Polska strategia Against the Storm trafi na Steam po roku testów w EGS
Orginalna strategia i city bulider w stylu rogulike.
Fajny pomysł jak wymyśleć coś czego jeszcze w strategiach nie było. Zaczynamy z niwwielką ilością budynków a za pomocą losowych: zadań, wyzwań czy kart odkrywamy kolejne losowe budynku.
Budynki są tak skonstrułowane aby mogły produkować rożne rzeczy z różnych zasobów tak aby nie doszło do sytuacji, kiedy mamy jakiś przestój lub niepotrzebny budynek. Całość wymaga sporego kombinowania.
Polecam bo to bardzo fajny i oryginalny city bulider.
Szkoda tylko, brakuje optymalizacji budowania jak Anno czy SimCity ponieważ w tej grze nie ważne gdzie budujemy budynki tylko jakie posiadamy i co produkują.
Takie gry jak Anno gdzie mamy ograniczone obszarowo wyspy czy w zasoby SimCity wymagają zastanowienia się gdzie i jaki budynek ma postawić aby optymalizować ekonomię a tutaj mamy trochę tak, że budujemy szybko i raczej mało budynków ktore raczej nie wymagają specjalnie opralizacji pod kątem ich umiejscowienia. Trochę szkoda ale gierka i tak super.
A jeśli się myles to proszę o info.
Ogólnie to w giere będę grał i polecam bo jest super. Tylko czekam na premierę bo EA usuwał savy po każdym patchu i trzeba było zaczynać od początku a to bardzo długa gra na kilkadziesiąt godzin.
Dla części budynków ich położenie ma znaczenie, zwłaszcza dla tych zajmujących się wydobyciem surowców. Pracownik musi pójść do złoża, zebrać surowce, odnieść do budynku, a potem z budynku do magazynu. Więc z czasem trzeba stawiać kolejne magazyny tak by pracownicy mieli jak najkrótszą drogę
Poświęciłem tej grze naprawdę sporo godzin i jestem bardzo zadowolony. Trafia absolutnie w moje gusta. Dla kogoś kto lubi bawić się w budowanie osad, a jednocześnie lubi jakieś wyzwanie, będzie to świetny tytuł. No i połączenie strategii o roguelike'a jest dość unikatowym pomysłem, przynajmniej w wykonaniu. Widzę tu potencjał na stanie się małym hitem na steam
Grałem w demo i jestem bardzo zadowolony. Gra jest łatwa w opanowaniu, a za sprawą losowych budynków, nie zawsze będziemy mogli polegać na tej samej strategii. Gra wymusza więc na nas elastyczność. Z tego co wiem, to może być dość trudna, w demie były tylko 2 poziomy trudności, ale pełna wersja ma ich 4, plus jakieś dodatkowe modyfikatory. No i muzyka jest świetna.
Zupełnie nietrafione spostrzeżenie.
Zarąbista gra, wymieniałbym zalety ale skończyłby mi się znaki. I w grze nie są 4 grywalne frakcje tylko rasy z czego zazwyczaj masz 3 na raz w osadzie.
Light postapo, rainpunk, settlersi/anno w formie krótkiego i czasowego wyzwania.
Dużo poziomów trudności i przede wszystkim mega ilość permutacji. Losowane jest wszystko, część początkowych zasobów, zawartość polan, Buffy za przetrwanie roku, debuffy w czasie huraganu etc. Dobrze że odpalili experimental branch bo czasem balans jest tak dziwny że hej.
Podczas rozgrywki grafika zdecydowanie nie kłuje w oczy, ma nawet swój urok.
Może sama rozgrywka jest interesująca i może ma ciekawe mechaniki, ale graficznie gra wygląda jak jakiś klon mobilniaka. Odpycha mnie taka kolorystyka i styl graficzny.