Hejka
Wczoraj przeszedłem sobie super mało znaną gierkę i świetnie przy niej się bawiłem. Fabuła wciągająca, zajebisty klimat na ciemnym, mroźnym statku.
Oby takich gier było jak najwięcej.
Nadal chodzi tak słabo jak zawsze? Próbowałem jej na różnych konfiguracjach i nigdy nie chodziła perfekcyjnie.
Klimat raczej nie na teraz, trzeba grać w jakichś tropkicach a może nawet Jagged Alliance czy 7,62 High Calibre....
Dobrze chodziło. Ale komp z 2020 roku.
Grałem, pierwszy raz na piracie bo byłem wtedy gowniakiem co ni mo piniendzy. Potem już zarabiajac, kupiłem oryginał. I to, i to chodziło jak gowno. Do dzisiaj nie skończyłem gry, bo przy loadingu na ostatnim bossie zawsze miałem crash, czy to na lewej czy prawilnej wersji. Ale klimat mega! I jednocześnie jedna z dwóch gier które pokazują że jeśli chodzi o poziom dopracowania to ten cały PhysX to jest dno i metr mułu (obok Mirror's Edge).
I zaraz moderacja się na ciebie obrazi i usunie komentarz za wspominanie o piracie.
Ja nie miałem żadnego crasha.
Chodziło to kiedyś strasznie. Ograłem dopiero kilka lat później już na sensownym sprzęcie.
Za to klimat jest mega, zimno aż bije z ekranu. Dla pełnej immersji polecam grać końcem grudnia/początkiem stycznia, przy otwartym oknie, tak żeby temperatura w domu nie przekraczała 15 stopni.
Sama gra niestety przeciętniaczek :/
To jest gra dobra na upalne lato, bo wtedy można się "schłodzić". XD
Cały czas po cichu liczę że pewnego dnia wchodząc na GOG zobaczę ten tytuł na głównej.
Jedna z lepszych gier, ale miała swój minus, do dziś zmaga się z optymalizacją gry, straszne spadki fps są w różnych lokacjach, i niestety nie poprawili tego, a szkoda.