Intel zaprezentował nowe procesory, będzie szybciej i tylko trochę drożej
Interesuje mnie i5-13600k, by zastąpić przestarzały i5-3570, ale cena jest zdecydowanie za wysoka według mnie... Szczególnie, jak dodam do tego pozostałe podzespoły PC, a zwłaszcza płyta główna. Więc muszę się zastanowić nad wyborem i5-12600k lub tańszy CPU z poprzednie generacji. Dylemat.
Poczekam na porządne testy porównanie i5-12600k vs i5-13600k na RTX 4090, by sprawdzić, ile są warte 4 dodatkowe E-rdzeni dla grach. To będzie ciekawe.
Nawet najtańsza i3 obecnej generacji będzie znacznie lepsza niż 3570, nie musisz wcale wydawać dużo żeby kupić lepszy procesor.
Wiem. Też myślałem o tym. Ale i3 ma tylko 4 rdzeni mimo 8 wątków, a to jest odczuwalny dla niektórych grach w rozdzielczość 1080p. A co dopiero o przyszłe gry na silniku Unreal Engine 5 i to z myślą o nowsze konsoli, które z pewnością będą mieli wyższe wymaganie sprzętowe. Wolę mieć minimalnie 6 rdzeni i 12 wątków i taktowanie, by nie będą "wąskie gardło" dla przyszłe gry AAA przez minimalnie 5 lat i odpowiednik RTX 5060 na poziomie wydajność RTX 3080/3090 lub lepszy, a nie tylko RTX 3060. Tak jak mój i5-3570 był wystarczający dla GTX 660 i również 1060 (aż 4 generacji). W końcu płyta główna, RAM i chłodzenia też kosztuje, a nie tylko CPU.
Kupić tańszy PC i częściej wymienić, albo droższy PC i mieć spokój na dłuższe laty? Dylemat. Z drugiej strony, z powodu znacznie wzrostu inflacji kupowanie "droższy" PC jest zdecydowanie nieopłacalny w tej chwili, więc kupowanie "tańszy" PC wydaje się rozsądniejszy wybór. I tak można wymienić PC po raz kolejny za parę lat, kiedy sytuacja ekonomia wróci do normy, a technologia PC będzie bardziej rozwinięty. Jednak bardzo trudno jest przewidzieć przyszłość i nie raz potrafi zaskakiwać.
A jakie są Twoje zdanie?
Na szczęście mam czas do 20 października. Dość dużo czasu, by wszystko to przemyśleć i analizować.
Miłej nocy.
Nie ma co przepłacać za CPU. Kompletnie powinien starczyć ten i5-12600(K), a jeśli AMD również bierzesz pod uwagę to też jest tańszy 5600(X) oraz 5700X w podobnej cenie, ale z 8 rdzeniami.
Nie ma co przepłacać za CPU. Kompletnie powinien starczyć ten i5-12600(K)
Dobrze to wiem. Przecież pisałem, że cena 13 gen. jest zdecydowanie za wysoka, a tym bardziej, że za rok wyjdzie też Meteor Lake, który ma być kolejna rewolucja, więc lepiej jest oszczędzić parę stówki na przyszły upgrade PC za 5-8 lat. Nie ma co przepłacić.
Więc i5-12400f na tańszy B660 albo i5-12600k na Z690 (w cenie promocji na czarny piątek lub świąteczne) jest jak najbardziej rozsądny wybór dla wymagający gracz. Ale wolę poczekać na testy i promocji, by się upewnić, że potem nie będę żałował. Pośpiech jest najgorsza doradca.
I dziękuję Wam za radę. Miłego grania.
Do obecnych gier w 1080/1440p starczy CPU klasy i5 12400 czy Ryzen 5600. To są dobrej klasy procesory i obsłużą karty o wydajności 3070 i 3080. Ty się tak przyszłością nie przejmuj, bo sytuacja na rynku obecnie jest niekorzystna, ceny podzespołów są wysokie a do tego idą wysokie opłaty za energię. Nikt nie wie czego będą wymagać gry pisane z myślą o obecnej generacji, bo takich gier, póki co nie ma ale nie chce mi się wierzyć, że te dwa modele, które wymieniłem wyżej, będą w tych grach nie wyrabiać. Bardziej bym się martwił o GPU, bo to do karty dużo więcej obliczeń należy a obecne ceny w Polsce to dalej drożyzna, nawet kart do gier w 1080, sporadycznie 1440p.
Osobiście nie przeznaczałbym mnóstwa pieniędzy w CPU a już na pewno nie w jednostce głównie do gier ale też nie inwestowałby w półśrodki typu nowa i3, bo mimo że bardzo wydajna, to jednak tych rdzeni i wątków może mieć za mało, chyba że później sobie wymienisz proc na inny pod Twoją płytę. Na PC i tak dużo zależy od optymalizacji i jak będzie skopana, to i mocny zestaw nie pomoże. Twój wybór ale na CPU do gier nie przeznaczyłbym więcej niż 1000 zł.
Dobra rada. Dzięki. :)
Tym bardziej, że Intel planuje stworzyć Meteor Lake, który ma być rewolucja. Inni zapowiedzieli DDR6 i PCIe 6.0, a producenci zasilanie PC już wprowadzają nowy standard ATX 3.0 dla przyszłe karty graficzne. Więc nic nie wiadomo, co przyniesie przyszłość, a nikt nie wie, jakie plany mają wielkie firmy od produkcji gier.
No, nie zapomnę o graczy, co już dużo wydali dużo pieniędzy na RTX 2080 Ti, a pojawił się lepszy RTX 3070 za niższa cena (przed kryzysem). Ile było memy z tego powodu. :)
Krótko mówiąc, lepiej jest nie kupić podzespoły PC za tanio (CPU i3), ale też nie za drogo (na pewno nie i5-13600k za takie sumy). Trzeba znaleźć "złoty środek", czyli idealna cena i wydajność. Duży skok wydajność i małe wydatki. Byle na bardzo długo. :)
Jedno jest pewne, na pewno nie kupię i5-13600k, bo za duże wydatki, a nikt nie ma pewność, czy 4 dodatkowe E-rdzeni zostaną odpowiednie spożytkowane dla grach i może okaże się, że Meteor Lake będzie kilka razy dużo lepszy. Nawet najnowsze gry AAA nie wykorzystują wszystkie 12 wątki tak efektywnie.
Miłego grania. Oby twój PC służy Ci dobrze jak najdłużej.
Jednak w przypadku serii i5 można zauważyć podwyżkę. Za Core i5-13600K możemy zapłacić 319 dolarów (ponad 1500 zł bez VAT) zamiast 289 (ponad 100 zł różnicy) za Core i5-12600K.
Hm. Są już ceny z VAT w x-kom:
13900K - 3499 zł
13900KF - 3399 zł
13700K - 2499 zł
13700KF - 2349 zł
13600K - 1899 zł
13600KF - 1749 zł
Tak, ceny procesorów dostępnych w przedsprzedaży pojawiły się po napisaniu artykułu. Podałem w tekście orientacyjne kwoty na podstawie sugerowanych przez producenta.
Nie prawda, są od przedwczoraj i to za dnia się pojawiły
o kurczaki trochę drogo. wiadomo że inflacja i waluta. ale patologia bo powinniśmy zarabiać już dużo więcej względem zachodu. a chyba to stanie na jakiś czas i będziemy płacić więcej niż zarabiać XD Mam kompa z początku wyższej półki . teraz ta półka zaczyna się od nie 6000 za kompa a od 10000. Tyle więcej przez te 3 lata nie zarabiam. na zachodzie nawet gdy mają przyrost tylko 2 % zarobków rocznie to to samo co u nas 10 % więc i tak nie do dogonienia . może się okazać że za kilka lat kupimy dopiero spoko kompa za 50koła. to mogło by być ciężkie mieszkając tutaj. 11700k kupiłem za 1500 zylsa. a to nie tak dawno.
Z całym szacunkiem, te ceny są od kilku dni w sklepie, a artykuł zawsze można aktualizować w ostatniej chwili. Ja jedynie tylko podaję informacji dla uzupełnianie.
Spoko, komentarze do tego służą :) Ceny zostały (i miały) zostać wprowadzone w ramach aktualizacji.
Na Xkom widac tez placehqoldery na nowe plyty Asusa pod te procki
https://www.x-kom.pl/p/1075878-plyta-glowna-socket-1700-asus-rog-maximus-z790-extreme.html
Fajna cena ;)
No, fajna cena. I to bardzo. ;)
Na szczęście 13 gen. Intel też można pasować do starsze płyty główne Z690 i B660 po aktualizacji BIOS. To bez utraty "fabryczny" wydajność. Najtańszy Z690 od MSI kosztuje tylko 1000 zł bez promocji (choć Z690 dla niektórzy to nadal za drogi), a jest całkiem dobry. B660 jest jeszcze tańszy.
Z790 i ich odpowiedniki to w rzeczywistości więcej PCI 4.0 kosztem PCI 3.0, M.2 PCIe 5.0, więcej USB 3.2 i tak dalej. Ale mają ten sam DDR5 i PCIe 5.0 dla karta graficzna, więc nie ma wpływu na wzrost wydajność dla grach w porównaniu do Z690, B660 i inne. Chyba że ktoś zależy na dysku SSD dla M.2 PCIe 5.0... Ale przecież M.2 PCIe 4.0 też robi ogromne różnicy w porównaniu do dysku SSD na SATA. Nie ma co przepłacić. ;)
Droższa płyta główna jest raczej dla i9 na maksymalnie OC, ile się da, jeśli zaoferuje też lepsze jakości chłodzenie i sekcja zasilanie.
Chyba że się mylę, to proszę oświeć mnie.
Cena, temperatura i pobór prądu też zdecydowanie pogrom. :)
Mam corei5 9400f.
Może już nie błyszczy, ale mi wystarcza, zwłaszcza, że był do kupienia za ok 600 zł.
Czy współczesny jego następca czyli 12 czy 13400 też będzie kosztował 600 zł?
Edit: sprawdziłem najtańszy i5 12400f kosztuje 950 zł czyli 50% drożej, wysoką inflację ma Intel.
Większy wzrost ceny niż wydajności. Tego nie akceptuję, zostaję na tym co mam na kolejne kilka lat i mam dziadów gdzieś.
Twój i5 9400f jest całkiem spoko i nadal daje radę. Jest w stanie pociągnąć Cyberpunk 2077 do 60 FPS na Ultra i Ray Tracking, o ile grasz na 1080p. :)
Nie warto myśleć o upgrade PC i lepiej jest poczekać do premiery Meteor Lake, a tym bardziej do momentu, kiedy ceny wszystko wrócą do normy. Na razie. W ten sposób trochę zaoszczędzisz na jeszcze lepszy CPU z poprzednie generacji.
Ja myślałem o ulepszenie PC, bo mam zbyt słaby CPU i jestem zmęczony ciągle czekanie na ten moment, by móc doświadczyć 60 FPS i ray tracking dla nowe gry AAA.
To prawda, że nie ma znaczenie dla CPU, jeśli chodzi o rozdzielczość. Nawet CPU ma więcej pracy na 1080p niż 4K, nie wiem czemu. Ale to będzie zupełnie inna bajka, jeśli do 4K i 100 FPS (tak jak wspominałeś) potrzebujesz mocniejsza karta graficzna. Jak wiadomo, lepszy GPU = lepszy CPU, żeby nie było "wąski gardło". Prawda?
Na 1080p wystarczy mi tylko RTX 3060, a nie RTX 3080 czy RTX 3090.
Te waskie gardla to sa tylko przy wysokich ilosciach FPS
I też na zbyt wysokie ustawienie graficzne (tylko niektóre opcji np. odległość widoczność mapy i ilość NPC jednocześnie).
To też zależy od ilości wątków, jakie gry mogą obsługiwać jednocześnie, a także od pamięci i szybkości RAM, oraz pamięć CACHE w CPU.
i3 obecne generacji ma 6 wątków i więcej pamięć cache, a także inne technologii niedostępne dla starsze generacji, którzy często nie widzimy i nie zdajemy z tego sprawę. Więc nic dziwnego, że może jeszcze daje radę.
Mój i5-3570 nie obsługuje RTX 3060 tak dobrze i oferuje wydajność zbliżony do poziomu GTX 1060, co jest dla mnie marnotrawstwo. Możesz już zapominać o 60 FPS na Ultra dla niektórych grach takich jak Red Dead Redemption 2, Cyberpunk 2077, Metro Exodus itd. Jaki sens jest kupić lepsza karta graficzna, jeśli ponad 50% mocy nie zostanie odpowiednie spożytkowany? Tylko marnujesz pieniędzy i lata gwarancji. Lepiej jest zostać przy GTX 1060, o ile nie planujesz wymienić CPU w najbliższym czasie.
To zależy od technologii i możliwości CPU, a także kwestia optymalizacja dla poszczególne konfiguracji PC. Siedzieć na i5-3570 i wypróbować RTX 3060, to tak jakby siedzieć na Windows XP i grać w najnowsze gry AAA bez wsparcie najnowszy DirectX i inne elementy.
Dlatego ludzie powinni przestac pisac klamstwa w stylu "do 4K to potrzeba i7"'
W pełni z Tobą się zgadzam. Różnica i5-12600k a i7-12700k w grach nawet na RTX 3090 jest tak malutka, że w ogóle nie opłaca się przepłacić. Jeszcze nie ma gry AAA, co umieją wykorzystać aż tyle rdzeni i wątki. Nawet na i5 już otrzymał 4 dodatkowe wątki od e-rdzeni na bonus, co zabezpieczy przyszłość na długo.
i7 i i9 są raczej tylko dla tych, co nie będą tylko grać, ale również będą tworzyć filmów i pisać nowe gry 3D, oraz inne, zaawansowane prace, byle szybciej i wydajniej. Dla zwykli gracze wystarczy tylko i5 i to na długo. CPU i7 i i9 to nie samo co GTX/RTX x070, x080 i x090. Każdy, kto pisał "do 4K to potrzeba i7", ten nie wie dużo o PC.
Za to wymiana i5-3570 na i5-12400f lub i5-12600k jest już jak najbardziej opłacalny i dużo na tym zyskuję. To będzie ogromny skok wydajność nie tylko na RTX 3060, ale również dla przyszłe karty graficzne następne 1-3 generacji (nie dotyczy RTX 4090/5090). :)
Dlatego poczekam jeszcze trochę.
A ja dalej siedzę na 2600k. To już prawie 11 lat razem.