Assassin's Creed: Shadows | PC
Wszystkie recenzje: Bardzo pozytywne (6,359) ( 81% pozytywne ) po co tu kupować komentarze ludzie sami głosują grając. W tych czasach taka opinia na premierę to niemal hit.
Jesteś widzę emocjonalnie przygnębioną osobą bo nikt od Ciebie nie kupuje komentarzy i na grę Cię nie stać przez to no przykra sprawa, współczuję.
Jakie pisanie za $ klaunie? Zwyczajnie ludziom ta gra się PODOBA. Nie wiem, czy twój mały grifterski móżdżek potrafi to zrozumieć.
Casualom się każde gówno podoba, wystarczy tylko ładnie owinąć w papierek. Ot co tajemnica sukcesu Shadows.
Tym co się dobrze bawią miłej gry, tym co płaczą od wczoraj kij w dupę.
Od dekady już wiemy, że ubisoft jest dużym studiem robiącym gry na 7.
Nie wiem skąd siła by tak jęczeć, w zasadzie od Black Flag jeden wielki jęk.
Chcesz czegoś innego od gry video niż wielka mapa, piękny świat i masę zbieractwa ze średnią fabułą to nie interesuj się serią assassins.
Ci co się dobrze bawią niech się dobrze bawią, a tym co się nie podoba niech krytykują, jak ktoś wydał hajs i mu się nie podoba ma pełne do tego prawo, a brak jakiejkolwiek krytyki zatrzymuje postęp.
a tym co się nie podoba niech krytykują
Zmieniłbym na tym co grają i się nie podoba to niech krytykują.
Bo tutaj odnoszę wrażenie że jakieś 90% postów negatywnych jest od osób, które nie kupiły, nie grały nawet minuty a jęczą jak stare baby na jarmarku.
Chcesz czegoś innego od gry video niż wielka mapa, piękny świat i masę zbieractwa ze średnią fabułą to nie interesuj się serią assassins.
Chyba zapomniałeś że istniał taki asassin jak asassin creed 2 że świetną fabulą, nie dużym światem i bez masy zbieractwa
Ci jeczacy to tutaj na tym zdjeciu. Ja mam nabite 24h, a nawet nie ruszylem jeszcze glownej fabuly. Gra jest swietna i w swietnym stanie technicznym. Na gamepadzie Dualsense od ps5 gra sie bajka. Efekty haptyczne daja rade i trzeba pochwalic Ubiosoft, ze jest jedyna firma ktora z automatu dodaje do swoich gier. Obsluge dualsense trzeba dodawac w grach i nie wszyscy to robia. Te efekty to niby pierdoly, ale zwiekszaja imersje.
" tym co płaczą od wczoraj kij w dupę" tak jest hejterom co nie mają gry tak powinno się stać.
Pod resztą głównego komentarza
Chyba zapomniałeś że istniał taki asassin jak asassin creed 2 że świetną fabulą, nie dużym światem i bez masy zbieractwa
Taaaak, bez masy zbieractwa, jasne. Grałeś kiedykolwiek w serię AC?
Jedna z kilku map w AC2.
To że były znajdźki w 2 nie znaczy że musiałeś je zbierać, myśl zanim coś napiszesz! W 2 mogłeś się skupić na fabule tylko
No powiem twoja logika jest mistrzowska na zasadzie
Aby ocenić smak gówna musisz go wpierw skonsumować
Tak więc zapytam ciebie wprost konsumowałeś kupę? Czy wyszedłeś w owym momencie na hipokrytę?
Nie muszę zagrać w grę aby móc ocenić zwłaszcza w dzisiejszych czasach w których do recenzji wystarczy mi czysty gameplay w internecie a już zwłaszcza gdy w rachubę wchodzą lewicowe aspekty już od samego startu odkąd wyszedł owy twór na światło dzienne w eter do ludzi na którym od dawien dawna można było wygrawerować opinię
Ty myślisz że ludzie oceniają mechaniki zawartość zewnętrzną gry itp? pop****oliły tobie się galaktyki bo problem leży w czymś głębszym od dawien dawna
Tak po za tym gdybym miał oceniać gry pod względem zawartości wewnętrznej typu jak kontent etc to te dwie godziny by nie starczyły na zwrot produktu
W skrócie tak lepiej pi****l głupoty toksyku i przyzwalaj korporacji na zarabianie na lemingach bo tak się składa że twoją czy moją czy kogo innego opinię korpo ma w poważaniu a jeżeli chcesz coś zmienić w czymś co ci się nie podoba w tego typu przypadkach zdziałasz głosując własnym portfelem ponieważ tylko rubryczki finansowe z excela korpiracja rozumuje ty łbie o ignorancji a zresztą po co ja się produkuje żyj w przeświadczeniu że wiesz lepiej może zmądrzejesz za 20 lat gdy na rynku będzie już za późno
PS
Życzę w przyszłości assassina w klimatach Polski husarza nygusa pewnie problemu też nie będziesz widział palancie
Przy sprzyjających wiatrach Jasuke zaraz okaże się już nie tylko najsłynniejszym „samurajem” na świecie i w historii ludzkiej cywilizacji, ale najsłynniejszym Japończykiem w ogóle.
https://steamcommunity.com/app/3272300
Gdy gry komputerowe edukują.
A grasz wogole ? Bo najglosniej ryczy krowa co mleka nie daje. To tylko gra. Mam ci zaczac wymieniac glupotki w AC od 1 odslony ? Ta gra nigdy nie edukowala i jej tworcy nie twierdzili, ze sluza te gry do nauki.To zawsze byla wariacja na temat RL ludzi z histori, aby pasowala w walke templariuszy z assasynami.
Poza osobnymi incjatywami
https://www.ubisoft.com/en-gb/game/assassins-creed/discovery-tour , ktore byly opracowywane przez NAUCZYCIELI i HISTORYKOW. Wiec zesrales sie i siadaj.
https://x.com/assassinscreed/status/1903431554459644198?t=643jKTIihOojVgTZsoQJWw
Tez slyszycie ten dzwiek pekajacych zwieraczy ?
https://www.youtube.com/watch?v=CeCH_2cSoIY
Ciekawe.
Poczekam aż połatają a cena spadnie do ok. 100 zł.
Bzdury. Nie wydalem w tej grze zlotowki na MTX, a juz mam w bazie wszystko na maks lvl. Wystarczy tylko grac i pladrowac zamki. Rozwijanie oreza jest tansze i mniej czasowo upierdliwe niz w poprzednich czesciach . Kto pamieta zdobywanie materialow w Origins, Odyssey. Vallhala i te durne rajdy zapomnieli ? W Origin sie zastanawialem, ktory set rozwiajac bo nie chcialo mi sie farmic.
A pamieta ktos te durne mobilki gry co trzeba bylo miec na telefonach, aby farmic materialy? Black Flag jedna z ukochanych czesci tego nie mial? fleet cos tam ?
W tej czesci mam juz 3 komplety oreza + koni + ciuchow. Wystarczy rozkladac te rzeczy co wlatuja na misjach i z przeciwnikow i nie ma prawa zabraknac. Dodatkowo mamy misje z kryjowek, ktore maja w nagrodzie tone materialow. I mozna je farmic w nieskonczonosc. A najwiecej czasu zajmuje sie do nich dostanie, ale maks to 4 minuty ich wykonanie.
Co do zakupu mapy to w kazdej czesci to bylo. Potem w grze szlo kupic za walute gry od jakies postaci zawsze. Domyslam sie, ze tu tez tu bedzie. Co do op sprzetow to jak ktos chce sobie psuc gre to spoko. Niech Ubi sobie zarabia na wielorybach to i tak sa kosmetyczne sprawy i moim zdaniem wogole nie pasuja do tej gry i kompletnie ja psuja. Jak te dziwne mounty w Vallhali.
No, ale kim ja jestem, zeby komus mowic co ma robic z swoimi pieniedzmi.
ps. Gra jest w niesamowicie dobra technicznie, Nie pamietam od dawna gry z otwartym swiatem, ktora miala by tak malo problemow. Jest problem z ta pre-order misja(osobiscie nie mailem problemu). No i od czasu do czasu jak sie killuje ukrytym ostrzem to zdarzylo mi sie 3 razy w ciagu 20+ godzin, ze musialem 2 razy kogos ubic :-). Co bardziej mnie rozsmieszylo bo kill odszedlem i slysze kaszel. No to go 2 raz i mowie, ze pomoglem :D.
Hejterzy będą hejtowac. Ludzie z mózgami mają własne zdanie...
Juz sie naprawde nudni robicie. Te wasze argumenty to caly czas sie zmieniaja. Za duza, za mala bo gorki sa, inna niz poprzednie (a ta sama formula), mtx zly (to samo i slabiej niz w poprzednich odslonach i kosmetyka), nie sprzedaje sie ( a Ubi swietuje), bledy sa (najbardziej dopracowana z wszystkich odslon), fabula slaba (ciekawe jak to wiecie jak nie gracie) ta czesc ma tyle przerywnikow filmowych, ze wiecej niz wszystkie czesci razem wziete (a jestem w 26h grania) i narazie jest ok. Generalnie dla mnie EOT bo co chwila jakis frustrat tu pisze co nie kupil, albo komp ziemniak i swoje zale wylewa. Serio ja nie gram w MOBA, ale nie wlaze w ich topici i nie placze bo sramto i owamto. A tu ludzie jakas misje maja, aby komus obrzydzic gre.
No ale tak zwani HEJTERZT to ludzie którzy maja wlasne zdanie ale problem w tym ze te zdanie jest inne niz twoje wiec sa hejterami bo mysla inaczej niz ty , smutne czasy oj smutne , ty mozesz byc rowniez hejterem broniac tego crapa nazywajac przeciwnikow hejterami, myslenie nie boli....
Drodzy chłopcy, ale ja nie opowiedziałem się za żadną ze stron, ja tylko powiedziałem żeby myśleć samodzielnie lol. Uderz w stół...
No ale idac twoim tokiem myślenia okreslajac jedna strone jako hejterzy juz stanales po czyjejs stronie tej hejtujacej lub chwalacej , uderz w stol no ja tez uderzylem i sie odezwales , mozna by tak polemizowac do rana a ja na to czasu nie mam , milej niedzieli zycze
Szkoda że człowiek musi spać pograł bym jeszcze :)
20h a dalej odkrywam grę, dobrze że zrobili 2 postacie pierwsza zaczynała po 15h trochę powszednieć a z dwoma gra całkowicie się odmieniła. Yasuke to super ociężały tank i destruktor ( krew tryska po ścianach, drzwi potrafi tych japońskich domków pociachać i wejść totalna demolka ) natomiast po świecie lepiej biega się babeczką zwinniejsza.
Ktoś wspominał o płatnych rzeczach tu ma rację start gry będzie zupełnie inny jak na starcie dostaje się legendarne itemy są one w samych statach jakoś +50% lepsze od zwykłych i zielonych a koszt ich ulepszania jest dość tani + dochodzi slot na grawerunek w każdym itemie. Mi dali w pakiecie z U+ ten czerwony secik to babeczka sobie w tym lata ładne to natomiast gościu to ładniej wygląda w tym jego domyślnym ubranku. Problem tego rozwiązania jest taki że drop mi się na nie wiele przydaje i nie muszę grindować zamków bardziej je robię dla punktów umiejętności, zresztą tak będzie pewno z najlepszymi itemami podobnie przy tak tanim ulepszaniu ( chyba że potem to drożeje ). Kupowanie golda za realną kasę to już totalne noobstwo bo 12k golda to nie wiele w tej grze i szybko idzie to normalnie zdobyć. Odkrycie całej mapy za pln na początku gry chyba by kompletnie graczowi zabawę zepsuło tu promień odkrywania jest niesamowicie mały i cały czas nie wiadomo gdzie się biega w tych górach.
Dlaczego Yasuke jest czarny bo pochodzi z Afryki to jest Afrykański samuraj.
To, że Jasuke pochodzi z Afryki, to oczywiste. Wątpliwe za to jest, że był w ogóle samurajem, jak jest to ukazane w grze. Udokumentowano tylko, że był bezpośrednio służącym Nobunagi. To z „samurajem” jest raczej dokooptowaną dzisiejszą koncepcją.
Samurajem nien byl na pewno bo ten przydomek w Japonii dostaje się tylko z urodzenia, co nie zmienia faktu I mógł latać z mieczykiem ale...
To nie jest przedstawienie historii tylko gra. Nawet w nowym filmie Nolana w Odyseji odchodzą od historii i noszą zbroje gdzie w tamtych czasach ich nie było i co też będziecie hejtowac? Kogo to obchodzi, to gra!
Ale fakt faktem w Origins nie podobalo mi się jak w złym świetle przedstawili Kleopatrę.
Samurajem nien byl na pewno bo ten przydomek w Japonii dostaje się tylko z urodzenia
Miura Anjin raczej by się z Tobą nie zgodził.
Nie ma 100% dowodów na to czy był samurajem, jak i nie ma 100% dowodów na to, że nie był samurajem. Tak więc przestańcie już się tak srać i udawać ekspertów bo przeczytaliście jakieś gówno artykuły czy tweety, że Yasuke nie był samurajem.
A tak swoją drogą to polecam sobie obejrzeć i skończyć już te debilne dyskusje na temat tego czy Yasuke był czy nie był samurajem.
https://youtu.be/mFUmnA_byOs?si=ZNTIChjdk9DeHqYQ
Podczas walki jak się położymy wróg nam nie morze zadać żadnych obrażeń, możemy w taki sposób czołgać się przez całą fabułę gry xD
Acha czyli będziesz czitowal na leżanka grę przechodził, no fajnie masz. Pewnie wypuszcza poprawkę to się spiesz mistrzu.
No nie wiem na jakim ustawieniu Ty grasz, ale u mnie jak sie poloze to dostaje zaraz katana i innymi ostrymi na twarz i gine.
No nie wiem na jakim ustawieniu Ty grasz, ale u mnie jak sie poloze to dostaje zaraz katana i innymi ostrymi na twarz i gine.
Gra na ustawieniach "jestem farmazonem co bazuje na filmikach z jutube"
Sam byłem przeciwnikiem tej gry, ale kupiłem i zagrałem (w przeciwieństwie do większości hejterów) i gra jest dobra, nie zasługuje na hejt i oceny w przedziale 7-8 są jak najbardziej zrozumiałe.
Skradanie i gra ninją to coś czego jeszcze nie było w takim formacie, mega klimacik gdy w nocy zakradamy się do zamku.
Ogólnie wszystko zostało poprawione od poprzedniej gry. Skradanie to top, grafika jest świetna, misje główne są lepsze niż w Valhalli, mniej znaczników na mapie, tylko największe obozy są oznaczone. Bohaterowie też są w porządku, nie jest to poziom Ezio, ale są lepsi niż Eivory czy Alexiosy.
Można hejtować wybór czarnego, też mi się to nie podoba. Ale gra sama w sobie jest dobra. Jest to najlepszy RPGowy Assassyn.
Mimo tego że gra mi się podoba, to mam nadzieję że Ubisoft wróci do poprzedniej formuły Assassynów, ale tak na poważnie a nie taki pseudo powrót do korzeni jak Mirage. 4 wielkie RPGowe kolosy zdecydowanie wystarczą.
Po 20h grania stwierdzam że gra jest strasznie nudna i drewniana.
Walka monotonna choć fajna.
Znaczniki nic nie wnoszące oraz nudne,kilka aktywności i nic więcej,albo modlenie się albo znajdywanie kartek a od czasu do czasu obozy i zamek.Caly czas robi się w kółko jedno i to samo.
Nawet mobki z którymi walczymy nie różnią się od siebie(nawet twarze ubiór oraz ataki mają takie same),nie ma totalnie rozmaitości.
Fabuła Naoe dość fajna.Bezsensowne cele,nic nie wnoszące tylko dają exp i itemki.
Budowanie kryjówki,tragedia.W grze jest nawet pomocnik który czasami robi robotę ale ta gra nazywa się Assassin's Creed a nie mortal kombat(chodzi o Yaya).
Parkour też jest średni i drewniany.Postac potrafi zblokować się w powietrzu(dzieje się to również podczas walki wtedy postać walczy z ostrym cieniem mgły siekając powietrze).Jak można w grze o Assassynach zepsuć wspinaczkę,trzeba poruszać się praktycznie cały czas droga bo każda próba pójścia na skróty kończy się nieudana próba wspinaczki na góry lub blokowaniem o drzewa i krzaki.
Najlepszy jest w tej grze system skradania i zabijania po cichu.
Grafika bajka,ale na PlayStation 5 w kryjówce jest tylko 30fps.
Eksploracha mapy równiez nudzi się po kilkunastu godzinach ponieważ polega ciągle na tym samym.
Bez sensu również jest zbieranie jakiś plonów i materiałów.Nie mieli pomysłu na nic nowego to dodali bezsensowy grind.
I niestety aby dalej pchać fabułę do przodu oraz "cele poboczne" trzeba niestety ta mapę odkrywać a to jest tak męczące że grać się odechciewa.Valhalla była dość nuda ale ta gra przebija ja o 100kroc
O yasuke się nie wypowiem ale to podobno taran który nie potrafi skakać i się wspinać(przypominam że to Assassin's Creed)
Nie ma totalnie podjazdu do Ghost od Tsushima.
I ten system płatności....
"taran który nie potrafi skakać i się wspinać" - Yasuke to taran i potrafi się wspinać i skakać. Nie ma kotwiczki i dostrzegania no i skok wiary u niego nie działa zbyt ładnie. Za to zmienia całkowicie oblicze walki w przypadku dużej liczby przeciwników gdzie skradanie robi się problematyczne i trwało by godzinami a taki taran zamiecie zamek
spoiler start
w 5minut na normalu
spoiler stop
, wcześniej babeczką ( nie ma szans bym zapamiętał jej nazwę ) można sobie cele pooznaczać gdyby była taka potrzeba i nadal druga postać je będzie widzieć zaznaczone po zmianie.
Dotarłem do Kioto bo chciałem sobie odblokować Yasuke bo niektóre grobowce wymagają jego w eksploracji. Po za tym potwierdzam. Załączony screen to akurat nie samo Kioto ale jego zachodnie tereny. Absolutna graficzna poezja, a gram na XSX w trybie 40 klatek. Jutro wyprawa Yasuke na bardziej północne tereny w celu dalszym popchnięcia fabuły. Jestem po 26h gry i fajnie to się rozkręca. Póki co fabularnie mi się podoba aczkolwiek mam wrażenie, że początek (prolog) miał być trochę inny i go pocięli w retrospekcje. Moim zdaniem niepotrzebnie.
Gra jest piekna. Polecam odwiedzic te same miejscowki podczas roznych por roku :)
Poki co ACS jest dla mnie GOTY i sporo lepsze niz GoT.
Myślę że ludzie będą mieli bardzo różne doznania w wielu miejscach. Zależnie od pory dnia i roku w jakich trafią do nich, ja po 25h mam po raz pierwszy długą zimę coś wcześniej mi nie wiem czy przy misjach fabularnych jej nie przewinęło albo ręcznie zrobiłem to przypadkowo. Ogólnie wszystkie pory są ładne :)
GWÓŹDŹ DO TRUMNY UBISOFTU ?? Assassin's Creed Shadows - recenzje i zakłamywanie rzeczywistości
https://www.youtube.com/watch?v=sBUdgrtvE4g
ktos wie jak ci ketyni yutubowi tworza te eksploity? Ja za cholere nie potrafie odtworzyc tego u siebie :(
"ci ketyni yutubowi" mają z tego sporą kasę to i cuda potrafią wyczarować choćby jeden raz na 100mln przypadków tak było to oni to zrobią bo się im opłaca
Co to za nową moda recenzje spamerów.
Dawniej to było blokowane jako spam teraz niektórzy traktują to jak recenzje.
Media społecznościowe oglupiaja
Najwiekszy kretyn na golu to Ergo, bo on nie gra w gry, za to wszędzie widzi bugi i pisze z pozycji osoby grającej.
Po forach samochodowych może też chodzi i pisze że nie warto niczego kupować bo źle dopasowane elementy i skrzypią, po czym jedzie składakiem do kołchozu na 6 rano.
ktos wie jak ci ketyni yutubowi tworza te eksploity? Ja za cholere nie potrafie odtworzyc tego u siebie :(
Wczoraj ktos wrzucal filmik, jak koles czekal 30 minut, bo mu sie JEDEN randomowy NPC zbugowal i chcial zrobic z tego filmik. Oczywiscie grifterski kanal ma zupelnie przez przypadek.
Do tego cheat engine plus stalkowanie neta i zbieranie kazdego gowienka zeby pozniej zrobic "kompilacje" jako tlo do filmiku.
Najwiekszy kretyn na golu to Ergo, bo on nie gra w gry, za to wszędzie widzi bugi i pisze z pozycji osoby grającej.
E no. W Avowed pogral do pierwszego bossa. ;) Zaowocowalo to 50 elaboratami na temat game designu.
Czlowiek renesansu.
Ciekawe jak ci ketyni z GOLa grają w gry i nie mają żadnych błędów.
Jestem tym kretynem z GOL-a i jakoś za wielu błędów nie uświadczyłem w czasie rozgrywki. Tak, AI czasem bywa ślepe, ale to niebyt często rzuca się (nomen omen) w oczy. Pojawiającego się w tych filmikach "błędu" z nieśmiertelnością poprzez czołganie się nie byłem w stanie odtworzyć.
Nienawidzę skrajności, a taką narracje tutaj kręcą te dwa indywidua. To jest normalne, że jedni trafią na jakieś błędy, a inni nie, ale to nie oznacza, że tych błędów w ogóle nie ma.
Ja też naprawdę rzadko mam jakieś problemy w grach czy błędy, ale nie latam od komentarza do komentarza i nie wyzywam ludzi od kretynów bo trafili na jakiś błąd w grze i go pokazują.
To jest w ogóle smieszne zjawisko. Gdy pojawia się jakaś negatywna opinia w komentarzach odnośnie AC czy choćby ostatnio Avowed, to typy lataja po komentarzach pisząc, że to głupoty usłyszane z youtuba i nie jest to prawda.
Zaś z drugiej strony bronią bardzo pozytywnych recenzji które również zakłamują stan faktyczny danej gry.
Wychodzi na to, że mamy tutaj podwójne standardy. Negatywne opinie w których są zawarte głupoty odnośnie gry są be, natomiast pozytywne opinie które zawierają również głupoty są ok.
Wychodzi na to, że mamy tutaj podwójne standardy. Negatywne opinie w których są zawarte głupoty odnośnie gry są be, natomiast pozytywne opinie które zawierają również głupoty są ok.
Nie wiem. Po niemal 20 godzinach w grze dostrzegam zarówno jej wady, jak i zalety. Te drugie zdecydowanie przeważają. AC:S to po prostu gra dobra. Nie wybitna, ale dobra. Dostarcza mnóstwo frajdy. Na pewno nie zasługuje na falę hejtu, jaka się wylewa w różnych miejscach sieci.
No jak możesz mieć problemy w grach skoro w nie nie grasz?!
No a skoro nie grasz to nie masz żadnego poziomu odniesienia do strony technicznej gry, poza tym co twoi potoidole ci powiedzą ;)
Kolejna gra gdzie jako niezainteresowany latasz po wątkach jak kot z pęcherzem;)
No ogólnie jest to chyba najlepszy AC od czasów gdy seria poszła w ślady Wiedzmina 3.
Na pewno na duży plus są wyreżyserowane cutscenki w rozmowach, bardziej właśnie w stylu W3, tego brakowało w poprzednich częściach.
Animacje są również bardzo ładne i podczas walki dają vibe starych filmów akcji o ninja.
To prawda, hejt jest przesadzony, ale ocena 6/10 jest jak najbardziej uzasadniona moim zdaniem. To jest nadal gra w stylu Ubisoftu która niskim nakładem pracy mogłaby być czymś więcej, ale nie chce.
Nawet bym to wypróbował z czystej ciekawości, gdyż z "ostatnich asasynów" Origins mi się bardzo podobał, nawet Valhalla i Odyssey miały swój urok i nieźle się bawiłem. Aczkolwiek ile razy można grać w to samo, a poza tym kupowanie kota w worku za te pieniądze- lepiej poczekać.
Wiadomo że w grach od Ubi zawsze można liczyć na świetną grafikę oraz oprawę muzyczną. Niestety gorzej jest z fabułą i wiarygodnością bohaterów.
Fakt gra ma długi czas wejścia i zwrot ewentualny raczej jest nie możliwy. Do Yasuke by odblokować normalną grą to aż
spoiler start
około 12 - 15h gry
spoiler stop
. A tak naprawdę dopiero wtedy gra się zaczyna robić ciekawa. "ile razy można grać w to samo" celów do ubicia jest od groma więc myślę że sporo.
Ta część jest bardzo filmowa to trochę odrywa od monotonii i schematyczności. Jak ktoś będzie 20h latał za surowcami, po zamkach i znacznikach to od razu wywali tą grę do kosza ale jak się stara szukać misji i całą resztę tylko przy okazji to gra jest fajna ( fabuła to wiadomo jaka ona jest w assasynach coś tam się dzieje ale to tylko tło klimatyczne do zwiedzania ).
Ja wczoraj pograłem 4 godziny i jak zawsze soundtracki dowoziły, tak tutaj ścieżka dźwiękowa ma ogromną skazę, losowo w czasie walki zamiast zwykłej muzyki orkiestralnej, wlatuje trap z mocnym bassem, to się tak gryzie, totalnie nie rozumiem tego zabiegu. Ogólnie całą ścieżka dźwiękowa jest niespójna, trafiają się miłe dla ucha motywy, ale tego trapu to ja nie wybaczę.
Ac Shadows Edycja kolekcjonerska ma pudełko i kilka dodatków i kod aktywacyjny w pudełku ale ile kosztuje strasznie drogo jeszcze była jedna oferta która zawiera same pudełko z kodem Aktywacyjnym z edycji kolekcjonerskiej i była owiela tańcza ale też droga.
Podobno sie nie sprzedaje i kazdy gra na ubi+ abo i darmowej kopii z GPU.
https://old.reddit.com/r/Games/comments/1ji6ydj/christopher_dring_in_terms_of_physical_sales/
https://bsky.app/profile/dringo.bsky.social/post/3ll2wpzxank2f
Jak zyc panie grifterze? Jak zyc?
Niby trąbią, że się sprzedaje, a jakoś nikt nie ogłosił sukcesu sprzedażowego... ciekawe dlaczego?
Dopiero co mieliśmy newsa, że gra została nabyta przez około 2 mln graczy, co może się wydawać dobrym wynikiem, ale w rzeczywistości tak nie jest.
Dla takiej gry jak AC Shadows, czyli gry AAA, sukces zaczyna się od 10 mln sprzedanych kopii, co oznacza, że Ubi nie jest nawet w połowie drogi, a przynajmniej Ubisoft nie pochwalił się tym, aby przekroczył jakąś magiczną granice sprzedaży, która by ich mogła satysfakcjonować.
Na chwilę obecną matematyka jest po stronie "grifterów" przykro mi :)
Ale jedno można przyznać że pod względem graficznym jest to majstersztyk
Nie jest to majstersztyk , świat jest plastikowo pastelowy i trąci anime , jak chcesz majstersztyk to Death Stranding
Zdecydowanie najlepsza odsłona spośród Origins, Odyssey i Valhalli. W końcu główna postać ma charakter, a rozgrywce towarzyszą prawdziwe emocje. Grafika i animacje są znacznie lepsze – twarze bohaterów nie wyglądają jak z kartonu, tylko żywo oddają emocje. Naoe to chyba najlepsza postać od czasów Ezio. Valhallę męczyłem długo, robiąc przerwy, a tutaj nie mogę się oderwać od ekranu.
twarze bohaterów nie wyglądają jak z kartonu, tylko żywo oddają emocje
Nie no tutaj to przesadziłeś XD Co do samej grafiki to ok, mogę się zgodzić, że gra jest bardzo ładna, ale jeśli chodzi o twarze, to mimika postaci wypada słabo. Przecież to wygląda jak teatrzyk kukiełek, gdzie postaciom poruszają się jedynie usta, a reszta twarzy jest martwa albo zachowuje się dziwnie i nienaturalnie.
Ogólnie w kwestii mimiki to AC Shadows na pewno nie jest żadnym wyznacznikiem jakości. Poszukaj sobie w Google jak wyglądają naprawdę ładne animacje twarzy w grach.
Pewnie zagram ale to kiedyś jak cena będzie adekwatna za dany produkt i stan, kurz opadnie, jak i by się przy tym odmóżdżyć, nie myśląc, wieczorem pijąc piwo :)
Znacie jakiegoś dobrego psychiatrę? bo nie wiem gdzie tego osobnika zgłosić, żeby się nim należycie zajęli.
------>
Poczul krew (a raczej agencja, z ktora wspolpracuje).
Robi dobry piniadz na jeszcze wiekszych glupkach. Tylko tyle i az tyle.
Bylo widoczne juz w zeszlym roku, i eksplodowalo w tym, O Avowed mial chyba z 8 filmow (gral 10 godzin i to na easy pewnie bo PODOBNO udalo mu sie skonczyc w tym czasie)
Ktokolwiek traktuje tego dzbana powaznie i nieironicznie linkuje jego kontent jest z gory przekreslony w jakiejkolwiek rozmowie.
Troche smutne jest ze ci ludzie sa opisywanii jako "tru gracze" (podczas gdy koles ewidentnie nawet nie gra, tylko nagrywa brednie... cos jak Asmongold jak przestal grac w WoW'a)...
Na szczescie tylko przez gimnazjum i doroslych bez szkoly. ;)
Niech szczeka, tyle ma co sobie poszczeka i kase z dzieciakow zedrze.
On ma pewnie wy...ane, ale jego "Zaangazowana" widownia musi miec spory bol dupy, ze kolejna (po Avowed) gra jest spoko odbierana przez ogol (czyt normalnych graczy).
Czysta hipokryzja. xD Nie bronie tego gościa, ale czym to się niby różni od dzisiejszych mediów? GOL, ppe i inni robią dokładnie to samo, miliony artykułów na temat jednej gry.
Ale oczywiście Kiszak be, bo wam po prostu nie odpowiada jego osoba. Śmieszni ludzie z internetu...
Śmieszy to jesteś tak samo Ty, latasz po wątkach Avowed, Shadows i usiłujesz każdemu wciskać swoje mądrości, daj spokój... i Ty masz czelność kogoś śmiesznym nazwać jeszcze, śmiech na sali.
EOT.
Śmieszny człowieku z internetu.
Ergo ma rację. Zafiksowalscie się na punkcie jakiegoś randoma z internetu. Nie możecie przerzyc tego że nagrywa sobie filmiki. Co z wami nie tak?
Kiszak jest specyficzny to prawda i sam nie zgadzam się ze wszystkim co mówi, ale jednocześnie nie mogę powiedzieć, że jest całkowicie odklejony.
Jeśli chodzi o wytykanie przez niego błędów w grach czy wskazywanie złych rozwiązań gameplayowych to potrafi mieć rację, chociaż czasami trochę przesadza.
Jeśli chodzi o tworzony przez niego content, to oczywiście jest on podyktowany tym co jest obecnie na topie, co nie jest raczej czymś niezwykłym. Mieliśmy dopiero dużą premierę nowego Asasyna, to wiadomo, że trzeba tworzyć filmiki o tej tematyce, bo to się po prostu będzie oglądać.
Ogólnie jeśli nie oglądaliście jego filmików, to jeśli chodzi o AC Shadows, to Kiszak np. ogólnie chwalił grafikę w tej grze, która według niego jest na naprawdę wysokim poziome, ale z drugiej strony Kiszak mocno jeździ po słabych rozwiązaniach gameplayowych w tym AC albo po różnych aspektach technicznych.
Przykładowo: walka jest bardzo łatwa (nawet na wysokim poziome trudności) i schematyczna przez co jest nudna. AI jest tragicznie głupie, co znowu wpływa na system skradania, który nie daje odpowiedniej satysfakcji itp.
Sory misiu, ale historia komentarzy danego użytkownika jest dostępna dla wszystkich, więc bardzo łatwo zweryfikować te głupoty które wypisujesz na mój temat.
Kolejna sprawa, odpowiedz na pytanie przeze mnie zadane, a nie unikasz odpowiedzi uciekając się do manipulacji na temat mojej osoby.
Ogólnie Kiszak ma sporo racji w niektórych kwestiach odnośnie gier czy całej branży, ale gość to manipulant, a najlepszym tego przykładem jest to jak zmanipulował ostatnio materiał Filipa z bez schematu.
Ogólnie to gość jest takim Ubisoftem na youtube, a z drugiej strony krytykuje tę firme bo robi słabe i generyczne gry.
Śmieszne jest to jak mówi o tym, że świat jest oparty na kapitalizmie i, że trzeba się dostosować, a on nie ma z tym problemu.
I tu pojawia się moje pytanie. Ubisoft robi dokładnie to co on, czyli niskim nakładem pracy zarabia na masach. Mógłbym teraz pocisnąć go jego własnym tekstem, żeby skończył miałczeć na złe gry i być płatkiem śniegu bo świat jest oparty na kapitalizmie, a korporacje się dostosowują.
Już nie raz i nie dwa miałem ochotę nagrać jakiś materiał na YT który pokazuje te jego manipulacje i obala te jego głupie argumenty, ale szkoda zachodu.
Nic do niego nie mam, ale jest irytujący, dużo rzeczy przekręca i manipuluje. Nie wiem czy to przez jego spektrum autyzmu czy z jakiegoś innego powodu.
To nie raz prowadzi do sytuacji, że Kiszak po kimś jeździ i go krytykuje, a po chwili okazuje się, że ta krytyka była bezzasadna, bo w dalszej części filmiku ktoś wyjaśnia swoje stanowisko, które w sumie jest zgodne (lub podobne) z tym co powiedział sam Kiszak. To mnie akurat dosyć mocno irytuje.
Dlatego raczej rzadko oglądam w całości jego materiały i też nie oglądam wszystkiego co on tam wrzuca, bo Kiszak jest po prostu specyficzny i potrafi być irytujący.
Psychiatra nie pomoże bo to psychopata.
Tutaj tylko odcięcie od netu tylko wtedy może jeszcze gorsze rzeczy robić w realu np założyć jakąś sekte.
W związku z tym najlepiej ignorować zablokować.
10h za mną i chyba mam dość, drugi z rzędu assasyn którego nie dam rady ukończyć, Mirage i shadows mnie wymęczył.
W żadnej odsłonie serii przemieszczanie się po mapie nie irytowało jak tutaj, co chwilę jakieś gęste chaszcze i górki, nawet nie wiesz gdzie idziesz, poruszanie się poza głównymi drogami to katorga.
System walki delikatnie usprawniony względem poprzedników, każdym rodzajem oręża walczy się inaczej także tutaj plusik, nadal nie jest to system świetny, ale pomału ewoluuje.
Misje poboczne, to mmo RPG, zabij 100 bandytów, zbierz 10 origami, albo zlikwiduj kilka celów, jasne pod tym względem w tej serii nigdy nie było idealnie, ale tutaj praktycznie wszystko polega na eliminacji celów.
Dialogi z każdą odsłoną coraz bardziej infantylne i głupie, tutaj już chyba Ubisoft osiągnął szczyt.
Wbrew pozorom czarny samuraj, i jakieś nieścisłości historyczne to najmniej istotny problem tej gry, dla mnie to najsłabszy assassin's creed od resetu formuły, nie wliczając miraga, bo to już była szmira straszna.
W dodatku spartolili soundtrack, który w tej serii zawsze trzymał poziom, jakimś trapowym gównem pasującym jak pięść do nosa.
Podsumowując nie uważam, że to jest jakiś crap, bardziej przeciętny do bólu średniak, mnie już te assasyn wymęczyły na tyle, że jeśli w nowej odsłonie nie będzie kolejnego resetu, to sobie odpuszczę.
Po 10H gra się super, parkour jest najlepszy ze wszystkich dotychczasowych odsłon. To jak Naoe schodzi saltem z dachu wywołuje satysfakcję, mechanika linki też super. Klimat jaki oddaje Shadows jest cudown,polecam.
Jak chcesz mieć fajny parkur to zagraj sobie w WD2.
I co, to tylko jedyny plus dla tej odsłony? : DD
Coś co jest najmniej istotne. Lol.
Siemka! Pytanko dla tych co grają czyli gra im się podoba tak samo jak mi :) Ktoś kto ma mocny sprzęt z porządną grafiką (u mnie to RTX 4070) to w jaki sposób ustawia opcje w grze np typ upscalera oraz jakość upscalera? Niestety jak widać nie ma możliwości wyłączenia tych upscalerów co też przyczyniło by się do najlepszej możliwej grafiki. Jak sobie to ustawiliście i może jeszcze jak inne opcje które przeoczyłem bądź ustawiłem źle. Chodzi mi o max grafikę a nie FPSy.
Na 4080 mam wszystko na Maxa z DLSS quality + DLSS FG
Średnio w grze mam 100-120 fps na UWQHD
No ok, tyle że wiesz o tym iż DLSS pogarsza grafikę i jest to opcja skierowana dla tych którzy mają słabsze sprzęty? ;) Dlatego mi właśnie chodzi o jakieś ustawienie pod najmocniejsze sprzęty.
Grafika jest nieznacznie gorsza jeśli sprzęt nie utrzymuje 60fps bez generowania klatek.
Kolejny skok zaobserwujemy jeśli sprzet nie daje rady utrzymać 30 fps.
Osobiście preferuję nieznacznie gorszą jakość i jakies 100fpsow niż okazjonalne rwanie i spadki poniżej 60fps.
Spoko, tylko sęk w tym że ja przy ustawieniu wszystkich efektów na ultra nie mam żadnych "zacięć", czy spadków lub klatkowania. Wszystko chodzi płynnie.
Dlatego właśnie pytam tylko czy mam ustawione wszystko na max, czy jednak np w opcjach upscaler powinno być TAA (gdzieś na zagranicznym przeczytałem że to jest gorsze) i w jakości upscaler antyaliazing natywny. Może ktoś tutaj będzie bardzo zorientowany lub poda jakiegoś linka do ustawień pod max jakość grafiki.
Pograłem z 5-6 h i postanowiłem sprawdzić jakie są zmiany w porównaniu z Valhallą , skończyło się tak że już kilkanaście h gram w AC:V i nie zamierzam, na razie, wracać do Shadows. Sam się dziwię ale jakoś mi nie leżą te japońskie klimaty :)
Gram na PS5 i według mnie to jeden z najładniejszych Assassinów. Grafika po prostu wymiata. Bałem się podziały na dwóch bohaterów, ale developerzy naprawdę fajnie rozwiązali. Yasuke to nie większa wersja Naukę, tylko całkowicie inna postać z innym stylem gry. Bawi mnie kiedy Yasuke próbuje się wspinać i stęka przy wysokościach, albo skacze na tyłek z wieży. Teksty jakie wtedy wygłasza są świetnie dobrane ( I'm to old for this shit kanoniczny tekst Glovera z Zabójczej Broni). Nie rozumiem czemu ludzie tak narzekają. Jak dla mnie to świetna gra i spędzę przy niej przynajmniej 150h.
Czyli reasumując, ładna i Yasuke sobie żartuje. I tyle wiadomo po tej recenzji na 4 wersy o grze, która wg Ciebie zahacza o perfekcjonizm.
No własnie przez takich jak ty gry są i będą tragedią bo jelenie twojego pokroju kupia każdy szit od ubi który nęci frajerów kolorową grafiką która wygląda jak anime
Jo godołem i się sprawdziło. Ubisoftowiec. Idę teraz groć, nie godoć.
Po 34 godzinach postanowilem rozwinac troche glowna fabule i odblokowac Yasuke. Gosciu to jest czolg M1a2 Abrams. To co ten gosciu wyprawia podczas walki to glowa mala. Ploty, drzwi co to jest ... kopniak i wszystko fruwa. Jego finiszery to jest czyste gore. Odcinanie konczyn check odcinanie glow check miazdzenie czaszki oponenta stopom check . Nic dziwnego, ze dali mu muszkiety i luk bo bieganie to nie dla niego. Na padzie dualsense strzelanie muszkietem/ luk to czysta przyjemnosc. No i jego skoki wiary to jest czysty komizm. Skoczcie do wody ponizej ja sie smialem kilka minut. Skok na siano tekst Yosuke "I tak maja duzo tych stogow" bo po jego skoku juz nie ma tego stogu. Tekst Glowera tez mnie rozsmieszyl. Teraz caly czas gram Yosuke bo jak napisal to poprzednik to kompletnie inna postac do walki. Ma tez swoje mini gierki i ogolnie polubilem ta postac. I tak malo mnie obchodzi, ze historycznie bla bla i ze jest czarny bla bla. To tylko gra.Jak ktos chce historii to na Netflix "Era samurajow" .
Dla mnie gra juz przeskoczyla Origina,Odysseye, Valhalle i juz czuje zal, ze kiedys ja skoncze. Po tym poznaje sie dobra gre, ze nie chcesz zeby sie skonczyla.
Ps. Walka w tej odslonie na Ekspert to trzeba naprawde opanowac i myslec bo to nie jest spamowanie jak w poprzednich odslonach. Yasuke ma tez perka na szybka zmiane broni co pozwala zaczac katana plynie zmienic na naginate i mozna super kombosy tworzyc. Yosuke ma 4 rozne bronie + perki do nich . Tak samo Naoe to nie tylko animacje, ale wogole kazda bron ma plusy i minusy + perki i ma zalety/wady przy walkach z roznymi przeciwnikami. W bazie mozna zbudowac galerie, gdzie mozna ustawiac roznie rodzaje broni + zbroje z ich bonusami i w czasie gry miec do 4 roznych profili z bronmi/sprzetem/konmi.
Gram na PS5 na tv Qled i już grafika wgniata w fotel nie wiem co musiał bym poczuć mieć komputer z nową grafika rtx , czy jest aż naprawdę taka duża różnica ? Bo akurat na pc nowej generacji mnie nie stać a nerek też nie mam zbyt zdrowych
Jest roznica. Czy spora to juz sprawa dyskusyjna. Moja 5070 ti kosztowala 2,5 x wiecej niz moja ps5 (1800 zl). Roznice sa w teksturach, oswieteleniu, odleglosci rysowania i jakosci RT. Ps5 to takie medium przeplatane low z tego co widzialem na yt. Inna bajka jest z ps5 pro i to takie high porownujac z pc. No, ale pc jest najladniesza, ale tez jest to najdrozsza opcja. Kupiles ps5, a nie top pc bo taka podjales decyzje i takie miales priorytety. Ja poza AC mam jeszcze okulary VR i to glownie do tych gier kupilem ta karte.
No, ale to kosmetyka. Wiesz, ze nikt ci przy glowie nie trzyma broni, aby kupic.
Mnie to najbardziej śmieszy ten pakiet "najlepsza oferta". Kiedyś grałem chyba na premierę w jakiegoś Assasyna i od day 1 już był pakiet "najbardziej popularny". Jeszcze się ludzie nie zdążyli w tym rozeznać ale już pewien pakiet był tak nazwany. I Inne typu "najbardziej opłacalny" (opłacalny dla kogo?) albo tak jak tutaj "najlepsza oferta"...
Oj jak oni się troszczą o nas takimi komunikatami. Od razu ci polecą najlepszą ofertę, jakby mogli to by cię jeszcze za to po ramieniu poklepali. Nigdy takiego gówna nie kupowałem, zwłaszcza że nie czułem takiej potrzeby, a jak w grę wchodziły rzeczy typu płonący koń czy fikuśny miecz w ogóle nie pasujący do gry to tym bardziej mi się rzygać chciało...
Ty tak na serio ? A Elder Scrolls Oblivion i pierwszy platny dlc to co to bylo ?To byla gra multi? A w grach od EA tez nie ma zakupow ? Co do mikrotranzakcji to w prawie kazdej grze od Ubi to masz. Jak bys kupowal oryginaly, a nie piracil to bys wiedzial i bzdur nie wypisywal.
Ej panowie, znalazlem buga graficznego! dowod na to ze Kiszaki mialy racje, gra jest zabugowana!
Kiszak podobno juz kreci 10 minut dziesiec sekund (zeby mozna bylo mocno zmonetyzowac) filmik o tym screenie.
First time watcha z komentarzem zapowiedzial tez sam Drwal Nalebmusiadlo.
Wystosowano tez oficjalna petycje do premiera Japonii, aby wypowiedzial sie czy zielony kolor wody nie obraza jego przodkow i linii imperatorow.
Specjalne posiedzenie rzadu zapowiedziano na jutro popoludniu (bo do poludnia ogladaja anime i hentai).
Czlowieku chcesz wojne wywolac?
Pare zdań po zagraniu około 17 godzin i przejściu 1 Aktu.
Graficznie gra prezentuje się wybornie, nie można jej tu niczego zarzucić, odmienna sytuacja tyczy się warstwy dzwiękowej która wydaje się nieco nijaka w porównaniu z Valhalla i Odyssey.
Co do fabuły to póki co nie porywa, jest w porządku ale nic ponad to, może po 1 akcie się rozkręci. Brakuje mi tu atmosfery przygody i eksploracji która towarzyszyła nam w poprzednicg dwóch częściach, zwłaszcza w Odyssey przyjemne było obranie kursu na kolejną wyspę by przekonac się co się na niej znajduje. Valhalla również miała swój klimat stawiania pierwszych kroków na nowej ziemi, w Shadows nie czuje niczego podobnego.
Główne postacie: O Yasuke się nie wypowiem bo chyba dopiero po 1 akcie się go odblokowywuje. Co do Naoe to da się ją polubić jednak nie ma ona tyle charyzmy co Kassandra, brak jej tego pazura, jest chyba jednak lepsza od Eivora.
Bardzo podoba mi się za to granie Naoe, sam gameplay skradania i zabójstw jest bardzo satysfakcjonujący, na animacje walki również patrzy się bardzo przyjemnie, aspekt skrytobojstw jest z pewnością najlepszy ze wszystkich ostatnich odslon serii.
Minusem jest jednak dla mnie kompletny brak Isu, a przynajmniej póki co w ogóle nie natrafiłem na cokolwiek z nimi związanego a podobał mi się ten aspekt w poprzednich odsłonach.
Podsumowywując:
Gra nie jest idealna ale i tak gra się bardzo przyjemnie, gdybym miał ją ocenić po przejściu pierwszego aktu to byłoby to 7.5-8/10.
Szczerze mówiąc jestem zrażony do całej tej serii od czasu, gdy naciąłem się na AC Valhalla. I to co ja widzę, to to, że Ubisoft zmienia co prawda tło historyczne, bo trudno tu mówić o "realiach", ale ani o jotę nie poprawią samego game play`u, który tak jak był nudny, tak dalej jest do urzygu nudny. Dalej mamy kretyńsko nudne dialogi, nijakich bohaterów uwikłanych w jakieś pseudo istotne rozterki. Dalej mamy niezbalansowany rozwój postaci, miliony zbędnych gadżetów, które niczego do rozgrywki nie wnoszą i nijak nie cieszą, setki znaczników na mapie za którymi tak naprawdę nic się nie kryje i których po prostu nie chce się poznawać, dalej mamy mikropłatności na bzdety jak nowe ubranka w Simsach. Ubisoft po prostu na niczym się nie uczy. Oni myśleli, że kiedyś stworzyli tak genialny produkt, że mogą go wydawać co parę, lat niczego w nim w praktyce nie zmieniając poza otoczeniem. To jest gra dla najmniej wymagających graczy. Idziesz i wyrzynasz wrogów, jak to ci wystarcza, to jest pewnie OK
Bardzo powoli mi idze z grą,nie mam jakiejs specjalnej zajawki ale tez nie odrzuca.Dopiero moge grac Yasuke i mam pytanie czy gre zeby skonczyc/pchac do produ fabularnie to mozna przejsc jedna postacia czy trzeba zmieniac.Tak przywyklem do babeczki ze na razie nie za dobrze mi sie gra czarnym.Assain jakiego sie raczej spodziewalem czyli zadna rewolucja.Najbardziej na chwile obecna przeszkadza mi ograniczenie w postaci gór nie do przebycia,czyli nie wszedzie mozna sie wspiac i skrócić sobie droge.Moj pierwszy Assayn to Odyseja i bardzo mi sie podobal,mysle ze gdyb Shadow byl pierwszy to bym inaczej sie bawil,ale niestety caly czas mam wrazanie ze gdzies juz to widzialem tylko w innym opakowaniu.Ot taki umilacz czasu w oczekiwaniu az naprawia KCD2 lub wyjdzie cos innego.Nawet nie wiem czy skoncze,choc staram sie olewac aktywnosci poboczne to draznia mnie troche dosyc przydlugie i nudne wstawki filmowe.
Czemu do k nędzy, Asasyn ze wspomnień Yasuke bardziej przypomina typowego shinobi, niż yebana Naoe która miała ten archetyp prezentować w tej części?!
Jestem graczem juz 25 lat i nie moge zrozumiec jednej rzeczy.
Dlaczego oni w obecnych czasach wrzucają w prawie karzdą gre watki homo, trans i binarne ?!?! Przecież tych ludzi z tą przypadłością, grających w gry jest naprawdę nie wiele na świecie.
Yasuke czarny samuraj romansuje z osoba tej samej płuci (japonczyk).
Komu to potrzebne?!
Ja rozumiem ze ktos tworzy gre w tym kontekscie we włąsnym uniwersum. Ale wal enie tego na siłe bo ktos tam w zarządzie włąsnie jest pewnie z tych klimatów jest obrzydliwe.
Nawet ostatnio z dzieciakiem gralismy w marvel spiderman 2 a tam misja ratunkowa- gdzie chłopak dzwoni do chłopaka jako para !!! I co ja mam dziecku powiedziec ze to normalne bo normalne jest dla tych co zarzadzaja firma tworzącą grę bo sami są w tym srodowisku ?!?!
DRAMAT!!!
I co ja mam dziecku powiedziec ze to normalne
Tak, masz COŚ powiedzieć. I nie musisz od razu używać słowa "normalne" czy "nienormalne". Jako ojciec powinieneś przygotować dziecko do życia, a więc lepiej synowi wytłumaczyć, o co chodzi. Bo takie rzeczy się zdarzają w RL. I to wcale nierzadko.
Indoktrynacja – świadomy i systematyczny proces, którego celem jest wpojenie człowiekowi określonych ideologii i doktryn, zwłaszcza politycznych, religijnych lub społecznych, korzystający z propagandy, stosowanej przez środki masowego przekazu, system oświaty szkolnej i pozaszkolnej.Nazizm się odradza.
Nie mozesz zrozuumiec czegos tak oczywistego ? Pod wplywem roznego typu dzialan czy to politycznych czy kulturowych bycie innym , dziwnym , zboczencem przestalo byc tabu, wrecz przeciwnie, niektorzy ludzie wrecz przeciwnie, poczuli sie dumni ze swojej innosci i na hura powychodzili z piwnic a ze oni to tez konsumenci i jest ich sporo,placa podatki kupuja to robia wszystko pod nich aby chetniej kupowali albo chociaz tak robia aby wszystkich zadowolic, ja juz netfkixa nawet nie ogladam bo zawsze ale to zawsze nawet na koncu sie okaze ze glowny bohater to czarny gej , les lub innego typu , smutne czasy , jeszcze te 3 cie plcie przeciez to pod chorobe psych podchodzi ' sa tylko 2 plcie w przyrodzie a wszystko inne to albo fanaberia albo zaburzenia psych...
Jarkoo masz na początek cos prostego. Pamiętaj nauka to potęgi klucz ;)
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Hermafrodytyzm
Po około 30 godzinach mam odkrytą mape:
- Settsu-80%
-Omi -50%
- Iga -25%
Inne prowincje tylko odwiedziłem aby pchnąć jakiś quest.
Takie obszerne światy to ja lubię. A to tylko skrawek Japonii więc potencjał na powiększenie gry potężny.
Liczę że podobnie do valhalli dadzą jakieś dlc w Korei i może Szanghaj z okolicami.
Nie kupię tego produktu bo nie podoba mi się czarny samuraj. Jak będzie za darmo to pobiorę, ale pod warunkiem, że pojawi się mod zmieniający kolor skóry bohatera.
Mam nadzieję, że developer skoreluje niską sprzedaż z poprawnością polityczną i jak Toyota zaprzestanie tej durnej praktyki.
"Asasyna" pamiętam od pierwszej części, która krytykowana była m.in za poziom trudności - tam faktycznie dotarcie do celu wymagało sporo czasu i cierpliwości. Nie można była od tak sobie po prostu wskoczyć w wir walki i sieknąć 6-7 przeciwników i na końcu cel - po prostu nie dało się tego zrobić. Następnie był genialny Ezio Auditore, Black Flag (najlepsza piracka gra w historii) oraz mniej udane Paryż i Londyn. Ubi zrobił restart i wydał Origins, Odysej i Valhalle - były to gry, które nic nie miały wspólnego z Assasynem, były to po prostu zwykłe tępe rąbanki do lat 14.
Ubi wrócił z Mirage, które w jakimś stopniu nawiązywało do dobrych początków, a kolejnym krokiem jest właśnie Shadows. Krytykowanie tej gry "bo to Ubi" i tylko dlatego, że to ubi i "na pewno będa tęczowe flagi i gay party" obrazuje tylko niedojrzałość wiekową oraz prowincjonalne klapki na oczach.
Shadows jest bardzo dobre. Jest to powrót do serii między AS II-III, w końcu. Mamy wspaniały klimat feudalnej Japonii, w najciekawszych jej czasach (jednoczenia się Japonii), 2 bohaterów do wyboru (i choć preferuje Shinobi to Yasuke tez gra się przyjemnie), przepiękną grafikę, połączenie misji typowo Assassynowych z "wjazdem z buta", ciekawe misje losowe, fajne umięjętności dodatkowe (w stylu "Kill Bill"). Widać po tej grze, że Ubi się przyłożył i choć nie jest to Ghost of Thusima (mechanika walki) to widać pewien respekt do kultury Japońskiej - nie ma tutaj nic (na etapie którym jestem +/- 30h), co zaburzało, by immersje z gry.
Gra się w to imponująco dobrze. W mojej ocenie jest to najlepszy "asasyn" od Black Flag.
A ha czyli ac shadows nie jest rambanka? Slowo klucz japonia , walki typu ninja czyli skrycie i po cichu i juz 9 , jezu jakie to ludzie maja niskie piczucie wlasnej godnosci , daj im ninje i juz powrot do korzeni a ten czarny to tez cichy zabojca ? Japonia miala byc na koniec japonia miala byc najlepsza czescia , brak slow , dla mnie po avatarze i tym shadows , oraz po star wars ubi juz nie ma , zepsuli potencjal