Myslalem ze te czarne czasy dawno mamy za soba ale widac ze w korporacjach cos takiego jak wolnosc slowa nie istnieje. Mamy doczynia z czysta korpo-komuna XXI wieku wzorowana na Zwiazku Sowieckim.
Konkretne komentarze pod filmami sa automatycznie usuwanie i to komentarze ktore nikogo powtarzam, nikogo nie obrazaja, nie sa spamem itp.
Nie mozna wejsc w dyskusje z innymi czy z tworca danego filmu bo automat usunie komentarz, dlatego jedyne obecnie komentarze pod filmikami sa w takim stylu:
''Super filmik dzisiaj wrzuciles''
''Dzieki za twoja prace''
''Dzieki za film, dobra robota''
''Wlasnie tego chcialem sie dzisiaj dowiedziec''
''Swietny material, daje like''
''Dzieki za porcje wiedzy, na to czekalem''
''Super ze nagrywasz takie filmy''
''Fajny dzisiejszy odcinek, krotko i na temat''
''Jak zawsze 100% samych konkretnych tresci''
''ciekawy film ! polecam :)''
''Czekalem na nowy film, juz sie biore za ogladanie''
''Wszyscy na poklad i ogladamy''
I takich komentarzy pod praktycznie obojetnie jakim filmem jest cala masa i tego typu komentarze sie praktycznie niczym nie roznia i sie powtarzaja setkach razy.
Nie wiem kim sa ci ludzie, bo albo to sa jacys niedorozwoje albo moze faktycznie chca napisac jakis konkretny komentarz ale automat od razu go wykasuje.
Ja chce sie w dac w dyskusje z autorem filmu albo innymi ale nie idzie, chocbym mial sie zesrac na srodku swojego pokuju. Kasuja kazdy komentarz ktore moze zawierac jakies zakazane slowo, nie wiem.
To niech Google jakas liste ''zakazanych'' slow pokarze to ja sie dostosuje i tak napisze komentarz ze ma szanse sie wyswietlic pod filmem.
To jest nic innego jak wspolczesna korpo komuna, bo inaczej nie da sie tego nazwac.
To juz niech wylacza calkowicie mozliwosc komentowania i bedzie po sprawie i bedziemy ogladac filmy na Youtube jak w TV bez mozliwosci jakiejs reakcji z tworca czy innymi uzytkownikami. Ja nie zamierzam pisac komentarzy w stylu ''ale super filmik dzisiaj wrzuciles ziomek''.
Wlasnie tego chcialem sie dzisiaj dowiedziec
Automat zwykle kasuje komentarze konkretnych kont. Czyżbyś trafił na czarną listę autora (albo kanałów z nim współpracujących ( bo twórcy się wymieniają takimi listami żeby nie zawracać sobie czasu czyszczeniem gówno-komentarzy? :) )
I co ma komuna do cenzury? zwłaszcza że yt to prywatne podwórko i mogą sobie ustalać takie zasady ( w ramach prawa) jakie im odpowiadają?
Żadne zaskoczenie. Po prostu te mega serwisy przejmują pałeczkę po TV. "Cała prawda całą dobę".
Wiele z komentarzy które wymieniłeś to prawdopodobnie kupione komentarze wraz z usługą kupienia subów i łapek.
Jak chodzi o inne komentarze, to mi YT ani twórcy nie usuwają moich komentarzy, więc musiałeś coś Ty nakombinować ze swoją komunikacją z twórcami.
Ja miałem kilka razy podobne sytuacje. Rozgryzłem, że niektóre słowa mogą to powodować, ale nie we wszystkich miejscach. Raz pisałem w twórcą filmiku o robieniu czegoś z użyciem blachy i płyt OSB. Po wpisaniu słowa „gruba” w różnych odmianach- powodowało to natychmiastowe usunięcie komentarza.
Dziecko, absencja wolności słowa nie jest cechą dystynktywną komunizmu.
Youtube to prywatna własność i może dowolnie ustalać jakie komentarze pozostawi, a jakie usunie.
Wolność słowa polega na tym, że możesz przyjść na GOLa/Reddita/Discorda, etc., i napisać, że ci się to nie podoba.
Ale GOL to też prywatną własność i też mogą sobie dowolnie usuwać komentarze, jest nawet taki zapis w regulaminie, że administracja nie musi się tłumaczyć z niczego i kasować co chce.
Problem polega na tym, że takie serwisy jak FB, Twitter, czy YT mają taką siłę i wpływ na dzisiejsze media, że usuwanie konkretnych komentarzy, ugrupowań, osób z nich jest co najmniej kontrowersyjne bo własciciele mogą sobie dowolnie manipulować opinia publiczną.
Jak w sklepie ktoś zawiesi tabliczkę na drzwiach "nie obsługujemy czarnych" to przyklaśniesz (to prywatny sklep przecież) czy nie? Czy jeśli lekarze prywatnie zaczną przyjmować konkretne grupy społeczne/rasy/narodowości to jest ok czy nie?
Podałem oczysiscie skarjne przykłady ale przecież już niedawno była afera z twitterem że moderatorzy dostawali przykaz banowania konkretnych osób reprezentujących nie takie światopoglądy jak właściciele.
Ja zauważyłem, że często mam shadow bana na YT. Piszę jakiś konstruktywny acz kontrowersyjny komentarz i mam zero łapek w górę, ale niby widzę swój komentarz, za to jak się wyloguję, to nie widzę mojego komentarza. Wolność słowa jest niebezpieczna, bo jak jeden zacznie kwestionować daną sytuacje, to może dać do myślenia innym. A tak to każdy podążą za mainstremem i nawet się nie zająknie, że sytuacja X może być fałszem, bo od razu zostanie zaszufladkowany do płaskoziemców i innych wariatów. Na GOL'u też nie jest kolorowa. Wiadomo, że komentarz popierający w jakikolwiek sposób Rosję zostaje usunięty z automatu, ale już opisywanie konfliktu z pozycji neutralnego obserwatora prosi się o kłopoty - masz jasno popierać jedną stronę, bo inaczej będą konsekwencje.
Kiedyś zdarzało się, że pojedyncze komentarze wylatywały. Nawet pytałem właściciela kanału i ani nic nie wie ani nie widział mojego komentarza u siebie (także w historii).
Wklejanie linków nadal niemożliwe, stawianie kropek w pewnych miejscach też może poskutkować wylotem.
Inna sytuacja - gdy widzisz że pod komentarzem znajduje się parę odpowiedzi, rozwijasz i widzisz tylko 1-2 albo wcale.
