W Overwatch 2 trzeba grać 5 lat, by odblokować każdy bajer jednej postaci
Przecież właśnie po to usunęli lootboxy które w Overwatchu 1 pozwalały szybko zdobyć każdy interesujący gracy przedmiot kosmetyczny bez płacenia, zmieniają na model który wymuszą na graczach płatności za game passy i praktycznie uniemożliwia zdobycie przedmiotów kosmetycznych za darmo. A na portalach growych jak gol jeszcze pisali że to pro konsumencka zmiana, podczas gdy tak naprawdę wszystkie zmiany miały na celu to by gracze wydali jak najwięcej pieniędzy.
Bo zdobywanie skinów ze skrzynek w overwatch 1 dawało dużo frajdy i nagradzało za wbijanie kolejnych poziomów konta.
Mnie raczej irytowało, że po każdej grze musiałem klikać na jakieś dodatkowe elementy, żeby zobaczyć jakie to legendarne śmieci dostałem.
Poza tym dlatego głównie odbiłem się od tej gry: ciężko było mi zorientować się przeciwko komu walczę przez to, że ktoś miał założoną skórkę kompletnie zmieniającą wygląd postaci.
Wiecie ze mozna grac w gre i nie placic a dalej bawic sie swietnie(bo po to sa gry) a nie spuszczac sie nad skinami i siedziec spoconym pol dnia przed monitorem ???
Ktos moze grac 5 dni a ktos moze grac 5-10 lat i co komu do tego xD zaraz wjedzie w komenty banda hejterow o overwatch i beda plakac jaka to zla gra, bo blizzard ble, bo chca zarabiac na swoim produkcie, gra umiera( co mozna szczegolnie zobaczyc po ilosci graczy i kolejkach)... a ktora firma, ktora cos produkuje, nie chce zarabiac szmalu?
Wątpię, że każdy kto to krytykuje z góry musi być hejterem overwatcha i samą chęć zarabiania obierać tu za główny problem xD
Tylko jest to zmiana względem pierwszej części na minus, tam dało się zdobyć przedmioty kosmetyczne znacznie łatwiej bez płacenia dzięki lootboxą. Tutaj blizzard sprytnie znaczą ograniczył możliwości ich zdobycia bez płacenia i jeszcze sprzedawał to jako zmianę prokonsumencką.
rocketfuel, przepraszam, ale te osoby mają swoje powody, aby krytykować grę, problem w tym, że masz ich gdzieś.
dzedaj - to daj te swoje konkretne powody?
i pokaz gdzie ja mam kogos gdzies?
Gra jest jak najbardziej dobra (choć kilka fajnych rzeczy usunięto, jak "on fire" gdy dobrze Ci idzie), ale monetyzacja jest kompletnie zepsuta.
Kosmetyka jest integralną częścią gry, gdyby nie była, twórcy by na niej nie zarabiali niezależnie co mówią ludzie. I to zdanie jest bardzo ważne w kontekście tego jak zepsuta jest monetyzacja teraz.
OW 1 miał lootboxy. Ale to nie były lootboxy w stylu Battlefronta czy Fify. Gra praktycznie za wszystko nagradzała skrzynkami, i tak jak ja, grając casualowo, dwa, trzy razy w tygodniu po 30 min-1h miałem na koniec tygodnia 10-15 skrzynek z gwarantowany przynajmniej rzadki item, a za duplikaty dostawałeś monety, więc w ciągu miesiąca łatwo było zgarnąć nie tylko legendarną skórkę, ale też masę innej kosmetyki. Kupiłeś grę i miałeś z czasem dostęp do praktycznie wszystkiego.
Jak to wygląda w OW2? A no jest Battle Pass, w którym za darmo masz jakieś marne przedmioty kosmetyczne. Ale możesz sobie "zapracować" grindując tygodniowe wyzwania, za które dostaniesz 60 monet w tygodniu. Przy założeniu, że nic innego nie kupisz to na jedną legendarną skórkę musisz gridnować blisko 8 miesięcy. Widzisz różnicę?
I nie jest "za darmo" dla wszystkich. Ja za OW1 zapłaciłem na premierę i zostało mi on zastąpiony gorszą wersją beż możliwości zdobycia pozostałej kosmetyki bez sięgnięcia do portfela.
za 1 placiles i miales 'darmowe' lootboxy, 2 jest f2p ale jak chcesz miec 'lepsze' rzeczy to musisz zaplacic, w jedna czy druga strone -> trzeba placic.
mi to akurat nie przeszkadza w ogole, bo ja nie gram dla skinow czy osiagniec a zeby sie dobrze bawic, w jednynke gralo mi sie wysmienicie, chociaz nie jestem jakims wyjadaczem i mam tylko kilka setek przegranych godzin a zawsze do niej wracalem, jak sie odbilem... w 2 gra mi sie jeszcze lepiej, na gameplay nie moge narzekac w ogole, gra jest szybsza, tagowanie dodali, ktory w apexie sprawdzalo sie super i tutaj jest podobnie, z tego co sam wyczytalem to 'on fire' jest tylko nie trybi jak powinno...
szkoda troche ze wlasnie odcieli wlascicieli od jedynki ale jw. napisalem, dla mnie ogolem same plusy, jako dla casualowego gracza.
Gra się świetnie, ale monetyzacja to pomyłka. Nie sądziłem, że to kiedyś napiszę, ale OW był lepszy z lootboxami.
Jak dla mnie, nawet rozgrywka jest nieprzyjemna, chyba że grać z Botami na Custom Game's
Jeżeli trzeba grać 5 lat, żeby wszystko odblokować w darmowej grze to to jest akurat dobrze. Może długo, ale fakt, że możesz odblokować wszystko.
W WoWie na przykład wielu kosmetycznych rzeczy nie dostaniesz w ogóle, jeżeli nie sięgniesz do kieszeni po prawdziwą kasę, a WoW jest zarówno płatny jak i abonamentowany (a to o tyle istotne, że nawet niektórych achievementów nie da się zrobić bo wymagają przedmiotów, których nawet nie da się już kupić).
Najgorszą rzeczą jaka może zrobić deweloper to stworzyć grę F2P którą da się ukończyć. Więc to żadna nowość. Zdziwiłbym się gdyby było odwrotnie w tym przypadku.
W takim razie nie zagram wogole :)
Przecież właśnie po to usunęli lootboxy które w Overwatchu 1 pozwalały szybko zdobyć każdy interesujący gracy przedmiot kosmetyczny bez płacenia, zmieniają na model który wymuszą na graczach płatności za game passy i praktycznie uniemożliwia zdobycie przedmiotów kosmetycznych za darmo. A na portalach growych jak gol jeszcze pisali że to pro konsumencka zmiana, podczas gdy tak naprawdę wszystkie zmiany miały na celu to by gracze wydali jak najwięcej pieniędzy.
Tak bo dobra skórka daje +5 do skills i +20 do obrażeń. To tylko skórki. Mnie bardziej wkurza że zrobili 5 osobowe teamy. Bycie samotnym tankiem jest mocno irytujące.
skórka daje +420 do swaggera, a to jest ważniejsze niż jakieś skillsy i obrazenia.
Tak własnie działa "free" to play... Patologia i tyle.
A dodatkowo gra ma tyle niedopracowanych "pierdół" że żal patrzeć co się stało z Blizzarda, w zasadzie dostaliśmy nieskończoną Bete... byle tylko zaczaąć już kase doić...
Ot 3 nowe postacie, nowe assety na starym silniku, brak wszystkich nowych dzwięków i upchane angielskimi tekstami albo starymi dzwiekami broni, do tego pełno pomniejszych bugów. Nawet skopanych animacji niektorych postaci nie poprawili.
Żenada.