Forza Horizon 5 rozczula, NFS Unbound żenuje - Motoprzegląd Drauga
A ja się nie zgodzę co do NFS, ta mieszanina komiksowych efektów z realistyczną grafiką jest czymś dla mnie nowym i ciekawym. Jako ktoś kto od lat zatracił zainteresowanie NFS bo wszystko zaczeło zlewać mi się w jedno, takie podejście mnie zainteresowało do potencjalnego powrotu.
Warto wspomnieć, że do Rallysimfans czyli największego moda do jednej z najsławniejszej rajdówki w historii Richard Burns rally dodano nową zawartość i wiele poprawek w tym dźwiękowych, graficznych. Jeśli chodzi o nowe trasy lista prezentuje się następująco:
- New Stages:
- RZ Barak (Miro Kurek)
- RZ Barak snow (Miro Kurek)
- Mitterbach Tarmac (Myra43, Martin Bujácek)
- Olsava 2010 (Myra43, Martin Bujácek)
- Olsava long (Myra43, Martin Bujácek)
-Stages update:
- Helfstyn (David Hradil, Jan Kaderabek) - Added supporters names, minor objects and textures tweaks.
- Verkiai 2010 (RALLY Guru) - Small performance optimizations.
- Verkiai 2010 reverse (RALLY Guru) - Small performance optimizations.
- Verkiai 2010 Super Special (RALLY Guru)
A mi jakoś zainteresowanie FH5 wygasa, gram w zasadzie tylko przez FOMO, ale tak naprawdę nawet nie chce mi się spędzać w tej grze godziny tygodniowo - chyba formuła Horizon się dla mnie ostatecznie wypaliła :/ Nawet nie czekam na nowe aktualizacje, choć ta zapowiada się całkiem spoko.
Ostatnio gram w GRID Legends i co mnie samego dziwi, bawię się znacznie lepiej niż ostatnio w FH. Może to przez brak jazdy w terenie, za którą nie przepadam, może dlatego, że całe UI działa bardzo płynnie i nie czuję, żebym tracił mnóstwo czasu na samo przeklikowanie przez tonę niepotrzebnych menu. Może dlatego, że nie muszę tracić czasu na otwarty świat, po którym i tak nie chcę jeździć. Nie wiem, czemu ta gra odniosła taką sromotną porażkę, jedna z fajniejszych zręcznościówek w jakie miałem przyjemność ostatnimi czasy grać.
A następny w kolejności będzie Heat, muszę spróbować się do niego przekonać, żeby mieć bezpośrednie porównanie do następnej odsłony. Oby nie było tak źle, jak zapamiętałem :P
Rozumiem co masz na myśli mówiąc o Grid Legends, sam czasami go odpalam i jestem z gry zadowolony, bo jest w XGPU. Nie zapłaciłem za nią pieniędzy. Gra absolutnie nie wniosła niczego nowego do gatunku i absolutnie nie warta swojej premierowej ceny. Nowy GRID jest jak PC3, ścigałką za trudną dla fanów NFS, zbyt łatwą dla ludzi lubiących simy i zbyt starą technologicznie dla ludzi szukających nowości.
Pod względem zniszczeń, czy interakcji z obiektami mamy downgrade kosztem rozdzielczości.
Powinni zrobić sobie 2 lata przerwy i zająć się opracowaniem next genowego silnika wyłącznie pod PS5/XSX/PC.
F1 23 ma śmigać już na nowym silniku, więc jest szansa, że ktoś w EA już się budzi.
spoiler start
Jezu, GRID za trudny, bo nie jeździmy tam oskryptowanym kartonem?
spoiler stop
Raczej chodziło mi o poziom trudności, mój 9 letni syn świetna jeździ w NFS i Burnout, a GRID jest dla niego za trudny.
Zresztą, nie tylko dla małych dzieci, a dla całego pokolenia Fortnite i mobile gamingu które rozmija się z wyścigami, a mimo wszystko odnajduje się w Asphalt Racing i NFS. Krok w kierunku simcade jest już dla nich zdecydowanie nie do przyjęcia.
"ścigałką za trudną dla fanów NFS" już mamy wyjaśnione.
Gracze: wszystkie gry wyścigowe są te same
EA: *robi coś niespotykanego wcześniej*
Gracze: NIEEEEEEEE DAJCIE NAM MOST WANTED 2005
Naprawdę Unbound wygląda na grę z wyraźnym kierunkiem, i prawdopodobnie kupię w grudniu, ale po trialu z gamepassa
To jest właśnie tak zwana zamknięta głowa, kiedyś było i takie narzekanie z CoDem, ale na szczęście ucichło
No błagam, nie nazywajcie forzy horizon 5 simcade...
Pod kazdym artykulem sie znajdzie ktos taki jak ty
Według mnie ma rację, ogólnie ciężko jest określić ramy poszczególnych kategorii, ale Horizon za simcade bym nie uznał. Ciężko ją też nazwać stricte zręcznościówką, bo jednak silnik ma swoje korzenie w FM, więc opiera się na jakiejś fizyce, która jest jednak uproszczona względem Motorsport. Sam dokonałbym takiego podziału:
1. Ultrazręcznościowe - NFS od HP 2010, Burnout Paradise, Asphalt i ogólnie gry mobilne - mnóstwo ułatwień, skrypty zastępujące fizykę
2. Zręcznościowe - FH, PC3, stare NFSy, GRID Legends, GTA - odwzorowanie realnej fizyki z uproszczeniami (m.in. krótsza droga hamowania, pokonywanie zakrętów z wyższą niż możliwa prędkością), brak skryptów
3. Simcade - FM, GT - realne odwzorowanie fizyki z ułatwieniami pod kontrolery, np. automatyczne dobieranie maksymalnego kąta skrętu kierownicy w zależności od prędkości, brak uproszczeń pod kątem naginania realnych praw fizyki jak w zręcznościówkach
4. Amatorskie symulatory - ACC, PC2 - stworzone pod kierownicę, nie wybaczające błędów, ale z modelem jazdy dostosowanym pod zwykłego gracza
5. Profesjonalne symulatory - iRacing - zero kompromisów, absolutnie dokładna symulacja
Ciekaw jestem co wyjdzie z tej mieszkanki jaką jest nowy NFS, w zasadzie to taki Heat tylko w zmienonej oprawie.
Nowa fizyka w NFS, daję jakaś nadzieję, małą bo małą ale zawsze jakaś, że nowy cześć będzie grywalna. Po za tym dla mnie nic ciekawego tu nie ma. Mogły by w końcu pojawiać się jakieś informacje o nowej Forza Motorsport, w 7 super mi się grało, ale jest dużo do rozbudowy. Czekam jeszcze na Rennsport, może by się przerzucił z ACC.
NFS Unbound żenuje XD
Trzeba kolego drogi otworzyć wreszcie umysł, a nie żyć czasami ''Most Wanted i Underground to kiedyś było...''
Moim zdaniem bardzo dobrze wręcz że poszli po kompletnie nowy styl, i mam nadzieję że gra przyjmie sie jak najlepiej, bo mam dość zrzędzenia ludzi jaka to Forza jest niesamowita oh i ah, bo nie zrozumcie mnie źle, to są dobre gry ale przehajpowane w ch*j, pierwszy Horizon był cudowny, 2 i 3 też bardzo mi się podobał a od 4 średnio mnie interesowały te tytuły bo to ciągle to samo.
Most Wanted i Underground? Pfe! Shift i Porsche 2000 - to kiedyś było!
Gdzie jest informacja że redakcja pobiera prowizje?
Za reklamę game passa za 4 zł...
Widzę dość sporo pozytywnych komentarzy na temat nowego NFS, tymczasem mam na ten temat zdanie identycznie co Draug. Nawet czas przegrany w NFS Heat mamy podobny - wygląda na to, że mamy podobny gust.
Dla mnie wygląda to tragicznie, styl graficzny wygląda jak z tytułu mobilnego skierowanego dla max czternastolatków. Strasznie irytuje mnie ten ziomalski klimat, ale widocznie takie są teraz trendy - nic na to nie poradzę.
Ktoś wie czy w WRC Generations będzie możliwa obsługa hamulca ręcznego jako kolejny kontroler obok kierownicy, bo WRC 9 tego nie ma i 10 zdaje się też nie, a to dla mnie skreśla te gry.
Natomiast jakby jeszcze miała ta gra eye tracking to kupię chyba pierwszy raz grę na premierę.
