Ta edycja The Callisto Protocol to mokry sen wielu kolekcjonerów
Gdyby dolar kosztował 3 zł to nie.
A kosztuje już ponad 5. A będzie niedługo 6 zł.
Więc tak. DUUUUUZO!
Mokry sen? Na pewno nie mój, kilkaset złotych więcej za marny kawałek plastiku... I tak, wiem, kolekcjonerskie figurki zazwyczaj sporo kosztują, ale te dodawane do gier to po prostu badziewna chińszczyzna, zupełnie nieprzystająca do ceny zestawu. Za podobne pieniądze na wolnym rynku można dostać coś dużo lepszego.
#NieDlaFigurekWEdycjachKolekcjonerskich
1200 zł do tego przesyłka 300 + podatek ze 300 zł... razem ze 2 koła... Co tam, byłem grzeczny w tym roku to se obejrze jakiś unboxing na YT. Wszystkim, których na to stać gratuluję i życzę miłych wrażeń.
A ja mam Darth Malgusa z kolekcjonerki SWTOR i uważam, że jest śliczny. Mnóstwo detali, solidna konstrukcja, no i miło się go głaszcze po łysinie gdy mnie coś irytuje w pracy.