Steam nie dopuścił gry do sprzedaży, twórcy przepraszają
Polityka Valve odnośnie VN jest tak niezrozumiała jak tylko może być i decydują co znajdzie się na Steamie zależnie od fazy księżyca widzianej ze studni gdzieś w Marakeszu.
Dużo osób podejrzewa, że takie wybiórcze podejście do VN to sprawa Seana Vanamana z Campo Santo (obecnie część Valve) i jakiejś jego prywatniej krucjaty przeciw novelkom.
Nie przeszkadzają im jednak gry jak ----->
Ludzie nawet do Gabena zaczęli w tej sprawie pisać. Cóż, poczekamy na rozwój sytuacji.
No to na epic games a . . . . nie czekaj. . .
Twórcy chyba mieli pecha i trafili na kogoś ze złym dniem.
Tu warto wspomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy gra bez problemu ukazuje się na Switchu, a na Steam jej nie chcą. Podobnie było jakiś ~rok temu z grą Duel Princess, była na Switchu, Steam odmówił (gra też z M+/18+). I z Dungeon Traveler 2, w tym przypadku miał to być porty gry z PSVita.
Jeszcze inaczej zagłębiając się w to co Steam odwala w przypadku japońskich produkcji:
1. JAST USA, wydawca Full Metal Daemon Muramasa prowadził z Valve rozmowy na temat tego co muszą w grze ocenzurować, aby gra mogła zostać wydana na Steam, wszystko szło dobrze, ale jak zgłosili grę do publikacji to im odmówiono (gra jest na GOGu i ich sklepie jastusa.com). FMDM to również gra Nitroplus... a kilka dni później Steam bez problemu zaakceptował nieocenzurowaną wersję gry Dead End Aegis od tego samego wydawcy (również jest na GOG).
2. No i tu jak już wspomniano, Steam potrafi zbanować produkcje, bez konkretnego powodu, nieważne czy ma treści "dla dorosłych" czy nie, a jednocześnie można tam znaleźć kilka gier z "Hitler" lub "Stalin" w tytule (będące pornogierkam)i, g****gierki z kradzionymi obrazkami (wystarczy wpisać "hentai puzzle" i jest tego w bród) czy produkcję w której... robisz różne rzeczy z cycatą kobietą bez kończyn (nie mam pojęcia jakim cudem to przeszło).
Fajnie, że akceptują gry "dla dorosłych"... szkoda tylko, że te jakkolwiek warte uwagi banują i zostawiają właśnie "hehe meme gierki" czy śmieci.
3. Wedle wypowiedzi Gabena mieli na Steam akceptować wszystkie gry, które nie zawierają treści nielegalnych w USA lub będących oczywistymi "trollami". Więc czemu odmawiają publikacji gier, które są wydawane przez firmy z USA?
4. Tu warto wspomnieć o GOGu, który ma znacznie bardziej wyrozumiałe podejście do tego typu gier (właściwie to powiedziałbym, że ktoś faktycznie je tam sprawdza xd) i zwykle oferuje je w wersji bez cenzury (lub z patchem odblokowującym zawartość jako DLC), tu parę przykładów:
-Saya no Uta (znowu, tytuł od Nitroplus) - ocenzurowany na Steam, bez cenzury na GOG (psychologiczny horror, gore, inspirowany lovecraftem, zawiera Loli i chyba się domyślacie co ocenzurowano [świetna produkcja, warto sprawdzić, autor scenariusza pracował też przy Fate/Stay Night czy Madoka Magica)
-Amatsutsumi - (szkolny romans, nie grałem, to się nie wypowiem) zbanowane na Steam, dostępne na GOG w wersji ocenzurowanej, a także z DLC, który dodaje wyciętą zawartość
-Evenicle 2 (świetny jRPG, ogólnie polecam wszystko od twórców tzn. Alicesoft) dostępny na GOG bez cenzury, zbanowany na Steam gdzie wciąż dostępna jest pierwsza część (która ma o wiele mocniejsze sceny).
-A Kiss For The Petals - Maidens of Michael - Gra wyszła na GOG i Steam w tym samym czasie, ale tu sprawa jest dosyć inna. Z tego co mi wiadomo na jakimś forum zebrała się grupka osób, która z jakiegoś powodu chciała grę zbanować i wysyłali fałszywe zgłoszenia odnośnie jej zawartości, Steam posłuchał (na GOG gra dalej jest).
I jeszcze parę tytułów, ale nie chce mi się szukać i wydłużać komentarza. Generalnie samo to, że GOG bez problemu te gry sprzedaje u siebie sprawia, że jeszcze bardziej się zastanawiam, jak to w ogóle u Valve działa?
Niektórzy są również zaskoczeni, że Valve wydaje się mieć w tej kwestii wyższe standardy niż Nintendo oraz grupa ratingowa ESRB, która wydaniu na Switch wystawiła kategorię M. Te zarzuty nie są jednak do końca trafne. Edycja konsolowa jest bowiem ocenzurowana, zwłaszcza w zakresie brutalności.
Obie wersje były bazowane na ocenzurowanej już wersji z PS3 (warto wspomnieć, że u nas gra ma PEGI 16+).
Mam nadzieję, że teraz, kiedy bana otrzymała gra od o wiele popularniejszego wydawcy (i będąca częścią STEINS;GATE), to coś w końcu się zmieni.
Valve już kiedyś zmieniało zasady w tej kwestii (stad np. wyżej wspomniane Evenicle 1 przeszło, był to okres gdzie wpuszczali praktycznie wszystko na Steam), więc możliwe że jakoś teraz też zareagują.
Niestety Steam to ogromna platforma, której strata dla wydawców może być większa niż wydanie gry na wszystkich innych sklepach cyfrowych razem wziętych.
Nintendo bardziej tolerancyjne niż Valve?
Jest to tym bardziej zaskakujące, że produkcja bez problemów ukaże się na Nintendo Switch.
trochę się pozmieniało na rynku i chyba autor przespał te zmiany....
Na nowszych konsolach Sony (PS4 i PS5 ) też by się raczej gra nie ukazała bo z jakiegoś powodu odcina się od rynku japońskiego jeśli chodzi o tamtejsze produkcje.
Obecnie Switch to jedyna platforma gdzie ma się gwarancję dostania nowych jRPGów. Kiedyś obecne na Playstation a dzisiaj - prawie wcale.
GOG też ma swoje dziwne decyzje - gry taka jak w tym newsie bez problemu przepuszcza ale potrafi inne gry zablokować uznając np. że są zbyt niszowe czy coś w ten deseń...
Naprawdę kogoś to dziwi, że gra o takiej tematyce i tytule została zbanowana?
Litości.
Na pocieszenie możecie znaleźć na aktualnym Next Fest inną grę VN, która w miniaturce na liście ma scenę seksu z widocznymi narządami płciowymi - to tak odnośnie tolerancji Valve :)
Nie znasz gry, co nie?
Ja skończyłem pirata lata temu. Segsu tam nie ma w żadnej postaci, dziewczyny w bieliźnie to kilka obrazków na krzyż, z czego do każdego musisz doprowadzić odpowiednim działaniem, a przemoc to tylko statyczne zdjęcia. Za to jest kilka dobrych kawałków i bardzo dobra historia.
Bardzo krzywdzące dla gry, że za takie pierdoły nie pozwalają na sprzedaż, kiedy większy kaliber przechodzi.
A to nie mogą zrobić tak że wydadzą ocenzurowaną wersje na Steam i do niej nieoficjalny patch ściągający cenzurę? Chyba nasze rodzime Agony albo Succubus było tak wydane.
Ilusion Software gorąco pozdrawia wszystkich sympatyków swoich produkcji xD
Swoją drogą to Honey Select 2 jest co najmniej bardzo dobre :)
A jakieś kompletne bździny pokroju ułóż puzzle z biednymi artami lasek z anime już mają się dobrze na steamie. I jest tego multum. Największe bardziewia na które zasapani chłopcy się rzucają jak na ciepłe bułeczki.
Marketingowcy intensywnie kombinują jak maxymalnie wykorzystać tę sytuację.
To niech dodadzą PEGI 18 i nie trzeba cenzury tak jak na zrobione Cyberpunk 2077 bo przy PEGI 18 nie powinno być ograniczeń takich żeby cenzurować nagość. Jak nie na steam to gdzie indziej wypuszczą np. Epic, Ubisoft, itp.