500 graczy od 11 lat buduje miasto w Minecrafcie, na zdjęciach wygląda jak prawdziwe
Nieźle, dużo włożonej pracy, ale przede wszystkim szacunek należy się za wytrwałość :)
Jesli chcesz wyrazic swa osobowosc i uczucia i odbicie wlasnej i bliznich dusz, to najlepiej refleksja jest przedstawiana w kreatywnej sztuce <3.
Czy ktoś mówi że im w życiu nie wyszło? Po prostu jestem zdania że taki zapał lepiej działa w realnych celach.
Słyszałeś może o czymś takim jak sztuka? Od momentu zaawansowanej cyfryzacji nie ogranicza się już tylko do farby i płótna. To jest najlepszy tego przykład. Jestem pełen podziwu dla tego co udało im się stworzyć
Czy ktoś mówi że im w życiu nie wyszło? Po prostu jestem zdania że taki zapał lepiej działa w realnych celach.
Może to i prawda, ale próg wejścia do zbudowania miasta w Mincrafcie jest ciut niższy niż do zbudowania miasta w prawdziwym świecie.
myślałem ze tylko ja jestem przegrywem, a okazało sie ze jest az 500 takich jak ja
To teraz myk do biura planowania przestrzennego :)
ALE MARNOTRAWSTWO czasu .... tyle mogli by osiągnąć w życiu gdyby zamiast budować miasto w minecrafcie przez tysiące godzin poświęcili by ten czas na cokolwiek w realnym świecie....
Gdyby takie budowanie było rozrywką to jeszcze, ale takie projekty są równie stresujące jak praca.
I piszesz to na forum o grach gdzie sporo osób ma łącznie w grach spędzone tysiące godzin ;p.
Skoro nie grasz to co robisz na tym forum? Oh, czekaj…
Nie odpoczywaj tylko pracuj, wszyscy pracujmy ;p
Godzina dziennie gry to nie jest dla przykładu bardzo dużo. W przybliżeniu 11lat x 365dni = 4015 dni. Tysiące godzin mają już grając niewinną godzinkę. Nie jest powiedziane, że oni tylko grali. Prawdopodobnie nie grali wcale więcej czasu niż gra się średnio, bo to dość monotonne tak jak wspomniałeś. Pewnie głównie podczas tej gry siedzieli na jakimś discordzie i sobie rozmawiali więc nie jest to też czas jakoś krytycznie zmarnowany. Znam osobiście bardzo dobrze osoby co lubią tak sobie siedzieć i coś prostego robić długo. Pograją sobie (akurat właśnie w minecraft) i później idą robić coś kreatywnego rozwijając się. To się tu nie wyklucza i w tym przypadku ;D
Chciałem zyebać, że nerdy bez życia, ale robi takie wrażenie, że tego nie zrobię :)
Szanuje i jednocześnie cytuję cover Chwytaka "tyś je po...".
Może i marnotrawstwo czasu, a może nie.
Większość tego typu rzeczy można by spróbować organizować przy użyciu wizji komputerowej czy też laserów, żeby to miało większy sens.
Silnik Minecrafta nie byłby taki głupi jakby zorganizować coś w rodzaju google street view w 3D zwłaszcza trochę zmieniając skalę bloków (bo nie trzeba kopać tuneli, przecież). Na pewno dało by to potencjał różnym modom i dalszym przedsięwzięciom API (o ile nie będzie monopolu i powolnych technologii). MS Flight simulator fajnie próbuje odtworzyć z map 3D i Microsoft mógłby pójść Minecraftową drogą dalej w tym wykorzystując porzucone mobilne rozwiązania, postawić na bardziej dorosłe, voxelowe. Panoramy mniej obciążą urządzenie jednak dużo chętniej pochodziłbym w 3D czy pooglądał rzeczy z różnych perspektyw w tym z lotu ptaka.
Voxele mają dodatkową zaletę łatwej możliwości redukcji dokładności wyświetlania w zależności od dystansu, zwłaszcza gdy nie trzeba "budować" i "kopać". Też dużo prościej może byłoby z komórką poprawić "automaty".
Czemu niektórzy za innych co jest dla danego człowieka marnotrawstwem czasu, ja np czuje że spędzając czas w pracy 5 dni w tygodniu po 8 godzin marnuje czas, ale robię to bo musze, ja ich tam szanuje że się poświęcili na takie coś.
Jeśli ktoś uważa, że to strata czasu, to przypominam, że:
1) Hobby z grubsza polega na "marnowaniu" czasu na coś co sprawia przyjemność, odpręża itp. i jest celem samym w sobie. Zresztą jak większość gier wideo.
2) To, że robią coś takiego nie oznacza, że w międzyczasie nie zdążyli jak się mawia: spłodzić syna, zasadzić drzewo i zbudować dom.
3) Nawet jeśli jest wiele lepszych sposobów na spożytkowanie wolnego czasu, to i tak ten jest znacznie lepszy i bardziej kreatywny od większości jakże popularnych uciech dla motłochu jak: oglądanie przygłupich programów telewizyjnych, nałogowe pice wódki czy przeglądanie social media przez pół dnia.
