Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Niepotrzebnie włączona opcja spowalniała gry

24.09.2022 16:25
tromec
1
7
tromec
125
SuperNaturalny

Od zawsze wiadomo że wszelkie programy do optymalizacji działania gier tak na prawdę pogaraszają wydajność a GeForce Experience jest tego znakomitym przykładem

24.09.2022 16:25
tromec
1
7
tromec
125
SuperNaturalny

Od zawsze wiadomo że wszelkie programy do optymalizacji działania gier tak na prawdę pogaraszają wydajność a GeForce Experience jest tego znakomitym przykładem

24.09.2022 16:36
ODIN85
2
odpowiedz
ODIN85
34
Senator

Instaluje to badziewie tylko jak wyłapie jakiś klucz który trzeba tam aktywować. Potem leci z dysku.

24.09.2022 17:15
3
1
odpowiedz
Tasdeadman
52
Generał

GF Experience to świetne narzędzie, jeżeli chcecie, żeby wasza gra zaczęła wyglądać gorzej ale za to wolniej działała.
Mam od lat ten program i jak na razie 100% rekomendowanych ustawień jakie testowałem, po prostu nie działało.

24.09.2022 17:24
enrique
5
3
odpowiedz
enrique
40
Zwykły gracz

Całe te Experience miałem zainstalowane raz, niedługo po premierze - pobawiłem się w nim jakieś 20-30 minut, potestowałem kilka ustawień i wywaliłem w cholerę. Kompletnie zbędne dla kogoś kto ma choć minimalne pojęcie o tym jak sobie samemu skonfigurować GPU.

24.09.2022 17:42
Tomek465
6
odpowiedz
Tomek465
87
Konsul

Cisne na GF Experience od premiery i u mnie zawsze działa !
Naprawdę ludzie nie potraficie go używać !
do tego strumyki na yutube tez u mnie lecą z GF Exp !
0 lagów czy zacięć !

24.09.2022 17:43
Rumcykcyk
7
4
odpowiedz
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Zawsze jak instaluje nowe sterowniki to odhaczam GF Experience.

24.09.2022 17:47
dzl
😂
8
odpowiedz
1 odpowiedź
dzl
103
John Yakuza

Pamiętam jak dobre kilka lat temu miałem "przyjemność" używać tego programu przy okazji Borderlands 2. GE ustawiło mi wszystko na medium/low i physix na wysoki. Gra działała mi jak kupa, wyglądała jak kupa, ale paczta jakie fajne kamienie i efekty kwasu!

Z physixem na low gra śmigała w 60+ klatek na ultra. Od tamtego momentu podziękowałem nvidii w "polepszaniu" moich doświadczeń z gier.

24.09.2022 20:54
8.1
2
Balgruuf
44
Konsul

Jak kiedyś włączyłem optymalizację grafiki w Total Warze, to ustawiło mi rozmiary jednostek na minimum a jakość grafiki na ultra. Gra wyglądała świetnie ale co z tego skoro zamiast wielkich epickich bitew widziałem jakieś małe potyczki, oczywiście po ustawieniu maksymalnego rozmiaru jednostek gra nadal działała płynnie.

Ta cała optymalizacja grafiki w GF Experience to nieporozumienie.

24.09.2022 19:51
9
2
odpowiedz
Bonaducci
24
Chorąży

W sumie używam GE tylko do aktualizacji sterowników. Optymalizacji gier nie używam, bo zwyczajnie ich optymalizacje nie mają profili. Włączają takie badziewie jak rozmycie w ruchu czy DOF, przez co gra wygląda jakbym wypił przed nią pół litra i nie mógł złapać ostrości. Zwykle też zaniża ustawienia, nie potrzebuję 100+ fps. Prawdopodobnie ich profile nie uwzględniają możliwości kart z OC i dostosowują je pod model. Wyłączyłem też wszelkie nakładki, których i tak nie używam. Niech sobie siedzi. Akurat mnie problem nie dotyczy, bo jedyny komputer z W11 jedzie na grafice Intela, ale jest spore prawdopodobieństwo, że ustawieniami GE da się problem ominąć.

24.09.2022 20:01
10
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

GF Experience mam na laptopie z GF 3050 i ostatnio grałem na tym laptopie w maju tego roku :)
To po prostu awaryjny sprzęt, backup dla stacjonarke na wypadek awarii.
W stacjonarce siedzi AMD i sterownik Radeona jest dużo ciekawszy od tego z Nvidii, który przypomina mi Windows 2000 czyli soft sprzed 23 lat... Nie ma nic do starego softu, ale u Nvidii praktycznie nic ustawić się nie da.
A ten GF Experience to zbędny bajer, chociaż w laptopach czasem się przydaje, żeby rozdzielić gry między integrze w procesorze Intela, a GPU Nvidii.

24.09.2022 20:12
animatiV
11
1
odpowiedz
1 odpowiedź
animatiV
96
Generał

Mam GeForce Experience i używam go tylko do aktualizacji sterownika oraz wyświetlania klatek/s. Czasem coś nagram. Do tej pory nie miałem z nim problemów - ani ze sterownikami, ani z samym oprogramowaniem. Korzystałem z 1660S + i5 4690k oraz z i7 12700k - zero problemów.

24.09.2022 22:14
Tomek465
11.1
Tomek465
87
Konsul

ludzie po prostu nie potrafią go używać !
choc to trudne bo wystarczy kilka kliknięć myszki :) a dokładnie 3 :P , wyszukaj , pobierz , zoptymalizuj ! :)

24.09.2022 21:00
12
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany1374860
8
Konsul

Żeby tylko te programy spowalniały gry. Najgorszym spowalniaczem jest antywirus. Jaki to by nie był każdy system i grę potrafi spowolnić. Szczególnie na słabych komputerach.

24.09.2022 21:16
ODIN85
😊
12.1
ODIN85
34
Senator

I jeszcze trzeba luncher Ubisoftu w ich grach dawać na off.

24.09.2022 22:40
12.2
Balgruuf
44
Konsul

Zależy jaki antywirus, bo badziew pokroju avasta rzeczywiście potrafi zmulić komputer.

24.09.2022 23:02
12.3
1
pawel1812
62
Generał

To zależy jaki antywirus. Jak masz jakiegoś McAffe, który jest w rzeczywistości złośliwym oprogramowaniem, którego nie da się usunąć z komputera w prosty sposób, to faktycznie jest odczuwalne spowolnienie działania.
Nie spotkałem się z sytuacją, by Avast cokolwiek zwalniał. Wykrywać za dużo nie wykrywa, ale żeby zwalniać, to raczej nie.

25.09.2022 10:24
12.4
1
zanonimizowany1359977
9
Senator

Po co antywirus jak jest Windows Defender?
Dodać do tego jakiś VPN z firewallem i jest dość bezpiecznie.
Ja już ok kilku lat nie używam antywirusów tylko Defender i jest ok. Jak szukałem cracków do starszych gier, które mam na płytach, żeby ich nie używać, to znajdywał doklejone tam trojany już na etapie ściągania (nawet nie trzeba było odpalać).

25.09.2022 12:03
12.5
zanonimizowany1374860
8
Konsul

Defender też potrafi przymulić komputer choć mniej jak te inne. Ale jest też bardzo upierdliwy. Szczególnie w tyn nowych wersjach systemu. Nie przepuści żadnego pliku, który wyda mu się podejrzany. Nawet z pendrava potrafi usunąć takie pliki. Miałem zestaw sterowników na pendravie z komputer świat i na sto procent plik uruchamiający program choć nie był wirusem, a ten go wywalił.

DidymosGames

25.09.2022 16:35
ReveAnge
12.6
ReveAnge
41
Pretorianin

Defender to ostateczność, najbardziej podstawowa ochrona dla ludzi używających kompa w bezpieczny i kontrolowany sposób. Dla wielu ludzi będzie wystarczający ale jak się coś złego narobi to staje się bezużyteczny. Są darmowe wersje Aviry czy Avast One które skutecznością biją na głowę Defendera. McAfee może kilka lat temu był klocem, teraz to jeden z lepszych AV jakie są.

25.09.2022 16:37
ODIN85
12.7
ODIN85
34
Senator

W Defenderze na czas grania wystarczy wyłączyć ochronę w czasie rzeczywistym.

24.09.2022 23:25
13
2
odpowiedz
zanonimizowany1373004
9
Generał

Od dawna nigdy nie instalowałem GeForce Experience za każdym razem, kiedy instaluję sterowniki. Bo nie potrzebuję to i sam ustawiam opcji graficzne dla gry dzięki własne doświadczenie. Do tej pory nigdy nie miałem problemu na Windows 10.

Kiedyś spróbowałem GeForce Experience i mogę uznać, że to przereklamowana narzędzia. Nie polecam to.

sabaru
Mam Comodo Antivirus i Firewall, a jakoś nie mam z tym problemu i nie spowalnia gry.

25.09.2022 10:34
Uruk-Hai666
14
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Uruk-Hai666
51
Generał

Nigdy tego nie używałem, sam umiem sobie wszystko ustawić jak chcę, a kart graficznych nvidii używam od czasów GF2MX i detonatorów.

27.09.2022 12:25
14.1
lazarus
19
Chorąży

Ja tak samo. Instalator od nvidii, amd jest tylko po to żeby rozpakować pliki a potem ręcznie instaluję same sterowniki.
Dla tych co myślą, że nakładki nv/amd coś dają, to niech sprawdzą process monitorem jakie wywołują obciążenie podczas użytkownika w środowisku 3D.

25.09.2022 12:35
Soobocz
15
odpowiedz
Soobocz
44
Centurion

Ja nie mam tego programu i nie mam problemów.

25.09.2022 12:41
16
odpowiedz
GARON
38
Pretorianin

Dlatego od dawna NVCleanstall, DDU oraz customowy dobry system w10 od ludzi, którzy wiedzą z czego go oczyścić i jak robić OS. Nie, nie kopią kryptowalut i nie mają keyloggera. - Recepta na znacznie więcej fpsów.

26.09.2022 00:23
17
odpowiedz
dev1anceONE
31
Centurion

Szkoda że nie da się ogarnąć Shadowplaya bez GeForce Experience, bo przydaje się do "replayów" szczególnie w grach online gdzie cheaterów nie brakuje, a że Shadowplay najmniej obciąża PCta, to niestety jako użytkownik nVidii jestem skazany na GeForce Experience i wszelaką telemetrię(OBS chyba nie działa tak jak Shadowplay)

26.09.2022 12:04
18
odpowiedz
1 odpowiedź
Redman2
2
Generał

Do mierzenia fpsow służy fraps lub afterburner a na e jakies experiency

27.09.2022 12:23
18.1
lazarus
19
Chorąży

Od frapsa lepsza jest konsola i profiler gry\silnika. Masz wtedy dokładne dane na temat obciążenia poszczególnych modułów gry w ms.
Wiadomo, jak nie uda się uruchomić konsoli to fraps.

Futurebeat Niepotrzebnie włączona opcja spowalniała gry