Galaxy m21. Po przycisnięciu przycisku blokady telefon nie wygasza mi ekranu tylko wyświetla ten pasek z opcjami resetu, wyłączenia. O co chodzi? Normalnie mogę odblokować telefon ale nie mogę go wygasić tym przyciskiem? Przycisk mi się zacina (telefon wykrywa że go przytrzymuje?)?
Możliwe, to chyba całkiem logiczna hipoteza.
Rozumiem, że skrótem np z Nova Launcher blokuje się normalnie?
Serio? Rada typu "zakutalizuj sterowniki". Ma najnowszy soft. Czasem da się go uśpić przyciskiem. Jeszcze dwa dni temu normalnie się blokował(chociaż juz jakiś czas temu miałem przez chwilę ten problem). Jak go zresetuje to raz czy dwa mogę go zablokować przyciskiem bocznym. To samo jak go nie używam jakiś czas
Ty się kolego nie denerwuj na pytanie o aktualizacje, bo uwierz lub nie, ale 90% problemów z telefonami na androidzie wywołuje, lub naprawia aktualizajca softu, lub jego przywrócenie do ustawień fabrycznych.
Pytanie jest jak najbardziej zasadne, szczególnie, że sam piszesz, że po restarcie jakiś czas działa, a potem problem powraca.
Wątpię, aby "awaria przycisku" samoczynnie się naprawiała po restarcie...
Stawiam na soft!
Pewnie dostał się syf między przycisk i przełącznik i po prostu przy naciśnięciu klei zamiast działać 0-1. Możesz w jakiś sposób przeprogramować przycisk, żeby przytrzymanie też blokowało ekran - pewnie jest aplikacja, która takie coś umożliwi. Wyłącznik i tak masz w belce powiadomień.
Drugie rozwiązanie to gwarancja/serwis i fizyczne wyczyszczenie przełącznika od wewnątrz.