą pierwszą, a w zasadzie w jej port wchodzący w skład Rare Replay, i w tą najnowszą (chyba z zeszłego roku), pozostałe mnie ominęły :).
A jak oceniasz najnowszą odsłonę w stosunku do pierwszej? Pierwsza na NESie bardzo trudna. Z tego co widziałem to na Xbox One można cofać czas.
Jeśli chodzi o poziom trudności to absolutnie nie ma porównania, nie mam zielonego pojęcia jak normalny człowiek może przejść tą pierwszą grę, dla mnie niewykonalne.
Pentiment wychodzi tylko w 7 wersjach językowych... O dziwo jest też język polski.
https://twitter.com/Obsidian/status/1586768664673542144?t=JVz-oWlwhLcXFJy3cQzjpg&s=19
Skonczylem glowny watek Cybera. Smutny niemal jak koniec Red deda 2. Pogram sobie jeszcze, zeby podokanczac misje poboczne, kontrakty etc.
Gra jest bardzo dobra od strony fabularnej, chociaz sam glowny watek jest krotki jak na redow.
Mozna miec do nich ogromny zal, ze wydali gre w takim stanie. Gdyby to wyszlo na obecnym poziomie, to legenda tego studia bylaby wieczna, dwa majstersztyki jeden po drugim. A tak to jest jak jest...
Szczera opinia, gdyby gra miała dluzszy wątek głowny (chociazby kosztem popierdółkowatych aktywnosci pobocznych) i była bardziej dopracowana (lepsze ai, mniej bledów, lepszy model jazdy) to byłoby blisko 10/10, a tak jest jak dla mnie 9/10. Potencjał był ogromny, ale nie udało się go w pełni wykorzystac, wiec nawet goty 2020 nie bylo, bo wyszly wtedy genialne TLOU2/Alyx czy nawet Ghost of Tshushima
Mi tam się ogolnie bardziej niz Wiedzmin 3 podobała, choc W3 oceniam podobnie
pogralem wiecej w MW i polecam kazdemu, kto sie waha.
chyba nie ma, troche niestety, obecnie lepszej gry na multi. widac, ze w tej części postarali sie zagarnac jeszcze wieksza czesc rynku, wprowadzajac wiecej trybow mocno przypominajacych gry jak Rainbow Six, ktore z racji na brak respawnow sa duzo wolniejsze, bo kazdy stara sie byc ostrozny.
najwiekszy mój problem to problem meczacy kazdy gre tego typu - sa tryby, w ktorych bardzo latwo dostac po dupie, jezeli Twoja druzyna skupia sie na nabijaniu fragow, a nie spelnianiu celow.
mniejszy problem, a wlasciwie moja zachcianka - byloby super gdyby po meczu dodali wykres, ktory pokazuje jak zmieniala sie punktacja w trakcie, bo to co sie czasem dzieje jest niesamowite - wczoraj odrobilismy z sytuacji, w ktorej przegrywaliśmy 100 do okolo 200 i mecz skonczyl sie 250 do 249. jestem fanem cyferek, wiec tego typu wykresy byłyby super satysfakcjonujące.
Ja CoDy kupuje jednak głównie dla singla dlatego zazwyczaj czekam aż cena trochę spadnie, czasem w multi pogrywam ale wolę jednak wolniejsze, bardziej taktyczne tytuły jak Halo czy Battlefield. Niemniej kusi mnie żeby tego sprawdzić, dużo słychać dobrego na temat tej gry.
To w zasadzie kalka dooma, co sami przeciwnicy, podobne bronie i styl rozgrywki :D
Sa jakies fajne szachy na xboxa?
Jest kilka, ale ogólnie polecam jednak inne rozwiązanie, zaloguj się na chess.com i tam masz wszystko, poradniki i lekcje po polsku, dużo teorii, możliwość grania z AI oraz z żywym człowiekiem.
To jest w tej chwili najlepsza opcja zarówno dla tych którzy chcą zacząć zabawę z szachami jak i dla tych którzy już są bardziej zaawansowani.
Wolalbym cos w formie gry, tylko nie jakies przekombinowane wizualnie szachy 5D. Tak, zeby dalo sie na dwa pady grac ze soba.
Gramy w szachy tradycyjne, ale w takie tez bym pogral z dzciecmi :)
Scornik skonczony. Koniec dziwny, caly wysilek na marne?
Gra wizualnie daje kopa, momenty oblesne tez daja rade, zgniatanie plodow w wyciskarce do soku mnie rozwalilo. Nie wiem o co caly szum, ze slabe syf etc. Może dlatego, ze na plejaku ni ma, jakby sytuacja byla odwrotna, to pewno by spuszczanie bylo z gory na dol :D
Dla mnie to po prostu logiczna gierka osadzona w brutalnym, brudnym i zdegenerowanym swiecie. Prozno szukac logiki w grze, gdzie przez jej polowe nosi sie pasozyta wielkoscia dorównującą nosicielowi.
Im dalej, tym zagadki coraz bardziej wymagajace, a ze nie ma zadnych podpowiedzi, to trzeba liczyc na siebie, albo na szczescie.
Strzelanie takie sobie, ja ograniczalem sie do minimum, z ciekawosci tylko zabijalem, zeby sprawdzic wytrzymalosc kolejnych abominacji.
Wiecej skradania i by bylo lepiej, kilka razy sie wystraszylem jak mnie cos od tyłu zaszlo nagle.
Obrazy w swej okropnosci sa piekne, pod wzgledem wizualnym nic do zarzucenia nie mam.
Sporo sie nawkurzalem, gdy po smierci musialem cale sekwencje powtarzac, nienawidze tego w grach, jestem zwolennikiem sejwowania co chwile.
Dobra gra, nie arcydzielo, ale tez nie kupsztal, ot zagrac i odinstalować.
Gra wizualnie daje kopa, momenty oblesne tez daja rade, zgniatanie plodow w wyciskarce do soku mnie rozwalilo.
To nie były płody ;). Niemniej gra faktycznie niewiele tłumaczy w tym względzie.
A pasożyt
spoiler start
to najprawdopodobniej nasze pierwsze ciało (jak się zastanowisz to zauważysz że od pewnego momentu grasz inną postacią niż na początku ;))
spoiler stop
Natomiast wizualnie faktycznie miażdży, kilka razy po prostu nie mogłem oczu oderwać.
Zrobiłeś sobie calaka? Jeśli ukończyłeś grę to dobicie do 1000 punktów zajmie 10 minut w drugim podejściu :).
Nie robilem calaka, zostawilem pierwszy wybor jako ostateczny.
Nazwalem je plodami z braku innego pomyslu :P
cos mnie ominelo, jak ci sie udalo rozwiazac problem ze scornem? jakas latka wyszla czy sam z siebie zaczal dzialac?
moze sie przydac na przyszlosc :P
Kupiłem Skajrima SE 3 dni temu i mam już nabite ponad 20 godzin :x Dla porównania nową Plagę już męczę od dwóch tygodni i aplikacja xboxowa pokazuje mi dopiero tych godzin 15... i raczej już mi się nie chce jej przechodzić bo strasznie się ta gra zrobiła nużąca w drugiej połowie. Może kiedyś wrócę, ale ta taka typowo nołti-nogowa liniowość po latach chyba mi już za bardzo przeszkadza.
Oj tak Skyrim niesamowicie pożera czas ;) Sam wypad w tereny pozamiejskie i eksplorowanie terenów to istny miód. Uwielbiam Skyrim'a za to i sam jeszcze nie raz sobie wrócę pobiegać ;)
Gungrave to dla mnie zupełna nowość, te odsłony z PS2 kompletnie mnie ominęły i teraz trochę żałuję :). Z racji rychłej premiery następcy serii czyli Gungrave G.O.R.E. w Game Pass, rzuciłem okiem na gameplay i okazało się że to nie jest taki typowy slasher ala Bayonetta, tytułowi dużo bliżej do innej gry krórą uwielbiam a która została nieco zapomniana (zupełnie niesłusznie), mianowicie do Vanquish. Zdecydowanie zagram w ten tytuł na premierę.
https://m.youtube.com/watch?v=szWfuO5VFNk
A jak już tak przeglądam Twitterka to słyszeliście nowe ploteczki?
https://twitter.com/Xbox_Series_XS/status/1587055891261624320?t=iJ3OOCBsfQYi4c3byQmdtQ&s=19
Trailer chyba jakiś stary bo jeszcze stara data premiery ale ja go nie widziałem i muszę powiedzieć że to zapowiada się kozacko.
no ja czekam od pierwszej zapowiedzi, to wyglada jak totalnie bio(system)shock dla mnie, juz kocham ten klimat :P 21 luty i dayone w gp cos pieknego, oby!!
No to że day one GP to akurat pewnik bo oficjalnie to ogłoszono na E3 chyba w zeszłym roku jeśli dobrze pamiętam, plotką jest data premiery. Byłoby super gdyby się sprawdziło.
Przypucuje sie wam bo mysle warto o tym wiedziec. Wszystkie gry itp kupuje cyfrowo, jako, ze nie mam polskiego konta to czesto gesto kupuje na enebie doladowania pln do playstation. No i odkrylem jakis czas temu ten trik na tanie gry na xboksa z Turcji, wzialem pare i faktycznie wszystko dziala cacy, a mnostwo kasy zaoszczedzone. Nawet ultimate za 10e na 3 miesiace przeszedl :P
Majac do nich zaufanie postanowilem zaryzykowac z preorderem Modern Warfare 2 za ktory zaplacilem 48e, oczywiscie kodzik na turcje. Mialem go otrzymac w dzien premiery, a tymczasem jedyne co otrzymalem to informacje, ze kodow nie starczylo i chca mi zwrocic pieniadze z rabatem na mw2 od innego sellera. Wybralem natychmiastowy zwrot srodkow na konto eneby i do dzis czekam na kase, ktora na pewno dostane, ale jednak czas plynie, ja chcialbym juz miec coda, a nie moge go kupic, bo nic innego nie planuje i chcialbym wykorzystac juz te kwote ktora zaplacilem...
Takze remember, no preorders on eneba
Chytry traci dwa razy, dlatego z lezka w oku spogladam na zielele, ktory juz sie swietnie bawi
hah, tez o tym myslalem, bo ostatnio kupiłem po raz pierwszy jedna gre w ten sposob (Grim Dawn, mialem ochote na h&s, ale ta gra w ogole nie tanieje i jest super dziwnie wyceniona), ale pozniej doczytalem, ze w przeszlosci juz pojawialy sie problemy z kluczami dla preorderow, dodatkowo chcialem pograć w kampanie przed premierą, wiec olalem temat i kupilem przez polski Xbox Store, czyli i tak ~10 euro taniej niz u mnie.
mam nadzieje, ze dostaniesz zwrot jak najszybciej!
Haha, tez to testowalem na grim dawn, z tych samych powodow ^^
Tez mam taka nadzieje, jutro jest swieto wiec pewnie sie ten proces dodatkowo wydluzy, na pewno bede informowal. Poczekam cierpliwie, ale jestem zawiedziony ich postawa, bo mialem wybor:
1. kasa na konto eneby, natychmiast
2. zwrot na konto bankowe, od 5-28(!) dni
Na maila odpowiedzialem niemal od razu i wybralem opcje pierwsza, od tamtego czasu zero kontaktu
Pierwsza połowa listopada w Game Pass bez wielkich hiciorów za to z kilkoma mniejszymi perełkami. Dla mnie dwa obowiązkowe tytuły premierowe (Pentiment oraz Somerville), miłą niespodzianką jest też Małpia Wyspa, też pewnie rzucę okiem w wolnym czasie.
https://twitter.com/_XboxNews/status/1587430970445254656?t=PCEl5wINjvTFKbNVZd7eAQ&s=19
Te same tytuły mnie interesują aczkolwiek mimo wszystko liczyłem że na jesieni Xbox zreflektuje się za przesunięcia i wrzuci do abonamentu takiego Cyberpunka , Disco Elysium , Village czy coś z dużych innych gier a tak dalej same popierdółki .
Nie no, nie przesadzajmy praktycznie co miesiąc jest przynajmniej jeden duży tytuł, w ostatnich miesiącach wpadła duża część biblioteki Ubi, Deadloop, że o październiku z Personą 5, Requiem i Scornem nie wspomnę. Widać że coś tam kombinują.
Pytanie czy odpuścili listopad biorąc na klatę fakt że Ragnarok po prostu dominuje ten miesiąc czy jednak spróbują powalczyć i przywalą jakąś bombą w drugiej połowie miesiąca. Zobaczymy :).
Ja sprawdzę wspomniane tytuły a póki co gram w Plagę, Personę 5 i nadrabiam zaległości w Residentach, ależ genialną grą jest pierwsze Revelations.
Żadnego większego patcha póki co i za szybko bym się nie spodziewał szczerze mówiąc.
Wszystko wskazuje na to że niedługo poznamy oficjalną datę premiery Atomic Heart
https://twitter.com/IdleSloth84_/status/1587431901131952128?t=ScJhOsqzorhhlAt3hzBaUg&s=19
Informuje, ze eneba oddala naleznosc, chyba czytaja gola ;) Cala procedura zajela wiec 5 dni, dlugo jak na natychmiastowy zwrot srodkow. No coz, ja mam nauczke na przyszlosc, ale przynajmniej wy sie moi drodzy nie natniecie. Jak preorder to tylko oficjalne zrodla.
no co ty, przeciez i tak to byl moj pewniak dla samej kampanii :) szkoda widzisz, ze tak wyszlo z ta eneba i mnie ominal wczesniejszy dostep. Jesli ten cod jest jeszcze wolniejszy od mw2019 to lepiej byc nie moglo, bo to wlasnie przez szybkosc gry i chaos odbijalem sie od multikow w starych codach. Ten w mw mi sie podobal, ale nie mialem z kim pograc, a to dla mnie warunek konieczny, bo ja po prostu nie przepadam za multiplayerem to tez samemu szybko rezygnuje
Siema wszystkim. Poprawcie mnie jeśli to zły wątek na to, czy jest ktoś chętny na coopa w MWII? Mam na myśli głównie osiągnięcia, ale popykać też można. Do achievów potrzebna jest każda misja na 3 gwiazdki i dyskrecja bez zaalarmowania (będzie zabawnie).
to bardzo odpowiedni watek!
ja jestem chetny.
dodam Cie do znajomych potem, ja jestem Trubadurant.
btw. widze, ze uzywales Gametrade. :D ale nostalgia, jestem ciekawy jaki maja ruch.
okej, ja nie moge Cie znalezc z jakiegos powodu, wiec Ty mozesz dodac mnie.
Używałem i bardzo dobrze wspominam ten proceder ciągłej wymiany pudełek z grami. ;) Nie wiedziałem, że jeszcze istnieje ta strona. :O
Super. Cieszę się, już dodaję.
jakie realnie macie oczekiwania do tej gry?
wyglada pieknie na filmikach, ale generalnie mysle, ze gameplay moze byc... clunky?
bardzo ciekawy jestem tej gry, bardzo.
Widać że tytuł całymi garściami czerpie z BioShocka, więc myślę że jeśli kogoś ten tytuł zachwycił to tutaj też znajdzie coś dla siebie.
Natomiast raczej niewiele się dowiemy do samej premiery, sytuacja na Ukrainie sprawiła że promocja tego tytułu padła kompletnie, nikt o nim praktycznie nie mówi.
No ale ja czekam, zapowiada się co najmniej bardzo oryginalny tytuł.
Oczekiwan zadnych nie mam, jestem growym ignorantem, nie interesuja mnie zapowiedzi itd. Jak juz wyjdzie to wtedy najczesciej w ogole sie dowiaduje o danej grze :D W AH zagram na bank, bo trailery, które w tym watku widzialem, mocno mnie zaciekawiły
Kupić bym nie kupił, ale jak wejdzie promka na Gamepassa to sure - sprawdzę :P
O Atomic Heart pierwsze słyszę. Z BioShockiem mam bardzo dobre wspomnienia, więc to co prezentuje ten filmik nastraja mnie pozytywnie na ten tytuł. Oby było klimatycznie.
Boziu jak mnie ten Skajrim wciągnął. Po 40 godzinach próbowałem wrócić do nowej Plagi... no i nieeee - nie da się :P Ogólnie sequel mnie trochę rozczarował - ładne to to, ale niestety strasznie przydługie co po jakimś czasie potęguje nudę.
Obejrzałem sobie właśnie serial Halo. Kurdę ale mi się podobał. Widać włożony budżet. Mnie wciągnął od początku do końca i jedyny zarzut to to, że za szybko Master Chief zdjął hełm. Czekam na drugi sezon i jakoś tak może mnie to zachęci do ogranie 4 i 5 części ;)
A ja juz mam MW2 na dysku hihihi
dzisiaj lecimy z kampania oo rah! ]:->
Weekend już za rogiem, w co zamierzacie dzisiaj pograć?
Ja chyba rozpocznę Max Payne 2. Jesienna aura za oknami sprzyja, także przyjemnie będzie się rozsiąść w fotelu w chłodniejszy wieczór :)
Ja od wczoraj gram w Dooma z 2016 roku.
Pewnie tradycyjnie w Skajrima SE :P Dobijam powoli do 50 godzin, ale myślę, że spędzę jeszcze drugie tyle, a pewnie nawet i więcej :D
Myślę też o ponownym przejściu Dooma z 2016 oraz spróbowaniu Deathloopa z gamepassa, którego mam na dysku już od dłuższego czasu.
Ja w końcu planuję porządnie pograć w Requiem, gram od premiery ale pracy ostatnio ogrom więc jestem dopiero w 9 rozdziale, w weekend chciałbym skończyć. Jeśli uda mi się skończyć to zabieram się za Control Ultimate Edition które kupiłem sobie ostatnio, a równolegle z tymi tytułami planuję ogrywać absolutnie znakomitą Personę 5.
Persona 5 głównie, mam tez w planach przebrnąć przez tutorial Factorio.
a wieczorami na kilka meczy Modern Warfare. :)
Octopath Traveler i Shovel Knight.
Ogólnie nie mogę się cieszyć Shovel Knight - całkiem niedawno ukończyłem The Messenger i nie mogę wyjść mentalnie z tego jaka ta gra była zajebista, przez to Shovel Knight trochę obrywa przez porównanie.
Widzę, że Doom teraz jest popularny, sam się zastanawiam między nim a Metro Exodus
No i idzie do mnie Elden Ring, zobaczymy jak sobie poradzę ze swoim pierwszym soulslike :P Ale zagram pewnie dopiero za parę dni
Patricius - bardzo dobrze. Kupiłem jedynkę jak i dwójkę, z jedynką nie miałem żadnych problemów. Fajnie jakby był pełny ekran, którego niestety nie było, za to był format bodajże 4:3 z paskami po boku, ale i to mi nie przeszkadzało grając przy biurku na monitorze.
Po ukończeniu jedynki odpaliłem dwójkę dosłownie na 10 minut i gra poszła w odstawkę parę miesięcy temu żeby się nie przesycić tematem Maxa. Zdążyłem zauważyć całkiem fajną rozdzielczość z niezłym odwzorowaniem detali, pełnym ekranem oraz bodajże 60 fpsami (Series X)
Sterowanie jest podobno usprawnione względem jedynki, ja nie zdążyłem tego zauważyć przez ten moment który grałem, ale tak jak już pisałem - nie miałem problemów nawet z pierwszą częścią
// też widzę zainteresowanie Doomem, chyba czas w końcu w niego zagrać, tak samo jak powrócić do Skyrima którego rozgrzebałem i zostawiłem :p
ALE zacząłem to dzień czy dwa po ukończeniu The Messenger, którego sobie nabyłem na promocji i czekał chyba z rok na lepsze czasy, w którego obecnie gram na NG+ i mam jakieś 25-30h. Mogło by się wydawać, że skoro obie gry bazują na 'NES Nostalgia' to przejście między produktami będzie ultra łatwe, ale właśnie muszę sobie zrobić przerwę, bo nie mogę wyjść z The Messenger mentalnie, porównuje sobie te dwie gry i... serce mówi, żeby wrócić do grania w The Messenger, bo przecież jeszcze jest NG+, jeszcze jest permadeath mode...
Jak ktoś lubi gry z takim troche meta humorem, plot twistem, który jest właściwie widoczny w trailerze*, gry w stylu Ninja Gaiden oraz metroidvanie, z zajebistą muzyką a to wszystko w 8 i 16 bitach to mogę gadać godzinami o tym jak bardzo mnie boli, że nikt mnie nie uprzedził wcześniej, jaka ta gra jest fajna. Ja sobie wrzucam obok Celeste jako cos o czym się nie potrafię zamknąć, żeby ostrzegać ludzi na imprezie.
* - Na komentarz o tym twiście jedna z postaci śmieszkuje, że 'Clearly, you didn't see the trailer'.
Teraz chyba jest w promce na GOGu, więc jak ktoś chce to da się ograć za 35zł.
W ten weekend pogram w Anno 1800. Wylosowali mnie do testów to zobaczymy jak się gra. Dopiero rozpoczynam przygodę z konsolami i będzie to pierwsza strategia na padzie.
Mw2! Obecnie kampania na normalu, 11 misja. Chyba od razu siade do veterana i bije calaka
Ja pewnie standardowo z mlodymi w halo pogram, z zona w Immortals Fenyx Rising, ktore dla mnie okazalo sie calkiem fajna gra, wiecej tutaj logicznych zagadek niz walki.
Zaczalem tez deathloopa i w niego tez moze cos pocisne, o ile nie zaczniemy kolejnego assasina, bo ostatnio originsa pobralem :P
Także caly zestaw serwowany z gamepassa
Mam nadzieję, że też Ci siądzie!
Ja po ukończeniu True colors biorę się za Tell me Why .
Na raty ogrywam Odyseje .
Z jednej strony fajnie się ogrywa gry parę lat po ich premierze bo nie będę długo czekał na kontynuacje. Skończyłem właśnie Gears 5 i matko jak ja bym już chciał Gears 6 na UE5. Ale będzie petarda. Fantastyczna seria i mam nadzieję, że w przyszłym roku usłyszymy coś o kolejnej części, a premiera w 2024. Gears 5 jest fantastycznie zbalansowane. Nie idziemy od areny do areny jak to miało miejsce wcześniej tylko sobie zwiedzamy, uruchamiamy generatory i o boziu jak ja uwielbiam te sekwencje jazdy po tych otwartych lokacjach. Łódko-lotnia sztos! :D
Gears 5 to absolutny sztos. Jeśli jeszcze Ci mało Gearsów to masz znakomite Hivebusters.
Zwariowały ....
czy to prawda, ze na kloca wlecial 50gb update do mw2??
jesli tak, to wlasnie oszukalem przeznaczenie, bo zalaczylem tryb offline zanim konsola ogarnela aktualizacje xd przeciez jakbym mial znowu 2 dni sciagac i nie moc skonczyc kampanii to wyslalbym iksa na lot z okna
U mnie na Series X 20,39 GB.
Edit: po odpaleniu kolejne 9,4. Co oni tam za burdel mają, to jest niepojęte.
W padzie od one s nie działa krzyżyk lewo prawo, kursor ucieka cały czas na prawo, analogiem próbuje wrócić ale tylko cofa się o jedną pozycję. Gdy trzymam krzyżyk w lewo to wtedy idzie wrócić analogiem w lewo, gdy wszystko puszczę ucieka szybko w prawo. Góra dół idzie przesunąć tylko szybko przeskakuje i odrazu o dwie pozycje. Liczyć się z tym że pad już u kresu swojego żywota? A kontroler od series x normalnie będzie do one pasował?
W przypadku analoga pewnie pomogłoby czyszczenie, w przypadku krzyżaka ciężki temat, musisz poszukać na necie może ktoś to naprawia, albo skupuje uszkodzone pady na części.
A odpowiedź na drugie pytanie brzmi... tak, nowe pady od Microsoftu sparują się wstecznie z Xboxem One.
Ok dzięki, i za każdym razem będę musiał go parować z jednym i drugim Xboxem? Czy wystarczy wcisnąć przycisk i się połączy? Pytam bo jedną konsolę mam w domu drugą w aucie i nie wiem czy nie lepiej będzie kupić jakąś używkę, bo tak będę przenosił go to podczas transportu może się uszkodzić w torbie i jeszcze jak by trzeba było go za każdym razem parować.
Pady od nowych Xboxów mogą zapamiętać parowanie z dwoma urządzeniami, głównym i dodatkowym więc nie trzeba tego powtarzać za każdym razem. Tutaj masz krótki artykuł o tym jak to mniej więcej działa (sam nie korzystałem więc nie wiem na ile to wygodne).
https://www.google.com/amp/s/www.download.net.pl/jak-sparowac-pada-od-xbox-series-s-oraz-x-z-dwoma-urzadzeniami-przez-bluetooth/n/19796/%3famp=yes
Ekhem, wracam do Was z retro graniem!
Nadal delektuję się przy The Darkness. Wiem, że jest to krótka gra, ale zależy mi na jej wymaksowaniu. Później zabieram się za te nieszczęsne Gears of War: Judgment od People Can Fly, które z.....o tę markę oraz zakończenie Bulletstorma.
Tylko nie wiem co by tu ograć dalej? Beyond Good & Evil HD oraz Gun są kuszące, ale te gry w oryginalnych wersjach już ograłem, więc sobie poczekają. Zastanawiam się nad:
- Forza Motorsport 4 (1 i 2 mnie odrzuciły)
- Crackdown
- Naruto: The Broken Bond (jedynka przypadła mi do gustu)
Crackdown był grą, z którą kupiłem 360 w bundlu. Moim zdaniem to wciąż fajna gra.
Pamiętam, że system lvlowania był kozacki - przeskok z pierwszego poziomu umiejętności do ostatniego jest kolosalny i mnie to mega cieszyło. Ode mnie łapka górę.
Nastaw się tylko na to, że nie ma sensu zebrać wszystkich znajdziek - pamiętam, że nawet była przeróbka w internecie filmu o Hitlerze (swoją drogą wtedy popularne było to bardzo), gdzie mu powiedzieli, że zbanowali go w Xbox Live za przerobioną konsolę i on był taki podirytowany po czym powiedział "I spent months tracking 500 agility orbs in Crackdown...'
Fuck, that nostaligia wave almost drowned me....
Pierwsze dwa Crackdowny Microsoft udostępnia w sklepie za darmo jakby co.
Mam obie części Crackdown, ale grałem i ukończyłem tylko pierwszą, jak oceniacie dwójkę względem jedynki?
Dla mnie jedynka była całkiem spoko, taka mało zobowiązująca gra chociaż niektóre pojedynki z bossami nie były takie proste i zdarzało się zginąć. Robotę robiły umiejętności tak jak wyżej kolega wspomniał, samo bieganie i wspinaczka z ich zbieraniem dawało frajdę, do tego otwarte miasto, pojazdy, jakiś tam soundtrack. Jak za darmo to grzech nie przetestować ;)
Namówiłeś mnie :P Idę obejrzeć ze dwa odcinki Rodu Smoka i też sobie wchodzę do Skyrim ;) Teraz mi tylko powiedźcie czy patch dla Series X był darmowy i pobrał się od razu (24Gb zassało) czy jest zawarty w tym dodatku (Anniversary Edition) za 89zł? Bo nie pamiętam.
Grało się w Morrowinda oraz w Obliviona, ale dziś nie miałbym tyle cierpliwości do tej serii.
Jak sie tego pozbyc?
Dobra, restart konsoli sobie z tym poradził...
Takiej swietnej misji sie nie spodziewalem w Halo. Od razu mi sie Freespace przypomnial, ile sie w to gralo za dzieciaka :)
