Heart of Stone to żeńska odpowiedź na Jamesa Bonda? Zobacz zwiastun szpiegowskiego filmu z Gal Gadot
KULTOWEJ? wonder women...serio? Kultowy to jest Taksówkarz czy Ojciech Chrzestny.
Wspomnianej Gal Gadot na ekranie partnerować będą Jamie Dornan i Alia Bhatt.
Moje zwyrolskie oczy przczytaly to zupełnie inaczej.
Żeński James Bond?
Cate Archer z No One Lives Forever.
Change my mind.
Taką ekranizację chętnie bym obejrzał.
Ech, też moja pierwsza myśl, że mogliby zrobić takiego kobiecego "Bonda" w stylu NOLF-a, stawiając na odrobinę humoru i naśmiewając się z różnych absurdów i klisz filmów szpiegowskich. Dodatkowy plus, że Cate była tą Silną i Niezależną Kobietą™ zanim to się stało modne i w dodatku ztobioną dobrze.
Ale wtedy pewnie musieliby kogoś urazić, a jak wszyscy doskonale wiemy, w dzisiejszym świecie nikt się nie może poczuć urażony.
Nie no Gal pasuje do takich ról, obejrzę bo ją lubię, ale to nigdy nie będzie ikoniczny James Bond grany przez Seana Connerego czy Rogera Moora, nawet do pierwszej trylogii Bourna to nie dorasta z Mattem Deamonem.
Nie było aktorki z choć odrobiną charyzmy? Gadot to aktorskie drewno, ładne ale wciąż drewno.
Ciekawe czy w końcu zobaczymy dobry film z kobiecym bohaterem czy jak zwykle, każdy facet w filmie łącznie z głównym złym będzie idiotą, który nienawidzi kobiet, bla, bla, bla. Chciałbym zobaczyć w roli złego właśnie kobietę, dobry scenariusz i dobrze napisane postacie ale niema jakiś dużych nadziei.
Ciekawe, czy ta kobieta będzie się czymkolwiek, oprócz wyglądu, różniła od faceta. Zwykle od dawna nie różni się niczym i tak naprawdę to bohaterem jest kolejny facet, tyle że w spódnicy (ale w spodniach).
I to jest problem bo kobiety i mężczyźni są rożni, a dzisiaj od jakiś 15 lat robi się z kobiet idiotki w tych politycznie poprawnych filmach, jakoś w latach 80-90+ mogły powstawać filmy gdzie była silna kobieta i nikt nie miał z tym problemy np. seria obcy. Ale to były właśnie świetne aktorki, które potrafiły grać, miały dobrze napisaną postać i scenariusz a nie jak dzisiaj wściekła julka i mary sue w jednym.
Nie wiem co, ale coś mnie w tej Gal Gadot denerwuje. Niby ładna, ale jednak wolałbym jej nie oglądać. Ostatni film z jej udziałem jaki oglądałem - "Śmierć na Nilu" nawet mnie pozytywnie zaskoczył - tylko denerwowała mnie właśnie Gadot i
spoiler start
nieporadność detektywa.
spoiler stop
Widzę, że tytuł znany z gry W3. Czy to przypadek? Nie sądzę :)
angeliny z SALT nie przeskoczy widzę, bardziej jej do takiego astin powersa chyba
A mnie ciekawi ile z tych ich obietnic o filmie "twardo stąpającym po ziemi", "surowym" i "realistycznym" rzeczywiście zostanie spełnione. Bo na razie to wygląda na typowego akcyjniaka, gdzie bohatera się kule nie imają.
Mierna aktorka wspierająca systematyczne ludobójstwo dokonywane przez faszystowski Izrael. Pass.
a może by tak zatrudnić aktorkę, która potrafi grać..? nie? ok
