Hugh Jackman w MCU to szansa na ciekawe crossovery, Elizabeth Olsen właśnie na jeden wpadła
Mieć do wyboru McKellena i Fassbedera jako ojca i wybrać tego drugiego...
A poważnie to cieszę się z powrotu Jackmana. Zresztą nie jest to ogromne zaskoczenie bo Reynolds urabiał go od dawna i zresztą sam Hugh powiedział, że jedynym co skłoni go do powrotu to Wolverine jako część MCU. A że trzeci Deapool będzie częścią uniwersum marvela...
Mam nadzieję, że uda im się zachować zdrowy balans i wraz z Wolverinem wprowadzić trochę powagi do filmu, która ładnie by kontrastowała z jajcarskością Deadpoola. Może coś w stylu Zabójczej Broni, która również opierała się na duecie szaleńca z poważnym człekiem, który jest "too old for this shit"...
Nic dziwnego, bowiem australijski aktor obiecywał, że po Loganie zakończy swoją przygodę z kultową postacią należącą do X-Menów.
Tak, ale powiedział także że jakby miał okazję zagrać w filmie MCU to wróciłby do roli , ale wtedy się na to nie zapowiadało bo był 2017 rok, a Disney pewnie tylko sobie ostrzył ząbki na Fox'a, więc pewnie powiedział to ze świadomością że to i tak się nie stanie, a tu jednak parę lat później Fox już należy do Disneya, a sam Disney nie może zrecastować postaci z uniwersum Foxa do 2025 roku (taką mają umowę) a więc nie widzę w tym problemu żeby wykorzystać nam dobrze znane postacie w taki sposób tym bardziej że
1.Hugh i Ryan to zaje****e ziomki w rzeczywistości i chemia między tą dwójką będzie zabójcza, co już widać po filmie gdzie niby się okładają mieczem i pazurami, poza tym to jest coś co fani chcieli od momentu gdy tylko Deadpool 1 trafił do kin
2.Obecnie z multiversum można zrobić wiele ciekawych crossów i to nie wyklucza przecież tego że i tak X-Meni dostaną nowe twarze, po prostu gdyby zrecastowali Wolverina w DP3 nie miałoby to najmniejszego sensu, bo po co? Umowa o której pisałem wcześniej minie, to wtedy Disney obsadzi sobie twarze na nowo, a tak dostaniemy coś co fani chcieli zobaczyc od dawna i nikt na tym nie ucierpi
3. Deadpool 3 jest oficjalnie w uniwersum Marvela, chociaż nie wiadomo jak to się stanie, czy będzie w nim od początku, czy od połowy, czy dopiero pod koniec, znając konwencję tej postaci równie dobrze może sobie powiedzieć ''whoops, myszka miki mnie wykupiła i teraz jestem ich własnością'', albo
spoiler start
mogą to wyjaśnić tym że coś namieszał pod koniec 2 części gdy bawił się przenoszeniem się w czasie
spoiler stop
4.Kto wie czy nie będziemy mieli dwóch Wolverinów? Tak jak wspomniałem wcześniej, Multiversum pozwala na wiele ciekawych wydarzeń i w 2025 możemy dostać pełnoprawny film z nowymi X-Menami, ale to nie oznacza że taki Hugh nie będzie mógł się pojawić np w kolejnych Avengers na chociażby chwilę tak jak np. Tobey i Andrew w roli Spideya, o których się mówi że mogli by sie pojawić w Secret Wars.
A tak sobie tylko żartuję. Wersję Fassbendera uważam za świetną ale jednak kreacja McKellena wydaje mi się wciąż znacznie lepsza. Natomiast może właśnie z tego powodu aktorka nie chce go mieć za swojego ojca...
Przed premierą Multiwersum Obłędu chodziły plotki, że w filmie ma dojść do spotkania Scarlet Witch z Magneto Michaela Fassbendera. Bardzo żałuję, że nie doszło do tej sceny lub ją usunięto, bo film mógłby wiele na tym zyskać.
